Cytaty na temat niewola

Zbiór cytatów na temat niewola, wolność, ludzie, nie żyje.

Cytaty na temat niewola

Piotr Morta Fotografia
Jean-Jacques Rousseau Fotografia
Tadeusz Boy-Żeleński Fotografia

„Pomyliliśmy się wszyscy. Oszukali nas. (…) Prawdą jest tylko, że w tym systemie nie może żyć człowiek, który by chciał choćby w najniklejszym stopniu wyrazić jakiś pogląd krytyczny. To najstraszniejsza niewola myśli, jaką znają dzieje.”

Tadeusz Boy-Żeleński (1874–1941) polski pisarz, eseista, tłumacz

w grudniu 1939 r., po podpisaniu oświadczenia pisarzy polskich „witającego przyłączenie Zachodniej Ukrainy do Ukrainy Radzieckiej”, które jednocześnie miało gwarantować lwowskim pisarzom „wolność słowa i nauki oraz walkę z dyskryminacją rasową i narodowościową”.
Źródło: Barbara Winklowa, Boy we Lwowie 1939–1941, Warszawa 1992 http://lwow.home.pl/boy.html.

Gilbert Keith Chesterton Fotografia

„Kościół Katolicki to jedyne, co broni człowieka przed panującą niewolą, jaką jest bycie typowym dzieckiem swoich czasów.”

Gilbert Keith Chesterton (1874–1936) pisarz angielski

Źródło: Idee Ewangelii, Szczecinek 2003, s. 44.

Stanisław Michalkiewicz Fotografia
Platon Fotografia
Tadeusz Kutrzeba Fotografia
Napoleon Bonaparte Fotografia
Andrzej Lepper Fotografia
Michał Bakunin Fotografia
Taco Hemingway Fotografia

„W Marmurze czuję jakby duży kawał ego mi pękł,
zero technologii, niby zwierz w niewoli,
lecz ból niesie wenę, sądzę że mam więc niedoli chęć.”

Taco Hemingway (1990) polski raper, znany też jako FV, albo Fifi

Marmur
Źródło: utwór Krwawa jesień

Tacyt Fotografia

„W pochlebstwie tkwi zbrodnicza cecha niewoli, w złośliwości fałszywy pozór wolności.”

Tacyt (54–120) historyk rzymski

Adulationi foedum crimen servitutis, malignitati falsa species libertatis inest. (łac.)
Dzieje
Źródło: I, I

Salman Rushdie Fotografia
Ignacy Ścibor Marchocki Fotografia
Ronald Reagan Fotografia
Anna Walentynowicz Fotografia

„Przede wszystkim witam dzieci tułacze, które przeszły gehennę na „nieludzkiej ziemi”. Bardzo serdecznie witam jednocześnie o. Łucjana Królikowskiego, sybiraka, który otoczył ojcowską opieką dzieci cudem ocalałe z niewoli sowieckiej.”

Anna Walentynowicz (1929–2010) polska działaczka związkowa

Źródło: W Belwederze o „tułaczych dzieciach”, naszdziennik. pl, 9 listopada 2007 http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20071109&typ=po&id=po52.txt

Marcin Rozynek Fotografia
Stanisław Car Fotografia
Ławrientij Beria Fotografia

„Niech przez miesiąc w niewoli pracuje przy sadzonkach, może wtedy zrozumie, ile trudu trzeba włożyć w zazielenienie Tbilisi.”

Ławrientij Beria (1899–1953) radziecki działacz komunistyczny, szef NKWD

gdy przejeżdżając jedną z głównych ulic Tbilisi zobaczył właściciela knajpki wylewającego pomyje pod drzewami.
Źródło: Lew Łurje, Człowiek w złotych binoklach, „Ogoniok”, 19 lipca 2013.

Krzysztof Wyszkowski Fotografia

„Tacy jak Kuroń cynicznie obliczyli, że postkomunizm gwarantuje im utrzymanie uprzywilejowanej pozycji, a na pełnej wolności i demokracji mogą tylko stracić. Do tej koalicji szybko dołączyli ambitni „macherzy z zaplecza” oraz zorganizowani i indywidualni złodzieje. Za nimi do solidarnościowego establishmentu wkroczyły już całe tłumy „naszych” esbeków wraz z całym WSI. I musiało skończyć się tak, że Wałęsa został świadkiem obrony na procesie Jaruzelskiego, a Michnik bronił Kiszczaka. Dzisiaj dawni agenci NKWD, KGB, SB czy WSW są towarzyszami walki funkcjonariuszy służb specjalnych III RP. Członkowie komunistycznej nomenklatury i biznesmeni z rozdania FOZZ są elitą polskiej przedsiębiorczości. Trudno rozróżnić, czy to antysemici z Marca ’68 walczą z polską ksenofobią u boku polskich posowieckich Żydów, czy odwrotnie. Czy to Komorowski podpiera Jaruzelskiego, czy Jaruzelski podtrzymuje aureole nad układem Komorowskiego. Czy Tusk deklaruje ufność w Putina, bo taki głupi, czy taki podły, czy po prostu musi? Czy to Mazowiecki złapał „zaufanych ludzi KGB”, czy Tatarzyn za łeb trzyma? Katastrofa Smoleńska i wszystko, co się po niej stało, ujawniła, że polska demokracja pozostaje w niewoli postkomunistycznego systemu scalającego środowiska dawnej nomenklatury i część dawnych elit solidarnościowych.”

Krzysztof Wyszkowski (1947) polski polityk, publicysta, działacz opozycji w PRL

Źródło: Bądź wierny Idź, wyszkowski.com.pl, 22 kwietnia 2011 http://www.wyszkowski.com.pl/index.php?option=com_k2&view=item&id=1806:bądź-wierny-idź&Itemid=105

Rudolf Höß Fotografia
Abraham Lincoln Fotografia
Marek Edelman Fotografia
Ludwig Fischer Fotografia
Andrzej Maksymilian Fredro Fotografia
Charbel Makhlouf Fotografia
Święty Metody Fotografia
Krystyna Feldman Fotografia
Jonasz Kofta Fotografia
Eldo Fotografia
Antoni Chruściel Fotografia

„A był to człowiek, który nigdy nie stracił wiary w Polskę. Nieodrodny syn ludu polskiego – w najcięższych chwilach zacinał zęby i gdy innych ogarniało zwątpienie, on walczył dalej z przeciwnościami losu. Zaznał nieraz goryczy klęski. Podczas kampanii wrześniowej dowodził 82 Syberyjskim Pułkiem Strzelców, który się szczególnie odznaczył podczas obrony twierdzy w Modlinie. Twierdza uległa przemocy wroga, ale ówczesny pułkownik Chruściel nie uległ. Zaraz po ustaniu walki jawnej – przeszedł do walki z podziemia i objąwszy w kwietniu roku 1941 komendę Okręgu Warszawskiego AK – stworzył największą i najsprawniejszą machinę bojową konspiracji. Gdy powstanie upadło i rozpacz zakradała się do niejednego serca, generał Monter miał do powiedzenia swym żołnierzom w ostatnim rozkazie tylko słowa godne i męskie. Monter nigdy nie uznawał się za pokonanego przez żadnego nieprzyjaciela. Gdy po latach okupacji niemieckiej nastał okres nowej niewoli: uzależnienia Polski od Rosji, Generał, wówczas zastępca szefa sztabu Polskich Sił Zbrojnych w Londynie, a niebawem inspektor PKPR – czuwał nad zabezpieczeniem doli mas żołnierskich na obczyźnie w ramach Korpusu Przysposobienia i Rozmieszczenia. Za to właśnie narzucony Krajowi rząd odebrał mu obywatelstwo polskie. Ale nikt nie może mu odebrać poczesnego miejsca, które zajmuje w naszej historii.”

Antoni Chruściel (1895–1960) generał polski

kpt. Andrzej Pomian w przemówieniu nad grobem „Montera” w imieniu żołnierzy Armii Krajowej, Waszyngton, 2 grudnia 1960.
Źródło: Andrzej Krzysztof Kunert, Komendant Podziemnej Warszawy. Generał Monter Antoni Chruściel, Świat Książki, Warszawa 2012, s. 362–364

Beda Czcigodny Fotografia
Borys Pasternak Fotografia
Józef Piłsudski Fotografia

„Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi.”

Józef Piłsudski (1867–1935) polski działacz niepodległościowy i polityk, premier, Naczelnik Państwa, twórca tzw. rządów sanacyjnych

Źródło: Walka z rządem, „Robotnik” nr 10, 24 września 1895.

Heinrich von Treitschke Fotografia

„Nadmiar wolności jest niewolnictwem, bo jeśli nie ma już władzy, a więc silni nie są ograniczani, to zgodnie z prawem pięści słabi tracą prawa. Wzrost wolności nie tylko prowadzi do niewoli, ale sam w sobie jest niewolnictwem.”

Heinrich von Treitschke (1834–1896)

Das Übermaß der Freiheit wird Sklaverei, denn wenn es keine Autorität mehr gibt, so ist der Starke unumschränkt, und der Schwache verfällt dem Rechte der Faust. Die Überspannung der Freiheit führt nicht allein zur Knechtschaft, sondern ist selbst schon Knechtschaft. (niem.)
Źródło: Politik, Lipsk 1899.

Witold Kieżun Fotografia

„W radzieckim łagrze na pustyni Kara Kum siedziałem po wojnie razem z Niemcami. Byłem tam dowódcą patrolu roboczego składającego się tylko z Niemców. W związku z tym musiałem wydawać komendy po niemiecku. Bardzo szybko wszyscy umierali, bo tam śmiertelność była szalona. W ciągu 4,5 miesiąca prawie cały obóz wymarł. Obserwowałem ich w niewoli, wszyscy zachowali się w najpodlejszy sposób. Wszyscy byli już komunistami. Wszyscy antyhitlerowcy. Coś potwornego.”

Witold Kieżun (1922) polski ekonomista

Źródło: Ewa Koszowska, Prof. Witold Kieżun dla WP.PL: większość moich studentów uważa Polaków za nazistów http://wiadomosci.wp.pl/title,Prof-Witold-Kiezun-dla-WPPL-wiekszosc-moich-studentow-uwaza-ze-nazisci-to-Polacy,wid,16753214,wiadomosc.html?ticaid=1131b3, wiadomosci.wp.pl, 15 lipca 2014

Andrzej Gwiazda Fotografia
Władysław Ludwik Anczyc Fotografia
Petro Poroszenko Fotografia

„W ciągu najbliższej godziny 140 ukraińskich bohaterów uda się do domu z niewoli, w tym cyborgi z Doniecka i obrońcy Debalcewe. Dopiero co uwolnili 139 ukraińskich wojskowych.”

Petro Poroszenko (1965) ukraiński polityk i przedsiębiorca

Petro Poroszenko: trwa wymiana jeńców z separatystami http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Poroszenko-trwa-wymiana-jencow,wid,17278841,wiadomosc.html, wp.pl [udostępniony 21 lutego 2015]

Wojciech Roszkowski (historyk) Fotografia

„Stalin przekonał się, że bolszewizacja Polaków, zdolnych w obronie niepodległości do czynów wręcz szaleńczych, nie pójdzie łatwo. Tym samym być może w jakimś stopniu musiał powściągnąć myśl o uczynieniu z Polski republiki sowieckiej. Zagłada Warszawy kosztowała ZSRS parę miesięcy przestoju na froncie. W tym czasie armie anglo-amerykańskie dotarły do granic Niemiec na zachodzie. O ile latem 1944 r. otwierała się przed Stalinem szansa na podbój całej Rzeszy, o tyle teraz nie mógł już na to liczyć. Powstanie nie tylko uratowało od bolszewizacji dużą część zachodnich Niemiec, ale i przez to prawdopodobnie uchroniło Polskę od losu kadłubowej republiki zgniecionej przez Rosję i wielkie, czerwone Niemcy. Cena, jaką zapłacił naród polski w Powstaniu była straszna, lecz bez tej ofiary jego los byłby chyba gorszy. Bezczynność AK w chwili wejścia Armii Czerwonej wzmocniłaby późniejszą oszczerczą propagandę sowiecką o rzekomym współdziałaniu Polskiej Armii Podziemnej z okupantem i pozwoliłaby zniszczyć setki tysięcy jej członków bez najmniejszego rozgłosu w świecie. Bierne oddanie się w niewolę sowiecką mogło wytworzyć w społeczeństwie polskim kryzys moralny niemniej bolesny od kompleksu klęski. Powstanie „zapaliło w ciemności płomień”, który mogły podsycać przyszłe pokolenia. W 1944 r. wydawało się, że decyzję o Powstaniu należy potępić. Z perspektywy czasu nie wiadomo jednak czy był to „grób”, czy raczej „kołyska” narodu.”

Wojciech Roszkowski (historyk) (1947) historyk polski, działacz polityczny

o powstaniu warszawskim.
Źródło: Powstanie warszawskie z perspektywy półwiecza, Marian Marek Drozdowski (red.), wyd. Instytut Historii PAN, Warszawa 1995, s. 192.

Ahmed Sekou Touré Fotografia

„Wolimy ubóstwo i wolność niż bogactwo w niewoli.”

Ahmed Sekou Touré (1922–1984) polityk gwinejski

Źródło: Przewodnik po świecie. Ilustrowana encyklopedia geograficzna, rozdz. Gwinea, wyd. Przegląd, Warszawa 1998, s. 248.

Piotr Kropotkin Fotografia
Władysław III Laskonogi Fotografia

„Wolność Kościoła podawał w jarzmo niewoli.”

Władysław III Laskonogi (1165–1231) książę wielkopolski i krakowski

Źródło: list papieża Innocentego III do Władysława Laskonogiego zamieszczony (w:) J. Bardach, A. Gieysztor, H. Łowmiański, E. Maleczyńska, Historia Polski do 1466 roku

Sojourner Truth Fotografia
Edmond Rostand Fotografia
Iwan Bunin Fotografia
Ignacy Jan Paderewski Fotografia
Luc de Clapiers de Vauvenargues Fotografia

„Niewola tak poniża ludzi, że aż się w niej rozmiłowują.”

Uwagi i myśli (1746; tłum. pol. 1909)

Rémy de Gourmont Fotografia
Adam Mickiewicz Fotografia
Michał Heller Fotografia

„Weźmy pierwszy rozdział Genesis i otwórzmy jakikolwiek porządny podręcznik naukowej egzegezy. Dowiadujemy się najpierw, że ten tekst został stworzony w czasie niewoli babilońskiej; analiza wykazuje, że on był przedtem przekazywany ustnie z pokolenia na pokolenie i ma wyraźnie budowę mnemotechniczną ułatwiającą zapamiętywanie. Jest podzielony na siedem dni, a każdy dzień zaczyna się tak samo, jest stały rytm: „i rzekł Bóg…, i stało się…, i widział, że to było dobre…”. Obraz świata, który jest pod to podłożony, pochodzi z babilońskich lub sumeryjskich tekstów kosmologicznych, które kursowały wtedy na Bliskim Wschodzie. Teraz przyjrzyjmy się bliżej samemu tekstowi: otóż on ma bardzo piękną budowę, najpierw jest wstęp, taka jakby ramka: „na początku Bóg stworzył niebo i ziemię, a ziemia była pusta”, potem jest opis stworzenia, a na końcu znowu ramka: konkluzja, siódmy dzień, wypoczynek. Cała reszta kompozycji ujęta jest w dwa tridua, opis pierwszych trzech dni wyobraźmy sobie umieszczone po lewej stronie, opis pozostałych trzech dni po prawej. I jest wyraźna paralelność: w pierwszym dniu Pan Bóg oddziela wody górne od dolnych – było takie wyobrażenie babilońskie – a w czwartym dniu wypełnia wody górne i dolne ptakami i rybami. W pierwszym triduum stwarza przestworza, obszary, w drugim wypełnia je bytami. Więc to jest kompozycja literacka, a nie podręcznik kosmologii, to jest piękny poemat, zapewne o funkcji liturgicznej, i trzeba go tak tłumaczyć, a nie dosłownie. Nie można dosłownie tłumaczyć np. „Lilli Wenedy”.”

Michał Heller (1936) polski filozof, teolog, fizyk kosmolog

Wywiad Język Pana Boga

Fryderyk Engels Fotografia

„A przecież wszelka religia jest tylko fantastycznym odzwierciedleniem w głowach ludzkich tych zewnętrznych sił, które rządzą codziennym bytem ludzi, odzwierciedleniem, w którym siły ziemskie przybierają postać sił nadziemskich. W początkach dziejów przedmiotami tego odzwierciedlenia są zrazu siły przyrody, przybierające w dalszym rozwoju procesu ich personifikacji u różnych ludów najrozmaitsze, najróżnorodniejsze postacie. Mitologia porównawcza prześledziła ten pierwszy proces (…). Rychło jednak obok sił przyrody zaczynają też działać siły społeczne, które przeciwstawiają się ludziom jako siły tak samo im obce i na początku tak samo niewytłumaczalne, panujące nad nimi z tą samą na pozór koniecznością naturalną, co same siły przyrody. I fantastyczne postacie, w których początkowo odzwierciedlały się tylko tajemnicze siły przyrody, nabierają atrybutów społecznych, stają się reprezentantami sił dziejowycha. Na jeszcze wyższym szczeblu rozwoju wszystkie naturalne i społeczne cechy wielu bóstw zostają przeniesione na jednego wszechmocnego boga, który z kolei jest tylko refleksem abstrakcyjnego człowieka. Tak powstał monoteizm, który był, historycznie biorąc, ostatnim wytworem późnogreckiej filozofii ludowej i znalazł swoje gotowe ucieleśnienie w żydowskim, czysto narodowym bogu Jahwe. W tej wygodnej, poręcznej, łatwo przystosowalnej postaci religia może istnieć dalej jako bezpośrednia, to znaczy emocjonalna, forma ustosunkowania się ludzi do panujących nad nimi obcych sił przyrody i sił społecznych, dopóki ludzie pozostają pod panowaniem takich sił. Otóż widzieliśmy niejednokrotnie, że w dzisiejszym, burżuazyjnym społeczeństwie panują nad ludźmi jak obca jakaś siła przez nich samych stworzone stosunki ekonomiczne, przez nich samych wytworzone środki produkcji. Istnieje więc nadal faktyczne podłoże dla refleksu o charakterze religijnym, a wraz z nim i sam refleks religijny. I chociaż ekonomia burżuazyjna otwiera drogę do pewnego zrozumienia związku przyczynowego, z którego wyrasta to obce panowanie, fakt ten nie zmienia postaci rzeczy. Ekonomia burżuazyjna nie może ani zapobiec kryzysom w ogóle, ani uchronić poszczególnych kapitalistów przed stratami, niewypłacalnymi długami i bankructwem, a poszczególnych robotników przed bezrobociem i nędzą. Wciąż jeszcze mówimy: Człowiek myśli, Pan Bóg (to znaczy obce panowanie kapitalistycznego sposobu produkcji) kryśli. Samo zrozumienie - nawet szersze i głębsze niż to, które daje burżuazyjna ekonomia - nie wystarcza do poddania sił społecznych władzy społeczeństwa. Do tego potrzebny jest przede wszystkim czyn społeczny. Kiedy ten czyn zostanie dokonany, kiedy społeczeństwo przez objęcie w posiadanie wszystkich środków produkcji i ich planowe zastosowanie wyzwoli siebie i wszystkich swoich członków z niewoli, w jakiej trzymają ich obecnie te środki produkcji przez nich samych wytworzone, ale przeciwstawiające się im jako przemożna obca siła, z chwilą więc, gdy człowiek już nie tylko będzie "myślił", ale i "kryślił", dopiero wtedy zniknie ostatnia obca siła, która się jeszcze dziś odzwierciedla w religii, a tym samym zniknie też religijne odzwierciedlenie, jako że wówczas nie będzie już nic do odzwierciedlania. Natomiast pan Dühring nie może czekać, aż religia umrze taką śmiercią naturalną. Postępuje bardziej fundamentalnie. Przebismarczył Bismarcka, dekretuje obostrzone ustawy majowe 160 nie tylko przeciw katolicyzmowi, ale przeciwko wszelkiej religii w ogóle; szczuje swoich żandarmów przyszłości przeciw religii, pomagając jej zdobyć palmę męczeństwa i przedłużając jej żywot. Gdzie tylko spojrzeć - specyficznie pruski socjalizm.”

Fryderyk Engels (1820–1895) niemiecki filozof i rewolucjonista

Anty-Dühring (1878)

Władimir Putin Fotografia
Sébastien-Roch Nicolas de Chamfort Fotografia
Jan Andrzej Morsztyn Fotografia
Nikos Kazandzakis Fotografia
Imre Kertész Fotografia
Anatole France Fotografia
Tadeusz Kościuszko Fotografia
Maciej Kozłowski Fotografia
Seneka Młodszy Fotografia

„Mało jest takich, których zmuszono do niewoli, więcej tych, co dobrowolnie w nią idą.”

Seneka Młodszy (-4–65 p. n. e.)

Źródło: Epistularum moralium libri XX, 22

Edward Abramowski Fotografia
Stanisława Leszczyńska Fotografia
Moses Hess Fotografia
Stefan Żeromski Fotografia
Jarosław Grzędowicz Fotografia
Lidia Ciołkosz Fotografia

„PPS, znalazłszy się u steru władzy, wprowadzała do Polski formy demokracji zachodnioeuropejskiej, albowiem zdawała sobie sprawę, że jest to dla proletariatu droga dużo pewniejsza, chociaż najeżona trudnościami, zwłaszcza w państwie wyłaniającym się z przeszło stuletniej obcej niewoli.”

Lidia Ciołkosz (1902–2002) polska działaczka socjalistyczna, publicystka

Źródło: Pierwszy rząd odrodzonej Polski Niepodległej. 7 listopada 1918 r., Londyn 1948 http://lewicowo.pl/varia/viewpub/tid/2/pid/88%20

Arminius Fotografia

„Pójść za Segestesem do hańbiącej niewoli lub z Arminiuszem ku chwale i wolności.”

Arminius (-17–21 p. n. e.)

ultimatum dane Cheruskom po kłótni ze skłóconym teściem Segestesem.
Źródło: Nigel Cawthorne, Dowódcy i generałowie. Prawdziwe historie, Grupa Wydawnicza Foksal, Warszawa 2014, s. 29.

Józef Piłsudski Fotografia
Józef Ignacy Kraszewski Fotografia
Pierre de Ronsard Fotografia
Tanith Lee Fotografia

„Jeśli już mam żyć w niewoli, będę nosić głowę wyżej niż córka księcia.”

Tanith Lee (1947–2015) pisarka angielska (science fiction, fantasy)

Źródło: Czarnoksiężnik z Volkyanu

Antony Beevor Fotografia

„Żukow latem 1941 r. kazał rozstrzeliwać rodziny żołnierzy, którzy dostali się do niemieckiej niewoli. Gdyby ten rozkaz wprowadzono w życie, pod murem musiałby stanąć sam Stalin.”

Antony Beevor (1946) brytyjski historyk

Źródło: Tomasz Kizny, 750 tysięcy strzałów w tył głowy, „Gazeta Wyborcza”, 2–3 marca 2013.

Sławomir Mrożek Fotografia
Maciej Gdula Fotografia
Piotr Kropotkin Fotografia
Czingiz Ajtmatow Fotografia
Franciszek (papież) Fotografia
Tadeusz Komorowski Fotografia

„Żołnierze. W dniu dzisiejszym objąłem stanowisko Naczelnego Wodza, na które zostałem powołany dekretem Pana Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 30 września 1944 r. Służbę tą rozpoczynam w chwili, gdy wojna z Niemcami została zwycięsko zakończona i gdy część narodów Europy, uwolnionych od przemocy i niewoli niemieckiej, przystępuje do odbudowy samodzielnego życia i ułożenia harmonijnych, pokój zapewniających, stosunków międzynarodowych. Zwycięstwo nad Niemcami nie przywróciło jeszcze Ojczyźnie naszej niepodległości i wolności. Ten tragiczny układ rzeczy powoduje, że nie ma w chwili obecnej radości wśród Polaków ani tam w Ojczyźnie, ani tu – na obczyźnie. Zdaję sobie w pełni sprawę z ciążących na mnie obowiązków i odpowiedzialności. Tym dobitniej zarysowują się one przede mną, gdy biegnę myślą ku postaciom mych poprzedników, których działania i czyny zapisane są na karcie dobrej zasługi dla Narodu. Potrafili oni nie tylko zorganizować Polskie Siły Zbrojne, ale i prowadzić je ku chwale oręża polskiego.”

Tadeusz Komorowski (1895–1966) polski generał, dowódca AK, polityk emigracyjny

pierwszy rozkaz Bora-Komorowskiego do żołnierzy po objęciu stanowiska Naczelnego Wodza, Londyn, 28 maja 1945.
Źródło: Tadeusz Bór-Komorowski w relacjach i dokumentach, opracował Andrzej Kunert, Oficyna Wydawnicza RYTM, Warszawa 2000, s. 424–425.

Leszek Żebrowski Fotografia
Jerzy Zawieyski Fotografia

„W liście pasterskim uczczono „Społeczną krucjatę miłości” opracowaną przez ks. Prymasa. Była to trzecia rocznica tego „dzieła”, w którym przewija się oddanie w niewolę Matki Boskiej. Tekst wydał mi się okropny, wręcz grzeszny. Znoszę prawdziwe męki niepokornego chrześcijanina.”

Jerzy Zawieyski (1902–1969) polski pisarz, aktor, działacz polityczny

Źródło: dzienniki Jerzego Zawieyskiego, zapis z 27 października 1968, Niepublikowane dotychczas fragmenty dzienników Jerzego Zawieyskiego, serwis „Gazety Wyborczej”, 22 czerwca 2009 http://wyborcza.pl/1,76842,6737885,Niepublikowane_dotychczas_fragmenty_dziennikow_Jerzego.html, dostęp 25 sierpnia 2009

Maria Tarnowska Fotografia
Alexander Stephens Fotografia
Stanisław Michalkiewicz Fotografia

„Inna sprawa, że ci „naziści” to jednak jakieś głupki. Przecież już Caryca Leonida w słynnym poemacie Janusza Szpotańskiego uczyła, jak nawijać: „Wot Gitler, kakoj to durak. On się przechwalał zbrodnią swoją. A mudriec, to by sdiełał tak: Nu czto, że gdzieś koncłagry stoją? Nu czto, że dymią krematoria? Taż w nich przetapia się historia! Niewoli topią się okowy! Powstaje sprawiedliwszy świat! Rodzi się typ człowieka nowy!”. Toteż odnowiona lewizna opanowała tę nową sztukę nawijania do perfekcji, dzięki czemu pan doktor Edelman śmiało może dziś nawoływać do chwytania za noże, bo jużci – rżnąć w słusznej sprawie wolno jak najbardziej i nikt nie ośmieliłby się postawić mu zarzutu „podżegania” czy choćby „siania nienawiści”, nawet gdyby nie był słynnym i zatwierdzonym bohaterem. Nawet rząd „silnego człowieka polskiej prawicy”, czyli pana premiera Marcinkiewicza, przestraszył się naporu oskarżeń zainspirowanych i obstalowanych u zagranicznych współpracowników przez przypieraną do ściany tubylczą razwiedkę i na gwałt postarał się o alibi, zamykając do lochu przedstawicieli „nazistowskiego podziemia.””

Stanisław Michalkiewicz (1947) polski pisarz i publicysta

Osobiście powinienem się z tego małodusznie cieszyć, bo gdyby nie ci „naziści”, to kto wie – może niezawisły sąd dostałby rozkaz wpakowania do lochu mnie?
Źródło: „Najwyższy Czas!”, wydanie 28–29 (843–844), 15 lipca 2006

Eustachy Daszkiewicz Fotografia

„Hej, panie Ostapie! Gdzie się zapodziałeś?
Czy jeszcze się z niewoli nie wykupiłeś,
Czy z Laszkami po świecie brodzisz?
Dlaczego Kozaczków do Krymu nie przyprowadzasz?”

Eustachy Daszkiewicz (1470–1536)

Źródło: Duma o Eustachym Daszkiewiczu, przełom XVI i XVII w., w: Władysław A. Serczyk, Na dalekiej Ukrainie. Dzieje Kozaczyzny do 1648 roku, WL, Kraków 1984.

Alexis de Tocqueville Fotografia
Artur Nils Lundkvist Fotografia
Daria Nałęcz Fotografia

„Zabory to nie były czasy zupełnej niewoli. Przez większość tego czasu kolejne pokolenia miały poczucie, że zbliżamy się do niepodległości.”

Daria Nałęcz (1951) polski historyk

Źródło: Powstaje Polska, będzie wspaniała, „Gazeta Wyborcza” nr 262 (7383), 10 listopada 2011

Karin Slaughter Fotografia