Cytaty na temat stosunek
strona 3

Ludwik Waryński Fotografia
Witold Waszczykowski Fotografia
Wanda Nowicka Fotografia

„SLD tak bardzo przesunął się do centrum, zabiegał o dobre stosunki z Kościołem. (…) Sprawy aborcji, praw kobiet czy mniejszości seksualnych przestały ich interesować. (…) Kościół bardzo skorzystał na wejściu do Unii, dostaje olbrzymie pieniądze z dopłat do ziemi, którą posiada. Twierdzenie, że Kościół mógłby powiedzieć wtedy „nie””

Wanda Nowicka (1956) polska działaczka feministyczna

było albo mydleniem oczu, albo złą oceną sytuacji.
o realizowaniu przez SLD w latach 2001–2005 zgodnej z Kościołem polityki w sprawach światopoglądowych i majątkowych w zamian za jego poparcie dla wejścia Polski do UE.
Źródło: rozmowa Agaty Nowakowskiej i Dominiki Wielowieyskiej, „Duży Format”, 25 sierpnia 2011

Andrzej Depko Fotografia
Armand Silvestre Fotografia

„[Szkoła impresjonistów] wprowadziła w modę niezwykle barwne i zachwycające gamy tonów, ukazała nowe pomiędzy nimi stosunki.”

Armand Silvestre (1837–1901)

Źródło: Zdzisław Kępiński, Impresjonizm, Wydawnictwa Artystyczne i Filmowe, Warszawa 1982, s. 161.

Szewach Weiss Fotografia

„W Polsce oświecona społeczność jest duża i nie jest antysemicka i pragnie przyjaznych stosunków z Izraelem. Tak samo chcą przywódcy Polski. Przypuszczam, że tylko w małych i prowincjonalnych miejscowościach są jakieś pozostałości antysemityzmu. Pamiętam, że zostałem zaproszony na mecz Legii w Warszawie i tylko jakaś garstka kibiców krzyknęła do mnie „Arbeit macht frei” (niemieckie hasło z obozu zagłady w Oświęcimiu gdzie masowo ginęli Żydzi i Polacy) ale takie rzeczy są naprawdę marginalne.”

Szewach Weiss (1935) izraelski polityk, politolog, pisarz, ambasador Izraela w Polsce

wywiad profesora Szewacha Weissa dla izraelskiej gazety Maariv.
Źródło: Memorial project: the surprising tenderness of Jewish culture in Poland. Glorious community currently operated in only a few thousand remain, but almost 70 years after the war is flourishing again http://www.maariv.co.il/news/new.aspx?pn6Vq=E&0r9VQ=FGDIF, „Maariv”, 27 kwietnia 2014.

Tadeusz Mazowiecki Fotografia
Czesław Miłosz Fotografia
August Hlond Fotografia
Budda Siakjamuni Fotografia
Marek Belka Fotografia
Harald V Fotografia

„Stosunki polsko-norweskie widziane również z norweskiej perspektywy są znakomite, mam wrażenie, że coraz bardziej się zacieśniają”

Harald V (1937)

podczas wizyty w Polsce w maju 2012.
Źródło: Komorowski i Harald V o rozwoju relacji polsko-norweskich, wyborcza.pl, 9 maja 2012 http://wyborcza.pl/1,91446,11688653,Komorowski_i_Harald_V_o_rozwoju_relacji_polsko_norweskich.html

Pius XII Fotografia
Karol Darwin Fotografia
Władisław Ardzinba Fotografia

„Po tym, co Gruzja wyprawiała z Abchazją, mówić o jakichkolwiek formach wzajemnych stosunków jest bardzo trudno.”

Władisław Ardzinba (1945–2010)

w wywiadzie dla „Życia Warszawy”, 6 stycznia 1994.
Źródło: Kamil Janicki (red.), Źródła nienawiści. Konflikty etniczne w krajach postkomunistycznych, Kraków-Warszawa 2009, s. 261.

Tadeusz Bartoś Fotografia
Kornel Mundruczó Fotografia
Maria Nurowska Fotografia
Karol Marks Fotografia

„Nędza religijna jest jednocześnie wyrazem rzeczywistej nędzy i protestem przeciw nędzy rzeczywistej. Religia jest westchnieniem uciśnionego stworzenia, sercem nieczułego świata, jest duszą bezdusznych stosunków. Religia jest opium ludu.”

Karol Marks (1818–1883) niemiecki filozof, ekonomista i działacz rewolucyjny

Die Religion ist der Seufzer der bedrängten Kreatur, das Gemüt einer herzlosen Welt, wie sie der Geist geistloser Zustände ist. Sie ist das Opium des Volkes. (niem.)
Przyczynek do krytyki heglowskiej filozofii prawa (1844)
Źródło: Wstęp

George W. Bush Fotografia

„Utrzymywać dobre stosunki z Greczynami.”

George W. Bush (1946) 43. prezydent USA

Keep good relations with the Grecians. (ang.)
uznawana za gafę wypowiedź, w której G. Bush użył przestarzałego przymiotnika „Grecian”, na oznaczenie narodowości greckiej, którą współcześnie zwykle nazywa się po angielsku „Greeks”. Jednakże Słownik Webstera uznaje słowo „Grecian” i „Grecians” za poprawne.
Nauka, wiedza ogólna i kosmos
Źródło: BBC, 5 września 2000 http://news.bbc.co.uk/2/hi/americas/910614.stm

Antonio Gramsci Fotografia

„(…) stworzyć własną osobowość znaczy – uświadomić sobie swoje stosunki, a zmienić swą osobowość to tyle, co zmienić całokształt tych stosunków.”

Antonio Gramsci (1891–1937) włoski historyk, dziennikarz i polityk, filozof i teoretyk marksistowski

Źródło: Pisma wybrane, Warszawa 1961 t. 1, s. 40, 41.

Fryderyk Engels Fotografia

„Państwo powstało z potrzeby utrzymania w karbach przeciwieństw klasowych, a jednocześnie samo powstało wśród konfliktów tych klas, to z reguły jest ono państwem klasy najsilniejszej, ekonomicznie panującej, która przy jego pomocy staje się również klasą panującą politycznie i w ten sposób zdobywa nowe środki do ciemiężenia i wyzyskiwania klas uciskanych. Tak więc państwo starożytne było przede wszystkim państwem właścicieli niewolników do ciemiężenia niewolników, podobnie jak państwo feudalne było organem szlachty do ciemiężenia pańszczyźnianych i poddanych chłopów, a nowożytne państwo przedstawicielskie jest narzędziem wyzysku pracy najemnej przez kapitał. Bywają jednak w drodze wyjątku okresy, w których walczące ze sobą klasy są tak bliskie równowagi, że władza państwowa, jako pozorna pośredniczka, chwilowo uzyskuje pewną samodzielność w stosunku do nich. Tak było z monarchią absolutną XVII i XVIII wieku, utrzymującą równowagę między szlachtą a mieszczaństwem; tak było z bonapartyzmem Pierwszego, a zwłaszcza Drugiego Cesarstwa we Francji, który wykorzystywał proletariat przeciwko burżuazji, a burżuazję przeciwko proletariatowi. Najnowszym wydaniem tego rodzaju równowagi, w której panujący i poddani wyglądają jednakowo komicznie, jest nowe niemieckie państwo narodu bismarkowskiego: kapitaliści i robotnicy są tu utrzymywani w równowadze i równomiernie oszukiwani na rzecz podupadłych junkrów pruskich. Ponadto w większości znanych z historii państw prawa przyznawane obywatelom stopniuje się według majątku, przez co stwierdza się wyraźnie, że państwo jest organizacją klasy posiadającej dla obrony przed nieposiadającą. Tak było już w ateńskich i rzymskich klasach majątkowych. Tak było w średniowiecznym państwie feudalnym, gdzie wpływ polityczny był uzależniony od wielkości posiadanego gruntu. Tak ma się rzecz w cenzusach wyborczych nowożytnych państw przedstawicielskich. To polityczne uznanie różnic majątkowych bynajmniej nie jest jednak rzeczą istotną. Przeciwnie - oznacza ono niski stopień rozwoju państwowego. Najwyższa forma państwa, republika demokratyczna, która w naszych nowożytnych stosunkach społecznych staje się coraz bardziej nieuniknioną koniecznością oraz formą państwa, w której jedynie rozegrać się może ostateczna, decydująca walka pomiędzy proletariatem a burżuazją - republika demokratyczna nie zna oficjalnie różnic własnościowych. Bogactwo sprawuje w niej władzę pośrednio, ale za to tym pewniej. Z jednej strony, wprost w postaci korupcji urzędników, czego przykładem klasycznym jest Ameryka, z drugiej zaś - w postaci sojuszu między rządem a giełdą. Jest on tym łatwiej urzeczywistniany, im bardziej rosną długi państwowe i im bardziej towarzystwa akcyjne koncentrują w swych rękach nie tylko transport, lecz i samą produkcję, znajdując znów swój punkt oparcia w giełdzie. Uderzający pod tym względem przykład oprócz Ameryki stanowi najnowsza Republika Francuska, a poczciwa Szwajcaria odznaczyła się również na tym polu. Ze jednak dla tego braterskiego sojuszu rządu z giełdą niekoniecznie potrzebna jest republika demokratyczna, tego dowodzi oprócz Anglii nowe państwo niemieckie, gdzie nie wiadomo kogo wyżej wyniosło głosowanie powszechne - Bismarcka czy Bleichrodera. I wreszcie klasa posiadająca panuje bezpośrednio przy pomocy powszechnego prawa głosowania. Dopóki klasa uciskana, a więc w naszym wypadku proletariat, jeszcze nie dojrzała do wyzwolenia się własnymi siłami, będzie ona w większości swej uznawała istniejący ustrój społeczny za jedynie możliwy i pod względem politycznym będzie się wlokła w ogonie klasy kapitalistów, będzie jej skrajnie lewym skrzydłem (…).”

Fryderyk Engels (1820–1895) niemiecki filozof i rewolucjonista

Pochodzenie rodziny, własności prywatnej i państwa (1884)

Edward Abramowski Fotografia

„Za typ rycerza uważamy człowieka zdolnego poświęcić wszystko dla dobra Ojczyzny, kierującego się w stosunkach z ludźmi tylko miłością i braterstwem, występującego czynnie w obronie każdej krzywdy i niesprawiedliwości.”

Edward Abramowski (1868–1918) polski filozof i działacz polityczny

Źródło: Związek Rycerzy Polski w: Edward Abramowski, Pisma, tom I http://dir.icm.edu.pl/pl/Pisma/Tom_1/405, Warszawa 1924.

Till Lindemann Fotografia
Krzysztof Zanussi Fotografia
Jean Starobinski Fotografia
Tomasz Strzembosz Fotografia
Søren Kierkegaard Fotografia

„Większość ludzi jest subiektywna w stosunku do siebie i obiektywna w stosunku do wszystkich innych; niekiedy aż za bardzo obiektywna.”

Søren Kierkegaard (1813–1855) duński teolog i filozof

Źródło: Leksykon złotych myśli, wyboru dokonał Krzysztof Nowak, Warszawa 1998.

Errico Malatesta Fotografia
Zygmunt Żuławski Fotografia
Jane Seymour Fotografia
Władysław Pobóg-Malinowski Fotografia
Witold Doroszewski Fotografia

„Gdybym miał ostatecznie zdefiniować mój stosunek do gejów to niewątpliwie byłby on oparty na umiarkowanym kompromisie wytycznych ONR i węgierskiego Jobbiku w tej kwestii.”

Krzysztof Oksiuta (1961) polski polityk

Źródło: Facebook http://www.facebook.com/krzysztof.oksiuta/posts/509216235779052, 20 grudnia 2012

Karol Marks Fotografia
Leopold Okulicki Fotografia
Douglas Adams Fotografia

„'Herbatniki'
Wydarzyło się to faktycznej osobie, a jestem nią ja. Chciałem złapać pociąg. Było to w kwietniu 1976 roku, w Cambridge w Wielkiej Brytanii. Zostało jeszcze trochę czasu do odjazdu pociągu. Poszedłem po gazetę, by porozwiązywać krzyżówkę, po kawę i paczkę herbatników. Usiadłem przy stoliku. Opiszę wam scenerię – jest niezwykle ważne, abyście bardzo wyraźnie ją ujrzeli. A więc tu mamy stolik, tu gazetę, filiżankę z kawą, herbatniki. Naprzeciwko mnie siedzi mężczyzna, całkiem przeciętny gość w biznesowym garniturze, z teczką. Nic nie wskazywało na to, aby miał zrobić cokolwiek dziwnego. A jednak zrobił: nagle pochylił się do przodu, wziął do ręki herbatniki, rozerwał opakowanie, wyjął jednego i zjadł.
Muszę powiedzieć, że z takiego typu rzeczami my Brytyjczycy bardzo źle sobie radzimy. W naszej historii, naszym wychowaniu, naszej edukacji nie ma nic, co uczyłoby nas, jak zachować się w stosunku do kogoś, kto w biały dzień kradnie nam herbatniki. Wiadomo, co by się stało, gdyby rzecz miała miejsce na dworcu South Central w Los Angeles. Natychmiast rozpoczęłaby się strzelanina, zjawiłyby się helikoptery, CNN, rozumiecie… w końcu zrobiłem to, co zrobiłby każdy czerwonokrwisty Brytyjczyk: zignorowałem wydarzenie. Gapiłem się w gazetę, wziąłem łyk kawy, próbowałem zrozumieć artykuł, w tekst którego się wpatrywałem, nie byłem jednak w stanie nic pojąć, z wyjątkiem powtarzania w myśli: „Co mam robić?”.
W końcu uznałem: „Trudno, muszę coś zrobić”. Próbując z całych sił nie zauważać, że w tajemniczy sposób paczka została otwarta, wyjąłem herbatnik. Pomyślałem sobie: „To go uspokoi”. Nie uspokoiło, bowiem po chwili powtórzył to, co przedtem. Wziął następny herbatnik. Ponieważ za pierwszym razem nic nie powiedziałem, za drugim jakby trudniej było podnieść temat: „Przepraszam bardzo, trudno tego nie zauważyć, ale…”. Nic by to nie dało.
Zjedliśmy całą paczkę. Było w niej co prawda tylko osiem herbatników, ale sprawa zdawała się trwać wieczność. On brał herbatnik, ja brałem herbatnik, on brał herbatnik. Kiedy skończył, wstał i odszedł. Wymieniliśmy pełne znaczenia spojrzenia, po czym poszedł sobie, ja zaś głęboko odetchnąłem i opadłem ciężko na oparcie krzesła.
Wkrótce podstawiono pociąg, dopiłem kawę, wstałem i podniosłem gazetę, pod którą leżały moje herbatniki. Tym, co szczególnie lubię w tej opowieści, jest wrażenie, że gdzieś po Anglii przez ostatnie ćwierć wieku krąży całkowicie przeciętny facet, który ma do opowiedzenia identyczną historię – tyle tylko, że brakuje jej puenty.”

Douglas Adams (1952–2001) brytyjski pisarz

z przemowy do pracowników Embedded Systems, 2001

Jerzy Giedroyc Fotografia
Stanisław Skalski Fotografia

„Jak ja dzisiaj patrzę na naszych prezydentów i spojrzę na Mościckiego, to od niego biła siła i jakiś autorytet. Już sama sylwetka człowieka to robiła wrażenie, a dzisiaj to są pętaki w stosunku do Mościckiego.”

Stanisław Skalski (1915–2004) lotnik polski, generał

Źródło: Wspomnienia Stanisława Skalskiego, TVP 1998 http://video.google.com/videoplay?docid=-2879117620400293390#

Konstanty Radziwiłł Fotografia

„Niewątpliwie, empatia w stosunku do pacjenta jest jednym z podstawowych obowiązków pracowników służby zdrowia.”

Konstanty Radziwiłł (1958) polski lekarz, prezes Naczelnej Izby Lekarskiej, książę

Źródło: Minister zdrowia o porodzie na szpitalnej podłodze: „W Starachowicach nie popełniono błędu medycznego. Zabrakło serca, empatii i komunikacji” http://wpolityce.pl/spoleczenstwo/315793-minister-zdrowia-o-porodzie-na-szpitalnej-podlodze-w-starachowicach-nie-popelniono-bledu-medycznego-zabraklo-serca-empatii-i-komunikacji, wpolityce.pl, 17 listopada 2016.

Szalom Asz Fotografia
Andrzej Jakimowski Fotografia

„Tyle możemy poznać ze świata, ile sami włożymy w proces poznania. Trzeba mieć pozytywny stosunek do rzeczywistości, żeby się przekonać, jaka ona naprawdę jest. Osoba rozczarowana nigdy nie zorientuje się, co ją otacza, bo wycofuje się z procesu poznania.”

Andrzej Jakimowski (1963) reżyser polski

Źródło: Tadeusz Sobolewski, Jakimowski: Widzimy tylko tyle, ile niewidomi są w stanie sobie wyobrazić http://wyborcza.pl/1,75475,13714350,Jakimowski__Widzimy_tylko_tyle__ile_niewidomi_sa_w.html, Wyborcza.pl, 11 kwiecień 2013 r.

Janusz Kaczmarek Fotografia
Amenhotep II Fotografia
Jean-Marc Ayrault Fotografia

„To, co liczy się w stosunkach francusko-niemieckich, to wzajemne poszanowanie.”

Jean-Marc Ayrault (1950) polityk francuski

Źródło: Premier Francji: zbyt długo zwlekaliśmy z pomocą dla Grecji, pb.pl, 18 maja 2012 http://www.pb.pl/2608368,45669

Jacek Woroniecki Fotografia

„Polakom bardzo trudno zrozumieć, że podstawowym celem Churchilla i Roosevelta, narzuconym jakoś przez Stalina, było bezwarunkowe pokonanie Hitlera. Powtarzali to na okrągło i nic innego się nie liczyło. To niewiarygodne, jaką moc miała ta opinia np. w brytyjskim ministerstwie spraw zagranicznych, jak szczelnie przykryła wszystko inne, zasłoniła całe skomplikowanie II wojny światowej. Dlatego alianci nie zbombardowali linii kolejowych do Auschwitz, mimo błagań społeczności żydowskiej, bo liczył się tylko wysiłek na froncie, nie można było go rozdrabniać. Dlatego nie podjęli żadnych prób kontaktu z niemieckim ruchem oporu, bo wątły, ale jednak niemiecki sprzeciw był z tego punktu widzenia nieważny. I nie pomogli powstaniu – bo jak pokonać Hitlera przy skomplikowanych stosunkach z Sowietami? Dzisiaj, gdy znamy np. skutki Zagłady, nie umiemy sobie wyobrazić, dlaczego nie zrobiono praktycznie nic, by jej zapobiec albo ograniczyć mordowanie. Ale wówczas pogląd „musimy pokonać Hitlera” miał niezwykłą moc polityczną i na dodatek był słuszny z militarnego punktu widzenia. Lecz – patrząc na Holocaust, na powstanie warszawskie – moralnie wątpliwy, bo nie zapobiegł największym zbrodniom tamtej wojny.”

Źródło: rozmowa Pawła Smoleńskiego, Warszawski kompleks Hitlera, wyborcza.pl, 1 sierpnia 2014 http://wyborcza.pl/magazyn/1,139949,16415475,Warszawski_kompleks_Hitlera.html#CukGW

Havelock Ellis Fotografia

„Stara nauka, że bieda wywołuje prostytucję, utrzymuje się nadal, lecz powikłane stosunki nowoczesnej cywilizacji nadają jej swoje piętno i komplikują ją.”

Havelock Ellis (1859–1939) angielski psycholog i seksuolog

Źródło: Mikołaj Kozakiewicz, O miłości prawie wszystko, LSW, Warszawa 1982, s. 90.

Pierre de Bourdeille, seigneur de Brantôme Fotografia
Dietrich von Hildebrand Fotografia
Czesław Kiszczak Fotografia

„Odnosiłem wrażenie, że mam duży wpływ na generała. Słuchał mnie, wierzył w to, co mówiłem. Na przykład, mimo jego niechętnego stosunku do generała Kuropieski, przeforsowałem, aby ten został awansowany do stopnia generała broni. Na moją osobistą prośbę Jaruzelski zgodził się również na powrót do wojska generała Edwina Rozłubirskiego, chociaż go nie lubił.”

Czesław Kiszczak (1925–2015) polski wojskowy i polityk

odpowiedź na pytanie czy był bliskim współpracownikiem gen. Wojciecha Jaruzelskiego.
Źródło: weekend.gazeta.pl http://weekend.gazeta.pl/weekend/1,152121,20976807,wychowanek-generala-jak-jaruzelski-stal-sie-mentorem-kiszczaka.html, 28 listopada 2016.

Padmasambhava Fotografia

„Jeżeli nie utrzymujesz uprzedzeń w stosunku do szkół filozoficznych, nie ma możliwości, by uniknąć zdobycia bezgranicznej wiedzy.”

Padmasambhava (717–762)

Źródło: buddyzmwprost.com.pl http://www.buddyzmwprost.com.pl/index.php?id=33

Hans Frank Fotografia
Mariusz Szczygieł Fotografia
Bolesław Prus Fotografia
Dietrich von Hildebrand Fotografia
Stanisław Witkiewicz Fotografia
Svetozar Stojanović Fotografia
Stanisław Brzozowski Fotografia
Augustyn I Fotografia

„Separacja Ameryki Północnej, Wasza Królewska Mość, jest nieunikniona. Niech zatem będzie niepodległość, ale nie za cenę krwi tej samej rodziny; niech przybędzie tu władca z domu Waszej Królewskiej Mości i zasiądzie tu na tronie i niech zawiążą się jak najbliższe stosunki przyjaźni pomiędzy dwoma boskimi monarchami…”

Augustyn I (1783–1824)

Augustyn I trzykrotnie prosił hiszpańskiego króla Ferdynanda VII o następcę dworu królewskiego, który zasiadłby na tronie Meksyku.
Źródło: Juan Balansó, Puste korony. Zapomniani królowie i królowe z serii Zakazane biografie, op. cit., s. 44.

Klement Gottwald Fotografia
Witold Gombrowicz Fotografia

„Moralność musi być ta sama w stosunku do wszystkich, w przeciwnym razie staje się niesprawiedliwa, a więc niemoralna.”

Witold Gombrowicz (1904–1969) pisarz polski

Źródło: Mirosław Cielemęcki, Człowiek z gazu: dwanaście sekretów Aleksandra Gudzowatego, Regan Press, 2009.

Dorota Arciszewska-Mielewczyk Fotografia
Sufjan Stevens Fotografia

„Chciałbym wierzyć, że w wyniku mojego długoletniego utwierdzania się w przekonaniu co do kultury kościelnej i zakłopotania z jej powodu, moja relacja z Bogiem nigdy naprawdę nie ucierpiała. Jestem pewien, że Bóg, często wbrew własnemu lepszemu osądowi, jest cierpliwym, wytrwałym i wiernym przyjacielem. Mój stosunek do Kościoła natomiast zaczął przypominać dysfunkcyjne zawody w przeciąganiu liny, w których rywalizujesz z innymi wiernymi. Istnieje wola miłości, ale nie wynika ona z żadnych wrodzonych skłonności. Ale czy nie jest to jeden z wielkich dylematów naszej wiary? Masz entuzjastycznie godzić się na przyjęcie systemu przekonań, który wymaga uczestnictwa w społeczności, w kościele, we wspólnocie wierzących – ludzi często zepsutych, złych… żałośnie skołowanych, rozplotkowanych, snobujących się, protekcjonalnych, zdziczałych, zdziwaczałych, pozbawionych kulturowej ogłady ludzi; i ty masz być jednym z nich. Ale podczas nabożeństwa stajesz obok drugiego człowieka niezależnie od tego, czy go kochasz czy nie. W postawie, do której jesteśmy wzywani w imię ciała Chrystusa nieprawdopodobnie trudno jest trwać, nie tylko ze względu na odmienność ludzi, którzy żyją w tym ciele, lecz także ze względu na sposób, w jaki Kościół przyswoił pewne kulturowe komponenty, które uważam za niesympatyczne, niewygodne, drętwe i/lub zupełnie niechrześcijańskie.”

Źródło: ccmmagazine.com http://www.ccmmagazine.com/music/artist/sufjan_stevens/browse3/11542935/

Joanna Senyszyn Fotografia
Stanisław Brzozowski Fotografia
Lew Tołstoj Fotografia
Krzysztof Wyszkowski Fotografia
Lewis Morgan Fotografia
Andrzej Kunert Fotografia
Jan Paweł II Fotografia

„Troska o dziecko jest pierwszym i podstawowym sprawdzianem stosunku człowieka do człowieka.”

Jan Paweł II (1920–2005) papież, święty Kościoła katolickiego

13
Źródło: Jan Paweł II naucza. O rodzinie. Tematyczny wybór tekstów papieża Jana Pawła II, Wydawnictwo M, 2011, s. 140.

Tadeusz Żenczykowski Fotografia

„Jedna z trwałych tez sowieckich, powtarzanych też uporczywie przez komunistów polskich, głosi, że Powstanie Warszawskie było politycznie skierowane przeciwko Związkowi Sowieckiemu. Trudno o większe kłamstwo, którego jedynym argumentem jest usilne operowaniem gołosłownym oskarżeniem, jakiego w żaden sposób jego głosiciele nie są zdolni poprzeć konkretnymi dowodami. W założeniu swoim Powstanie miało wyzwolić Warszawę i dopomóc wojskom sowieckim w walce z Niemcami. Chcieliśmy tylko skorzystać z należnego prawa i moralnego obowiązku czynnego udziału w wyzwoleniu stolicy. Armia Krajowa była zdecydowana współdziałać z wojskami Rokossowskiego w dalszych ich bojach, toczonych już po zajęciu Warszawy. Tak przecież działo się od samego początku wykonywania operacji „Burza”. Władze Polski Podziemnej, mogące już wystąpić w wolnej Warszawie, były przygotowane do traktowania Armii Czerwonej jako sojusznika, któremu ujawniona administracja podziemna będzie okazywać potrzebne udogodnienia, niezbędne ze strony ludności cywilnej dla przeprowadzenia dalszych walk. Ułożenie stosunków z legalnymi władzami polskimi po wejściu do Warszawy zależało tylko od woli i postępowania Rosjan. Geneza tego zarzutu ma osłaniać wyraźną złą wolę Stalina wobec Polski. Pozornie tylko głosił, że nie chce narzucać Polsce ani sowieckiego ustroju, ani swych dyrektyw. Gdyby deklaracje takie były rzetelne, to powinien był powitać jako fakt pozytywny ujawnienie się władz Polski Podziemnej w Warszawie. W rzeczywistości odnosił się do takiej możliwości wrogo, gdyż niweczyłaby jego prawdziwe zamiary przerzucenia PKWN-u z Lublina do Warszawy i uznania go już wtedy jako rządu, zaprzyjaźnionego z Moskwą.”

Tadeusz Żenczykowski (1907–1997) polski prawnik, działacz polityczny i publicysta

Źródło: Tadeusz Żenczykowski, Samotny bój Warszawy, Wydawnictwo Editions Spotkania, Towarzystwo Naukowe Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, Lublin–Paryż 1990, s. 134.

Hugo Chávez Fotografia
Henry David Thoreau Fotografia
Jacek Woroniecki Fotografia
Martyna Wojciechowska Fotografia
Przemysław Mieszko Rudź Fotografia
Jerzy Hoffman Fotografia
Arthur Schopenhauer Fotografia
Louis de Saint-Just Fotografia
David Tonzar Fotografia

„Nasz stosunek do kremacji był inny niż Kościoła katolickiego, my w tym nie widzieliśmy nic złego, dlatego w wielu naszych kościołach są kolumbaria.”

David Tonzar (1972)

Źródło: Mariusz Surosz, Czescy husyci rosną w siłę Pod złotym kielichem, polityka.pl, 3 kwietnia 2012 http://www.polityka.pl/swiat/obyczaje/1524387,2,czescy-husyci-rosna-w-sile.read

Tadeusz Kościuszko Fotografia
Roma Gąsiorowska Fotografia

„Patrząc na jego role widać wyraźnie, że bardzo zależało mu na prawdzie. Był jednym z nielicznych, dla których miało to znaczenie. W pewnym sensie chodziło mu też pewnie o oczyszczenie duszy. Rozumiem taką postawę. Skoro się na aktorstwo zdecydowałam, to oddaję się temu całkowicie. Szargałyby mną diabelskie moce, gdybym była w stosunku do tego nieuczciwa.(…) Ogromna indywidualność. Nikt nie był mu w stanie nic narzucić. Był bardzo niezależny.”

Roma Gąsiorowska (1981) aktorka polska

o Zbigniewie Cybulskim
Źródło: Artur Cichmiński, Nagroda im. Cybulskiego. Roma Gąsiorowska: Niewinnymi czarodziejami jesteśmy dziś my https://archiwum.stopklatka.pl/news/nagroda-im-cybulskiego-roma-gasiorowska-niewinnymi-czarodziejami-jestesmy-dzis-my-150082, stopklatka.pl, 30 listopada 2009

Antoni Słonimski Fotografia

„To, co się stało w Rosji, niepodobne jest do najkrwawszych kart rewolucji francuskiej. Jeśli ten proces moskiewski co przypomina, to chyba inkwizycję średniowieczną, gdzie pod torturami oskarżeni o czarodziejstwo przyznawali się do stosunków z diabłem. Sprawozdania z procesu moskiewskiego przypominają stronice dzieła „Malleus maleficarum.””

Antoni Słonimski (1895–1976) polski poeta, felietonista, dramatopisarz, satyryk, krytyk teatralny i działacz społeczny

Kroniki tygodniowe
Źródło: Bolszewickie opętanie, 6 września 1936 http://wyborcza.pl/magazyn/1,124059,20635742,slonimski-ciagle-pisze-o-nas-czyli-czy-chcemy-wychowac-pokolenie.html

Fryderyk Engels Fotografia

„A przecież wszelka religia jest tylko fantastycznym odzwierciedleniem w głowach ludzkich tych zewnętrznych sił, które rządzą codziennym bytem ludzi, odzwierciedleniem, w którym siły ziemskie przybierają postać sił nadziemskich. W początkach dziejów przedmiotami tego odzwierciedlenia są zrazu siły przyrody, przybierające w dalszym rozwoju procesu ich personifikacji u różnych ludów najrozmaitsze, najróżnorodniejsze postacie. Mitologia porównawcza prześledziła ten pierwszy proces (…). Rychło jednak obok sił przyrody zaczynają też działać siły społeczne, które przeciwstawiają się ludziom jako siły tak samo im obce i na początku tak samo niewytłumaczalne, panujące nad nimi z tą samą na pozór koniecznością naturalną, co same siły przyrody. I fantastyczne postacie, w których początkowo odzwierciedlały się tylko tajemnicze siły przyrody, nabierają atrybutów społecznych, stają się reprezentantami sił dziejowycha. Na jeszcze wyższym szczeblu rozwoju wszystkie naturalne i społeczne cechy wielu bóstw zostają przeniesione na jednego wszechmocnego boga, który z kolei jest tylko refleksem abstrakcyjnego człowieka. Tak powstał monoteizm, który był, historycznie biorąc, ostatnim wytworem późnogreckiej filozofii ludowej i znalazł swoje gotowe ucieleśnienie w żydowskim, czysto narodowym bogu Jahwe. W tej wygodnej, poręcznej, łatwo przystosowalnej postaci religia może istnieć dalej jako bezpośrednia, to znaczy emocjonalna, forma ustosunkowania się ludzi do panujących nad nimi obcych sił przyrody i sił społecznych, dopóki ludzie pozostają pod panowaniem takich sił. Otóż widzieliśmy niejednokrotnie, że w dzisiejszym, burżuazyjnym społeczeństwie panują nad ludźmi jak obca jakaś siła przez nich samych stworzone stosunki ekonomiczne, przez nich samych wytworzone środki produkcji. Istnieje więc nadal faktyczne podłoże dla refleksu o charakterze religijnym, a wraz z nim i sam refleks religijny. I chociaż ekonomia burżuazyjna otwiera drogę do pewnego zrozumienia związku przyczynowego, z którego wyrasta to obce panowanie, fakt ten nie zmienia postaci rzeczy. Ekonomia burżuazyjna nie może ani zapobiec kryzysom w ogóle, ani uchronić poszczególnych kapitalistów przed stratami, niewypłacalnymi długami i bankructwem, a poszczególnych robotników przed bezrobociem i nędzą. Wciąż jeszcze mówimy: Człowiek myśli, Pan Bóg (to znaczy obce panowanie kapitalistycznego sposobu produkcji) kryśli. Samo zrozumienie - nawet szersze i głębsze niż to, które daje burżuazyjna ekonomia - nie wystarcza do poddania sił społecznych władzy społeczeństwa. Do tego potrzebny jest przede wszystkim czyn społeczny. Kiedy ten czyn zostanie dokonany, kiedy społeczeństwo przez objęcie w posiadanie wszystkich środków produkcji i ich planowe zastosowanie wyzwoli siebie i wszystkich swoich członków z niewoli, w jakiej trzymają ich obecnie te środki produkcji przez nich samych wytworzone, ale przeciwstawiające się im jako przemożna obca siła, z chwilą więc, gdy człowiek już nie tylko będzie "myślił", ale i "kryślił", dopiero wtedy zniknie ostatnia obca siła, która się jeszcze dziś odzwierciedla w religii, a tym samym zniknie też religijne odzwierciedlenie, jako że wówczas nie będzie już nic do odzwierciedlania. Natomiast pan Dühring nie może czekać, aż religia umrze taką śmiercią naturalną. Postępuje bardziej fundamentalnie. Przebismarczył Bismarcka, dekretuje obostrzone ustawy majowe 160 nie tylko przeciw katolicyzmowi, ale przeciwko wszelkiej religii w ogóle; szczuje swoich żandarmów przyszłości przeciw religii, pomagając jej zdobyć palmę męczeństwa i przedłużając jej żywot. Gdzie tylko spojrzeć - specyficznie pruski socjalizm.”

Fryderyk Engels (1820–1895) niemiecki filozof i rewolucjonista

Anty-Dühring (1878)

Robert Fico Fotografia

„Tak więc będziemy nawiązywać do tej całej energii, którą wkładaliśmy w słowacko-rosyjskie stosunki w latach 2006–2010. Potem nastąpiła przerwa, ponieważ relacje niezwykle się ochłodziły z powodów ideologicznych, z czym zupełnie nie możemy się zgodzić. Chcemy wrócić do racjonalnego i przyjaznego dialogu.”

Robert Fico (1964) słowacki polityk i prawnik

wypowiedziane w kwietniu 2012.
Źródło: Nowy premier Słowacji Robert Fico zapowiedział „nowe otwarcie” w stosunkach z Rosją, wpolityce.pl, 13 kwietnia 2012 http://wpolityce.pl/depesze/26579-nowy-premier-slowacji-robert-fico-zapowiedzial-nowe-otwarcie-w-stosunkach-z-rosja

Józef Weyssenhoff Fotografia