Cytaty na temat zdarzenie

Zbiór cytatów na temat zdarzenie, mienie, nie żyje, ludzie.

Cytaty na temat zdarzenie

Marek Żukow-Karczewski Fotografia
Marek Edelman Fotografia

„My, bundowcy, byliśmy jedyną organizacją polityczną mającą pieniądze. Nowojorska organizacja robotnicza, do której należał szef amerykańskich związków zawodowych Dubiński, od samego początku przysyłała pieniądze. Natomiast syjoniści nie mieli ani grosza. Ich towarzysze z Palestyny porzucili ich. Żeby wystarać się o broń, urządzaliśmy „eksy”, czyli ekspropriacje. Chodziło się do bogatych Żydów, do przemytników czy do żydowskich policjantów, terroryzowało się ich i zabierało forsę. Kasę Judenratu ograbiliśmy na setki tysięcy złotych, obrabowaliśmy też przedsiębiorstwo aprowizacyjne. Posunęliśmy się nawet do porwania. Lichtenbaum, przewodniczący Judenratu po Czerniakowie, odmówił pieniędzy. Uwięziliśmy więc jego syna. Trzymaliśmy go przez 12 godzin. Do Lichtenbauma napisaliśmy, że trzymamy chłopca z nogami zanurzonymi w cebrzyku z lodowatą wodą, tak że na pewno nabawi się choroby. Przyszli z pieniędzmi. Innym razem żydowski policjant, zresztą skurwysyn, nie chciał dać nam pieniędzy. Przyszliśmy do niego około czwartej, gdy termin ultimatum upływał. – Nie chcesz dać? – spytaliśmy i zastrzeliliśmy go. Po tym zdarzeniu wszyscy płacili. W sumie pieniędzy nam nie brakowało. To my byliśmy prawdziwą władzą w getcie. To my decydowaliśmy, jak mają żyć ludzie, którzy pozostali w getcie. Nazywali nas „partią”. Gdy partia coś kazała, było to wykonywane.(…) Tylko w marcu 1943 roku wykonaliśmy trzy wyroki śmierci na kolaborantach.”

Marek Edelman (1922–2009) przywódca powstania w getcie warszawskim, lekarz, działacz polityczny

Źródło: Marek Edelman, „Strażnik Marek Edelman opowiada”, ISBN 83-7006-919-3, s. 76

Jorge Luis Borges Fotografia
Baszszar al-Asad Fotografia

„Wypowiedzi polityków w Stanach Zjednoczonych, na Zachodzie i w innych krajach są obrazą zdrowego rozsądku i lekceważeniem opinii publicznej własnych narodów. To nonsens: najpierw oskarżać, a dopiero potem zbierać dowody. I tym zajmuje się najpotężniejszy kraj – USA. W środę nas oskarżono a za dwa dni amerykański rząd oświadczył, że rozpoczyna zbieranie dowodów. W jaki sposób chcą zbierać te dowody znajdując się daleko od miejsca zdarzenia? Oskarżono nas o to, że armia zastosowała broń chemiczną w obszarze, który niby znajduje się pod kontrolą bojowników. Tak naprawdę, na tym terenie nie ma wyraźnej linii frontu między armią i bojownikami. Jak państwo może wykorzystać broń chemiczną lub jakikolwiek inny rodzaj broni masowego rażenia w miejscu, w którym koncentrują się jego wojska? To przeczy elementarnej logice. Dlatego tego rodzaju oskarżenia mają wyłącznie polityczny charakter, a ich przyczyną jest szereg zwycięstw sił rządowych nad terrorystami. A co się tyczy dochodzenia ws. zbrodni wojennych w Syrii, jesteśmy pierwszymi, którzy zażądali przybycia międzynarodowej komisji śledczej. Kiedy terroryści wystrzelili rakietę z trującym gazem w Aleppo wkrótce po wielu wypowiedziach na Zachodzie o gotowości sił rządowych do użycia broni chemicznej, poprosiliśmy o wizytę zagranicznych ekspertów. Stanowisko to zostało uzgodnione z Rosją, chcieliśmy by USA, Francja, Wielka Brytania przekonały się, że to nie my, ale nasi przeciwnicy używają broni chemicznej. Żeby przekonały się na podstawie konkretnych faktów, a nie gołosłownych oskarżeń. Ale wiadomo, że wszystkie rezultaty mogą być interpretowane na korzyść poszczególnych krajów. Dlatego oczekujemy, że Rosja nie pozwoli interpretować dokumentów w interesie polityki amerykańskiej czy zachodniej w ogóle.”

Z wywiadu dla rosyjskiej gazety Kornel Sawiński: Bashar Al-Assad: najciekawsze cytaty 2013 r. http://geopolityka.org/programy/kornel-sawinski-bashar-al-assad-najciekawsze-cytaty-2013-r, Izwiestia (sierpień 2013)

Krzysztof Warlikowski Fotografia

„Pierwszy raz śmierć zobaczyłem, kiedy miałem sześć, siedem lat. W kamienicy u sąsiadów wystawiono zwłoki, odbył się rodzaj rytuału. Mój strach mieszał się z mistycyzmem tego zdarzenia, był jakiś inny wymiar.”

Krzysztof Warlikowski (1962) polski reżyser teatralny

Źródło: Piotr Najsztub, Krzysztof Warlikowski, „Viva!” nr 7, 31 marca 2011 http://www.e-teatr.pl/pl/artykuly/114665.html

Wisława Szymborska Fotografia
Antoni Uniechowski Fotografia
Jürgen Roth Fotografia
Andrzej Sapkowski Fotografia
John Steinbeck Fotografia
John Steinbeck Fotografia
Fryderyk Chopin Fotografia
Jonasz Kofta Fotografia

„Żeby coś się zdarzyło
Żeby mogło się zdarzyć
I zjawiła się miłość
Trzeba marzyć”

Jonasz Kofta (1942–1988) polski poeta, dramaturg, satyryk, i piosenkarz

Źródło: Trzeba marzyć w: Wiersze, Toruń 1994, s.7.

John Steinbeck Fotografia
José Saramago Fotografia

„Bywają takie sytuacje, kiedy najgorsze, co się może zdarzyć, to zostawić sprawy tak, jak są, to powoduje jeszcze większe kłopoty.”

José Saramago (1922–2010) pisarz portugalski, noblista

Podwojenie
Źródło: s. 259.

Seth Rogen Fotografia
Carl Gustav Jung Fotografia
Roman Polański Fotografia
Janusz Leon Wiśniewski Fotografia
Salvador Dalí Fotografia

„Jestem katalońskim chłopem, zespolonym z duszą mojego kraju. Nigdy się nie zdarzyło, żebym po miesięcznym tutaj pobycie nie odzyskał tellurycznej siły, która pozwala mi trwać jak skała i jak ona opierać się wszystkim burzom i wszystkim pokusom…”

Salvador Dalí (1904–1989) malarz hiszpański

Pozostałe
Źródło: Jak się zostaje Dalím, Paryż 1973, cyt. za: Georg A. Weth, Kuchnia katalońska Salvadora Dalí, Muza, Warszawa 2001.

Aleksander Woźniak Fotografia
Harry S. Truman Fotografia

„To największe zdarzenie w dziejach.”

Harry S. Truman (1884–1972) prezydent USA

o zrzuceniu dwóch bomb jądrowych na Hiroszimę i Nagasaki.
Źródło: Oliver Stone’s Untold History of the United States (2012), tłum. Edyta Czerwonka, odcinek 3

Ben Klassen Fotografia
Jonathan Carroll Fotografia
John Steinbeck Fotografia
Piotr Polk Fotografia
Edvīns Šnore Fotografia
Brigitta Trotzig Fotografia
Justynian I Wielki Fotografia

„Nazwy są konsekwencją zdarzeń.”

Justynian I Wielki (482–565) cesarz bizantyjski

Nomina sunt consequentia rerum(łac.)
Źródło: Institutiones Justiniani II 7,3

„Są rzeczy straszne, o których mimo wszystko należy mówić. I nie dlatego, że one więcej się nie zdarzą. Zdarzą się. Ale chcę dołączyć się do głosu walczących o to, żeby „nigdy więcej.””

Źródło: Jolanta Gajda-Zadworna, Maciej Miłosz, Traumatyczne decyzje o zamrożeniu uczuć, „Życie Warszawy”, 4 lutego 2010 http://www.teatry.art.pl/n/czytaj/18733

Alain Touraine Fotografia

„Uczestniczymy w śledztwie w Moskwie i tym, które odbywa się na miejscu zdarzenia. Jednak główne śledztwo prowadzi prokuratura rosyjska. Niezależne postępowanie Prokuratury Wojskowej w Warszawie jest uwarunkowane przez śledztwo rosyjskie.”

o udziale polskiej Prokuratury Wojskowej w śledztwie dotyczącym katastrofy smoleńskiej.
Źródło: Franciszek Tyszka, Jesteśmy uzależnieni od rosyjskiego śledztwa, „Super Express”, 12 kwietnia 2010 http://www.se.pl/wydarzenia/opinie/jestesmy-uzaleznieni-od-rosyjskiego-sledztwa_136276.html

Malala Yousafzai Fotografia
Gene Wolfe Fotografia

„Nie wiem, co się stało, ale wierz mi, ich ucieczka robiła wrażenie zdecydowanej i ostatecznej, jak powiedział jeden niedźwiedź o wycieczkowiczach, których zdarzyło mu się przestraszyć.”

Gene Wolfe (1931–2019) amerykański pisarz fantastyki naukowej i fantasy

Jonas o pospiesznym opuszczeniu Nessus przez Peleryny.
Źródło: Cień Kata

Jeremi Przybora Fotografia

„Nie ma nic bez ryzyka.
Tylko widz, tylko widz go unika.
A kto chce być wewnątrz zdarzeń –
musi żyć wciąż z bagażem.
Musi mieć walizeczkę i koc,
i latarenkę na noc.”

Jeremi Przybora (1915–2004) polski aktor, satyryk, poeta, piosenkarz

Źródło: piosenka No i jak tu nie jechać?

Joanna Bator Fotografia
Julio Llamazares Fotografia
Jarosław Kaczyński Fotografia

„Czasami mózg musi sobie radzić ze zdarzeniami i myślami tak strasznymi, że o mało nie eksploduje – nie ma innego wyjścia.”

John Marsden (1950) Pisarz australijski

Kontynuacja Kroniki Ellie, Kroniki Ellie: Wojna się skończyła, walka wciąż trwa

Patrice Cheraeu Fotografia

„Kilka razy zdarzyło się, że reżyserzy prosili mnie, bym zagrał w ich filmie. Godziłem się tylko w sytuacji, gdy zdjęcia nie trwały dłużej niż dziesięć dni.”

Patrice Cheraeu (1944–2013) francuski reżyser teatralny i filmowy

Źródło: Wywiad, 2004 http://www.stopklatka.pl/wywiady/wywiad.asp?wi=19767

„Są cisze jak blizny
Zwierciadła bez zdarzeń”

Marian Jachimowicz (1906–1999)

Źródło: Ptak (1949), „Życie Literackie” nr 5, 2 lutego 1958, s. 1. http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=14900

Jan Tomasz Gross Fotografia
Andrzej Niemojewski Fotografia
Wiktor Zborowski Fotografia
John Maynard Keynes Fotografia
Jerzy Brzęczek Fotografia

„Odkąd gram zawodowo, to nigdy nie powiedziałem: „cholera, mam dość”. Ostatni raz zdarzyło mi się to, gdy miałem 14 lat, lecz trener dzwonił do rodziców, a nawet do szkoły, żebym nie rezygnował. Po latach jestem mu bardzo wdzięczny.”

Jerzy Brzęczek (1971) polski piłkarz

Źródło: Piotr Nowik, Jerzy Brzęczek – metoda na piłkarską długowieczność, uwolnijswojczas. pl, 23 lipca 2009 http://www.uwolnijswojczas.pl/si-magazyn/si-sport-jerzy-brzeczek-metoda-na-pilkarska-dlugowiecznosc-wywiad/629

Thorstein Veblen Fotografia

„Klasy charakteryzujące się słabą wydajnością gospodarczą, lub niską inteligencją, bądź obiema tymi cechami są na ogół szczególnie religijne. Przykładem może tu być ludność murzyńska na Południu i większość imigrantów pochodzących z klas niższych, czy większość ludności wiejskiej – zwłaszcza w regionach zacofanych pod względem rozwoju oświaty, gospodarki lub kontaktów ekonomicznych z resztą społeczeństwa. Podobnie ma się rzecz w przypadku „dziedzicznej warstwy ubogiej” – bardzo w Ameryce nielicznej lub grup przestępczych i zdemoralizowanych. Religijność tych ostatnich przejawia się częściej w naiwnej, animistycznej wierze w „szczęście” i skuteczność praktyk szamańskich, aniżeli w formalnej przynależności do określonego kościoła. Z drugiej strony wśród klasy rzemieślniczej da się zaobserwować stopniowy odwrót od religii antropomorficznych i zanik praktyk religijnych. Postawy tej klasy w szczególnym stopniu podlegają wpływom nowocześnie zorganizowanego przemysłu, który wymaga rzeczowego podejścia do zjawisk otaczającego świata oraz widzenia ich z perspektywy następstwa zdarzeń oraz praw przyczynowych. Jednocześnie członkowie tej klasy nie są ani tak niedożywieni, ani przepracowani, aby nie istniał u nich pewien margines energii życiowej niezbędnej do przystosowania się do nowych warunków.”

Thorstein Veblen (1857–1929) ekonomista i socjolog amerykański

Teoria klasy próżniaczej (1899)

Jarosław Modzelewski Fotografia
Nagardżuna Fotografia

„To dzięki pustce wszystkie rzeczy i zdarzenia mogą zaistnieć.
Bez pustki nic nie może zaistnieć.”

Nagardżuna (150–250)

Źródło: Mulamadhyamika-karika, XXIV, 14

Julius Evola Fotografia
Feliks Koneczny Fotografia

„Ponieważ „[[filozofowie prawa” nauczają, że państwo jest wszechmocne, nieomylne, a wyższe ponad wszelką moralność tak dalece, iż moralnym jest wszystko, cokolwiek ono obmyśli i nakaże – więc też nikomu z urzeczonych tą filozofią nie przejdzie przez myśl, jakoby państwo mogło być złodziejem, oszustem, rabusiem. Jeżeli zarządzi coś takiego, co uchodzi może za przestępstwo (a choćby najcięższą zbrodnię) wobec etyki, to tylko w życiu prywatnym, albowiem moralność może dotyczyć tylko prywatnego. To samo, całkiem to samo, przestaje być niemoralnym, gdy dotyczy życia publicznego, gdy wychodzi od państwa, gdyż wszystko staje się w jednej chwili moralnym, gdy się dzieje pod firmą państwa. Tak cudotwórcze państwo kręci myślą obywateli, posiadając władzę umoralniania wszystkiego. Cokolwiek państwo obmyśli, to wszystko jest dobrym i moralnym. Cóż jest wtedy moralnym w życiu publicznym? To, co państwo każe i tylko to. Chcąc wiedzieć, co jest dobrym, należy zapytać ministra. Jeżeli zaś minister się zmieni, dobro również; mogłoby się nawet zdarzyć, że na wręcz przeciwne. Oto jest nauka o państwie, dziś obowiązująca. Wolno więc państwu dokonywać zmiany waluty w taki sposób, żeby obedrzeć obywateli ze znacznej części majątku; wolno redukować oszczędności, poskładane w rozmaitych kasach publicznych; wkroczyć pomiędzy wierzyciela a dłużnika w taki sposób, żeby dłużnik znalazł w prawie pisanym upoważnienie do okradzenia wierzyciela; wolno by nawet skasować całkiem hipoteki (chętki nie brak); godzi się wydawać ustawy mieszczące w sobie wolne żarty z własności prywatnej; wolno rządowi rzucić hasło do unieważnienia umów, a w pewnych okolicznościach nadawać osobom prawo szafowania cudzą własnością (np. w ustawie lokatorskiej) itd. itd. Słowem: wolno wszystko.”

Feliks Koneczny (1862–1949) historyk polski, historiozof

Dwoistość etyki. Prawo prywatne a publiczne
Źródło: Państwo i Prawo, Wydawnictwo WAM, Kraków 1997, s. 123.

Karol Darwin Fotografia
Andrzej Jakimowski Fotografia
Szymon Hołownia Fotografia
Alan Brooke Fotografia

„Najwspanialszy człowiek, jakiego spotkałem. Najtrudniejszy człowiek, z jakim zdarzyło mi się współpracować.”

Alan Brooke (1883–1963)

o Winstonie Churchillu (pierwsze zdanie było wypowiadane przez Alana Brooke’a publiczne, zaś drugie zapisał w dzienniku).
Źródło: Nigel Cawthorne, Dowódcy i generałowie. Prawdziwe historie, Grupa Wydawnicza Foksal, tłum. Małgorzata Szubert, Warszawa, 2014, s. 167

Ignacy Hołowiński Fotografia
Javier Marías Fotografia

„Opowiadający zazwyczaj potrafi wszystko dobrze wytłumaczyć i zarazem wytłumaczyć siebie, opowiadać to to samo co przekonywać lub wykazywać, albo pozyskiwać zrozumienie, w ten sposób wszystko może stać się zrozumiałe, nawet największe podłości, i wszystko może być przebaczone, jeśli jest cokolwiek do przebaczenia, wszystko puszczone płazem czy oswojone, a nawet obdarzone współczuciem, stało się, trudno, i trzeba nauczyć się z tym żyć, jeśli już wiemy, że się stało, i usadowić to gdzieś w naszej świadomości i w naszej pamięci, tak by dało nam dalej żyć, pomimo tego że się stało i mimo tego że o tym wiemy. Właśnie dlatego to, co się zdarzyło, nie jest nigdy tak groźne jak obawy i hipotezy, domysły i wyobrażenia, i senne koszmary, o które wcale nie wzbogacamy naszego poznania, lecz już doznawszy tych przeżyć czy też jak najszybciej je przemyślawszy, odsuwamy je i spychamy, w rezultacie wciąż nas przerażają w odróżnieniu od zdarzeń, które tracą na wadze same przez się, to znaczy, właśnie dlatego, że są zdarzeniami, bo rozumujemy następująco: wobec tego, że to się stało i wiem o tym, i jest to nieodwracalne, to powinienem sobie to wytłumaczyć i oswoić się z tym lub też postarać się, by ktoś mi to wytłumaczył, a najlepiej byłoby, gdyby opowiedziała mi to osoba, która się tego podjęła, bo ona wie. Szkopuł w tym, że osoba ta, już opowiadając, może wkraść się w łaski. Siła przedstawiania, jak sądzę: dlatego są oskarżeni, dlatego są wrogowie, których się morduje albo dokonuje się na nich egzekucji, albo linczuje, nie dopuszczając, by powiedzieli choćby jedno słowo – dlatego istnieją przyjaciele, których skazuje się na wygnanie i mówi się im: „Nie znam cię”, albo nie odpowiada się na ich listy – żeby nie mogli się usprawiedliwiać i nie wkradli się nagle w łaski, mówiąc o mnie, wyłącznie mnie szkalują, więc lepiej, żeby nie mówili, choć milcząc nie stają w mojej obronie.”

Javier Marías (1951) hiszpański pisarz

Jutro, w czas bitwy, o mnie myśl

Adam Michnik Fotografia
Erwin Axer Fotografia
Daniel Dennett Fotografia
Murasaki Shikibu Fotografia

„[Sztuka powieści] jest możliwa, ponieważ dobre czy złe doświadczenia opowiadającego wśród ludzi i rzeczy – nie tylko jego własne przeżycia, ale także zdarzenia, których był świadkiem, albo o których mu opowiadano – wzbudziły w nim tyle namiętności i uczucia, że nie potrafi już dłużej trzymać ich zamkniętych w swoim sercu.”

Opowieść o księciu Genji (jap. Genji monogatari), rozdz. 25: Świetliki (jap. Hotaru), tłumaczenie oparte na angielskim przekładzie Arthura Waleya.
Źródło: Deborah G. Felder, 100 kobiet, które miały największy wpływ na dzieje ludzkości, Świat Książki, Warszawa 1998, ISBN 8371296665, s. 233, tłum. Maciej Świerkocki.

Frank Herbert Fotografia
Angelina Jolie Fotografia

„Nie wiem, czy w moim życiu zdarzyło się coś, co je całkowicie zmieniło, ale pierwszy raz uprawiałam seks, kiedy miałam 14 lat.”

Angelina Jolie (1975) aktorka amerykańska

Źródło: onet.pl http://zyciegwiazd.onet.pl/1716873,4637,1,najglupsze_wypowiedzi_gwiazd,plotki.html

Jerzy Robert Nowak Fotografia
Truman Capote Fotografia
Joanna Szczepkowska Fotografia
Marian Glinka Fotografia

„Panowie wróciłem z Paryża, jaki ładny! Idę sobie nucąc szlagier, Charlesa Aznavoura i podziwiam wieżę Eiffela, a pod nią kłębowisko ludzi przed dziwnym urządzeniem, wyglądającym jak tory wąskotorówki, wznoszące się łagodnie ku niebu, gdzieś na 20 metrów. Co chwila ktoś potężnie zbudowany jednym ruchem ręki wypycha po torach mały wagonik. Z amerykańskimi muskularnymi marynarzami rywalizuje kilku angielskich „byczków”, pchają w granicach 17 metrów. Każdy z nich ma nadzieje, że jego wózek wtoczy się do końca torów, co wcześniej jeszcze nie zdarzyło się – i zdobędzie nagrodę 1000 franków oraz uznanie gapiów. Pomyślałem, że chyba właściciel torowiska założył pod nie magnesy, aby do tego jeszcze nie doszło. Chcąc się o tym przekonać, płacę 3 franki, zawijam rękawy i przystępuję do walki. Mocno zapieram się nogami, robię kilka głębokich oddechów i posyłam wózek w chmury. Tak panowie, wózek po torach pędzi z ogromną szybkością, uderza w zaporę, której szczątki spadają, na głowę zdumionych obserwatorów, wyje syrena, a wózek leci dalej! Właściciel łapie się za głowę. Prawie błaga mnie, abym nie podchodził już do jego urządzenia, daje mi nagrodę oraz dodatkowo 500 franków. Gratulacjom i poklepywaniu po plecach nie ma końca. (…).”

Marian Glinka (1943–2008) polski aktor

Źródło: Jan Włodarek, Marian Glinka – silny i sprawny http://www.jwip.pl/readarticle.php?article_id=1119

Tom Tykwer Fotografia
Alessandro Baricco Fotografia
Lucy Maud Montgomery Fotografia

„Duchy zdarzeń, które nigdy nie nadeszły, są straszniejsze od widm przeszłości.”

Lucy Maud Montgomery (1874–1942) pisarka kanadyjska

Postać: Emilka Starr
Cykl Emilka ze Srebrnego Nowiu, Emilka szuka szczęścia (1927)

Mircea Eliade Fotografia

„Mit – to prawdziwa historia, która zdarzyła się na początku.”

Mircea Eliade (1907–1986) rumuński religioznawca

Źródło: Andrzej Sapkowski, Świat króla Artura

Andrzej Jakimowski Fotografia

„Nie godzę się z upływem czasu. Mam silne poczucie, że wszystko, co się kiedyś zdarzyło, dalej trwa.”

Andrzej Jakimowski (1963) reżyser polski

Źródło: „Gazeta Wyborcza”, 13–14 października 2007

Søren Kierkegaard Fotografia

„Gdyż, mówiąc po ludzku, śmierć jest rzeczą ostateczną i, mówiąc po ludzku, nadzieja istnieje, póki istnieje życie. Ale, rozumując po chrześcijańsku, śmierć nie jest czymś ostatecznym, jest tylko drobnym zdarzeniem w przebiegu całości, to znaczy życia wiecznego i, rozumując po chrześcijańsku, w śmierci jest nieskończenie więcej nadziei niż wtedy, kiedy po ludzku mówimy, że istnieje jeszcze życie, nawet życie w pełni zdrowia i sił.”

Źródło: Bojaźń i drżenie: Choroba na śmierć http://books.google.pl/books?id=cFY_AAAAIAAJ&q=Gdy%C5%BC,+m%C3%B3wi%C4%85c+po+ludzku,+%C5%9Bmier%C4%87+jest+rzecz%C4%85+ostateczn%C4%85&dq=Gdy%C5%BC,+m%C3%B3wi%C4%85c+po+ludzku,+%C5%9Bmier%C4%87+jest+rzecz%C4%85+ostateczn%C4%85&hl=pl&ei=CeQUTan4LcPpObOCmaMJ&sa=X&oi=book_result&ct=result&resnum=1&ved=0CCUQ6AEwAA, PWN, 1969, s. 144.

Rubén Darío Fotografia

„Urodziłem się w kraju, w którym, jak w prawie całej Ameryce, praktykowano magię, a czarownicy porozumiewali się z niewidzialnymi mocami. Tajemnice tubylców nie zniknęły wraz z przybyciem konkwistadorów. Co więcej, katolicyzm rozpowszechnił w koloniach praktyki przywoływania tajemnych sił, demonizm czy rzucanie uroku. W mieście, w którym przeżyłem moje pierwsze lata, mówiło się, dobrze to pamiętam, o diabolicznych zjawach, upiorach i duchach, jak o czymś zupełnie normalnym. W pewnej ubogiej rodzinie, która sąsiadowała z nami, zdarzyło się na przykład, że pewnemu młodemu człowiekowi objawił się duch jakiegoś hiszpańskiego pułkownika i wyjawił mu, gdzie na podwórku zakopany jest skarb. Wprawdzie młodzieniec umarł z przerażenia, jednak jego rodzina nagle się wzbogaciła i pozostaje zamożna aż do dziś. Jednemu biskupowi ukazał się inny biskup, aby wskazać mu miejsce, gdzie znajduje się pewien dokument zagubiony w archiwum katedry. Kiedyś diabeł porwał kobietę przez okno domu, który dobrze znam. Moja babka zapewniała mnie, że nocą krąży po okolicy straszliwy mnich bez głowy oraz włochata i ogromna łapa, która błąka się samotna jak jakiś pająk z piekła rodem.”

Rubén Darío (1867–1916)

Źródło: opowiadanie Larwa, cyt. za: Tomasz Pindel, Leksykon… http://katedra.nast.pl/artykul/5133/Leksykon-hispanofantastyczny-1/, op. cit.

Andrzej Sapkowski Fotografia
Magdalena Cielecka Fotografia
François Mauriac Fotografia
Martin Landau Fotografia
Grzegorz Ciechowski Fotografia
Nadzieja Drucka Fotografia
Hans Litten Fotografia
Albert Einstein Fotografia

„Chcę opowiadać prawdziwe historie, które się mogą zdarzyć wszędzie.”

Michał Rosa (1963) polski reżyser i scenarzysta

Źródło: culture.pl http://www.culture.pl/baza-film-pelna-tresc/-/eo_event_asset_publisher/eAN5/content/michal-rosa

Donald Tusk Fotografia

„No cóż trzeba żyć z tymi dziwnymi zdarzeniami i faktami. My mamy tutaj swoją robotę.”

Donald Tusk (1957) polski polityk

o wylocie Lecha Kaczyńskiego do Brukseli.
Źródło: onet.pl http://wiadomosci.onet.pl/1844307,11,item.html, 15 października 2008

Waldemar Łysiak Fotografia
Gilbert Ryle Fotografia

„(…) tym, co widzimy, słyszymy lub czujemy węchem, nie mogą być, jak zwykle przyjmujemy, rzeczy i zdarzenia występujące poza nami, lecz są to, przeciwnie, rzeczy czy zdarzenia występujące w nas.”

Gilbert Ryle (1900–1976) filozof angielski

Źródło: Percepcja w: Filozofia percepcji, wyb. Bohdan Chwedeńczuk, Warszawa 1995, s. 101.

Stanisław Lem Fotografia

„(…) Jeżeli świat nie jest rozsypaną przed nami łamigłówką, tylko zupą, w której pływają bez ładu i składu kawałki, od czasu do czasu zlepiające się przez przypadek w jakąś całość? Jeżeli wszystko, co istnieje, jest fragmentaryczne, nie donoszone, poronne, zdarzenia mają koniec bez początku albo tylko środek, sam przód albo tył, a my wciąż segregujemy, wyławiamy i rekonstruujemy, aż zaczynamy widzieć całe miłości, całe zdrady i klęski, chociaż naprawdę jesteśmy cząstkowi, byle jacy. Nasze twarze, nasze losy urabia statystyka, jesteśmy wypadkową ruchów brownowskich, ludzie to nie dokończone szkice, przypadkowo zarysowane projekty. Perfekcja, pełnia, doskonałość – to rzadki Wyjątek, zdarzający się tylko dlatego, że wszystkiego jest tak niesłychanie, niewyobrażalnie wiele! Olbrzymiość świata, nieprzeliczalna jego mnogość jest automatycznym regulatorem codziennej zwyczajności, dzięki niej uzupełniają się pozornie luki i wyrwy, myśl dla własnego zbawienia odnajduje i scala odległe fragmenty. Religia, filozofia są klejem, wciąż składamy i zbieramy rozpełzające się w statystykę ochłapy, żeby je złożyć w sens, jak w dzwon naszej chwały, żeby odezwały się jednym, jedynym głosem! Tymczasem jest tylko zupa. Matematyczny ład świata to nasza modlitwa do piramidy chaosu. Na wszystkie strony wystają kawałki życia poza znaczenia, które ustaliliśmy jako jedyne, a my nie chcemy, nie chcemy tego widzieć! Tymczasem istnieje tylko statystyka. Człowiek rozumny to człowiek statystyczny. Czy dziecko będzie piękne czy brzydkie? Czy muzyka da mu rozkosz? Czy dostanie raka? O tym wszystkim decyduje gra w kości. Statystyka stoi u naszego poczęcia, ona wylosowuje zlepki genów, z których tworzą się nasze ciała, ona wylosowuje naszą śmierć. O spotkaniu kobiety, którą pokocham, o mojej długowieczności, o wszystkim decyduje normalny rozkład statystyczny, więc może także o tym, czy będę nieśmiertelny? Może ona staje się czyimś udziałem na ślepo, przez przypadek, od czasu do czasu, tak samo jak uroda lub kalectwo? A skoro nie istnieją jednoznaczne przebiegi, skoro rozpacz, piękno, radość i brzydota są dziełem statystyki, statystyką jest podszyte nasze poznanie, istnieje tylko ślepa gra, wiekuiste układanie się przypadkowych wzorów. Nieskończona liczba Rzeczy szydzi z naszego umiłowania Ładu. Szukajcie – a znajdziecie; zawsze w końcu znajdziecie, jeżeli będziecie tylko dość żarliwie szukali, statystyka bowiem niczego nie wyklucza, czyni wszystko możliwym, jedynie mniej lub więcej prawdopodobnymi. Historia zaś jest ziszczaniem się brownowskich ruchów, statystycznym tańcem cząstek, które nie przestają marzyć o innym doczesnym świecie…
– Może i Bóg istnieje tylko czasami? – rzucił niegłośno Inspektor. Pochylił się do przodu i z niewidzialną twarzą słuchał tego, co Gregory z takim trudem wyrzucał z siebie, nie śmiejąc nań spojrzeć.
– Może – obojętnie odparł Gregory. – A przerwy w jego istnieniu są bardzo długie, wie pan?
Wstał, podszedł do ściany i wpatrzył się niewidzącymi oczami w jakąś fotografię.
– Może i my…”

zaczął i zawahał się – ... i my jesteśmy tylko czasami, to znaczy: raz mniej, niekiedy prawie znikamy, rozpływamy się, a potem nagłym skurczem, nagłym wysiłkiem, scalając na chwilę rozpadające się rojowisko pamięci... na dzień stajemy się...
finalna rozmowa Inspektora z Gregorym.
Utwory, Śledztwo

Roman Polański Fotografia
Francis Crick Fotografia
Henry James Fotografia
Wojciech Reszczyński Fotografia