Cytaty na temat złożony

Zbiór cytatów na temat złożony, ludzie, nasi, zostać.

Cytaty na temat złożony

Marek Żukow-Karczewski Fotografia
To tłumaczenie czeka na recenzję. Czy to jest poprawne?
Walt Disney Fotografia
Maximilien de Robespierre Fotografia
Ludwig Wittgenstein Fotografia

„2.021 Przedmioty stanowią substancję świata. Dlatego nie mogą być złożone.”

2.0211 Die Gegenstände bilden die Substanz der Welt. Darum können sie nicht zusammengesetzt sein.
Tractatus Logico-Philosophicus

Tertulian Fotografia

„I umarł Syn Boży, co wręcz dlatego jest wiarygodne, że jest niedorzeczne. I złożony w grobie zmartwychwstał – to jest pewne, bo niemożliwe.”

Tertulian (155–220) łaciński teolog z Afryki Północnej

Et mortuus est Dei Filius, prorsus credibile est, quia ineptum est. Et sepultus resurrexit; certum est, quia impossibile est. (łac.)
Źródło: O ciele Chrystusa 5 (łac. De Carne Christi)

Paul Sérusier Fotografia
Stanisław Krzyżowski Fotografia
Andrzej Szczypiorski Fotografia

„Niech tekst poniższy będzie po prostu jak bukiet skromnych kwiatów złożonych na mogile Karola Świerczewskiego, „Miał piękne oczy i zmysłowe usta. Chyba kochały go warszawskie dziewczyny.””

Andrzej Szczypiorski (1928–2000) pisarz polski

Źródło: Karol Świerczewski-Walter: w 20 rocznicę śmierci, Zarząd Główny Związku Bojowników o Wolność i Demokrację, Krajowa Komisja Dąbrowszczaków, 1967.

„Złożony charakter natury ludzkiej, sprzeczności i konflikty będąc częścią każdego z nas, są wspaniałym źródłem refleksji.”

Źródło: Oficjalna strona pisarki http://www.jasinskalidia.pl/o_mojej_tworczosci.html

Rafał A. Ziemkiewicz Fotografia
Tadeusz Dołęga-Mostowicz Fotografia
Benjamin Barber Fotografia
Javier Marías Fotografia
Philip Roth Fotografia
Jayaram Jayalalitha Fotografia

„Tamilowie okazali nam swoje zaufanie. Pokażemy, że na nie zasługujemy, spełniając złożone przez nas obietnice.”

Jayaram Jayalalitha (1948–2016)

po zwycięstwie w wyborach stanowych w 2011.
Źródło: Agnieszka Budyńska, Kobiety górą!, polska-azja.pl, 14 maja 2011 http://www.polska-azja.pl/2011/05/14/wybory-w-indiach-kobiety-gora/

Théophile Gautier Fotografia
Günter Grass Fotografia
Pier Paolo Pasolini Fotografia
Konstanty Schmidt-Ciążyński Fotografia
Kevin Warwick Fotografia
Lang Lang Fotografia
Jerzy Robert Nowak Fotografia
Grzegorz Braun Fotografia

„Jakże mamy oczekiwać błogosławieństwa we wszystkich innych sprawach naszego życia zbiorowego, skoro właśnie zbiorowo po raz kolejny usankcjonowaliśmy składanie dorocznej ofiary z ludzi. Tak jest, ofiary z ludzi – konkretnie z ok. 1000 dzieci, które złożone zostają na ołtarzu ignorancji, bezwzględności i konformizmu.”

Grzegorz Braun (1967) polski reżyser i scenarzysta

o aborcji
Źródło: Grzegorz Braun: Prawo do życia dla wybranych?, «Polska Niepodległa», 19 października 2016 http://polskaniepodlegla.pl/opinie/item/8933-tylko-u-nas-grzegorz-braun-prawo-do-zycia-dla-wybranych

Stanisław Car Fotografia
Stanisław Bułak-Bałachowicz Fotografia
Nagardżuna Fotografia
Jan Kaczmarek (kompozytor) Fotografia
Andrzej Szostek Fotografia
Andrzej Stasiuk Fotografia
Franciszek (papież) Fotografia
Henryk Sienkiewicz Fotografia
Konstanty Schmidt-Ciążyński Fotografia
Józef Wybicki Fotografia

„Nie mieli swojego języka, nie umieli mówić, jak ich przodkowie: Kochanowscy, Skargowie, Orzechowscy – utworzyli sobie jakiś bełkot barbarzyński, z łaciny i polszczyzny złożony, do którego my jeszcze Pomorzanie dodali słowa Kaszubów i Wendów.”

Józef Wybicki (1747–1822) pisarz i polityk polski, autor słów do ''Mazurka Dąbrowskiego''

o polskiej szlachcie w czasach saskich.
Źródło: Pamiętniki… (1840)

Éric-Emmanuel Schmitt Fotografia
Barack Obama Fotografia
Henryk Jabłoński Fotografia
Tomasz z Akwinu Fotografia

„Człowiek jest bytem złożonym.”

Tomasz z Akwinu (1225–1274) filozof i teolog katolicki
Jan Kochanowski Fotografia
François Ozon Fotografia
Richard Feynman Fotografia
Krzysztof Niewrzęda Fotografia
Renata Przemyk Fotografia

„Jeśli o mnie chodzi, to lubię muzykę złożoną, wielowątkową, lubię eksperyment, czyste gatunki trochę mnie nudzą.”

Renata Przemyk (1966) polska piosenkarka

Źródło: Wojtek Wysocki, Renata Przemyk: „Czyste gatunki mnie nudzą”, nuta.pl http://www.nuta.pl/wywiady/d/2/113/

Antoni Chruściel Fotografia
Rudolf Höß Fotografia

„Tak wyobrażałem sobie pierwszych chrześcijańskich męczenników oczekujących na arenie na rozszarpanie ich przez dzikie zwierzęta. Szli oni na śmierć z jasnym obliczem skierowanymi ku górze oczyma, złożonymi do modlitwy i podniesionymi rękoma. Wszyscy, którzy oglądali tę śmierć, byli wzruszeni, poruszony był nawet pluton wojskowy.”

Rudolf Höß (1901–1947) administrator niemiecki, nazista

wspominając egzekucje Świadków Jehowy, którzy odmawiali służby wojskowej mimo grożącej za to kary śmierci.
Źródło: Joanna Lubecka, Kat, który kochał dzieci, „Pamięć.pl” nr 1 (34)/2015, s. 34.

Wojciech Powaga Fotografia

„Ale Myslovitz od zawsze miał takie psychodeliczne zapędy, wiesz. Nasz zespół jest złożony z pięciu indywidualności, z których każda zmierza w inną stronę. Spotykając się na próbach, jakoś godzimy te nasze odmienne muzycznie charaktery.”

Wojciech Powaga (1972) polski gitarzysta

Źródło: Marcin Majewski, „Ciagle mamy w sobie magię” – wywiad z Myslovitz, wiadomosci24.pl, 16 kwietnia 2009 http://www.wiadomosci24.pl/artykul/ciagle_mamy_w_sobie_magie_wywiad_z_myslovitz_93435-2--1-d.html

Tadeusz Miciński Fotografia
Beatrice Hastings Fotografia
Karol Olgierd Borchardt Fotografia

„Bo do tanga trzeba dwojga
Zgodnych ciał i chętnych serc,
Bo do tanga trzeba dwojga,
Tak ten świat złożony jest.”

Andrzej Mogielnicki (1948) polski autor tekstów piosenek

Źródło: Takie tango, piosenka zespołu Budka Suflera

„Z naukowego punktu widzenia organizm ludzki w 70% złożony jest z wody. A zatem Raskolnikow zarąbał sobie po prostu kilkadziesiąt litrów wody. Taki hydroeksperyment.”

Rafał Kmita (1965)

Wszyscyśmy z jednego szynela 1997 r.
Cytaty ze spektakli teatralnych i programów kabaretowych

Michał Chaciński Fotografia
Jan Olszewski Fotografia
Arthur Schopenhauer Fotografia
Roland E. Philipps Fotografia
Eben Moglen Fotografia
Szimon Peres Fotografia
Adam Doboszyński Fotografia

„Położenie Polski stało się tak tragiczne, że nie wolno nam stracić ani minuty. Musimy przestawić naszą politykę całkowicie. Musimy zacząć mobilizować opinie całego świata w obronie Polski przeciw Sowietom. Musimy stworzyć Rząd, złożony z najtęższych ludzi, którymi rozporządza Naród. Panu Panie Prezydencie narzucono na jesieni 1939 r. zobowiązanie nie usuwania gen Sikorskiego. Zobowiązanie to jest sprzeczne z Konstytucją i całkowicie nieważne; są to pacta conventa przypominające najgorsze wzory z epoki upadku Rzeczypospolitej. (…) Niech Pan stanie, Panie Prezydencie, na wysokości historycznego zadania i usunie Rząd, prowadzący Polskę do zguby. Człowiekiem, który cieszy się zaufaniem ogółu Polaków, jest gen. K. Sosnkowski. Niech Go Pan powoła do władzy, Panie Prezydencie. Niech Pan utworzy Rząd, Panie Generale. Nie wolno się Panu wahać albo usuwać. Ratujcie Polskę, pogrążaną coraz głębiej przez ludzi nieodpowiedzialnych. Poprą Was polscy żołnierze i wszystko, co w Narodzie uczciwe i ofiarne.”

Adam Doboszyński (1904–1949) polityk i pisarz

15 lutego 1943 r. w ukazującym się nielegalnie w Wielkiej Brytanii piśmie „Walka” Doboszyński opublikował list otwarty do Prezydenta Władysława Raczkiewicza i gen. Kazimierza Sosnkowskiego, w którym następująco charakteryzował aktualną sytuację sprawy polskiej.
Źródło: Mirosław Dymarski, Stosunki wewnętrzne wśród polskiego wychodźstwa politycznego i wojskowego we Francji i w Wielkiej Brytanii 1939–1945, Wydawn. Uniwersytetu Wrocławskiego, 1999, s. 261.

Hubert Védrine Fotografia
Tomasz Arciszewski Fotografia

„Za sprawą reform gospodarczych społeczeństwo staje się coraz bardziej pluralistyczne i złożone – musimy więc skupić się teraz na zagwarantowaniu ludziom wolności słowa i wolności wyrazu.”

Du Gangjian (1956)

Źródło: Robert Weatherley, Nowe akademickie myślenie o prawach człowieka Wyzwanie dla ortodoksji państwa, hfhrpol.waw.pl http://www.hfhrpol.waw.pl/Tybet/raport.php?raport_id=261

Wiktor Osiatyński Fotografia
Hannibal Fotografia

„Przysięgę ojcu złożoną aż po dziś dzień tak zachowałem…”

Hannibal (-247–-183 p. n. e.) kartagiński dowódca wojskowy

Iusiurandum patri datum usque ad hanc diem ita servavi… (łac.)

Olivier Adam Fotografia
Ann-Marie MacDonald Fotografia
Lech Majewski (reżyser) Fotografia
Maria Valtorta Fotografia
Jane Goodall Fotografia
Dawid Jung Fotografia

„język złożony
obala trony
języki proste
porosną ostem”

Dawid Jung (1980) polski poeta i krytyk literacki

Poemat o mówieniu prawdy (2014)
Źródło: [kantyczka Świnki Adama], cz. 14

Lew Tołstoj Fotografia

„Socjotechnika w wykonaniu koalicji SLD-UP polega na wyciąganiu tylko tych ulęgałek, które są wygodne dla rządu, i zapominaniu o wielu projektach ustaw złożonych do laski marszałkowskiej jeszcze w ubiegłym roku.”

Józef Tomala (1959) polski polityk

Źródło: Wystąpienie na posiedzeniu Sejmu, 18 kwietnia 2002 http://orka2.sejm.gov.pl/Debata4.nsf/5c30b337b5bc240ec125746d0030d0fc/27aac4a6096b6e64c125747300289d78?OpenDocument

Eddie Vedder Fotografia
Sitaram Yechury Fotografia

„Ciężko jest wymyślić coś bardziej niedorzecznego, niż łączenie naszego ugrupowania z rebelią maoistowską oraz wiarą w oś zła złożoną z Wenezueli, Węgier oraz Korei Północnej.”

o zarzutach premier Bengalu Zachodniego, Mamaty Banerjee, pod adresem KPI (M).
Źródło: Konrad Leszczyński, Rewelacje pani premier Bengalu Zachodniego: „Został na mnie wydany wyrok śmierci”, polska-azja.pl, 23 maja 2012 http://www.polska-azja.pl/2012/05/23/rewelacje-pani-premier-bengalu-zachodniego-%E2%80%9Ezostal-na-mnie-wydany-wyrok-smierci%E2%80%9D/

Robert Cialdini Fotografia
Marcel Lefebvre Fotografia
Otto Weininger Fotografia
Konstanty Schmidt-Ciążyński Fotografia
Henryk Talar Fotografia
Jan Karski Fotografia

„Obóz, jak się zorientowałem. Obejmował teren około półtora kilometra kwadratowego płaskiego terenu. Otoczony był solidnym ogrodzeniem z drutu kolczastego, rozpiętego kilkoma rzędami pomiędzy drewnianymi słupami. Ogrodzenie miało ponad dwa i pół metra wysokości. Po zewnętrznej stronie przechadzały się patrole w odstępach około pięćdziesięciometrowych. Po stronie wewnętrznej strażnicy z bronią stali co jakieś piętnaście metrów. Za drutami stało kilkanaście baraków. Przestrzeń pomiędzy nimi wypełniał gęsty, falujący tłum. Więźniowie tłoczyli się, przekrzykiwali. Z kolei strażnicy starali się utrzymywać ich we względnym porządku…
… Po lewej stronie od bramy, o jakieś sto metrów za ogrodzeniem, był tor kolejowy, a właściwie rodzaj rampy. Prowadził od niej do ogrodzenia chodnik zbity z desek. Na torowisku stał pociąg złożony z około trzydziestu wagonów towarowych. Były brudne i zakurzone…
… Mijaliśmy akurat jakiegoś starca. Siedział na ziemi nagi i rytmicznie kiwał się do przodu i tyłu. Jego oczy błyszczały i nieustannie mrugał powiekami. Nikt nie zwracał na niego uwagi. Obok leżało dziecko w łachmanach. Miało drgawki. Z przerażeniem spoglądało dookoła.
Tłum pulsował jakimś obłędnym rytmem. Wrzeszczeli, machali rękami, kłócili się i przeklinali. Zapewne wiedzieli, że niedługo odjadą w nieznane, a strach, głód i pragnienie potęgowały poczucie niepewności i zwierzęcego zagrożenia. Ludzie ci zostali wcześniej ograbieni z całego skromnego dobytku, jaki im pozwolono zabrać w tę podróż. Było to pięć kilogramów bagażu. Były to zwykle jakieś najpotrzebniejsze w drodze przedmioty. Poduszka, jakieś okrycie, trochę jedzenia, butelka z wodą. Czasem kosztowności czy pieniądze. Docierała tu przeważnie ludność gett, która nie miała już nic…
Pobyt w obozie nie trwał długo. Zazwyczaj nie dłużej niż cztery dni. Potem pakowano ich w wagony na śmierć. Przez czas pobytu w obozie prawie nie otrzymywali jedzenia. Zdani byli na własne zapasy.
Baraki obozowe mogły pomieścić mniej więcej połowę więźniów. Drugie tyle pozostawało na dworze. Powietrze wypełniał odór ludzkich odchodów, potu, brudu i zgnilizny…
… Oficer SS, odpowiadający zapewne za załadunek, stanął przed tłumem Żydów. Nogi rozstawił szeroko.
– Ruhe! Ruhe! Spokój! – wrzasnął. – Wszyscy Żydzi mają wejść do wagonów. Pojedziecie tam, gdzie jest dla was praca. Ma być porządek. Nie wolno się pchać ani opóźniać załadunku. Kto będzie wywoływał panikę albo stawiał opór, zostanie zastrzelony.
Przerwał i wbił wzrok w masę ludzką przed sobą. Spokojnie zaczął otwierać kaburę pistoletu. Wyjął broń. Pierwsze szeregi Żydów zaczęły się cofać. Niemiec zaśmiał się i oddał trzy strzały w tłum. W grobowej ciszy rozległ się przeszywający krzyk. Spokojnie schował pistolet.
– A teraz do wagonów! Raus! – wrzasnął.
Tłum zamarł. Z tyłu rozległy się strzały. Ludzie ławą ruszyli do przodu, krzycząc przeraźliwie. Zbliżali się do drewnianego pomostu. Ludzki strumień był jednak zbyt szeroki, aby się w nim pomieścić. Esesmani otworzyli ogień. Pędzący zaczęli padać. Rozległ się głuchy tupot nóg po deskach rampy. Teraz zaczęli strzelać strażnicy stojący przy wagonach. Tłum przyhamował.
– Ordnung! Ordnung! – wrzeszczał esesman.
Pierwsi Żydzi wpadli do wagonu. Niemcy przy drzwiach odliczali ich. Po liczbie „sto czterdzieści” esesman zawył „Halt!” i dwukrotnie strzelił. Przystanęli. Pociąg powoli szarpnął i nowy wagon wtoczył się na wysokość pomostu. Zaczęli go wypełniać nowi więźniowie.
Wedle wojskowych regulaminów wagon towarowy przeznaczony był na osiem koni lub czterdziestu żołnierzy w transporcie. Upychając ludzi na siłę i bez jakiegokolwiek bagażu, można było pomieścić w wagonie sto osób. Niemcy wydali rozkaz pakowania po stu trzydziestu, ale jeszcze dopychali dodatkową dziesiątkę. Gdy drzwi nie dały się zamknąć, tłukli na oślep kolbami, strzelali do środka wagonu, wrzeszczeli na nieszczęsnych Żydów. Ci, aby zrobić miejsce dla nowych, wspinali się na ramiona i głowy już znajdujących się wewnątrz. Z głębi wagonu dochodził jakiś potępieńczy ryk i wycie.
Gdy upchnięto już sto czterdzieści osób, strażnicy przystąpili do zamykania drzwi. Były ciężkie, wykonane z drewna obitego żelazem. Miażdżyły wystające na zewnątrz kończyny wśród wrzasków bólu. Po zasunięciu drzwi zabezpieczano je żelazną sztabą i ryglowano.
Przed załadunkiem na podłogę wagonów sypano warstwę niegaszonego wapna. Oficjalnie był to zabieg higieniczny. Chodziło o nie rozprzestrzenianie się chorób zakaźnych. W praktyce wapno gwałtownie absorbowało wilgoć z powietrza. Spadała zawartość tlenu i ludzie zaczynali się dusić. Równocześnie wapno w kontakcie z ludzkimi odchodami wydzielało trujące substancje, między innymi chlor. Ten zaś dusił stłoczonych więźniów. Niemcy osiągali podwójny cel. Choroby zakaźne istotnie się nie rozprzestrzeniały, a wagon można było łatwiej po transporcie wymyć. Po drugie, transportu tego nie przeżywało wielu „podróżnych”. A o to przecież chodziło.
Czasami od polskich kolejarzy docierały informacje, że takie wagony z Żydami stały na bocznicach po kilka dni. Po otwarciu znajdowano w nich same trupy…
… Na obozowym placu pozostali zabici i konający. Strażnicy przechadzali się wolnym krokiem i dobijali ich strzałami w głowę. Wkrótce zapanowała cisza…”

Jan Karski (1914–2000) prawnik, dyplomata, wykładowca akademicki, polski kurier czasów II wojny światowej

Karski dostał się w przebraniu strażnika do obozu tranzytowego dla Żydów w Izbicy, który był „ostatnim etapem” przez obozem zagłady w Bełżcu.
Tajne państwo: opowieść o polskim Podziemiu

Karl Schlögel Fotografia
Teresa z Lisieux Fotografia
Janusz Leon Wiśniewski Fotografia

„Trwał ciągle w zobowiązaniu obietnicy złożonej kobiecie, która go nie kochała.”

Janusz Leon Wiśniewski (1954) polski naukowiec i pisarz

Opowieści wigilijne – Narodziny