Cytaty na temat ogień
strona 2

Jonathan Carroll Fotografia

„To, że na dachu leży śnieg nie znaczy, że w kominku nie płonie ogień.”

Jonathan Carroll (1949) pisarz amerykański

Cykl Vincent Ettrich, Szklana zupa

Lucjusz Juniusz Brutus Fotografia

„Na tę krew czystą przed zbrodnią królewską przysięgam i was bogowie biorę na świadków, że ja Tarkwiniusza Pysznego wraz z jego występną małżonką i całym potomstwem będę ścigał żelazem, ogniem i czym tylko będę mógł i nie pozwolę ani jemu, ani komukolwiek więcej królować w Rzymie.”

wyciągając sztylet z ciała Lukrecji, która popełniła samobójstwo po gwałcie dokonanym przez Sekstusa Tarkwiniusza.
Źródło: Liwiusz, Dzieje Rzymu od założenia miasta, ks. 1–6, tłum. A. Kościółek

Stefan Korboński Fotografia

„Niech wasz wyrok będzie jak bezlitosna żelazna pięść! Niech będzie jak ogień wypalający korzenie bezwstydnej zdrady! Niech będzie jak dzwon dzwoniący po całym naszym pięknym kraju, do nowych zwycięstw, do marszu ku słońcu socjalizmu.”

Josef Urválek (1910–1979)

z mowy oskarżycielskiej w procesie Rudolfa Slánský'ego w 1952
Źródło: Anna Radziwiłł, Wojciech Roszkowski, Historia 1939-1956. Podręcznik dla szkół średnich, Wydawnictwo Szkolne PWN, Warszawa 1998, ISBN 83-7195-090-X, s. 177.

Michaił Lermontow Fotografia

„(…) Nie oczom twym przeznaczył twórca los niemiły
Ogniem zapłonąć, spopielić do mogiły…
Choć wszystko w końcu spotka trumny deska,
Ich pożałuje srogiej śmierci ręka.
Ich blask niebiański i one jak u siebie,
Zabłyszczą pośród gwiazdy na niebie!”

Michaił Lermontow (1814–1841) rosyjski pisarz i dramaturg

...) не твоим глазам творец судил
Гореть, играть для тленья и могил...
Хоть всё возьмет могильная доска,
Их пожалеет смерти злой рука.
Их луч – с небес, и, как в родных краях,
Они блеснут звездами в небесах! (ros.
Źródło: Oczy http://wiersze.wikia.com/index.php?title=Oczy_(Lermontow)&useskin=monobook, 1830 rok

Agnieszka Maciąg Fotografia

„Jestem zwyczajnym człowiekiem, który ulega emocjom, ale już umiem się im przyjrzeć, zrozumieć je. Wiem, jak działają, jak je uspokoić i przekształcić. Nie jestem nimi bezwolnie miotana. Dokonuję wyborów. Na wielu osobach robię wrażenie spokojnej i łagodnej, ale jest we mnie dużo ognia. Kontroluję go jednak, by nie spalał, ale dawał życie i ogrzewał.”

Agnieszka Maciąg (1969) polska modelka i dziennikarka

Źródło: Joanna Olekszyk, Agnieszka Maciąg: Frunąć pomiędzy drzewami, zwierciadlo.pl, 11 lipca 2012 http://zwierciadlo.pl/2012/kultura-wywiady/oko-na-vip%E2%80%99a/agnieszka-maciag-frunac-pomiedzy-drzewami/6

Muhammad Iqbal Fotografia

„Przełamałem czar współczesnej nauki.
Schwytałem przynętę i rozbiłem pułapkę.
Bóg jeden wie, z jaką obojętnością
Jak Abraham siedziałem w jej ogniu!”

Muhammad Iqbal (1877–1938)

Źródło: Bruce Lawrence, Koran. Biografia, Warszawa, Warszawskie Wydawnictwo Literackie, 2008, str. 145

Sándor Márai Fotografia
Rozalia Celakówna Fotografia
Janina Broniewska Fotografia

„Wiem, że ryzykuję ogniem piekielnym, ale jestem gotowa na wszystko, żeby tylko uciec od biedy.”

Noc zapadła nad Dakarem (2004)
Źródło: Sohna Aisha Ndiaye, Senegalska proza kobieca (4), afryka.org, 31 marca 2008 http://afryka.org/afryka/senegalska-proza-kobieca--4-,news/

Eliza Orzeszkowa Fotografia

„Są na świecie natury ludzkie, od wszelkiej studni głębsze, w które, gdy raz kwiat ukochania wpadnie, już go żadne fale precz nie wyrzucą, i żadne żale głośno wymówioną skargą nie splamią. Serce nóż zatopiony w sobie czuć może, ale usta nie otworzą się dla wydania słowa oskarżenia, bo nad wszystkie bóle większy żal zdejmuje nad tym, na kogo paść ma to słowo. Choćby im od tego oskarżenia włos nie spadł z głowy, oni go nie wymówią; choćby im ono wysunęło z tego serca połowę tego noża, który w niem zatopiony, oni go nie wymówią i jeszcze wszelkiemi sposoby, choćby kłamstwem, z ust innych wyjmować je będą. Jakto! tę pierś oskarżać, u której głowa nasza prześniła swój złoty sen życia? Tej duszy złorzeczyć, dla której z ognia, z wody, przez drogi kamieniste, przez czyściec gorejący pragnęlibyśmy dostać i przynieść wszystkie błogosławieństwa! Na te dni i godziny wyrzekać, w których nam drzewa śpiewały, ptaki gadały, ze wszystkich zdrojów życia wody słodkie i gorące biły! Wszystko to mogło być snem, złudzeniem, marą rozwiewną, lotną błyskawicą, po której same ciemności zostały, ale winy w tem niczyjej niema, a jeśli jest czyja, to nasza raczej, stokroć raczej nasza, lecz nie tej istoty, której oskarżyć za żadną cenę przed nikim w świecie usta nasze nie chcą i nie mogą.”

pisownia oryginalna.
Cham
Źródło: s. 84-85.

Jacek Kaczmarski Fotografia

„Gorszego ognia Bóg nie wznieci,
niż ten spod palców jego dzieci”

Jacek Kaczmarski (1957–2004) polski bard, poeta i prozaik

Źródło: Joanna d’Arc, 1978

Benjamin Franklin Fotografia
Andrzej Żuławski Fotografia
Wacław Hryniewicz Fotografia
Cai Tingkai Fotografia

„Moją jedyną odpowiedzią jest ogień z karabinów i ostrzał z dział.”

Cai Tingkai (1892–1968)

reakcja na japońskie ultimatum wystosowane podczas tzw. incydentu szanghajskiego (1932).
Źródło: Jonathan Fenby, Chiny. Upadek i narodziny wielkiej potęgi, Kraków 2009, s. 344–345.

Grzegorz Knapski Fotografia
Bernardyna Maria Jabłońska Fotografia

„Mam głód Boga, jakiż głód. Nie pojmuję życia ani szczęścia, jak tylko w Nim. Mój Boski Mistrz lituje się nad swoim robaczkiem. Często zalewa mą duszę ogniem i światłem, aż słabo się robi. Pogrążam się w Bogu strasznym, słodkim, ogromnym. Czuję, że słabnę i jak gdyby w sen zapadam. Moja dusza wzlatuje ku Bogu jak strzała. Nic nie pojmuję, nic nie widzę, zachwyt mnie porywa, drżę jak liść. Kocham. Kocham całą sobą. Bóg wypełnia wszystko, i ja to widzę. Bóg jest wielki, jest piękny, Bóg sam i na zawsze.”

Bernardyna Maria Jabłońska (1878–1940) zakonnica polska, błogosławiona Kościoła katolickiego

fragment zapisków duchowych.
Wariant: Mam głód Boga, jakiż głód. Nie pojmuję życia ani szczęścia, jak tylko w Nim. Mój Boski Mistrz lituje się nad swoim robaczkiem. Często zalewa mą duszę ogniem i światłem, aż słabo się robi. Pogrążam się w Bogu strasznym, słodkim, ogromnym. Czuję, że słabnę i jak gdyby w sen zapadam. Moja dusza wzlatuje ku Bogu jak strzała. Nic nie pojmuję, nic nie widzę, zachwyt mnie porywa, drżę jak liść. Kocham. Kocham całą sobą. Bóg wypełnia wszystko, i ja to widzę. Bóg jest wielki, jest piękny, Bóg sam i na zawsze. [fragment zapisków duchowych. ]
Źródło: o. Joachim Roman Bar, o. Władysław Kluz, Polscy święci. Służebnica Boża Bernardyna Jabłońska, t. 11, op. cit., s. 224.

Carlos María Domínguez Fotografia

„Wstyd bardziej pali czy ogień?
Opoka twardsza czy kamień?
To my, to my sami sobie.
To my wagą i odważnikami.”

Kazimierz Grześkowiak (1941–1999) poeta polski, artysta estradowy

Źródło: piosenka „Herostrates”

Cyceron Fotografia

„Nie korzystamy częściej z wody i ognia niż z przyjaźni.”

Cyceron (-106–-43 p. n. e.) mówca rzymski, popularyzator filozofii greckiej, polityk
Donguralesko Fotografia
Seneka Młodszy Fotografia
Edyta Bartosiewicz Fotografia

„Kochanie strzeż się, strzeż,
Bo z miłością jak z ogniem,
Jeśli nie chcesz,
By do cna cię strawił, kotku,
Z miłością nie ma zabawy.”

Edyta Bartosiewicz (1965) polska piosenkarka, autorka piosenek, producentka muzyczna

Źródło: utwór Miłość jak ogień

Julian Brun Fotografia

„Medytację nazywa się Wielkim Nauczycielem. To oczyszczająca próba ognia, która prowadzi powoli do zrozumienia.”

Henepola Gunaratana (1927) lankijski mnich

Źródło: Medytacja Vipassana w prostych słowach - Rozdział 1, sasana.wikidot.com http://sasana.wikidot.com/rozdzial-1-medytacja-dlaczego-warto

David Hume Fotografia
Władysław Hasior Fotografia
Théophile Gautier Fotografia
Augusto Sandino Fotografia

„Była to największa masakra, jaką w życiu widziałem. Zdesperowani strzelali na chybił trafił, jak szaleni, wspinali się na drzewa, po czym spadali z nich przeszyci kulami z karabinów maszynowych, rzucali się do ataku ku miejscom, z których prowadzono do nich ogień i nie docierali. Szli z odkrytą piersią, stanowiąc znakomity cel dla naszych kul. Ich broń, którą poświęcił biskup Granady, na nic się teraz nie zdawała.”

Augusto Sandino (1895–1934)

o zasadzce partyzantki sandinistowskiej, która dokonała ataku na maszerującą kolumnę piechoty morskiej w dniu 27 lutego 1928 w okolicach miasta Jinotega.
Źródło: Zbigniew Marcin Kowalewski, Guerilla latyno-amerykańska, Zakład Narodowy im. Ossolińskich – Wydawnictwo, Wrocław-Warszawa-Kraków-Gdańsk 1978, s. 23.

„Góry rozpaliły w sercach naszych przepotężny ogień namiętności, największego skarbu, danego człowiekowi. Bo tylko wielka namiętność potrafi oderwać życie człowieka od szarzyzny bytowania i podnieść je ku wyżynom, skąd widać już jasne zorze nieśmiertelności.”

Roman Kordys (1886–1934)

Źródło: Cytaty o górach, alpinistyczne, wspinaczkowe, drytooling.com.pl, 9 stycznia 2013 http://drytooling.com.pl/serwis/art/artykuly/2136-cytaty-o-gorach-alpinizmie-himalaizmie-wspinaczce-wspinaczach?showall=&start=3

Artur Domosławski Fotografia
Alfred Palla Fotografia
Wanda Wasilewska Fotografia

„Byłam nieprzytomna, robiło mi się słabo. Zdawało mi się, że włosy podnoszą mi się na głowie, że jestem w płomieniach. Przeżyłam chwile takiego szczęścia, jakie się musi mieć w ekstazie. Miałam wrażenie, że jestem słaba, bo cały mój dziki zapał oddałam ludziom. Czułam, jak się ze mnie coś wydziela, jak ogień. To było cudowne.”

Wanda Wasilewska (1905–1964) polska i radziecka pisarka i działaczka komunistyczna

słowa, jakimi opisywała matce swoje wystąpienie na wiecu robotniczym
Źródło: M.M. Shore, Kawior i popiół. Życie i śmierć pokolenia oczarowanych i rozczarowanych marksizmem, Warszawa 2008, s. 278.

Pierre Reverdy Fotografia

„Poezja jest w życiu tym, czym ogień w lesie.”

Pierre Reverdy (1889–1960) francuski poeta

Źródło: Aforyzmy, „Kwartalnik Artystyczny” nr 2, 2008, s. 122, tłum. Kazimierz Brakoniecki.

Jonathan Carroll Fotografia
Kuba Wojewódzki Fotografia
Stanisław Gądecki Fotografia

„Bycie letnim jest największym zagrożeniem dla współczesnego chrześcijaństwa – ogień jest światłem, ciepłem, przemieniającą mocą.”

Stanisław Gądecki (1949) polski duchowny katolicki, arcybiskup

Źródło: blog arcybiskupa Stanisława Gądeckiego http://www.archpoznan.pl/blog/, 7 października 2012

Cezary Pazura Fotografia
George Carlin Fotografia

„Religia to najgłupsza rzecz, jaką kiedykolwiek wymyślono. Pomyślcie tylko. Religii właściwie udało się przekonać ludzi, że istnieje jakiś niewidzialny człowiek, który żyje w niebie, obserwuje wszystko co robisz każdej minuty i każdego dnia! Ma listę 10 rzeczy których nie chce, żebyś robił. A jeśli zrobisz którąkolwiek z tych rzeczy, to ma specjalne miejsce: pełne ognia, dymu, swądu, tortur i katuszy, gdzie ześle cię, żebyś żył i cierpiał, palił się i dusił, krzyczał i płakał przez całą wieczność, aż do końca czasu. Ale on cię kocha! On cię kocha i chce twoich pieniędzy. Bo mimo że jest wszechmogący, doskonały i wszechwiedzący, to jakimś cudem zawsze ma problemy z kasą.”

George Carlin (1937–2008) amerykański aktor komediowy

You Are All Diseased (1999)
Wariant: Religia to najgłupsza rzecz, jaką kiedykolwiek wymyślono. Pomyślcie tylko. Religii właściwie udało się przekonać ludzi, że istnieje jakiś niewidzialny człowiek, który żyje w niebie, obserwuje wszystko co robisz każdej minuty i każdego dnia! Ma listę 10 rzeczy których nie pozwala ci robić. A jeśli zrobisz którąkolwiek z nich, to ma specjalne miejsce pełne ognia, i dymu, i swądu, tortur i katuszy, gdzie ześle cię, żebyś żył i cierpiał, palił się i dusił, krzyczał i płakał przez całą wieczność, aż do końca czasu. Ale on cię kocha!

Antoni Libera Fotografia
Adam Asnyk Fotografia

„Ta łza, co z oczu twoich spływa,
Jak ogień pali moją duszę…”

Adam Asnyk (1838–1897) polski poeta

Źródło: Ta łza… w: Poezye, tom I, wyd. Gebethner i Wolff, Lwów 1898, s. 93.

Léon Gambetta Fotografia

„Musimy wytężyć wszystkie nasze siły i zasoby, a te są przecież niezmierne. Musimy zwalczyć szalony strach, zbudzić z odrętwienia ludność wiejską, spotęgować walkę partyzancką; musimy na wroga stawiać sidła I urządzać zasadzki, niepokoić go; słowem, musimy rozpalić ogień wojny narodowej. Rzeczpospolita wzywa wszystkich do wspólnej walki!”

Léon Gambetta (1838–1882) francuski polityk

z odezwy do ludu francuskiego z 9 października 1870.
Źródło: Joseph Reinach, Dépêches, circulaires, decrets etc.de Leon Gambetta, t. I, Paris 1886, cyt. za: Od Wiosny Ludów do wojny francusko-pruskiej (1848–1871). Teksty źródłowe do nauki historii w szkole średniej, zesz. 53, w świetle źródeł przedstawił J. Frejlich, Kraków 1924

O.S.T.R. Fotografia
Kalidasa Fotografia
Jonasz Kofta Fotografia
Jeanette Winterson Fotografia
Paulo Coelho Fotografia
Christopher Moore Fotografia

„J. M. Ciechanowski, „Powstanie Warszawskie”, Londyn 1971 (i późniejsze wydania, w tym krajowe za zezwoleniem cenzury), który swoje stanowisko tylko nieco inaczej wystylizował w nowej publikacji „Na trupach tragedii. Powstanie Warszawskie 1944. Wybór dokumentów z komentarzem”. Warszawa 1992. Dzisiejsze poglądy autora najpełniej oddaje zdanie na s. 51 o „trzeciorzędnych przywódcach”, którzy w 1944 r. kierowali sprawami polskimi. Nie zaprzeczając solidności wielu ustaleń źródłowych J. M. Ciechanowskiego, należy podkreślić, iż autor przedstawił genezę Powstania ze specyficznego punktu widzenia Anglosasów, kierując cały ogień krytyki na stronę polską, a ignorując nieraz przyczyny, dla których zapadały takie a nie inne decyzje po stronie polskiej. W ten sposób uzasadniał najgorsze (antypolskie), rodem jeszcze z XVIII i XIX w., stereotypy anglosaskie o Polsce jako kraju niepoprawnych i niepoważnych romantyków, którzy zawsze są sami sobie winni. Te stereotypy odegrały dużą rolę w mentalności otoczenia Roosevelta i Churchilla, a także w biegu spraw polskich. (…) Dodajmy, że J. M. Ciechanowski wielokrotnie zarzucał polskim politykom brak realizmu. Na czym miał polegać ten realizm – poza ewentualnie upokarzającą kapitulacją wobec Stalina – autor ten, piszący w wiele lat po Układzie Jałtańskim, nie wyjaśnił.”

Stanisław Salmonowicz (1931) polski historyk

Źródło: Powstanie warszawskie z perspektywy półwiecza, Marian Marek Drozdowski (red.), wyd. Instytut Historii PAN, Warszawa 1995, s. 31.

Ryszard Kapuściński Fotografia
Stanisław Brzozowski Fotografia
Anne Rice Fotografia
George Washington Fotografia

„Pracuj wciąż nad tym, aby w twej piersi był żywy ten płomyk Boskiego ognia, który nazywa się sumienie.”

George Washington (1732–1799) pierwszy prezydent Stanów Zjednoczonych

Labor to keep alive in your breast that little spark of celestial fire called conscience. (ang.)

Jarosław Kaczyński Fotografia
Tomas Tranströmer Fotografia

„Wściekłe morze ognia w przestrzeni
uziemnia się w pieszczotę.
Rozpoczęło się odliczanie czasu.”

Tomas Tranströmer (1931–2015) poeta szwedzki

Półgotowe niebo
Źródło: Światło się wdziera (1993)

Joseph Goebbels Fotografia
Popek Fotografia
David Hume Fotografia

„Możliwe jest także, że kawałek węgla położony na ogień nie będzie się palił…”

David Hume (1711–1776) brytyjski filozof, pisarz i historyk

odpowiedź na pytanie przyjaciela, czy wierzy w istnienie życia po śmierci, udzielona na łożu śmierci.
Źródło: Jostein Gaarder, Świat Zofii. Cudowna podróż w głąb historii filozofii, Warszawa 1995, tłum. Iwona Zimnicka, s. 293.

Julian Brun Fotografia
Józef Michalik Fotografia
Georg Christoph Lichtenberg Fotografia
Günter Grass Fotografia

„Główne Miasto, Stare Miasto, Korzenne Miasto, Stare Przedmieście, Młode Miasto, Nowe Miasto i Dolne Miasto, budowane łącznie ponad siedemset lat, spłonęły w trzy dni. Nie był to pierwszy pożar Gdańska. Pomorzanie, Brandenburczycy, Krzyżacy, Polacy, Szwedzi i znów Szwedzi, Francuzi, Prusacy i Rosjanie, także Sasi już przedtem, tworząc historię, co parę dziesiątków lat uznawali, że trzeba to miasto spalić – a teraz Rosjanie, Polacy, Niemcy i Anglicy wspólnie wypalali po raz setny cegły gotyckich budowli, nie uzyskując w ten sposób sucharów. Płonęła Straganiarska, Długa, Szeroka, Tkacka i Wełniarska, płonęła Ogarna, Tobiasza, Podwale Staromiejskie, Podwale Przedmiejskie, płonęły Wały i Długie Pobrzeże. Żuraw był z drzewa i płonął szczególnie pięknie. Na ulicy Spodniarzy ogień kazał sobie wziąć miarę na wiele par uderzająco jaskrawych spodni. Kościół Najświętszej Marii Panny płonął od środka i przez ostrołukowe okna ukazywał uroczyste oświetlenie. Pozostałe, nie ewakuowane jeszcze dzwony Świętej Katarzyny, Świętego Jana, Świętej Brygidy, Barbary, Elżbiety, Piotra i Pawła, Świętej Trójcy i Bożego Ciała stapiały się w dzwonnicach i skapywały bez szmeru. W Wielkim Młynie mielono czerwoną pszenicę. Na Rzeźnickiej pachniało przypaloną niedzielną pieczenią. W Teatrze Miejskim dawano prapremierę „Snów podpalacza” dwuznacznej jednoaktówki. Na ratuszu Głównego Miasta postanowiono podwyższyć po pożarze, z ważnością wstecz, pensje strażaków. Ulica Świętego Ducha płonęła w imię Świętego Ducha, Radośnie płonął klasztor franciszkanów w imię Świętego Franciszka, który przecież kochał i opiewał ogień. Ulica Mariacka płonęła równocześnie w imię Ojca i Syna. Że spłonął Targ Drzewny, Targ Węglowy, Targ Sienny, to samo przez się zrozumiałe. Na Chlebnickiej chlebki już nie wyszły z pieca. Na Stągiewnej kipiało w stągwiach. Tylko budynek Zachodniopruskiego Towarzystwa Ubezpieczeń od Ognia z czysto symbolicznych względów nie chciał spłonąć.”

Blaszany bębenek

Arkady Radosław Fiedler Fotografia

„Wiele wskazuje na to, że zdrada Judasza wynikała z misternej boskiej kalkulacji, rozpisanej na poszczególne role i wcześniej szczegółowo zaplanowanej przez Najwyższego. Jeśliby więc przyjąć takie założenie, a nie jest ono pozbawione logiki, znaczyłoby to, że Judasz przede wszystkim był narzędziem w rękach Stwórcy, nie zaś samodzielnie myślącym i podejmującym suwerenne działania podmiotem odpowiedzialnym za swe czyny. Wobec powyższego śmiem twierdzić, że w historii świata mało jest ludzi, którym wyrządzono tak straszliwą krzywdę, jak Judaszowi. Stał się on ponadczasowym symbolem arcyzdrajcy, symbolem, który po 2 tysiącleciach nadal pali żywym ogniem, a imię Judasza wywołuje odruch protestu i niechęci. Judasz wytwarza biegun zła, aby tym mocniej uwypuklił się biegun dobra, czyli Jezus. Judasz to duszny mrok, naprzeciw którego goreje płomień Chrystusowej miłości. Bóg wiedział, co robi, kodując Judasza na arcyzdrajcę, tak jak wprzódy ˝zaprogramował˝ Adama na ofiarę i narzędzie boskiej polityki. Prawda jest taka, że przez ostatnie 2 tysiąclecia najgorszy, najokrutniejszy krzyż odtrącenia i wzgardy niesie właśnie Judasz, wykonawca boskiego planu, wybrany przez Najwyższego do czarnej roboty. A wszystko po to, żeby tamten, ten piękny, ten szlachetny i czysty, zdołał udźwignął ciężar misji zbawienia. Tak to widzę, w wielkim skrócie, rzecz jasna. Bywaj zdrów, Judaszu!”

Arkady Radosław Fiedler (1945) polski polityk

o Judaszu Iskariocie.
Wystąpienia sejmowe
Źródło: 16 posiedzenie Sejmu RP V kadencji, 25 kwietnia 2006

Sorajja Esfandijari Bachtijari Fotografia
Adam Asnyk Fotografia
Krzysztof Beśka Fotografia
Kazimierz Leski Fotografia
Jorge Rafael Videla Fotografia
Sadegh Hedajat Fotografia
Graham Masterton Fotografia
Leszek Sobocki Fotografia
Ralph Waldo Emerson Fotografia

„Cztery korzenie wszystkich rzeczy: ogień, powietrze, woda i ziemia.”

Ralph Waldo Emerson (1803–1882) filozof amerykański

Źródło: Peri physeos

John Henry Newman Fotografia
Konstanty Gaszyński Fotografia
Rick Riordan Fotografia
Władimir Putin Fotografia

„Panie Premierze, Drodzy Polscy Przyjaciele, Drodzy Państwo, Rodacy!Przywiodła nas tutaj wspólna pamięć, wspólny dług historyczny i wiara w przyszłość. Dzisiaj pochylamy głowy przed tymi, którzy mężnie przyjęli tutaj śmierć; przed tymi, których dążenia, nadzieje, talenty zostały bezlitośnie rozdeptane, przed tymi, kogo się nie doczekano. Nie doczekały się, ale na zawsze zachowały w swoich sercach matki, dzieci, ukochane. W ziemi tej spoczywają obywatele radzieccy, którzy spłonęli w ogniu represji stalinowskich w latach 30., oficerowie polscy, rozstrzelani na podstawie tajnego rozkazu, żołnierze Armii Czerwonej rozstrzelani przez nazistów podczas Wielkiej Wojny Ojczyźnianej. Katyń nierozerwalnie powiązał ich losy. Tutaj obok siebie, jak w bratniej mogile, zyskali wieczne odpoczywanie. Odpoczywanie, ale nie zapomnienie, ponieważ nie może być wytarta z pamięci śmierć męczeńska niewinnych ofiar. Nie można schować prawdy o zbrodniach. Rosja i Polska, jak żadne inne państwa, Rosjanie i Polacy, jak żadne inne narody Europy, musieli przeżyć praktycznie wszystkie tragedie XX w. Zapłacić olbrzymią, zbyt wysoka cenę za dwie wojny światowe, za bratobójcze zbrojne konflikty, za okrucieństwo i nieludzkość totalitaryzmu. Nasz naród, który przeżył koszmar wojny domowej, przymusową kolektywizację wsi, masowe represje lat 30., doskonale rozumie, chyba lepiej niż ktokolwiek inny, co oznacza dla wielu polskich rodzin Katyń, Miednoje, Piatichatki, dlatego że w tym żałobnym rzędzie i miejscach masowych kaźni obywateli radzieckich jest poligon w Butowie pod Moskwą, Góra Siekierna na Sołowkach, rowy egzekucyjne w Magadanie i Workucie, bezimienne mogiły Norylska i Kanału Białomorskiego. Represje niszczyły ludzi nie zważając na ich narodowość, przekonania, wiarę. Ich ofiarami stawały się całe warstwy społeczne w naszym kraju: Kozacy, duchowni, zwykli chłopi, profesorowie, oficerowie – w tym również oficerowie armii carskiej, którzy w swoim czasie wstąpili na służbę do Armii Czerwonej – również ich nie oszczędzono – nauczyciele, robotnicy. Logika była jedna: zasiać strach, obudzić w człowieku najniższe instynkty, podjudzać ludzi przeciwko sobie i zmuszać ich do ślepego posłuszeństwa.Zbrodnie te nie mogą być usprawiedliwione w żaden sposób. W naszym kraju została dokonana jasna ocena polityczna, prawna i moralna zbrodni reżimu totalitarnego. I ocena ta nie podlega żadnej rewizji. Wobec tych grobów, wobec ludzi, którzy przychodzą tutaj oddać hołd swoim bliskim byłoby cyniczne powiedzieć: zapomnijmy o tym, że wszystko zostało w przeszłości. Nie. Jesteśmy zobowiązani pielęgnować pamięć o przeszłości, i oczywiście będziemy to czynić, jakkolwiek gorzka nie byłaby ta prawda. Nie jesteśmy w stanie zmienić przeszłości, ale w naszych siłach jest zachować albo przywrócić prawdę, a to znaczy również sprawiedliwość historyczną. Jest to ciężka praca, praca bardzo żmudna, której podjęli się historycy Rosji i Polski, przedstawiciele społeczeństwa i duchowieństwa. Wracając w przeszłość pracują w imię prawdy, a to znaczy w imię przyszłych stosunków między naszymi krajami. Właśnie taka wspólna droga dla zdefiniowania pamięci narodowej, ran historycznych pozwoli nam uniknąć ślepej uliczki niezrozumienia, wyrównywania rachunków, prymitywnych interpretacji dzielenia narodów na te, które miały rację i te, które były winne, jak to czasami usiłują robić nieodpowiedzialni politykierzy. W ciągu dziesięcioleci cynicznych kłamstw usiłowali zataić prawdę o egzekucjach katyńskich, ale byłoby takim samym kłamstwem obarczanie tą winą narodu rosyjskiego. Historia pisana przez złość i nienawiść jest równie fałszywa i zalakierowana jak wylizana historia w interesie konkretnych ludzi czy grup politycznych. Jestem pewny, że coraz częściej i w Rosji, i w Polsce zdajemy sobie z tego sprawę i jakie by to nie było trudne musimy wychodzić naprzeciwko sobie i zdawać sobie sprawę, że nie sposób żyć tylko i wyłącznie tą przeszłością. Dlatego jesteśmy dzisiaj wspólnie razem tutaj w Katyniu na tej uroczystości z okazji 70. rocznicy polskiej tragedii. Byliśmy wspólnie w Gdańsku w rocznicę wybuchu II wojny światowej. Na jej frontach nasze narody walczyły przeciwko wspólnemu wrogowi i jestem przekonany, że będziemy wspólnie obchodzić jubileusz wielkiego zwycięstwa – w którym główną, decydującą rolę odegrali żołnierze Armii Czerwonej – za które oddały swoje życie setki tysięcy żołnierzy wojska polskiego armii Andersa i Armii Krajowej, obrońcy Moskwy i Warszawy, Westerplatte i Smoleńska. Nasze straty i doświadczenia sojusznicze powinny nas zbliżać do siebie. Nie mamy moralnego prawa pozostawić przyszłym pokoleniom brzemienia nieufności do siebie. We współczesnym świecie, w Europie XXI w. nie ma innej alternatywy dla prawdziwego dobrego sąsiedztwa między narodami Polski i Rosji. Jest to wybór godny naszych dwóch narodów, które są skazane na to sąsiedztwo; wybór godny naszego wspólnego, tragicznego, ale wielkiego losu.Światła pamięć i wieczne odpoczywanie wszystkim, których przyjęła ziemia Katynia. Pokoju, pomyślności i dobrobytu dla żyjących obecnie.Dziękuję.”

Władimir Putin (1952) rosyjski polityk

przemówienie wygłoszone podczas obchodów 70 rocznicy zbrodni katyńskiej, tekst za PAP.
Przemówienia rocznicowe
Źródło: interia.pl, 7 kwietnia 2010 http://fakty.interia.pl/raport/70-rocznica-zbrodni-katynskiej/news/przeczytaj-pelna-tresc-przemowienia-putina-w-katyniu,1461636,6896

Pierre de Ronsard Fotografia
Suzanne Collins Fotografia

„To nie jest miejsce dla dziewczyny, która igra z ogniem.”

Trylogia Igrzyska śmierci, W pierścieniu ognia

Franciszek Salezy Fotografia

„Wielkie ognie rozpalają się od wiatru, ale małe gasną, jeżeli ich się nie osłoni.”

Franciszek Salezy (1567–1622) francuski teolog i filozof katolicki, święty Kościoła Katolickiego

Źródło: Leksykon złotych myśli, wyboru dokonał Krzysztof Nowak, Warszawa 1998.

Pius XII Fotografia

„Nie może być żadnego możliwego pojednania pomiędzy chrześcijaństwem i nazistowskim rasizmem; są one jak ogień i woda.”

Pius XII (1876–1958) papież

w 1944.
Źródło: Pius XII and the Jews, „The Weekly Standard Magazine” nr 23, 26 lutego 2001 r.

Jacek Kaczmarski Fotografia

„Stanął w ogniu nasz wielki dom!
Dom dla psychicznie i nerwowo chorych!”

Jacek Kaczmarski (1957–2004) polski bard, poeta i prozaik

Źródło: A my nie chcemy uciekać stąd, 1980

Madame de Brinvilliers Fotografia

„Przyznaję się do tego, że podłożyłam ogień, dałam pewnej damie truciznę dla zamordowania jej męża, otrułam mojego ojca, kazałam otruć mojego brata, próbowałam otruć moją siostrę…”

Madame de Brinvilliers (1630–1676)

Źródło: Helmut Werner, Tyranki. Najokrutniejsze kobiety w historii, tłum. Monika Gajowa, Wydawnictwo Jeden Świat, Warszawa 2005, ISBN 8389632241, s. 152.