Cytaty na temat biały
strona 6

Pier Paolo Pasolini Fotografia
Ben Klassen Fotografia
Janina Broniewska Fotografia
Małgorzata Socha Fotografia
Krzysztof Niewrzęda Fotografia
Tomasz Lis Fotografia
Peter Godwin Fotografia
Tadeusz Chabrowski Fotografia
Jomo Kenyatta Fotografia

„Naszym celem nie jest dobieranie ludzi według tego czy są czarni, biali lub brązowi, ale według ich kwalifikacji.”

Jomo Kenyatta (1893–1978)

Źródło: „Times”, 7 listopada 1961; cyt. za: Marek Pawełczak, Kenia, Warszawa 2004, str. 212

Aleksander Kamiński Fotografia
Dariusz Szpakowski Fotografia

„Norwegowie w czerwonych koszulkach i białych spodenkach. Polacy – w strojach odwrotnie pokolorowanych.”

Dariusz Szpakowski (1951) polski dziennikarz sportowy

Źródło: Creme de la creme czyli najlepsze cytaty komentatorów sportowych, sport.pl, 9 czerwca 2006 http://www.sport.pl/Mundial2006/1,73035,3407476.html?as=10&startsz=x

Guillaume Apollinaire Fotografia

„Gleba jest biała noc błękitna
I broczy krwią ukrzyżowanie
Gdy męką krwawą rany kwitną
Żołnierza Ziemi Obiecanej”

Kaligramy
Źródło: Śpiew horyzontu w Szampanii (Chant de l’horizon en Champagne)

Hillary Rodham Clinton Fotografia

„Mój mąż ku swojemu i mojemu zdumieniu, po wyprowadzce z Białego Domu zarobił masę pieniędzy, robiąc to, co lubi najbardziej, czyli przemawiając do ludzi.”

Hillary Rodham Clinton (1947) amerykańska działaczka polityczna, żona Billa Clintona

Źródło: „Forum”, 21 kwietnia 2008

Ziemowit Szczerek Fotografia
Sławomir Mrożek Fotografia

„Polacy to też murzyni, tylko biali.”

Sławomir Mrożek (1930–2013) polski dramatopisarz, prozaik i rysownik

Źródło: Donosy

Matt Groening Fotografia
Elżbieta Batory Fotografia

„Thorko nauczyła mnie nowej cudownej techniki; łapiesz czarną kurę i tłuczesz ją na śmierć białą laską, zbierasz krew i rozsmarowujesz odrobinę na swoim wrogu. Jeśli nie masz szansy rozsmarować krwi na jego ciele, zdobywasz część jego odzieży i smarujesz ją.”

Elżbieta Batory (1560–1614)

przekazując pisemnie swemu mężowi arkany czarownictwa, którego uczyła się od swych służek – Dorothei i Thorko.
Źródło: Miranda Twiss, Najwięksi zbrodniarze w historii, wyd. Muza, Warszawa 2004, ISBN 8373194428, tłum. Arkadiusz Czerwiński, s. 111.

„Trzeba się obawiać, abyśmy my – jako Europejczycy, jako Europa i biała rasa – mieli w przyszłości coś do powiedzenia.”

Kazimierz Kapera (1942) polski polityk

o składzie etnicznym Europy.
Źródło: Nowa partia Kapery, „Polityka” nr 2421, 4 października 2003

Stanisław Lem Fotografia

„Nie myśl.. – szepnęła. – Nie myśl nic. Czuł na twarzy jej piersi, jej ręce. Nie było właściwie światła, tylko mętne pełganie dogasającej latarki, która wtoczywszy się miedzy kłosy, rzucała spośród nich rozczesany smugami cienia blask. Słyszał powolny, spokojny rytm jej serca, jakby ktoś do niego przemawiał w starym, najlepiej zrozumiałym języku. Wciąż jeszcze zwidywały mu się tamte twarze, gdy słabo, jakby bez tchu, pocałowała go w usta. Potem zacisnęła ich ciemność. Był szorstki chrzest słomy pod włochatym kocem i kobieta, która dawała mu rozkosz, ale nie tak, jak się to czyni zawsze. W każdej chwili panowała nad sobą i nad nim. Dlatego później, znużony, trzymając jej piękne ciało bez cienia namiętności, ale całą siłą rozpaczy, rozpłakał się na jej piersiach. Potem uspokoił się i spojrzał na nią. Leżała na wznak, trochę wyżej, a w ostatnim świetle jej twarz byłą taka spokojna. Nie śmiał spytać, czy go kocha. Tak ofiarować się, jakby się dawała obcemu ostatni kęs – to było więcej niż miłość. A wiec i jej nie znał. Nagle przemknęło mu przez głową, że nie wie o niej nic, że nie pamięta nawet jej imienia. Cichutko szepnął: – Słuchaj… Ale zamknęła mu usta dłonią miękką, choć pełną stanowczości. Potem uniesionym rąbkiem koca zaczęła wycierać jego łzy i pocałowała go lekko w policzek. Wtedy opadła odeń nawet ciekawość, tak że w ramionach tej obcej kobiety stał się jedno mgnienie biały i niezapisany, jak w chwili narodzin.”

Stefan i Nosilewska.
Utwory, Szpital Przemienienia

Adam Szostkiewicz Fotografia
Paweł Małaszyński Fotografia
Johannes Gerhardus Strijdom Fotografia

„Afryka Południowa może pozostać białym krajem tylko wtedy, gdy będziemy baczyć, by Europejczycy pozostali narodem dominującym.”

wypowiedziane 31 stycznia 1949.
Źródło: Jan Balicki, Historia Burów, Wrocław 1980, s. 218–219.

Antoni Orłowski Fotografia

„Nieszczęściem Telimena siedziała śród dróżki;
Mrówki, znęcone blaskiem bieluchnej pończoszki,
Wbiegły, gęsto zaczęły łaskotać i kąsać,
Telimena musiała uciekać, otrząsać,
Na koniec na murawie siąść i owad łowić.
Nie mógł jej swej pomocy Tadeusz odmówić.
Oczyszczając sukienkę, aż do nóg się zniżył,
Usta trafem ku skroniom Telimeny zbliżył… (…)
„A mnie tu mrówki gryzą”. „Gdzie?” „Koło kolana”.
Tadeusz ręką sięgnął – już mrówka złapana.
„Czy jeszcze?” „Pan się pyta a mrówki zuchwałe
Coraz to wyżej idą!” Za pończoszki białe
Sięgać musiał tym razem bohater szczęśliwy,
Że jednak krew nie woda, majtki nie pokrzywy,
Tadeusz sięgnął wyżej, gdzie w cieniu ukryte
Rosną wstydliwe włosy w pierścienie spowite.
Telimena syknąwszy padła na murawę.
Tadeusz porzuciwszy na mrówki obławę,
Otoczył ją ramieniem, ku sobie przycisnął,
Ogień tajemnych pragnień w oczach jego błysnął,
Ustami ust jej szukał – znalazłszy, w zapale
Rozpalonymi wargi miażdżył je zuchwale.
Telimena na razie, śmiałością zdumiona,
Odepchnąć zaraz chciała młodzieńca ramiona,
Sił jednak i oddechu w piersiach jej nie stało:
Dreszcz rozkoszy znienacka objął całe ciało,
Ubezwładnił jej członki, rzucił krew do twarzy.
A widząc, że Tadeusz na wszystko się waży,
Uległa. Lecz, że wiele doświadczenia miała:
„Ach! jeszcze kto zobaczy””

Antoni Orłowski (1869–1921)

z cicha wyszeptała.
Źródło: Mrówki – Spotkanie się pana Tadeusza z Telimeną w Świątyni Dumania i zgoda ułatwiona za pośrednictwem mrówek

Wacław Kowalski Fotografia
Lech Wałęsa Fotografia

„Widzę to jasno na białym.”

Lech Wałęsa (1943) polski polityk i działacz związkowy, przywódca Solidarności, laureat Pokojowej Nagrody Nobla, były prezydent Pol…
Józef Krupiński Fotografia
Maria Konopnicka Fotografia

„Ach, śpiesz się dziewczyno, nie splataj warkoczy,
Do strugi, za wioskę bież strzałą;
Nim ptaszka w niej skrzydła czarniawe umoczy,
Ty w wodzie twarzyczkę myj białą.”

Maria Konopnicka (1842–1910) polska pisarka, nowelistka, pisarka literatury dziecięcej, tłumaczka, publicystka i krytyk, działaczka niep…

Źródło: Jaskółka w: Poezye wydanie zupełne, krytyczne, tom I, wyd. Gebethner i Wolff, 1915, s. 41.

Ben Klassen Fotografia
Artur Międzyrzecki Fotografia
Urszula Małgorzata Benka Fotografia
Cochise Fotografia

„Gdy Bóg stworzył świat, podarował jedną część białemu człowiekowi, a jedną Apaczom.”

Cochise (1805–1874)

Źródło: Nigel Cawthorne, Dowódcy i generałowie. Prawdziwe historie, Grupa Wydawnicza Foksal, Warszawa, 2014, s. 127

Ben Klassen Fotografia

„Bez Białej Rasy jakakolwiek wyższa kultura lub cywilizacja jest niemożliwa.”

Ben Klassen (1918–1993)

Biała Książeczka

Konstanty Krumłowski Fotografia
Oliver Stone Fotografia
Andrzej Sopoćko Fotografia

„Jeśli jemy tylko biały ryż, to jesteśmy skazani na śmierć, dlatego że nie zawiera on koniecznych substancji odżywczych. Czyli albo zmienimy sposób odżywiania się, albo umrzemy.”

Andrzej Sopoćko (1948) polski ekonomista

Źródło: Paweł Dybicz, Banki udają ubogich – rozmowa z prof. Andrzejem Sopoćką, „Przegląd” nr 19, 2012 http://www.przeglad-tygodnik.pl/pl/artykul/banki-udaja-ubogich-rozmowa-prof-andrzejem-sopocka

Abraham Lincoln Fotografia
Ewa Lipska Fotografia
Jan Frycz Fotografia
Jerzy Urban Fotografia

„Piotr Adamczyk, z którego pragnąłem zrywać białą suknie papieża.”

Jerzy Urban (1933) polski dziennikarz

odpowiedź na pytanie, jaka jest jego ulubiona aktorka erotyczna.
Źródło: Michał Hernes, shemag.pl http://www.shemag.pl/ona-on/piotr-adamczyk-ulubiona-aktorka-erotyczna-jerzego-urbana/

„Asyż
Wycięty z białego kamienia
Diamentem słońca.”

Mieczysława Buczkówna (1924–2015)

Kartki z podróży (VI 1956)
Źródło: Miasto św. Franciszka, „Życie Literackie” nr 33, 18 sierpnia 1957, s. 3 http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=14876

Ben Klassen Fotografia
Tadeusz Rydzyk Fotografia
Slavoj Žižek Fotografia

„A płeć miała jak śnieg białą, drżała, gdy ją częstowali pałą.”

Jacek Piekara (1965) polski pisarz

„prowansalska” piosenka Rittera.
Łowcy dusz
Źródło: s. 16, wyd. I

Ben Klassen Fotografia
Lawrence Ferlinghetti Fotografia
Leonia Nastał Fotografia
Karol May Fotografia
Conan O'Brien Fotografia

„Dzisiaj w Białym Domu prezydent Bush przemówił do astronautów orbitujący wokół Ziemi. Niestety, astronauci nie mogli usłyszeć prezydenta, bo ten stał na trawniku Białego Domu i krzyczał przez megafon.”

Conan O'Brien (1963) komik amerykański

Źródło: Conan O’Brien – gadki wybrane VIII http://www.joemonster.org/art/5067/Conan_O_Brien_gadki_wybrane_VIII

Marek Jurek Fotografia

„Rozpoczynamy głosowanie. Proszę panie i panów posłów o podejmowanie decyzji. Naciśnięcie białego przycisku jest odpowiednikiem wrzucenia karty do urny. (Głos z sali: Powtórzyć głosowanie!) Przepraszam bardzo, jest wniosek o wstrzymanie głosowania, tak? Wstrzymujemy głosowanie. (Poruszenie na sali) (…) Czy jest potrzebne przypomnienie metody głosowania? (Głosy z sali: Nie, nie.) (…) Po zakończeniu przyciskamy biały przycisk i to oznacza wrzucenie karty do urny, tak że proszę jeszcze raz wybierać. (Głos z sali: Wciskać biały.) Proszę państwa, jeżeli będzie potrzeba, to wstrzymamy to głosowanie i zarządzimy jeszcze raz, tak aby wszyscy mogli… Proszę o wstrzymanie głosowania… Głosowanie jest wstrzymane. Przeczytam jeszcze raz zasady głosowania, a w razie potrzeby udzielimy dodatkowych wyjaśnień.(…) Czy są potrzebne dodatkowe wyjaśnienia? (Głosy z sali: Nie.) Głosujemy. Czy wszyscy panie i panowie posłowie oddali głos? (Głos z sali: Nie.) Zaczynamy głosowanie, przepraszam. Wysoka izbo! W historii regulacji audiowizualnej w Polsce uczestniczymy w najważniejszym od 13 lat głosowaniu. 13 lat temu wybierano Krajową Radę Radiofonii i Telewizji w całości, po raz drugi jest taka okazja w historii izby. (Poseł Donald Tusk: Za 3 miesiące znowu będzie.)”

Marek Jurek (1960) polski polityk

nocne głosowania nad wyborem członków do KRRiT – Marek Jurek prowadzi obrady.
Dialogi sejmowe
Źródło: stenogram 9. posiedzenia Sejmu 26 stycznia 2006

Bruno Jasieński Fotografia
Manuela Gretkowska Fotografia
Daniel Handler Fotografia
Jean-Paul Sartre Fotografia
Terry Pratchett Fotografia
Witold Gombrowicz Fotografia

„Jak ich było pięćdziesięciu, wszyscy byli poetami i każdy wypowie wiersz na cześć profesora R. (który dyskretnie i z taktem dawał do zrozumienia, że mniejsza o niego, poezja grunt). Zawezwałem wtedy kelnera aby mi dostarczył dwóch butelek wina, jedną białego, drugą czerwonego, i obie zacząłem doić! Tymczasem poeci recytowali, R. promieniał, anielskość parowała wraz ze wszystkimi cnotami praktykowanymi w takich wypadkach - skromność, dyskrecja, ale i szlachetność, z uczuciem, z sercem, wszystko było jak wyjęte z najsłodszych snów poetyckich starej ciotki: "piękne" i "czyste". Gdy skończył poeta, ściskano mu dłoń, wołano "brawo!". Ale kiedy na koniec tłusta pindula, niecierpliwie oczekująca swojej kolei, zerwała się rzucając biustem na prawo i lewo, machając rękami, wytoczyła z siebie nowe pęki rymowanych szlachetności, ja mając we wnętrzu czerwone z białym nie wytrzymałem, parsknąłem w plecy Dipie, który też parsknął, ale, że to nie miał komu wsadzić w plecy twarz, parsknął i ryknął twarzą całemu zgromadzeniu!

Zgorszenie. Spojrzenia. Ale oto wstaje czcigodny laureat i kropi: że nie zasłużył sobie, chociaż może i zasłużył, ale raczej nie zasłużył, acz cokolwiek może zasłużył… Wzruszenie. Oklaski. Anioł-prezes-poeta dziękuje i zagrzewa… Atmosfera staje się tak wzniosła i słodka, że Dipi i ja dajemy drała najbliższymi drzwiami, zataczają się, pijani w pestkę, w pędzel, w sztok i w kitę!”

Witold Gombrowicz (1904–1969) pisarz polski

Dziennik 1957-1961

Michaił Bułhakow Fotografia
Sylvia Plath Fotografia
Michaił Bułhakow Fotografia
Guillaume Apollinaire Fotografia

„Raz w przedwieczornej mgle w Londynie
Ulicznik jakiś mnie zaskoczył
Podobny był do mej jedynej
Ze wstydu więc spuściłem oczy
W spojrzeniu jego czując drwinę

Zły chłopak szedł i całą parą
Gwiżdżąc w kieszenie ręce włożył
Ja za nim domy nad tą parą
Jak rozstąpione fale morza
On Hebrajczycy ja Faraon

Niech cegły zwalą się lawiną
Jeślim cię miła fałszem karmił
Władcą Egiptu i władczynią
Jestem i ciurą jego armii
Jeśli nie jesteś mą jedyną

W rogu ulicy która płonie
Ogniami wszystkich swoich fasad
Runami mgieł w nieutolonej
Krwawiącej skardze wszystkich fasad
Kobieta szła podobna do niej

Ten wzrok nieludzki i niewierny
Ta blizna tuż pod szyją gołą
Pijana szła przez próg tawerny
W tej samej chwili gdy pojąłem
Każdej kochanej fałsz bezmierny

Kiedy przytułał się z daleka
Ulisses mądry d przystani
Drgnęła staremu psu powieka
I za przędziwem cienkich tkanin
Żona na powrót męża czeka

Do Sakontali syty chwały
Wracał małżonek-król po walce
Oczy miłością jej pałały
Czekała blada a jej palce
Samca gazeli sierść głaskały

Ledwie wspomniałem szczęście króli
Tu nieprawdziwa tam niedobra
W której wciąż kocham się najczulej
Dwa cienie które los mi dobrał
Zderzyły się by zjątrzyć ból mój

Żal się już piekłem na mnie wali
Otwórz się niebo niepamięci
Za pocałunek jej zuchwali
Królowie życie z własnej chęci
Nędzarze cień by swój sprzedali

Zazimowałem w swej przeszłości
O słońce wielkanocne grzej i
Niech ciepło w sercu mym zagości
Bo zmarzło tak jak w Cezarei
czterdziestu męczenników kości

Pamięci o mój piękny statku
Czy nam już nie dość podróżować
Po fali wód o przykrym smaku
Od zórz po zmierzchy od różowych
Aż po te smutki na ostatku

Szalbierko żegnam twój kobiecy
Cień pomylonych dwóch postaci
I tej z którą zwiedzałem Niemcy
Jam ją w ubiegłym roku stracił
I nigdy nie zobaczę więcej

O Drogo Mleczna płyń siostrzyco
Białych strumieni ziem Chanaan
Kochanek białych w mgle zachwyceń
Zgrajo topielców niekochana
Ciągnijmy za nią ku mgławicom

Pamiętam jak innego roku
Kwietniowy świr zwiastował wiosnę
Śpiewałem radość u jej boku
Śpiewałem miłość męskim głosem
Gdy rozkwitała miłość roku”

Guillaume Apollinaire (1880–1918) francuski poeta
Henryk Sienkiewicz Fotografia
Oscar Wilde Fotografia

„Chyba prawie każdy z nas czuwał kiedyś przed wschodem słońca, już to po jednej z
owych bezsennych nocy, przyprawiającej nas niemal o zakochanie się w śmierci, już to po
jednej z owych nocy lęku i szpetnych uciech, gdy przez komórki mózgu przeciągają
majaki, potworniejsze jeszcze od rzeczywistości, a ożywione tym intensywnym życiem
utajonym we wszelkiej groteskowości, które nadaje również gotykowi trwałą siłę życiową,
gdyż sztuka ta wydaje się przede wszystkim sztuką tych, których dusze zasępia choroba
marzenia. Z wolna białe palce wsuwają się przez firanki i zdają się drżeć. Niby czarne,
fantastyczne postacie - nieme cienie pełzają po kątach pokoju i tam się układają. Na
dworze słychać szelest ptaków w listowiu lub kroki ludzi idących do roboty albo jęki i
westchnienia wiatru, który zlatuje ze wzgórza i okrąża cichy dom, jakby się bał zbudzić
śpiącego, a jednak musiał odwołać sen z jego fioletowej jaskini. Zasłona po zasłonie z
cienkiej przejrzystej gazy z wolna się podnosi, rzeczy odzyskują kształty i barwy i
widzimy, jak nadchodzący dzień oddaje światu dawne jego oblicze. Blade zwierciadła
znów otrzymują swe życie odtwórcze. Wygasłe świece stoją, gdzie je pozostawiliśmy, a
obok nich leży na wpół rozcięta książka, którą czytaliśmy, lub drutem opleciony kwiat,
który nosiliśmy na balu, albo list, który obawialiśmy się przeczytać lub czytaliśmy zbyt
często. Wszystko wydaje się nie zmienione. Ze złudnych cieni nocy wyłania się
prawdziwe, znane nam życie. Musimy je podjąć, gdzie zostało przerwane, i ogarnia nas
uczucie straszne - uczucie konieczności zmuszającej do ciągłego zużywania sił w nużącym
kole codziennych wydarzeń lub też porywa nas dzika tęsknota, by pewnego poranka oczy
nasze otworzyły się na świat, co w mroku na nowo został stworzony ku naszej radości, na
świat, w którym rzeczy mają barwy i kształty nowe albo zmienione lub też kryją w sobie
nowe tajemnice; na świat, w którym przeszłość nie zajmowałaby wcale miejsce albo
bardzo mało, a w każdym razie nie w świadomej formie powinności czy skruchy, bo
nawet wspomnienie radości posiada swą gorycz jak wspomnienie rozkoszy - swój ból.”

Oscar Wilde (1854–1900) angielski poeta, prozaik i dramatopisarz
Haruki Murakami Fotografia

„- Wiesz, Tsukuru – głos Eri wydobywał się spomiędzy jej palców. - Mam do ciebie prośbę.
- Jaką?
- Czy mógłbyś mnie przytulić?
Tsukuru pomógł jej wstać i objął ją. Dwie duże piersi przylgnęły do niego jak jakiś dowód. Na plecach czuł ciepło jej dłoni. Miękki, mokry policzek dotknął jej szyi.
- Myślę, że już nigdy nie będę mogła wrócić do Japonii – wyszeptała. Jej ciepły, wilgotny oddech musnął jego ucho. - Bo wszystko by mi przypominało Yuzu. I nasze…
Tsukuru nic nie powiedział, tylko mocniej ją objął.
Stali tak objęci, prawdopodobnie widoczni przez otwarte okno. Ktoś mógł tamtędy przechodzić. Edvard z dziećmi mógł w każdej chwili wrócić. Ale takie rzeczy nie miały znaczenia. Niech ludzie sobie myślą, co chcą. Musieli się tu teraz obejmować ze wszystkich sił. Musieli się zbliżyć i razem odegnać długi cień złego ducha. Prawdopodobnie Tsukuru po to tu przyjechał.
Bardzo długo – ile to mogło trwać? - stali tak blisko siebie. Biała firanka nadal nieregularnie kołysała się na wietrze, policzki Eri nadal były mokre, a Alfred Brendel nadal grał utwory z "Roku drugiego. Włochy: Sonet Petrarki nr 47" i "Sonet Petrarki nr 104". Tsukuru dokładnie je wszystkie pamiętał. Mógłby je zanucić z pamięci. Po raz pierwszy zdał sobie sprawę, jak głęboko wsłuchiwał się w nie sercem.
Nic więcej nie mówili. Słowa nie miały mocy. Jak tancerze, którzy przestali się poruszać, stali tylko cicho objęci, poddając się nurtowi czasu. Był to czas, w którym mieszały się przeszłość, teraźniejszość i prawdopodobnie także trochę przyszłości. Między ich ciałami nie było luk, jej ciepły oddech w regularnych odstępach owiewał jej szyję. Tsukuru zamknął oczy i poddając się brzmieniu muzyki, wsłuchiwał się w odgłos bicia serca Eri, który nakładał się na stukot małej łódki uderzającej o pomost.”

Haruki Murakami (1949) pisarz japoński

色彩を持たない多崎つくると、彼の巡礼の年

Adam Mickiewicz Fotografia
Jack White Fotografia
Olga Tokarczuk Fotografia
Andrzej Duda Fotografia

„To jest niezwykle ważne przesłanie, które niesie religia chrześcijańska. Każdy może przyjść do Boga, nawet jeżeli ma inne przekonania. To nieważne, czy jest biały, czy jest śniady, czy ma ciemną skórę. Jest człowiekiem, któremu my, jako chrześcijanie, jesteśmy winni szacunek, uznanie jego godności ludzkiej i tego samego w związku z tym oczekujemy od niego.”

Andrzej Duda (1972) polski polityk, prezydent, prawnik

Źródło: Prezydent Andrzej Duda: każdy może przyjść do Boga, nawet jeżeli ma inne przekonania http://www.pch24.pl/prezydent-andrzej-duda--kazdy-moze-przyjsc-do-boga--nawet-jezeli-ma-inne-przekonania,57387,i.html, pch24.pl, 7 stycznia 2018

John le Carré Fotografia
Włodzimierz Ptak Fotografia
Sylwia Spurek Fotografia

„Sytuacja przemocy w rodzinie jest sytuacją zero-jedynkową, czarno-białą: jest sprawca, jest ofiara.”

Sylwia Spurek (1976) polska prawnik i polityk

Źródło: Spurek o ustawie ws. przemocy w rodzinie https://www.youtube.com/watch?v=WdJfKsO96aQ?t=880, wywiad dla Onet Rano, 14:45, onet.pl, 3 stycznia 2019.

Jacek Dukaj Fotografia

„Dzieciństwo to czas białych plam na mapach świata.”

Jacek Dukaj (1974) pisarz polski

Serce ciemności
Źródło: s. 14.

Kuba Sienkiewicz Fotografia

„Ta nienawiść do ludzi jest zarówno nabyta, jak i archetypiczna. Kain zabija Abla, kierowcy pieszych, niektórzy całe grupy. Egzekutorzy folksdojczów, wódka wykańcza pisarzy. Młodzi bolszewicy donoszą na rodziców, sąsiad na sąsiada do izby skarbowej lub Niemcowi. Kat ścina głowę królowej, lud ścina głowę katu. Królowa z kolei ścina głowę królowi. Król z automatu – komu się da. Koty topi się w worku. Szczeniaki najlepiej w przerębli lub w klozecie. Kapo się topi w gnojówce, uciążliwe dzieci w rzece, kasę w interesie. Rząd więzi opozycję. Porywacz tego, za kogo dostanie okup. Sojusznik więzi terrorystę, najchętniej bez wyroku. Na stos idą naukowcy. Książki się palą przepięknie. Sam palę książkami w kozie. Z odwetu płoną starówki, a z oszczędności liście. Czarnego się kroi maczetą, białego traktuje się gazem, żółtego świeżym napalmem, kijem i pałką, gitarą i piórem. Biedny kończy samotnie, bogaty pozornie wśród ludzi. Młodzież kończy w powstaniach, chlasta się i narzeka. Dzieci leje się pasem, by były odporne na krzywdę. Gdy krew się leje na frontach, to w naszych domach wódka. Piwo leje się do kufli, a ścieki tam, gdzie nie widać i w końcu się leje na wszystko, gdy nie ma lepszego wyjścia. Lekarz dobija pacjenta, dyrektor dobija interes, sensacje świat obiegają, a naprawdę nie wiesz, co jest. Młody zjada starszego i wtedy przestaje być młody. Słuszny pożera innego – wieczny łańcuch pokarmowy.”

Kuba Sienkiewicz (1961) polski muzyk i lekarz

Wywiady i rozmowy
Źródło: Kubatura, czyli elektryczne wagary, 2015

Jarosław Kaczyński Fotografia

„Jest pewna różnica w stosunku do tych lat, kiedy wydawało się, że comiesięczna manifestacja żałobna to coś, czemu nikt nie może się przeciwstawiać. Owszem, były takie nienawistne próby ze strony Palikota i jego ludzi, ale skończyło się to szybko. Dziś mamy drugą taką próbę, nowy wielki atak nienawiści, bo te białe róże, które tam widać, to właśnie symbol nienawiści i głupoty, skrajnej głupoty i skrajnej nienawiści. Chcę was zapewnić, że my tę walkę wygramy, wygraliśmy wtedy z Palikotem, zwyciężamy i będziemy zwyciężać nadal. Jesteśmy w stanie doprowadzić tę sprawę, dla której się tutaj zbieramy do końca. Będą pomniki i będzie prawda, prawda o Smoleńsku, ale także i o tych latach rządów, które już za nami, Bogu dzięki. Tak bardzo się boją, stąd ta furia, stąd ta nienawiść. Z jednej strony tych, którzy po prostu są wynajęci, a z drugiej – tych, którzy po prostu są oszalali są z nienawiści. I bądźcie pewni, że potrafimy zwyciężyć i będziemy tutaj przychodzić i powtarzam – przyjdzie czas prawdy, pełnej prawdy, przyjdzie czas upamiętnienia i to już niedługo. I przyjdzie wielka klęska tych, którzy nienawidzą, którzy w gruncie rzeczy nienawidzą Polski, bo o to chodzi, oni nienawidzą Polski, ale Polska zwycięży.”

Jarosław Kaczyński (1949) polski polityk, premier RP

Źródło: Krótkie, ale niezwykle ostre wystąpienie Kaczyńskiego na miesięcznicy: Białe róże to symbol nienawiści i głupoty http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/549390,jaroslaw-kaczynski-pis-miesiecznica-smolenska-obywatele-rp-zgromadzenie-cykliczne-prawo-biale-roze.html, dziennik.pl, 10 maja 2017

Jarosław Kaczyński Fotografia

„Czy chcemy mieć w Polsce te zjawiska, które przecież znamy z Zachodniej Europy, to najgroźniejsze: terroryzm, ale także taki terror uliczny, strach przed wyjściem na spacer, często nawet w biały dzień, często nawet w środku miasta? Czy to jest nam potrzebne? Czy nie znacie państwo tych wydarzeń, które miały miejsce w Niemczech, gdzie cenzura, która tam praktycznie istnieje, doprowadziła do tego, że one były nieujawnianie przez prasę? Chodzi mi o ataki na kobiety, o ich molestowanie, czy nawet gwałcenie? Tego chcecie?”

Jarosław Kaczyński (1949) polski polityk, premier RP

o pomysłach opozycji przyjmowania imigrantów islamskich w Polsce.
Źródło: J. Kaczyński: Wolność w Polsce jest, tylko ktoś, kto nie dostrzega rzeczywistości może to kwestionować http://www.radiomaryja.pl/informacje/j-kaczynski-wolnosc-polsce-ktos-dostrzega-rzeczywistosci-moze-kwestionowac/, radiomaryja.pl, 6 maja 2017.

Stanisław Mackiewicz Fotografia
Howard Phillips Lovecraft Fotografia
Józef Ignacy Kraszewski Fotografia
Ryszard Bender Fotografia

„Oświęcim nie był obozem zagłady, lecz obozem pracy. Żydzi, Cyganie i inni byli tam niszczeni ciężką pracą, zresztą nie ciężką i nie zawsze byli niszczeni, bo są relacje, iż w obozie posiłki były trzy razy dziennie, a chorzy dostawali delikatną zupę, mleko i biały chleb, a Żydzi często pełnili ważne funkcje obozowe, np. kapo.”

Ryszard Bender (1932–2016) polski polityk i historyk

na antenie Radia Maryja w programie w nocy z 13 na 14 stycznia 2000
Źródło: Dorota Wodecka-Lasota, Kłamca nie ma już siły http://www.gazetawyborcza.pl/1,75480,4788038.html, „Gazeta Wyborcza”, 25 grudnia 2007.

Jorgos Seferis Fotografia
Stefan Niesiołowski Fotografia

„Był uprzejmy powiedzieć, że biała rasa jest zagrożona w Europie. Był uprzejmy wydzierżawić katedrę łódzką ONR-owi albo który mówił, że samolot rozbił się w Smoleńsku, bo inaczej byłaby dziura w ziemi. Albo że naziści i komuniści byli lepsi niż ideologia gender, dlatego że szanowali różnicę płci. No rzeczywiście na rampie w Oświęcimiu segregacja płci była zachowana.”

Stefan Niesiołowski (1944) polityk polski, biolog

o Marku Jędraszewskim
Zob. też: Kościół katolicki w Polsce
Źródło: Niestety, nawet hołd dla prześladowanych w PRL, nie może odbyć się bez kłótni http://poznan.wyborcza.pl/poznan/7,36001,22379793,sejm-uczcil-arcybiskupa-antoniego-baraniaka-ale-emocji-nie.html, wyborcza.pl, 17 września 2017

Marta Kisiel Fotografia

„Osłania nas przed światem jeden biały rumianek i moje zamknięte oczy.”

Anna Świrszczyńska (1909–1984) poetka polska

Źródło: Cytaty http://www.cytaty.info/cytat/oslanianasprzedswiatem/1

Georgette Mosbacher Fotografia

„Powinniście mieć świadomość, że jedna rzecz, co do której Kongres amerykański się zgadza zarówno demokraci, jak i republikanie, to jest wolność prasy. I nie mogę tego mocniej wyrazić. W tej chwili kongres w USA jest bardzo pozytywnie nastawiony do Polski. I demokraci i republikanie bardzo chętnie pomagają Polsce, bo wiedzą, że Polska jest bardzo ważnym sojusznikiem. Ale, to się może wszystko posypać, jeśli chodzi o wolność prasy, to tu wszystko jest czarno-białe w USA.”

Georgette Mosbacher (1947) amerykańska bizneswoman i polityk, ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce

Źródło: Media: Jarosław Gowin odwołuje spotkanie z ambasador USA po jej słowach o mediach w Polsce https://wiadomosci.onet.pl/kraj/media-jaroslaw-gowin-odwoluje-spotkanie-z-ambasador-usa-po-jej-slowach-o-mediach-w/ldc358e, onet.pl, 26 listopada 2018.

Łukasz Piebiak Fotografia

„Państwo liczycie na to, że jakiś rycerz z Europy przyjedzie i was wybawi, bo ludzie nie chcą słuchać i nie widzą waszego programu. Spójrzcie na sondaże. Ale nikt nie przyjdzie, nikt was nie uratuje, nie będzie białego rycerza. Proces wyborczy zdecyduje i myślę, że zdecyduje dobrze, bo ta zmiana, którą Wysoka Izba dziś omawia, jest dobrą zmianą dla polskiego sądownictwa.”

Łukasz Piebiak (1976) polski sędzia

do posłów opozycji
Źródło: Sejm przyjął nowelizację ustaw reformujących wymiar sprawiedliwości. Ważne zmiany ws. wyboru I prezesa SN https://wpolityce.pl/polityka/404718-nowelizacja-ustaw-reformujacych-wymiar-sprawiedliwosci, wpolityce.pl, 20 lipca 2018

Rutka Laskier Fotografia
Magdalena Parys Fotografia
Magdalena Parys Fotografia

„W pewnej chwili Pas zaczął nucić Pierwszą Brygadę. Coraz głośniej. Obecni podchwycili słowa i melodię. Rytm marsza towarzyszył dygotom domku. Po Brygadzie śpiewaliśmy Białe róże, potem już inne piosenki, jedna wypływała z drugiej: Rozmaryn, Ułani pod okienkiem, Czerwony pas, Jak dobrze nam zdobywać góry, Otwarte okna.”

Teresa Sułowska-Bojarska (1923–2013) polska poetka i prozaik

Padały bomby, pociski z nieba i z ziemi, a my śpiewaliśmy jak w transie, porwani melodią pieśni legionowej, żołnierskiej, harcerskiej. Nikt nie myślał, co może stać się w każdej chwili. Nikt już się nie bał. Nawet ja straciłam nieustające dotąd poczucie strachu. Niech się dzieje, co ma się dziać, my śpiewamy, wszystko jedno. Zrobiło się prawie wesoło.
o powstaniu warszawskim 1944.
Źródło: Teresa Sułowska-Bojarska, Codzienność. Sierpień-wrzesień 1944, op. cit., s. 170.

Joel Sartore Fotografia

„Wystarczyło, że przerzuciłem się na fotografowanie zwierząt w studio – na białym albo czarnym tle – i ludzie nagle zaczęli zwracać na nie uwagę.”

Joel Sartore (1962)

Źródło: rozmowa Tomasza Ulanowskiego, Portret przed zagładą. Zagrożone gatunki na zdjęciach Joela Sartore'a, „Duży Format” http://wyborcza.pl/duzyformat/7,127290,22505102,portret-przed-zaglada-zagrozone-gatunki-na-zdjeciach-joela.html, wyborcza.pl, 16 października 2017.