Cytaty na temat wymaganie

Zbiór cytatów na temat wymaganie, stawiać, inny, ludzie.

Cytaty na temat wymaganie

Albert Einstein Fotografia
Marie von Ebner-Eschenbach Fotografia
Stefan Wyszyński Fotografia
Stanisław Ignacy Witkiewicz Fotografia
Stanisław Ignacy Witkiewicz Fotografia
Georg Wilhelm Friedrich Hegel Fotografia
Thorstein Veblen Fotografia
Roman Dmowski Fotografia
Otto Weininger Fotografia

„Kto wyżej stoi, tem większe stawiać sobie będzie wymagania.”

Otto Weininger (1880–1903) filozof austriacki

Płeć i Charakter
Źródło: s. 223

Roman Dmowski Fotografia
Władimir Sołowjow Fotografia
Eugene Debs Fotografia
Thorstein Veblen Fotografia
Hanna Gronkiewicz-Waltz Fotografia
Jeff Fahey Fotografia
Johann Wolfgang von Goethe Fotografia

„Wysokie wymagania – nawet niespełnione – już same w sobie są bardziej godne szacunku niż niskie wymaganie spełnione bez reszty.”

Johann Wolfgang von Goethe (1749–1832) niemiecki poeta

Pozostałe
Źródło: „Przekrój” http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=60269 nr 1747, 1 października 1978, s. 13.

Thorstein Veblen Fotografia

„Każdy rytuał ogranicza się po części do powtarzania formułek. Ta postępująca formalizacja cechuje zwłaszcza tradycyjne, bardziej rozwinięte kulty, gdzie życie i ubiór kapłanów są jednocześnie bardziej surowe i bardziej ozdobne, jednakże da się również zaobserwować w kultach sekt nowszych, gdzie wymagania wobec księży, szat liturgicznych i przedmiotów kultu są mniej rygorystyczne. Powtarzanie formułek w służbie bożej (termin „służba” zawiera odcień znaczeniowy istotny dla omawianego problemu) nabiera coraz bardziej powierzchownego I zewnętrznego charakteru, w miarę jak kult utrwala się, staje się starszy i bardziej tradycyjny. Ta powierzchowność powtarzanych formułek daje satysfakcję ludziom, którzy w sprawach religii przestrzegają dobrych manier. Jednocześnie przez swoją powierzchowność i formalizm obrzęd taki świadczy wyraźnie, że władca, na cześć którego się go odprawia, nie wymaga autentycznej gorliwości od swoich sług. Są to sługi nie przynoszące bezpośrednich korzyści i fakt ten przydaje splendoru ich panu. Nie potrzeba chyba nawet wskazywać na ścisłą analogię między rolą kapłana a lokaja. W obu przypadkach formalny charakter tych czynności jest widoczny i oczywisty. Zawodowe czynności kapłana nie powinny być wykonywane zręcznie ani sprawnie, gdyż powinny świadczyć o braku możliwości wykonywania przez niego innej pracy.”

Thorstein Veblen (1857–1929) ekonomista i socjolog amerykański

Teoria klasy próżniaczej (1899)

Graham Masterton Fotografia
Andrzej Samson Fotografia
Masutatsu Ōyama Fotografia
Zygmunt Freud Fotografia
Anna Dymna Fotografia

„W mieście, w którym strasznie szybko się żyje, które stawia tyle wymagań i tak bardzo człowieka eksploatuje, chwila refleksji, głębszego oddechu, haustu świeżego powietrza, tym bardziej jest potrzebna.”

Anna Dymna (1951) polska aktorka

Źródło: Chwile innego oddechu, „Rzeczpospolita”, 24 stycznia 2011 http://www.teatry.art.pl/n/czytaj/26720

„Bóg w nauczaniu Jezusa nie jest groźnym i cholerycznym Bogiem Jana Chrzciciela, ale Bogiem gościnności i współczucia. Bogiem, który obdarowuje, zanim postawi wymagania.”

Źródło: Bóg ma być dla wszystkich!, „Le Nouvel Observateur”, tłum. „Forum”, 25 marca 2013.

Éric-Emmanuel Schmitt Fotografia
Jacek Woroniecki Fotografia
Nick Hanauer Fotografia

„Każdy, kto kiedykolwiek prowadził biznes wie, że zatrudnianie nowych ludzi jest dla kapitalistów ostatecznością. Czymś co robimy dopiero wtedy, gdy żądają tego podniesione wymagania klienta. W tym sensie, nazywanie nas „pracodawcami” nie jest uzasadnioną nieścisłością – jest fałszywe.”

Nick Hanauer (1959)

Anyone who’s ever run a business knows that hiring more people is a capitalists course of last resort, something we do only when increasing customer demand requires it. In this sense, calling ourselves job creators isn’t just inaccurate, it’s disingenuous. (ang.)
Źródło: Jim Tankersley, The Inequality Speech That TED Won’t Show You, nationaljournal.com, 16 maja 2012 http://roundtable.nationaljournal.com/2012/05/the-inequality-speech-that-ted-wont-show-you.php

Antoine de Saint-Exupéry Fotografia
Michał Kozal Fotografia
Władysław Gomułka Fotografia
Clive Staples Lewis Fotografia
Małgorzata Walewska Fotografia
Władysław Grabski Fotografia
Borys Pasternak Fotografia
Anton Makarenko Fotografia

„Jak najwięcej wymagań od człowieka i jak najwięcej szacunku dla niego.”

Anton Makarenko (1888–1939) pedagog radziecki

Źródło: „Twórczość”, Wydania 1–4, wyd. Czytelnik, Warszawa 1951, s. 153.

Karol Modzelewski Fotografia
Norbert Barlicki Fotografia
Thorstein Veblen Fotografia
Lech Majewski (reżyser) Fotografia
Robert Sheckley Fotografia
Stefan Wyszyński Fotografia
Stanisław Wielgus Fotografia
Janina Mortkowiczowa Fotografia
Amelia Andersdotter Fotografia
Rafał Bochenek Fotografia

„Sam nie wiem… Trzeba zapytać tutaj sędziego Rzeplińskiego. Wyrok musi spełniać określone kryteria, wymagania. Te dokumenty, które są wysyłane do KPRM przez prezesa Rzeplińskiego, nie spełniają takich kryteriów. Są procedowane w niewłaściwym trybie. Publikujemy to dlatego, że to dopuszcza to ustawa.”

odpowiedź na pytanie, dlaczego rząd Beaty Szydło opublikował 21 wyroków wydanych przez Trybunał Konstytucyjny po 10 marca 2016, które wcześniej określane były przez Prawo i Sprawiedliwość mianem „prywatnych opinii”.
Źródło: Bochenek na pytanie, co zostało dzisiaj opublikowane: Sam nie wiem. Te rozstrzygnięcia nie są nazywane wyrokami http://300polityka.pl/live/2016/08/16/bochenek-sam-nie-wiem-co-zostalo-dzisiaj-opublikowane-te-rozstrzygniecia-nie-sa-nazywane-wyrokami/, 300polityka.pl, 16 sierpnia 2016

Bill Gates Fotografia

„Sukces, jaki odnieśliśmy, ma również ciemną stronę. Nasi klienci mają bardzo wysokie wymagania.”

Bill Gates (1955) szef firmy Microsoft

Źródło: „Der Spiegel”, 28 lutego 2005

Radosław Majdan Fotografia

„Życie i sport to nieustanna rywalizacja. Sport uczy pokory i wymagania od siebie, stawiania sobie poprzeczek – wyżej, dalej, szybciej. Sport pozwala nam żyć pełniej – zdrowo i ciekawie, dlatego dobrze, gdy już od najwcześniejszych lat, stanie się sposobem na życie.”

Radosław Majdan (1972) piłkarz polski

Źródło: Majdan: „Zaszczepić sportowego ducha”, dlastudenta.pl, 24 sierpnia 2010 http://sport.dlastudenta.pl/artykul/Majdan_Zaszczepic_sportowego_ducha,55729.html

Jakub Wandachowicz Fotografia
Izabella Sierakowska Fotografia
Albert Camus Fotografia
Maria Rodziewiczówna Fotografia
CM Punk Fotografia

„John'ie Cena, kiedy leżysz tam, mam nadzieję najbardziej niewygodnie jak to możliwe, chcę żebyś wysłuchał mnie. Chcę abyś to sobie uporządkował, ponieważ zanim za trzy tygodnie odejdę z twoim pasem WWE Championship, mam wiele rzeczy, które chcę wyrzucić z siebie. Nie darzę cię nienawiścią John, nie czuję nawet anypatii. Lubię cię, lubię ciebie o wiele bardziej niż lubię większość ludzi na zapleczu. Nienawidzę tego pomysłu, że jesteś najlepszy. Ponieważ nie jesteś. Ja jestem najlepszy. Jestem najlepszy na świecie. Jest jedna rzecz w której jesteś lepszy niż ja, i jest to całowanie tyłka Vince'a McMahona. Jesteś w tym tak dobry jak kiedyś Hulk Hogan. Nie wiem czy jesteś w tym tak dobry jak Dwayne- on jest bardzo dobrym lizodupem. Zawsze taki był i nadal jest. [Zwraca się do kamery i macha do niej] Ups, zniszczyłem czwartą ścianę.
Jestem najlepszym wrestlerem na świecie. Byłem najlepszy od pierwszego dnia, kiedy przybyłem do tej firmy, i byłem oczerniany i nienawidzony od dnia, kiedy Paul Heyman dostrzegł we mnie to, czego nikt inny nie chciał zauważyć. Tak jest, jestem chłopakiem od Paula Heymana. Wiecie kto jeszcze jest chłopakiem od Paula Heymana? Brock Lesnar, który odszedł tak jak ja teraz odchodzę, ale największą różnicą między mną a Brockiem jest to, że ja odejdę z mistrzostwem WWE.
Tyle razy wznosiłem się na wyżyny, zanim zrozumiałem, że wymagania Vince'a McMahona są niemożliwe do spełnienia. Jedyną prawdziwą rzeczą jestem ja i fakt, że dzień po dniu przez sześć lat udowodniłem wszystkim na świecie, że jestem najlepszy za mikrofonem, w ringu, nawet jako komentator. Nikt nie może mi nic zarzucić. I nie ważne ile razy to udowodnię, i tak nie jestem na waszych pięknych kolekcjonerskich kubkach, nie jestem na mnie na okładkach magazynu, jestem marginalnie promowany, nie mam szans na występy w filmach, oczywiście nie ma mnie w żadnym gównianym show na USA Network, nie ma mnie na plakacie WrestleManii, nie ma mnie nawet w czołówce rozpoczynającej program. Nie goszczę u Conana O'Briena, nie ma mnie u Jimmy'ego Falcona, ale faktem jest, że powinienem tam być; a to, że Dwayne jest w walce wieczoru przyszłorocznej WrestleManii, a ja nie wywołuje u mnie złość.
[Zwraca się do widowni] O, hej, pozwólcie mi coś wyjaśnić. Ci którzy mnie wspierają teraz, jesteście równie dużą przyczyną mojego odejścia jak wszystko inne, bo teraz popijacie z tych kolekcjonerskich kubków, kupujecie te magazyny na których okładkach nie ma mnie i potem o 5 rano na lotnisku próbujecie rzucić to w moją twarz chcąc dostać autograf, który potem staracie się sprzedać na eBay'u, ponieważ jesteście zbyt leniwi, aby pójść do prawdziwej pracy.
Odchodzę z mistrzostwem WWE 17 lipca i kto wie? Może będę go bronić w New Japan Pro Wrestling. Może wrócę do Ring of Honor. [Macha do kamery] Hej, Colt Cobana, jak się masz? Powodem mego odejścia jesteście wy, ponieważ po moim odejściu dalej będziecie pompować pieniądze w tą firmę. Jestem tylko szprychą w tym kole, które i tak będzie się kręcić i ja to rozumiem. Vince McMahon i tak będzie zarabiał pieniądze pomimo samego siebie. Jest milionerem, który powinien być miliarderem. Wiecie dlaczego nie jest miliarderem? Ponieważ otacza siebie dwulicowym, niedorzecznym, kretyńskim towarzystwem, które mu przytakuje jak John Laurinaitis, który mówi mu wszystko co chce on usłyszeć. I chciałbym myśleć, że może ta firma będzie lepsza po śmierci Vince'a McMahona, ale faktem jest, że zostanie ona przejęta przez jego idiotyczną córkę, bezmyślnego zięcia i resztę tej głupiej rodziny. Pozwólcie mi powiedzieć osobistą historię o Vince'ie McMahonie. OK. Kiedy robiliśmy tę całą kampanię…”

CM Punk (1978)

Mikrofon zostaje wyłączony
John Cena, while you lay there hopefully as uncomfortable as you possibly can be, I want you to listen to me. I want you to digest this because before I leave in three weeks with your WWE Championship, I have a lot of things I want to get off my chest. I don't hate you, John. I don't even dislike you. I do like you; I like you a hell lot more than I like most people in the back. I hate this idea that you're the best... because you're not. I'm the best. I'm the best in the world. There's one thing that you're better at than I am, and that's kissing Vince McMahon's ass. You're as good at kissing Vince's ass as Hulk Hogan was. I don't know if you're as good as Dwayne though—he's a pretty good ass-kisser, always was and still is. [Turns to camera and waves] Whoops, I'm breaking the fourth wall.
I am the best wrestler in the world. I've been the best ever since day one when I walked into this company, and I've been vilified and hated since that day because Paul Heyman saw something in me that nobody else wanted to admit. That's right, I'm a Paul Heyman guy. You know who else was a Paul Heyman guy? Brock Lesnar, and he split just like I'm splitting, but the biggest difference between me and Brock is I'm going to leave with the WWE Championship.
I've grabbed so many of Vincent K. McMahon's imaginary brass rings that it's finally dawned on me that they're just that—they're completely imaginary. The only thing that's real is me, and the fact that day in and day out, for almost six years, I've proved to everybody in the world that I'm the best on this microphone, in that ring, even at commentary! Nobody can touch me! And yet no matter how many times I prove it, I'm not on your lovely little collector cups, I'm not on the cover of the program, I'm barely promoted, I don't get to be in movies, I'm certainly not on any crappy show on the USA Network, I'm not on the poster of WrestleMania, I'm not on the signature that's produced at the start of the show! I'm not on Conan O'Brien, I'm not on Jimmy Fallon, but the fact of the matter is I should be; and trust me, this isn't sour grapes, but the fact that Dwayne is in the main event of WrestleMania next year and I'm not makes me sick!
[Turns to the fans] Oh, hey, let me get something straight. Those of you who are cheering me right now, you are just the biggest part of me leaving as anything else, because you're the ones that are sipping out of those collector cups right now; you're the ones that buy those programs that my face isn't on the cover of, and then at 5:00 in the morning at the airport, you try and shove it in my face so you can get an autograph and try to sell it on eBay because you're too lazy to go get a real job!
I'm leaving with the WWE Championship on July 17, and hell, who knows? Maybe I'll go defend it in New Japan Pro Wrestling. Maybe I'll go back to Ring of Honor. [Waves to camera] Hey, Colt Cabana, how you doing? The reason I'm leaving is you people because after I'm gone, you're still gonna pour money into this company. I'm just a spoke on the wheel, the wheel's gonna keep turning and I understand that. But Vince McMahon's gonna make money despite himself. He's a millionaire who should be a billionaire. You know why he's not a billionaire? It's 'cause he surrounds himself with glad-handing, nonsensical douchebag [censored] yes-men like John Laurinaitis who's gonna tell him everything that he wants to hear. And I'd like to think that maybe this company will be better after Vince McMahon's dead, but the fact is it's gonna get taken over by his idiotic daughter and his doofus son-in-law and the rest of his stupid family! Let me tell you a personal story about Vince McMahon. All right. We're doing this whole bullying campaign...[The mic cuts off] (ang.)
Nieskryptowane promo za które Punk został zawieszony.
Źródło: Raw z 27 czerwca 2011 roku

Ignacy Fik Fotografia
Thorstein Veblen Fotografia
Jacek Woroniecki Fotografia
Janina Paradowska Fotografia
Jakub Wandachowicz Fotografia
Adrian Zandberg Fotografia
Malcolm Muggeridge Fotografia
Leopold Stokowski Fotografia
Rokas Žilinskas Fotografia
Comte de Lautréamont Fotografia
Stefan Wyszyński Fotografia
R.A. Salvatore Fotografia
Józef Ignacy Kraszewski Fotografia

„Niektórym się wydaje, że czubkiem można zostać ot tak, ni z gruchy, ni z pietruchy. Ze na przykład najspokojniej w świecie spacerujesz sobie z rodziną, aż tu nagle doskakujesz do drzewa i zaczynasz je kopać, dopadasz wózeczka i plujesz dzidziusiowi w ryło, podnosisz nogę i obsikujesz kulę kaleki, jednym słowem - odbija ci. Albo inaczej, zwyczajnie szykujesz się do spania, ucałowałeś rodziców, przyjaciół, żonę, dzieci, meble, oszczędności, ubranka, bojler, umywalkę, podeszwy swoich butów, muszlę klozetową. Po prostu dostajesz hyzia.

Nie, nie i jeszcze raz nie.

To może jeszcze inaczej - przeglądasz pocztę, popijając poranną kawę (zachowanie w normie, tylko trochę niezdrowe dla pęcherza) i trafiasz na wredny list na swój temat, anonim. Sklecono go przy pomocy liter powycinanych z różnych piśmideł, których nie czytujesz, pośrednio zmuszając cię tym sposobem do ich lektury. - Łajdaki! Nie uda się wam! - wydzierasz się z pianą na ustach i ciach! dostajesz kuku na muniu. Bo zachodzące w mózgownicy procesy chemiczne uległy zakłóceniu, jako że bolą cię zęby. Albo dlatego, że w dzieciństwie mamusia i tatuś nie kochali cię dość mocno, bo słońce grzeje coraz słabiej, a księżyc wchodzi przez okno dwanaście po północy.

Nie. nie. nie. NIE.

NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE.

Kto jak kto. ale ja znam się na tym i mogę stwierdzić, że ci, którzy tak mówią, po prostu bredzą. Nigdy w życiu nie zająłbym tak eksponowanej pozycji, na samym szczycie hierarchii chorób umysłowych, gdybym nie poświęcał każdej sekundy na ciężką, wytrwałą, drobiazgową pracę nad sobą i swoimi uzdolnieniami. Jeśli człowiek nie stawia sobie wymagań, to do niczego nie dojdzie. Dzisiejsza młodzież chciałaby dostać świra - bo to całkiem fajne - ale bez tego wysiłku, który jest niezbędny. Owszem, być szurniętym to nic trudnego. Ale żeby zostać prawdziwym, wielkim, pierwszorzędnym szaleńcem, na to - wierzcie mi - trzeba się nieźle napocić. A czasami trochę wypić: nie jestem wymagający, trzy kieliszki wystarczą. Ale przede wszystkim, przede wszystkim, przede wszystkim - z czego nie zdajemy sobie sprawy i czego powtarzać nigdy dość - świrowanie to wynik zbiorowego wysiłku! Tak, koleżanki i koledzy, zatkało was, co? "Jak to? Wariowanie to zajęcie grupowe? Ten się chyba z głupim widział!" No dalej, lżyjcie mnie, nie żałujcie sobie. Och, przyznaję, że niełatwo to znieść, ale kiedy za twoimi plecami stoi murem zespól, wszystko staje się prostsze. A ja, czego nie należy zapominać, mam najlepszą ekipę na świecie. Byłem we wszelakich szpitalach, u najróżniejszych psychiatrów. Wszyscy połamali sobie na mnie zęby. Najbardziej nieustępliwi, którzy od pierwszego spotkania wyrokowali z okrutnym uśmieszkiem: "To nic takiego, nic poważnego, raz dwa wróci pan do siebie." No i co? Figa z makiem. Jak wysiadają ci mądrale, teraz, gdy nikt, nawet najciemniejsza z pielęgniarek nie może zaprzeczyć, że jestem przykładem najwspanialszego, najelegantszego, najosobliwszego obłędu w stylu francuskim z końca dwudziestego wieku? Ale ja nigdy, przenigdy nie zapominam, nawet gdy piję samotnie, że udało mi się dzięki innym, dzięki mojemu zespołowi. To on przypominał mi nieustannie, że świat jest przeciw mnie, że ludzie chcą moich pieniędzy i mojej śmierci, że nie spoczną, dopóki nie wymażą mnie z listy żyjących.

Dziękuję.

Dziękuję wam wszystkim.”

Roland Topor (1938–1997) pisarz i rysownik francuski pochodzenia polskiego

Dziennik Paniczny

Daniel Dennett Fotografia
Jarosław Gwizdak Fotografia
Jan Duda Fotografia