Cytaty na temat głowa
strona 2

Paul Gilbert Fotografia

„Jednym z najważniejszych aspektów muzyki, którą tworzę jest improwizacja. Mam nadzieję, że to już zawsze ze mną zostanie, że będę słyszeć muzykę w swojej głowie i potrafić ją zagrać improwizując i dodając wokal.”

Paul Gilbert (1966) muzyk amerykański, kompozytor i gitarzysta

Źródło: Anna Konopka, WYWIAD: Paul Gilbert, infomusic.pl, 24 października 2016 https://www.infomusic.pl/wywiad/46783,wywiad-paul-gilbert

Stanisław Grzesiuk Fotografia
Brian Aldiss Fotografia
Tadeusz Kotarbiński Fotografia
Graham Masterton Fotografia
L.U.C Fotografia

„To był najtrudniejszy logistycznie projekt jaki w życiu robiłem. Mój mózg przeszedł sztafetę Chodakowskiej albo jakiś głęboki crossfit. Przy tym jakie węzły neuronowe musiałem pobudować w głowie największe ślimaki autostradowe pod Los Angeles wypadają jak osiedlowe skrzyżowanie w Kędzierzynie.”

L.U.C (1981) polski raper

o Rebel Babel.
Źródło: L.U.C o Rebel Babel: „To był najtrudniejszy projekt, jaki w życiu robiłem” – wywiad, hiphopnews.pl, 23 października 2016 http://hiphopnews.pl/2016/10/23/l-u-c-o-rebel-babel-to-byl-najtrudniejszy-projekt-jaki-w-zyciu-robilem-wywiad/

Agnieszka Holland Fotografia

„Wydaje mi się, że kościół katolicki nie radzi sobie z nowoczesnością. Polski to już w ogóle, robi się coraz bardziej zamknięty na świat i rzeczywistość. Polega to na agresywnym chowaniu głowy w piasek. Proszę sobie wyobrazić agresywnego strusia, który ma głowę w piasku, musi więc kopać na oślep.”

Agnieszka Holland (1948) polska reżyserka i scenarzystka

o Kościele katolickim.
Źródło: Michał Hernes, dla Stopklatki: co się stało z naszą tolerancją?, stopklatka.pl, 18 lutego 2013 http://stopklatka.pl/-/42242296,holland-dla-stopklatki-co-sie-stalo-z-nasza-tolerancja-?page=3Holland

Włodzimierz Szaranowicz Fotografia

„Hautamäki to także jest jeździec bez głowy.”

Włodzimierz Szaranowicz (1949) polski dziennikarz sportowy

o Mattim Hautamäkim.
Skoki narciarskie, Lahti 2003

Aleksander Ziemny Fotografia
Thomas Mann Fotografia

„W rzeczywistości bowiem głowa stanowi o postaci, a również o wartości ciała jako obiektu miłosnego.”

Thomas Mann (1875–1955) prozaik niemiecki, noblista

Zamienione głowy
Źródło: Ostatnie nowele, tłum. Walentyna Kwaśniakowa, Czytelnik, 1958, s. 122.

Eduardo Mendoza Fotografia
Andrzej Pilipiuk Fotografia

„Źle. Nic nie zdziałałem. Birski, idiota się wplątał. Przykuł mnie do drzewa i poszedł po samochód. Cholera. Mało mnie nie dopadło.
– Uwolniłeś się?
Pokazał resztki kajdanek wiszące mu na nadgarstku.
– Zawieś czosnek. Jutro spróbuję znowu. Tylko, że ten cholerny gliniarz będzie teraz na mnie czatował. Boże, Ty widzisz taką ciemnotę i dlaczego nie oświecasz tego bałwana?
– Dzięki. Jak mogę się odwdzięczyć?
– Dopiero po robocie. Szkoda, że nie dałem rady dzisiaj.
– Czekaj, przetnę ci może chociaż do końca te bransoletki.
– Tego nie odmówię.
Poszli do szopy. Marek zręcznie przeciął szlifierką kajdanki, podkładając kawałek blachy. Jakub starannie wytarł je szmatką i wsypał do plastikowej torebki.
– Przyda się – wyjaśnił.
Wkrótce potem na swoim koniku jechał do domu. Dojechał do szosy na Chełm i pojechał w stronę Woj sławie. Gdy mijał cmentarz poczuł, że coś mu się przygląda.
– Jeszcze się do was dobiorę – obiecał.
Wrażenie przyglądania się zniknęło, tak jak gdyby to coś przestraszone wycofało się. Birski czekał swoim radiowozem na krzyżówkach.
– Dobry wieczór – rzucił kąśliwą uwagę.
– A dobry wieczór.
– A skąd to się wraca? Może z nielegalnych poszukiwań archeologicznych?
– A tak sobie jeżdżę. Cierpię na bezsenność. Pomyślałem, że odrobina świeżego powietrza dobrze mi zrobi.
– Słuchaj Jakub, ty mnie znasz.
– Trudno nie znać ozdoby naszej gminy i dzielnego pogromcy kłusowników, bimbrowników i wszelakich innych złoczyńców.
– Dopóki nie złapię cię na gorącym uczynku, możesz czuć się bezpieczny, ale strzeż się. Nawet, jeśli wiek cię uratuje przed odsiadką, to ja się postaram, żeby obrzydzić ci życie. Będą grzywny i inne takie. Ty się starzejesz. Nie jesteś już taki sprytny jak pięć lat temu, gdy obejmowałem tu służbę. A z czasem będzie coraz gorzej.
– Zapewne tak. A swoją drogą to mało brakowało, a tłumaczyłby się pan, dlaczego mój trup znaleziony na cmentarzu ma kajdanki na rękach.
– Hym?
– Wampiry przyszły. Na szczęście uwolniłem się.
– Oddaj chociaż kajdanki. To służbowe…
– Proszę – Jakub rzucił mu torebkę. Birski roześmiał się.
– Wiesz, za co cię posadzę?
– Tak?
– Za niszczenie milicyjnej własności.
– Pańskie słowo w sądzie przeciwko mojemu. To będzie bardzo trudno udowodnić.
– Tu są twoje odciski palców – potrząsnął torebką.
– Obawiam się, że nie. Wytarłem je flanelą. Nie został ani jeden.
Birski zawył. Naraz coś mu przyszło do głowy.
– Są za to na torebce.
– Niewątpliwie. Znalazł pan torebkę u mnie w kuble i wsypał pan do niej zniszczone uprzednio kajdanki. Na torebce są moje odciski palców, co nie czyni dowodu.
Milicjant zaklął.
– Muszę cię dopaść, choćby to była ostatnia rzecz, jaką zrobię w życiu.
– Życzę powodzenia.
– Mam. Kierowanie nieoznakowanym pojazdem. Ten konik nie ma nawet świateł odblaskowych o pozycyjnych, nie wspominając.
– Zgadza się. Sanie, fura przyczepa platforma muszą mieć światła odblaskowe. Ale konie nie. To taka luka w przepisach. Nie zacytuję z pamięci stosownego paragrafu. Ale mam w domu kodeks ruchu drogowego. Gdyby pan chciał skorzystać.
Birskiemu wpadł do głowy kolejny pomysł. Wyciągnął z kabury pistolet.
– Rzuć broń – polecił.
– Nie mam.
– Rzuć broń. Rzuć broń.
– Proszę o dodatkowe wyjaśnienia.
– Proste. Muszę trzy razy ostrzec, abyś rzucił broń. Potem oddam strzał ostrzegawczy, a potem postrzelę cię w obronie własnej i postaram się, aby to był nieszczęśliwy wypadek. Aby postrzał okazał się śmiertelny. – Zaraz, zaraz. Przecież nie mam broni.
– Przepisy milczą o takim przypadku. To taka luka, Jakubie. Muszę ostrzec, oddać strzał ostrzegawczy i mogę strzelać.
– A jeśli rzucę broń, to już pan nie może? – zaciekawił się Jakub.
– Wtedy nie.
Egzorcysta sięgnął do cholewy buta i wydobywszy z niej nóż, rzucił go na ziemię. Prosto pod nogi Birskiego.
– Rzuciłem broń. Tym samym nie może pan strzelać.
Birski rozpłakał się.
– Ja już nie mogę – powiedział. – Pan panie Wędrowycz jest okropnym człowiekiem.
– No nie rozklejaj się. Milicjant, a beczy. Zagniesz mnie następnym razem.
Posterunkowy otarł oczy.
– Rozmowa z panem to intelektualne przeżycie – wyznał. Jestem szczęśliwy, że tylko pan w tej gminie jest tak inteligentny. Proszę jechać do domu.
– Nie omieszkam się. Jestem już stary i muszę się wysypiać. A odnośnie świateł odblaskowych, to wiszą tam, pokazał gestem.
Na końcu ogona kłaczka miała zapiętą spinkę do włosów, na której huśtał się odblaskowy znaczek. Czterolistna koniczynka. Na szczęście. Birski wył długo i ponuro. Wył tak przejmująco, że aż pobudzili się okoliczni mieszkańcy. Nie zapalali świateł. Stali za firankami i przyglądali się temu zdumiewającemu widokowi. Pośrodku skrzyżowania stał radiowóz, a koło niego miejscowy posterunkowy, zadarłszy głowę, wył do księżyca. Okoliczne psy podchwyciły jego skowyt. Wkrótce obudziło się pół wsi.”

rozmowa Jakuba z Birskim po nieudanej walce z wampirami.
Cykl Kroniki Jakuba Wędrowycza, Czarownik Iwanow

„Nieszczęściem Stanisława Łyżwińskiego było to, że został posłem. Od władzy przewróciło mu się w głowie. Władza sprawiła, że poczuł się bezkarny, być może spodobało mu się to, że może manipulować ludźmi.”

Aneta Krawczyk (1975) polska samorządowiec

Źródło: Krawczyk: Był tylko Łyżwiński, tvn.pl, 13 sierpnia 2007 http://uwaga.tvn.pl/9227,news,1,krawczyk_byl_tylko_lyzwinski,reportaz.html

Krzysztof Siwczyk Fotografia

„Jedyną atrakcję zapowiadały przedłużające się zdjęcia do teatru telewizji, kryminału, przypominającego legendarną „Kobrę”. Aktorzy wyłaniali się z charakteryzatorni w odpowiednich kostiumach, sporo osób było w policyjnych mundurach. Sensację budził aktor z dużą ilością czerwonej farby na głowie, imitującej ranę zadaną ostrym narzędziem. Na razie pił kawę, jakby fakt, że za chwilę wyniosą go na noszach w charakterze zwłok, nie robił na nim wrażenia.
Dopadła go charakteryzatorka, prosząc, by nie czynił szczególnie ekspresyjnych gestów, bo farba, której użyli, nie należy do najlepszych.
– Głupie oszczędności – mruknął poirytowany. – Już i tak parę kropel wleciało mi do filiżanki.
Cała ekipa miotała się po studiu, usiłując przygotować scenę odkrycia morderstwa.
– Co ty tu robisz? – warczał przez zęby reżyser do scenografa. – Po co mu podkładasz pod łeb te papiery? Na gołej podłodze będzie się lepiej kadrowało! I to jeszcze kolorowe gazety? Zwariowałeś?
– Mówiłeś, że ma być interesująco – bronił się wystraszony scenograf. – Patrz, tu są nawet gołe baby.
– Zabierz sobie do domu! Pusta podłoga i to jeszcze brudna!
Z filozoficznym spokojem aktor grający trupa położył się w końcu w wyznaczonym miejscu.
– Błagam, tylko mało dubli – poprosił.”

Marta Węgiel (1960)

Nie będę tak leżał godzinami.
Przypadkowy kadr

Attyla Fotografia
Dorota Kania Fotografia
Gaja Grzegorzewska Fotografia
Marek Krajewski Fotografia
Layne Staley Fotografia

„W naszych utworach jest to co wtedy chodziło mi po głowie. Mieliśmy dobre i złe czasy. Nagraliśmy po prostu parę miesięcy bycia człowiekiem.”

Layne Staley (1967–2002) amerykański muzyk rockowy, wokalista

Źródło: Layne Staley, „Unchained”, 29 kwietnia 1995 http://aic.gsg2007.de/Artikel/Pandemonium%2095.html

Linus Torvalds Fotografia

„Na przykład, GPLv2 w żaden sposób nie ogranicza twojego użytkowania oprogramowania. Jeśli jesteś szalonym naukowcem, możesz używać oprogramowania na GPLv2 do realizowania swoich niecnych planów podboju świata („Rekiny z laserami na głowach!!”), a wszystko, czego GPLv2 od ciebie wymaga to oddać kod źródłowy. I to jest dla mnie w porządku. Uwielbiam rekiny uzbrojone w lasery. Chcę tylko, by szaleni naukowcy w pewien sposób mi się odpłacili. Po czym mogą mnie smażyć swoimi rekinowymi laserami ile im się podoba.”

Linus Torvalds (1969) informatyk, twórca systemu operacyjnego Linux

For example, the GPLv2 in no way limits your use of the software. If you’re a mad scientist, you can use GPLv2'd software for your evil plans to take over the world ("Sharks with lasers on their heads!!"), and the GPLv2 just says that you have to give source code back. And that’s OK by me. I like sharks with lasers. I just want the mad scientists of the world to pay me back in kind. I made source code available to them, they have to make their changes to it available to me. After that, they can fry me with their shark-mounted lasers all they want. (ang.)
Źródło: Daniel Lyons, Forbes: Linux Licensing http://www.forbes.com/technology/2006/03/09/torvalds-linux-licensing-cz_dl_0309torvalds1.html, 9 marca 2006 (28 sierpnia 2006)

Stefan Wyszyński Fotografia
Krzysztof Piasecki Fotografia

„Wóda może zaszkodzić, ale wódeczka? Na drugi dzień tylko kacyk, torsyjka i bólek głowy…”

Krzysztof Piasecki (1949) polski satyryk, artysta kabaretowy, dziennikarz i prezenter telewizyjny

Cytaty z monologów kabaretowych
Źródło: Lato.

Juli Zeh Fotografia
Wilku Fotografia
Edward Ozorowski Fotografia
Ryszard II Fotografia
Beata Kempa Fotografia

„Panie premierze, proszę się jutro stawić w Sejmie. Proszę nie chować głowy w piasek. Proszę odpowiedzieć Polakom na wszystkie pytania. Proszę jak najszybciej całej opinii publicznej wyjaśnić, dlaczego pan w tej sprawie zrobił tyle zaniechań. Dlaczego polski generał otrzymał medialny strzał w tył głowy, jak polscy żołnierze w Katyniu 70 lat temu.”

Beata Kempa (1966) polski prawnik i polityk

podczas konferencji posłów PiS po publikacji raportu MAK ws. katastrofy smoleńskiej.
Źródło: gazeta.pl http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,8942421,PiS_ostro_o_raporcie_MAK___Medialny_strzal_w_tyl_glowy_.html, 13 stycznia 2011

Kazimierz Wierzyński Fotografia

„Zielono mam w głowie i fiołki w niej kwitną.”

Kazimierz Wierzyński (1894–1969) polski poeta, prozaik, eseista

Źródło: Wiosna i wino (1919)

Piotr Kaczkowski Fotografia

„Od początku istnienia zespołu mamy w głowie taką myśl, żeby grać intensywnie, ale dość przystępnie. Niekoniecznie chcemy, żeby to były piosenki, które będą nadawały się do radia, bardziej zależy nam na ich zapamiętywalności. To dla mnie osobiście najważniejsza rzecz.”

o Candida.
Źródło: Maciej „Ślepy” Głuchowski – Candida (instrumenty perkusyjne), rockmetal.pl, 21 września 2012 http://www.rockmetal.pl/wywiady/candida-maciej.slepy.gluchowski.12.html?strona=2

Jarosław Marek Rymkiewicz Fotografia

„Wiedziałem, że Stalin jest nieśmiertelny i jest chorążym pokoju. Myśl, że to zbrodniarz, chyba w ogóle nie mogła się pojawić w takiej głowie, jaką wówczas miałem. (…) Biłbym wtedy brawo, gdyby Polska została 17. republiką ZSRR.”

Jarosław Marek Rymkiewicz (1935) polski pisarz i krytyk literacki

w rozmowie z Jackiem Trznadlem opublikowanej w „Hańbie domowej” pod koniec lat 80., o swoich poglądach w okresie PRL.
Źródło: Bogdan Wróblewski, Historia KPP a la Rymkiewicz, „Gazeta Wyborcza”, 8 lipca 2011

Rahim Fotografia
Jarosław Kaczyński Fotografia

„Jeżeli Donald Tusk, Jan Rokita, Stefan Niesiołowski i Paweł Śpiewak zostaną postawieni przed odpowiednimi instancjami PO, to my wtedy będziemy mówić o postawieniu (przed odpowiednimi instancjami) Jacka Kurskiego, ale w tej sytuacji włos mu z głowy nie spadnie.”

Jarosław Kaczyński (1949) polski polityk, premier RP

odpowiedź udzielona 4 sierpnia 2006 dziennikarzom w związku z pytaniami o los Jacka Kurskiego w sytuacji, gdy prokuratura nie potrafi potwierdzić żadnego z jego oskarżeń w sprawie nielegalnego finansowania kampanii szefa PO Donalda Tuska przez PZU.
Źródło: „Gazeta Prawna” http://www.gazetaprawna.pl/wydarzenia/?news=PAP20060804W07192

Italo Calvino Fotografia
Ewa Minge Fotografia

„Nie ma nic fantastyczniejszego niż dorośli synowie, którzy wiszą nam nad głowami i mają konstruktywne spojrzenie na nasze projekty.”

Ewa Minge (1968) polska projektantka mody

Źródło: wywiad, „Gala”, 17–18/2010 http://www.gala.pl/gwiazdy/wywiady/zobacz/artykul/ewa-minge-wnetrze-na-miare.html

Aleksander Małachowski Fotografia
Natalia Przybysz Fotografia

„Zdecydowanie mam teraz brzuch większy od głowy.”

Natalia Przybysz (1983) polska piosenkarka

o swojej ciąży.
Źródło: „Zwierciadło” nr 11/1957, listopad 2009

Konstanty Schmidt-Ciążyński Fotografia

„Sprawy miejskie
Posiedzenie Rady Miejskiej d. 1 kwietnia.
(…)
Z porządku dziennego r. m. Dr F. Jakubowski uzasadnia wnioski co do nabycia przez gminę dla Muzeum Narodowego zbioru kamei i gem p. Schmidta-Ciążyńskiego. Sprawozdawca podnosi wysoką wartość tego zbioru, jakiego nie posiada w takiej ilości żadna instytucya, a zbiór ten mieści 2,500 sztuk kamei i gem. Wartość tę zbioru sprawdzili wysłani do Wiednia pp. Maryan Sokołowski i Zygmunt Cieszkowski. Za zbiór ten, którego wykaz szczegółowy odczytuje sprawozdawca, zażądał właściciel wypłaty rocznej renty w sumie 3,600 złr. Suma ta przedstawia się jako mała w porównaniu z wartością zbioru, lecz ponieważ było za ciężko dla Rady ponosić takową wyłącznie, dlatego zwrócono się do Sejmu z prośbą o subwencyę jak najwyższą na ten cel, a Sejm przeznaczył 1,000 złr., przez co umożliwił nabycie zbioru. Prócz kamei i gem ofiaruje p. Schmidt-Ciążyński dla Muzeum 61 obrazów, które się już tam znajdują i 67 sztuk obrazów, które tymczasowo do Rapperswylu posłał, a których odebranie będzie połączone z pewnemi trudnościami. W ocenienie szczegółowe zbioru nie wdaje się sprawozdawca, znanym on jest bowiem z wystawy Sobieskiego, i prosi wreszcie Radę o przyjęcie wniosków, które brzmią następnie:
1) Gmina miasta Krakowa nabywa od p. Konstantego Schmidt-Ciążyńskiego zbiór kamei i gemm na własność, na rzecz Muzeum Narodowego w Krakowie, za rentę dożywotnią p. Konstantemu Schmidt Ciążyńskiemu, rocznie począwszy od 1 stycznia. 1885 w ilości 3600 zł. aw. w ratach półrocznych z góry opłacać się mającą. 2) Nabycie dokonanem zostaje na podstawie wykazu inwentarycznego dołączonego. 3) Renta roczna, w ustępie 1) określona, wypłacaną będzie w ten sposób, iż na ten cel użytą będzie suma 1000 złr. przez Sejm krajowy na ten cel przeznaczona, zaś resztę, w ilości 2600 złr. wa. wypłacać będzie gmina m. Krakowa z funduszów bieżących. 4) Poleca się Sekcyi skarbowej, aby fundusz na zapłacenie renty tegorocznej obmyśliła i do dyspozycyi Pana Prezydenta pozostawiła, tudzież, aby na przyszłość odpowiednie fundusze w budżecie rocznym zamieszczała. 5) Do zawarcia i podpisania umowy z p. Konstantym Schmidt Ciążyńskim, upoważnia Rada miejska Pana Prezydenta, tudzież Radców pp. Dra Faustyna Jakubowskiego i Dra Henryka Jordana.
Po otwarciu dyskusyi nad wnioskami, zabiera głos r. m. Baranowski, który sądzi, iż właśnie dlatego, że Muzeum jest Narodowe, Sejm powinien dać większą subwencyę, a mianowicie 2,600 złr., miasto zaś mogłoby się przyczynić kwotą 1,000 złr. Zawielki to ciężar dla gminy, dlatego oświadcza, iż głosować będzie przeciw wnioskom.
R. m. Dr Warschauer rozbiera szczegółowo charakter wydatków miejskich i dzieli takowe na egoistyczne, tj. potrzebne na budowę bruków, kanałów itd., i na wydatki krajowe, do których miasto przyczyniać się musi. Ani z jednego, ani z drugiego funduszu wydatku na nabycie kamei czynić nie można. Mówca był przeciwny założeniu Muzeum, które obecnie już kosztuje gminę 3,000 złr., a które przysporzyło miastu dwóch urzędników i woźnego. Niezawodnie jest ładnie, żeby były Muzea, galerye; niezawodnie, że zbiór rzeczony jest cenny, że ma pretium affectionis; niezawodnie, że ma gmina pewne obowiązki względem kraju, ale nie tak wielkie, bo przypuśćmy, że Sejm w którymkolwiek roku nie da subwencyi, to wtedy cały jej ciężar spadnie na miasto, za rzecz, która nie jest w ścisłym związku z Muzeum Narodowem, chyba o tyle, o ile działy sztuki wogóle mają związek ze sobą. Mówca doradza, aby i zamożne prywatne osoby przyczyniły się do nabycia, i proponuje następujący rozkład kwoty: Sejm niech da 1/3, miasto 1/3 i ludzie prywatni 1/3. Pieniądze są, trzeba je dać.
R. m. prezes Majer jest za wnioskami, ale musi się usprawiedliwić, dlaczego. Wiele jest prawdy w słowach mówcy poprzedniego, i gdyby nie pewne względy, nie mógłby oświadczyć się za nabyciem zbioru. Na wszelkie targi, jak podobny, bo inaczej układu na przeżycie nazwać nie można, wzdryga się jego sumienie, inna rzecz bowiem, jeżeli rodzice odstępują dzieciom majątek, a sobie zastrzegają rentę. Przyznaje mówca, że zbiór ten, to rzecz przydatna, ale pierwej iść powinny potrzeby konieczne. Gdyby nie było Muzeum Narodowego, to nikomu nie postałoby w głowie nabywanie zbioru, ale skoro Muzeum jest, to naszym obowiązkiem, aby się rozrastało. Znawcy powiadają, że nabytek robimy za cenę stosunkowo niską; znawcy w Wiedniu orzekli, iż wartość samego materyału, nie licząc wartości sztuki, oszacować można na 40,000 do 50,000 złr. Ale to wszystko mając na względzie, nie mógłby jeszcze mówca za nabyciem wotować, gdyby nie zasiłek, jaki przeznaczył Sejm w kwocie 1,000 złr., a nie traćmy nadziei, że usiłowaniom naszych posłów uda się więcej uzyskać. Drugim względem, skłaniającym mowcę do głosowania za nabyciem, jest zapewnienie, że znajdzie się fundusz i to taki, iż miasto ciężaru nie poniesie.
R. m. Dr Machalski wyjaśnia poprzedniemu mówcy, iż niema najmniejszej niemoralności co do zachodzącego tu dożywocia, bo ono jest uświęconem we wszystkich społeczeństwach cywilizowanych. Rada nie spekuluje tu na życie niczyje, a życie p. Schmidta-Ciążyńskiego jest w ręku Boskiem.
R. m. Rehman zapytuje, czy subwencya Sejmu jest jednorazową, czy też będzie udzielaną i na przyszłość.
R. m. Romanowicz wyjaśnia, że jest to datek roczny, więc nie potrzeba będzie wnosić petycye, bo odnośną kwotę będzie wstawiał co roku Wydział krajowy; nie chroni to wszakże tej rubryki od tego, że może się za nią nie podnieść większość rąk, czego przecież po reprezentacyi kraju przypuścić nie można, aby się w tym względzie taka większość nie znalazła.
Sprawozdawca Dr F. Jakubowski dodaje do wyjaśnienia r. m. Machalskiego tę uwagę, że jeżeli rodzice dzieciom majątek zostawiają, a sobie rentę dożywotnią zastrzegają, to tutaj obywatel przychodzi i mówi: oddaję wam wszystko, co mam, całą moją własność, dajcie mi rentę dożywotnią. Tu propozycya wychodzi z jego strony i jemu wolno tak postąpić; Co do r. m. Warschauera, który mówi: niech ktoś da, to nie od nas zawisło, by dał, ani Sejmu także do większej ofiary zmusić nie możemy, Sejmu, który w trudnych warunkach ofiarował 1000 złr. Jeżeli zaś ktoś ma dać, to nie od nas także zawisło, ale trzeba rozpocząć składać datki, a radca Warschauer rozpoczął od proponowania datków. Radca Warschauer dzieli także wydatki na niższe i wyższe, lecz ile razy przychodzimy z żądaniem niższych wydatków, to nam mówią o wyższych, ile zaś razy żądamy wydatków na wyższe cele, to nam mówią o brukach, kanałach itd. Gdy szło n. p. o szkołę przemysłową, to mówiono: po co szkoła przemysłowa! I zdaje się, ze słów p. Warschauera, jak gdyby gmina Krakowa mogła tylko kanały i bruki budować i ten jedynie miała obowiązek. Muzeum, przeciw któremu występuje p. Warschauer, ma dziś dziesięć razy większą wartość, niż suma, jaką na nie gmina wydała. Sprawozdawca wskazuje i na te wyższe cele, jakie miasto Kraków ma do spełnienia wobec kraju i narodu i prosi jeszcze raz o uchwalenie wniosków.
W głosowaniu imiennem, zarządzonem na wniosek r. m. Epsteina, głosowali za: Armółowicz, Dr Bobrzyński, Dr Bochenek, Geissler, Dr Hajdukiewicz, Dr F. Jakubowski, Dr Jakubowski Maciej, Dr Jordan, Dr Kasparek, dyrektor Kieszkowski, Knaus. JE. Dr Kopff, Dr Kohn, Dr Lisowski, Dr Majer, Dr Machalski, Muczkowski, hr. Potocki, Romanowicz, Dr Rosenblatt, Dr Straszewski, Szpakowski, hr. Tamowski, Zaremba, Dr Zatorski, Dr Zoll. Razem 26 głosów.
Przeciw głosowali: Dr Asnyk, Baranowski, Birnbaum, Epstein, Grosse, Gwiazdomorski, Kwiatkowski, Dr Oetinger, Rehman, Stockmar, Dr Warschauer, Zieleniewski. Razem 12 głosów.
Wstrzymali się od głosowania: Chęciński, Dr Domanski, Fedorowicz, Feintuch, wiceprezydent Friedlein, Goebel, Dr Horowitz, X. Midowicz, Mendelsburg, Schwarz.
Nieobecni: Chrzanowski Leon, Goldgardt, Matusińsiki, hr. Mieroszowski, Mirtenbaum, Dr Pareński, Dr Pieniążek, Dr Retinger, Rzewuski, Spira, Dr Weigel.”

Konstanty Schmidt-Ciążyński (1818–1889) polski kolekcjoner dzieł sztuki

O Konstantym Schmidcie-Ciążyńskim
Źródło: „Czas” nr 76, 3 kwietnia 1885, s. 2, Małopolska Biblioteka Cyfrowa http://mbc.malopolska.pl/publication/20747

Alex Ferguson Fotografia
Otar Iosseliani Fotografia
Stephen King Fotografia
Max Stirner Fotografia
Kazimierz Nycz Fotografia
Jeremi Przybora Fotografia

„Starsi panowie, starsi panowie,
Starsi panowie dwaj,
Już szron na głowie,
Już nie to zdrowie.
A w sercu – ciągle maj!”

Jeremi Przybora (1915–2004) polski aktor, satyryk, poeta, piosenkarz

Źródło: piosenka z muzyką Jerzego Wasowskiego z Kabaretu Starszych Panów z 1958

Ha-Joon Chang Fotografia
Marek Dutkiewicz Fotografia

„Głowa pęka Ci w szwach,
Maska wrosła w Twoją twarz -
Zaufaj mi.

Wielką czułość Ci dam,
Bilet aż do nieba bram
Zafunduję Ci.”

Marek Dutkiewicz (1949) polski autor tekstów piosenek

Źródło: Luz-blues, w niebie same dziury z repertuaru Urszuli

Władysław Orkan Fotografia
Irena Jurgielewiczowa Fotografia

„Głowa do góry! Uśmiechnijcie się! Wszystko się kiedyś ułoży!… Dwa metry pod ziemią…”

Rafał Kmita (1965)

DOŚĆ!... dobry wyrób kabaretopodobny 2009 r.
Cytaty ze spektakli teatralnych i programów kabaretowych

Philip Pullman Fotografia
Cassandra Clare Fotografia
Jerzy Andrzejewski Fotografia

„Nie od cudzych grzechów włos na głowie siwieje…”

Jerzy Andrzejewski (1909–1983) polski pisarz

Źródło: Andrzej Wajda, Zadanie artysty, „Kwartalnik Artystyczny” nr 2, 2010, s. 145.

Jürgen Habermas Fotografia

„Gdy mamy do czynienia z wyborem między dżumą a cholerą, nie można podejmować decyzji ponad głowami społeczeństwa. I nie jest to kwestia demokracji, tu chodzi o godność.”

Jürgen Habermas (1929) niemiecki filozof, socjolog i publicysta polityczny

Źródło: Nie o taką Europę szło, „Gazeta Wyborcza”, 19–20 listopada 2011.

Terry Pratchett Fotografia
Elias Canetti Fotografia

„Przenieś głód do głowy!”

Elias Canetti (1905–1994) poeta i dramaturg austriacki, noblista
Jonathan Carroll Fotografia

„Moja definicja modelki? Śliczne zęby, pusta głowa.”

Jonathan Carroll (1949) pisarz amerykański

Kości księżyca

Alfons Nossol Fotografia

„Świętość to miłość doskonała. To nie zawieszenie głowy w lewo, czy prawo – ale przejęcie się tajemnicą, że nikt nie ma większej miłości nad tą, która realizuje się w oddaniu życia za innych. Jan Paweł II swoje życie oddawał dla innych. Jego życie, zamach i cierpienie doprowadziły do tego, że stał się dla nas bardziej ludzki i bliski. W jego teologii, która koncentruje się wokół powiedzenia: „najkrótsza droga do Boga to właśnie człowiek”, jest wszystko zapisane.”

Alfons Nossol (1932) polski duchowny katolicki

Źródło: Łukasz Żygadło, Abp Nossol: „Mówi się, że to był przypadek – tak. Ale przypadki są logiką Boga. Można tylko wyliczać, ile dwa ostatnie papiestwa dały Europie i światu” http://wpolityce.pl/wydarzenia/63956-abp-nossol-mowi-sie-ze-to-byl-przypadek-tak-ale-przypadki-sa-logika-boga-mozna-tylko-wyliczac-ile-dwa-ostatnie-papiestwa-daly-europie-i-swiatu-nasz-wywiad, wpolityce.pl, 4 października 2013

Cezary Pazura Fotografia
Arundhati Roy Fotografia
Agatha Christie Fotografia

„Wół, wchodzi przez okno do pokoju. Głowa, rogi i cztery nogi już weszły, ale ogon nie może przejść. Dlaczego?”

Wuzu Fayan (1024–1104)

Źródło: Beata Szymańska, Chiński buddyzm – chan, Kraków 2009, str. 172

Dorota Masłowska Fotografia
Kazimierz Wierzyński Fotografia
Thomas Mann Fotografia

„Asceza jest bezdenną beczką, rzeczą niezgłębioną, ponieważ w niej mieszają się pokusy ducha z pokusami zmysłowymi, i trzeba nad nią napracować się tak samo, jak nad żmiją, której po odrąbaniu jednej głowy wyrastają dwie.”

Thomas Mann (1875–1955) prozaik niemiecki, noblista

Die Askese ist ein Faß ohne Boden, ein unergründlich Ding, weil sich die Versuchungen des Geistes darin mit den sinnlichen Versuchungen vermischen, und ein Stück Arbeit ist es damit wie mit der Schlange, der zwei Köpfe nachwachsen, wenn man ihr einen abschlägt. (niem.)
Zamienione głowy
Źródło: Ostatnie nowele, tłum. Walentyna Kwaśniakowa, Czytelnik, 1958, s. 106–107.

Tede Fotografia
Jaromir Sokołowski Fotografia

„Udział głowy państwa polskiego w tej uroczystości może być źle odebrany przez stronę rosyjską.”

o udziale prezydenta Bronisława Komorowskiego podczas wizyty prezydenta Węgier Pála Schmitta w uroczystości wspólnego odsłonięcia tablicy „W Hołdzie Narodowi Węgierskiemu” upamiętniającą węgierską pomoc wojskową dla Polski w latach 1919–1921, 23 marca 2011 w Warszawie.
Źródło: Maciej Walaszczyk, Najpierw pomnik dla bolszewików pod Ossowem, a teraz strach przed zawieszeniem tablicy upamiętniającej węgierską pomoc w wojnie z Sowietami - Zniewaga pod węgierską tablicą http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20110324&typ=po&id=po02.txt. „Nasz Dziennik”, 24 marca 2011

Zenon Kosidowski Fotografia
Kazimierz Twardowski Fotografia
Leon III Izauryjczyk Fotografia
Léon Blum Fotografia
Jostein Gaarder Fotografia
Augusto Sandino Fotografia

„Śmierć, jaka spotkała zdrajców i najeźdźców była straszliwa. Ich ciała rozrywały na strzępy wybuchy dynamitu. Nie pozostało nic innego, jak rzucić się bezwstydnie do ucieczki, zamieszanie bowiem i demoralizacja były tak wielkie, że ci, którzy nie ginęli od kul i bomb, padali z odciętymi głowami pod ciosami maczet. Straty wroga wyniosły 94 ludzi.”

Augusto Sandino (1895–1934)

opisując zastawioną przez Armię Obrony Suwerenności Narodowej Nikaragui zasadzkę, w jaką wpadł oddział 450 marines w dniu 1 listopada 1927
Źródło: Zbigniew Marcin Kowalewski, Guerilla latyno-amerykańska, op. cit., s. 22.

Doda Fotografia

„Pewne turbulencje wdupne sprawiły, że mu się poprzestawiało w głowie.”

Doda (1984) polska piosenkarka (Doda; Doda Elektroda)

Źródło: Uwaga!: Kulisy sławy, TVN

Christine Paul-Podlasky Fotografia
Joaquin Phoenix Fotografia