Cytaty na temat następstwo

Zbiór cytatów na temat następstwo, ludzie, nasi, prawo.

Cytaty na temat następstwo

Marek Żukow-Karczewski Fotografia
Wacław Lipiński Fotografia
Clive Staples Lewis Fotografia
Bogusław Polch Fotografia

„Komiks jest dobrze opowiedziany, jeśli jesteśmy w stanie zrozumieć, o czym opowiada jego intryga już na etapie samego szkicu, zanim powstaną dymki. Jeśli wyłowimy mniej więcej sens historii z samego następstwa obrazków, wtedy możemy być prawie pewni, że dobrze wykonaliśmy swoją robotę.”

Bogusław Polch (1941–2020) polski rysownik komiksów, storyboardzista

Źródło: Sebastian Frąckiewicz, Awantura o baki i colta http://www.polityka.pl/kultura/rozmowy/1536053,1,rozmowa-z-boguslawem-polchem-rysownikiem-kapitana-zbika.read, Polityka.pl, 2 marzec 2013 r.

Clive Staples Lewis Fotografia
Helmut Schmidt Fotografia

„To było bez wątpienia pogwałcenie prawa międzynarodowego. Ta operacja może też mieć nieprzewidywalne następstwa w świecie arabskim, zwłaszcza wobec trwających w nim niepokojów.”

Helmut Schmidt (1918–2015) niemiecki działacz polityczny, kanclerz Niemiec

o operacji zabicia Osamy bin Ladena.
Źródło: Zabicie Osamy: legalne czy nie?, wyborcza,pl, 4 maja 2011 http://wyborcza.pl/1,75248,9536190,Zabicie_Osamy__legalne_czy_nie_.html#ixzz1LOlykzhk

Stanisław Szober Fotografia
José Saramago Fotografia
Thorstein Veblen Fotografia

„Klasy charakteryzujące się słabą wydajnością gospodarczą, lub niską inteligencją, bądź obiema tymi cechami są na ogół szczególnie religijne. Przykładem może tu być ludność murzyńska na Południu i większość imigrantów pochodzących z klas niższych, czy większość ludności wiejskiej – zwłaszcza w regionach zacofanych pod względem rozwoju oświaty, gospodarki lub kontaktów ekonomicznych z resztą społeczeństwa. Podobnie ma się rzecz w przypadku „dziedzicznej warstwy ubogiej” – bardzo w Ameryce nielicznej lub grup przestępczych i zdemoralizowanych. Religijność tych ostatnich przejawia się częściej w naiwnej, animistycznej wierze w „szczęście” i skuteczność praktyk szamańskich, aniżeli w formalnej przynależności do określonego kościoła. Z drugiej strony wśród klasy rzemieślniczej da się zaobserwować stopniowy odwrót od religii antropomorficznych i zanik praktyk religijnych. Postawy tej klasy w szczególnym stopniu podlegają wpływom nowocześnie zorganizowanego przemysłu, który wymaga rzeczowego podejścia do zjawisk otaczającego świata oraz widzenia ich z perspektywy następstwa zdarzeń oraz praw przyczynowych. Jednocześnie członkowie tej klasy nie są ani tak niedożywieni, ani przepracowani, aby nie istniał u nich pewien margines energii życiowej niezbędnej do przystosowania się do nowych warunków.”

Thorstein Veblen (1857–1929) ekonomista i socjolog amerykański

Teoria klasy próżniaczej (1899)

Jan Rzepecki Fotografia
John Katzenbach Fotografia
Rozalia Celakówna Fotografia

„Moja firma od jakiegoś czasu poszerzyła zakres swoich usług, co było konsekwencją nie tyle prosperity – co następstwem kryzysu, który i mnie nie ominął. Polski transport został zniszczony do cna, gdyż, jak sądzę, największy błąd popełnił polski rząd wprowadzając przepisy transportowe obowiązujące w UE.”

Zenon Tyma (1952) polski polityk

Źródło: „Polska nie jest obecnie państwem prawa” – z Zenonem Tymą, byłym posłem, obecnie członkiem PiS rozmawia Tomasz Kwiatek, ngopole.pl, 3 maja 2011 http://ngopole.wordpress.com/2011/05/03/%e2%80%9epolska-nie-jest-obecnie-panstwem-prawa%e2%80%9d-%e2%80%93-z-zenonem-tyma-bylym-poslem-obecnie-czlonkiem-pis-rozmawia-tomasz-kwiatek/#more-4319

Zofia Nałkowska Fotografia
Irena Sendlerowa Fotografia
Ksawery Tartakower Fotografia
Gabriel García Márquez Fotografia
Jerzy Andrzejewski Fotografia
Władimir Putin Fotografia
Wincenta Jadwiga Jaroszewska Fotografia
Edgar Julius Jung Fotografia
Tanith Lee Fotografia

„Świat ludzi był dla nich jak płonący sen, bez znaczenia i następstw, był igrzyskiem ich czarów i niegodziwości.”

Tanith Lee (1947–2015) pisarka angielska (science fiction, fantasy)

Źródło: Demon ciemności

Maria Szyszkowska Fotografia
Adam Pragier Fotografia
Constanze Stelzenmüller Fotografia
Max Ernst Fotografia
Sayyid Qutb Fotografia
Comte de Lautréamont Fotografia
Andrzej Szeptycki Fotografia
Edward Ozorowski Fotografia
Thomas Paine Fotografia
François-René de Chateaubriand Fotografia
Cixi Fotografia

„Kiedy cesarz był już właściwie zupełnie nieświadomy tego, co się wokół niego dzieje, przyprowadziłam mego syna do jego łoża i zapytałam, co postanawia w kwestii następstwa tronu. Nic na to nie odpowiedział, ale ja, jak zwykle w kryzysowych sytuacjach, byłam przygotowana na każdą ewentualność (…) Odetchnęłam z ulgą, gdy ta kwestia została rozstrzygnięta raz na zawsze.”

Cixi (1835–1908) cesarzowa Chin

Źródło: księżniczka Te-ling, Two Years in the Forbidden City, Mofatt, Yard & Co., 1911; Dodd, Mead & Co., 1929, cyt. za: Shelley Klein, Największe zbrodniarki w historii, wyd. Muza SA, Warszawa, 2006, ISBN 83-7319-854-7, tłum. Barbara Gutowska-Nowak, s. 61-62

Franciszek (papież) Fotografia
Pierre-Joseph Proudhon Fotografia
Ireneusz z Lyonu Fotografia
Ryszard Bender Fotografia
Jan Józef Lipski Fotografia
Jan Karski Fotografia
Richard Morgan Fotografia

„Tak czy owak wszystko dobrze się skończyło. Zmieniłem kierunek studiów na historię z ukierunkowaniem polityczno-filozoficznym i poznałem kilku nowych przyjaciół. Od tego czasu, życie na uczelni było wszystkim czego pragnąłem począwszy od niewielkiej ilości czasu jaki ode mnie wymagano. Tak naprawdę, nigdy się nie pogodziłem z faktem, że osiągnięcia na uczelni to coś wymagającego wysiłku. Dwa lata później zakończyłem swoją edukację z bardzo średnimi ocenami i dwoma na nowo odkrytymi i raczej naiwnymi ambicjami z lat młodzieńczych. Chciałem podróżować. I chciałem pisać.
Chęć oczywiście, sama w sobie nie gwarantuje sukcesu. Niestety moje raczej cieplarniane wychowanie nie nauczyło mnie tego. Nie nauczyły mnie tego również 3 lata w instytucji edukacyjnej, gdzie kobiety w średnim wieku codziennie sprzątają ci pokój i ścielą łóżko. Prawdę mówiąc byłem zepsuty. Przeniosłem się do Londynu, który wessał mnie niczym doktora Watsona na początku Studium w szkarłacie. W przeciwieństwie do Dr. Watsona nie zamierzałem jednak pozostać na długo – chciałem zaoszczędzić jedynie trochę pieniędzy, coś napisać i wybrać się w podróż dookoła świata płacąc za wszystko z zaliczek od hojnego wydawcy.
Jasne.
Londyn zweryfikował te marzenia. W domu, w Norfolk, a nawet w Cambridge, moje pragnienie zostania pisarzem odróżniały mnie od tłumu. W Londynie, fakt, że chcesz zostać pisarzem (artystą, reżyserem ) było czasem czymś dobijająco przeciętnym. Każdy w Londynie pisze powieść, planuje to zrobić, zna kogoś kto to robi, pracuje w wydawnictwie, albo co najgorsze z wszystkiego – już coś wydał.
Dzięki szczęśliwej sytuacji geopolitycznej będącej następstwem kliku wieków brytyjskiego imperializmu ustępującego pola szybko rozwijającej się strefie wpływów Stanów Zjednoczonych, ludzie na całym świecie chcą się uczyć angielskiego.
Z zupełnie zrozumiałych, choć pedagogicznie niepewnych powodów, ludzie wierzą, że jedyny sposób by nauczyć się angielskiego to lekcje z native speakerami. Dodaj do tego powszechną żyłkę handlową przedsiębiorców, odrobinę sprytnej reklamy i oto wynik – przemysł Nauki Języka Angielskiego (NJA). Niecały rok od momentu, gdy zdecydowałem, że chcę żyć i pracować za granicą znalazłem się w Istambule mając za sobą cztery tygodnie treningu w International House bez wartego uwagi doświadczenia i z większą pensją niż lokalny lekarz. Czyż gospodarka rynkowa nie jest wspaniała?
NJA była dla mnie dość przypadkową karierą (zapewne podobnie jak w przypadku 90% jej pracowników), lecz dziwnym trafem kontynuowałem ją 14 lat. Poczucie winy w stosunku do nieszczęsnych tureckich lekarzy sprawiło, że dobrze wyuczyłem się tego fachy. Czytałem literaturę, dołączyłem do zawodowych stowarzyszeń, zapisałem się na dalsze kursy. Z Istambułu jeździłem do Londynu, Z Londynu do Madrytu, z Madrytu do Glasgow. Z nieopierzonego ucznia stałem się dyrektorem studium, potem doświadczonym profesjonalistą w dziedzinie NJA i wreszcie trenerem nauczycieli. Moje wynagrodzenie rosło. Niewielkie szkółki otworzyły mi drogę do w miarę poważnych instytucji, które otworzyły mi drogę do profesjonalnych firm, które otworzyły mi drogę do posady na uniwersytecie. Rozdawałem foldery na konferencjach. Ale zaraz…
Czy nie chciałem zostać pisarzem? No tak. Podczas, kiedy utrzymywałem się z uczenia angielskiego, również pisałem w tym języku. czasem wściekle, czasem spokojnie i leniwie – zależnie od nastroju. Pisałem krótkie historie, pisałem artykuły. Pisałem scenariusz i poświęciłem półtora roku mojego cennego czasu próbując sprawić aby jakiś filmowiec potraktował go poważnie. Pisałem powieść. Zupełnie nic nie wydałem i nikt nie zrobił filmu.
Na plus mogę policzyć to, że pisałem to na co miałem ochotę.
W końcu napisałem Modyfikowany węgiel. Golancz go wydał, Hollywood kupiło, a ja zostawiłem swoją stałą pracę.
Osiem miesięcy. Tak po prostu.
Ciągle piszę. Musiałbym być martwy albo sparaliżowany, żeby przestać.”

Źródło: informacja biograficzna z obwoluty Modyfikowanego węgla

Robert Millikan Fotografia

„Nauka idzie naprzód na dwóch nogach, którymi są teoria i doświadczenie (…) Czasami jedna noga robi najpierw krok do przodu, a czasami druga, ale stały postęp dokonuje się tylko przy użyciu obu – przez teoretyzowanie poddawane następnie sprawdzeniu bądź przez znajdowanie nowych zależności przy eksperymentowaniu, czego następstwem jest ruch teoretycznej nogi do przodu, i tak na przemian, bez końca.”

Robert Millikan (1868–1953) fizyk amerykański, noblista

słowa z wykładu noblowskiego w 1924.
Źródło: Mirosław Galikowski, Romuald Hassa, Marek Kaczmarzyk, Aleksandra Mrzigod, Janusz Mrzigod, Marek Więckowski, Przyroda 1. Materiały merytoryczne przeznaczone do nauki przyrody w liceum ogólnokształcącym i technikum, Nowa Era, Warszawa 2012, ISBN 9788326713040, s. 11.

Edward Abramowski Fotografia

„Rewolucja polityczna jest tylko żywiołowym i koniecznym następstwem rewolucji moralnej i jako taka nie daje się nigdy przeprowadzić z góry.”

Edward Abramowski (1868–1918) polski filozof i działacz polityczny

Źródło: Program wykładów nowej etyki w: Edward Abramowski, Pisma, tom I http://dir.icm.edu.pl/pl/Pisma/Tom_1/319, Warszawa 1924.

Sufjan Stevens Fotografia
Jacek Woroniecki Fotografia

„(…) jasną jest rzeczą, że pierwszym następstwem owocnego kaznodziejstwa jest garnięcie się wiernych do sakramentu pokuty.”

Jacek Woroniecki (1878–1949) teolog polski, dominikanin

Źródło: Św. Jacek Odrowąż i sprowadzenie Zakonu Kaznodziejskiego do Polski, Wydawnictwo Esprit SC, Kraków-Katowice 2007, s. 50.

Paulina Kuczalska-Reinschmit Fotografia

„Fonetyczna i morfologiczna struktura polskich dialektów Górnego Śląska jest bez wątpienia polska – z częściowo archaicznymi cechami. To było i zawsze jest rzeczowo uzasadnione ujęcie slawistycznych badań językoznawczych. System deklinacyjny i koniugacyjny jest bez zarzutu słowiański w polskiej odmianie. Aspekt czasownikowy, jedna z cech językowych różniących zasadniczo język słowiański od niemieckiego, pozostał do dzisiaj nienaruszony. (…) Polskie dialekty Górnego Śląska wykazują zwykłą dla dialektów właściwą charakterystykę. Elementy archaiczne znajdują się obok dialektowych nowości. Poza tym polskie gwary Górnego Śląska odznaczają się licznymi zapożyczeniami ze słownictwa niemieckiego, zjawisko, które również w sensie dobrze pomyślanych uczuć patriotycznych stało się powodem, by mówić o rozwodnionym języku polskim. Rzeczowo bezzasadnym było natomiast określać polski język górnośląski jako język, który ulega rozkładowi i rozwija się od słowiańskiego ku niemieckiemu. Tę nienaukową wypowiedć możemy całkowicie pominąć. W dyskusjach naukowych nigdy nie odgrywała jakiejkolwiek roli. Są to więc dialekty polskie, które z powodu długiego, bo od lat trzydziestych XIV wieku, odosobnienia Śląska od Polski w następstwie historycznych rzeczywistości przejęły wiele ze słownictwa niemieckiego integrując to jednak w swój słowiańsko-polski system językowy. To słownictwo niemieckie, które podczas długiego odosobnienia Śląska od państwa polskiego w czasach czeskich, austriackich i pruskich zostało przejęte do dialektów górnośląskich, wzbogaciło się szczególnie w ostatnich dziesięcioleciach XIX wieku mnogością nowoczesnych pojęć technicznych i administracyjnych z języka niemieckiego. Fonetycznie i morfologicznie zostało jednak zintegrowane i nie zdołało ono polskiej struktury tych dialektów zasadniczo zmienić lub wręcz rozkruszyć (…). Podobne zjawiska spotykamy w najrozmaitszych okolicach europejskiego obszaru językowego. Jednym z najbardziej zwracających na siebie uwagę przykładów ukazać można język rumuński, który mimo bogatych leksykalnych zapożyczeń słowiańskich zachował swój romański charakter językowy; bo jego struktura gramatyczna pozostała w swoich wschodnioromańskich właściwościach. Nie ma trudności dowieść polskiego charakteru dialektów górnośląskich, co zresztą w badaniach naukowych dialektologicznych nigdy nie było poddawane w wątpliwość.”

Reinhold Olesch (1910–1990)
Ryszard Kapuściński Fotografia
Karol Modzelewski Fotografia
Robert Cialdini Fotografia

„Jeżeli cały świat jest sceną, to drobna zmiana roli może mieć dramatyczne następstwa.”

Robert Cialdini (1945) amerykański psycholog

Tak! 50 sekretów nauki perswazji

Ernő Jendrassik Fotografia
Thorstein Veblen Fotografia

„Posiadanie na własność kobiet wiąże się z przywożeniem branek z wypraw wojennych i bierze swój początek z niższej fazy barbarzyństwa. Pierwotne branki były uważane za trofea wojenne. Praktyka ta dała początek instytucji małżeństwa własnościowego, gdzie mężczyzna był głową domu, a kobieta niewolnicą i jego własnością. Następstwem tego zwyczaju było rozszerzenie niewolnictwa nie tylko na kobiety branki; pojmani wrogowie mężczyźni, a także ludzie niższego stanu stawali się niewolnikami, zaś małżeństwo własnościowe stało się formą stosowaną nie tylko wobec branek, lecz wobec wszystkich kobiet. Tak więc współzawodnictwo w kulturze łupieżczej doprowadziło, z jednej strony, do ustanowienia małżeństwa opartego na przymusie, a z drugiej – do instytucji własności indywidualnej. We wczesnej fazie obie te instytucje pokrywają się, obie pełnią tę sama funkcję; pozwalają zwycięskiemu mężczyźnie złożyć dowody w formie trwałych i widomych dowodów zwycięskiego podboju. Obie sprzyjają z kolei umocnieniu dążenia do panowania, właściwego wszystkim społeczeństwom łupieżczym. Prawo posiadania na własność kobiet rozszerza się następnie na owoce ich pracy i tak powstaje – obok prawa posiadania ludzi – prawo posiadania rzeczy.”

Thorstein Veblen (1857–1929) ekonomista i socjolog amerykański

Teoria klasy próżniaczej (1899)

Thorstein Veblen Fotografia
Harald Welzer Fotografia
Jacek Woroniecki Fotografia
Paweł Jasienica Fotografia
Karol Modzelewski Fotografia
Christian Rätsch Fotografia
Judith Butler Fotografia
Ewa Łętowska Fotografia
Isaiah Berlin Fotografia
Thorstein Veblen Fotografia
Naoto Kan Fotografia

„Potrzeba trzech, pięciu, dziesięciu lat na odzyskanie kontroli nad sytuacją, a nawet kilkudziesięciu na likwidację następstw katastrofy.”

Naoto Kan (1946)

Źródło: Usuwanie skutków Fukushimy zajmie dekady, tvn24.pl, 9 lipca 2011 http://www.tvn24.pl/-1,1710005,0,1,premier-usuwanie-skutkow-fukushimy-zajmie-dekady,wiadomosc.html

Józef Piłsudski Fotografia

„Jedynie czyn ma znaczenie. Najlepsze chęci pozostają bez skutku, o ile nie pociągają za sobą następstw praktycznych.”

Józef Piłsudski (1867–1935) polski działacz niepodległościowy i polityk, premier, Naczelnik Państwa, twórca tzw. rządów sanacyjnych

do korespondenta „Le petit Jurnal”, 1919.

Włodzimierz Cimoszewicz Fotografia
Wanda Wasilewska Fotografia
Władysław Anders Fotografia
Kazimierz Bartoszewicz Fotografia

„Chrzciny, smutne następstwo wesołego początku.”

Kazimierz Bartoszewicz (1852–1930) polski historyk, publicysta, satyryk

Źródło: Słownik prawdy i zdrowego rozsądku