Cytaty na temat miejsce
strona 9

Michał Heller Fotografia
Wojciech Pszoniak Fotografia

„Są ludzie, którzy od początku znajdują swoje miejsce na ziemi. Ja takim nie byłem.”

Wojciech Pszoniak (1942) polski aktor

Źródło: „Rzeczpospolita”, 26 stycznia 2006 http://www.teatry.art.pl/!Rozmowy/wszystkich.htm

Antoni Dydycz Fotografia
Agnieszka Chylińska Fotografia
Bill Gates Fotografia
Émile Zola Fotografia
Joseph Goebbels Fotografia
Leo Bassi Fotografia
Grzegorz Skwara Fotografia
Borys Pasternak Fotografia

„Giełda: miejsce kaprysów fortuny.”

Kolacja u Pascala

Adam Bielan Fotografia

„Polska Jest Najważniejsza ma wszystkie atuty, żeby w przyszłości wygrywać. Marzy mi się zwycięstwo, ale wiem, że w tych wyborach będzie to jeszcze trudne, natomiast drugie miejsce jest absolutnie w naszym zasięgu.”

Adam Bielan (1974) polski polityk

Źródło: „Błąd Kaczyńskiego ograniczy wyjaśnienie katastrofy”, wp.pl, 10 grudnia 2010 http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Blad-Kaczynskiego-ograniczy-wyjasnienie-katastrofy,wid,12934426,wiadomosc_prasa.html

Jacek Woroniecki Fotografia
Christopher Marlowe Fotografia
Adam Michnik Fotografia
Richard Morgan Fotografia

„Nie oznacza, że każdy Emisariusz jest komandosem. Nie, niezupełnie, ale właściwie, kim jest żołnierz? Ile ze szkolenia sił specjalnych odciska się na ciele, a ile w umyśle? I co się stanie, jeśli się je rozdzieli?
Żeby użyć frazesu – kosmos jest wielki. Najbliższy z Zamieszkałych Światów znajduje się pięćdziesiąt lat świetlnych od Ziemi. Najdalszy – cztery razy dalej, a niektóre z transportowców kolonizacyjnych wciąż jeszcze lecą. Jeśli jakiś maniak zacznie potrząsać ładunkami taktycznymi albo innymi zabawkami zagrażającymi biosferze, to co wtedy? Informację można przesyłać przez strunową transmisję nadprzestrzenną tak blisko natychmiastowości, że naukowcy wciąż spierają się o terminologię, ale to, by zacytować Quellcristę Falconer, nie przenosi żadnych cholernych dywizji. Nawet gdyby wystrzelić transportowiec z wojskiem, gdy tylko zacznie się bałagan, oddziały ekspedycyjne doleciałyby na miejsce akurat na czas, by pobawić się z wnukami zwycięzców.
To nie jest metoda na rządzenie Protektoratem.
Dobra, można zdigitalizować i przesłać umysły solidnej grupy bojowej. Dawno już minęły czasy, gdy w wojnie decydowała liczebność, a większość zwycięstw ostatniej połowy tysiąclecia została osiągnięta przez małe, ruchliwe siły partyzanckie. Można nawet przelać p. m. c. żołnierzy wprost w powłoki z uwarunkowaniem bojowym, podrasowanym systemem nerwowym i ciałami napakowanymi hormonami. I co dalej?
Znajdą się w ciałach, których nie znają, w nieznanym świecie, walcząc z bandą nieznajomych przeciwko innym obcym za sprawę, o której prawdopodobnie nigdy nawet nie słyszeli, a już z pewnością nie rozumieją. Klimat jest inny, tak samo jak język, kultura, zwierzęta, roślinność i atmosfera. Szlag, nawet grawitacja się różni. O niczym nie mają pojęcia, a nawet jeśli przetransferuje się ich z zaimplantowaną wiedzą o lokalnych warunkach, dostaną potężną dawkę informacji, które powinni zasymilować, kiedy najprawdopodobniej już kilka godzin po upowłokowieniu będą musieli walczyć na śmierć i życie.
I tu właśnie wkracza Korpus Emisariuszy.
Wspomaganie neurochemiczne, interfejsy elektroniczne, mechanika – to wszystko jest fizyczne. Większość nawet nie dotyka samego umysłu, a to właśnie umysł zostaje przesłany. Stąd wziął się Korpus. Zaczęli od technik psychoduchowych od tysiącleci rozwijanych na Ziemi przez kultury orientalne i wydestylowali je w system szkoleniowy tak złożony, że jego absolwenci na większości planet mają prawny zakaz sprawowania jakichkolwiek stanowisk wojskowych lub politycznych.
Nie żołnierze. Niezupełnie.”

Modyfikowany węgiel (2002)
Źródło: s. 44–45

Otto Wels Fotografia

„Długa jest lista okrucieństw, jakich dopuściła się ludzkość wobec samej siebie; niejeden naród cierpiał z powodu wygnania. Jednak na żaden inny lud nie miało ono równie druzgocącego wpływu, jak na Indian żyjących we wschodniej części kontynentu. Indianie byli uwrażliwieni na wszelkie aspekty swego naturalnego otoczenia. Zamieszkiwali otwartą przestrzeń. Znali każde okoliczne bagno, każdą polanę, każde wzgórze, każdą skałę, każde źródło i każdy potok tak dobrze, jak może je znać jedynie myśliwy. Nigdy do końca nie pojęli zasady ustanawiającej prywatną własność gruntów – było to dla nich czymś równie niepojętym jak prywatna własność powietrza – lecz kochali swoją ziemię bardziej, niż był ją w stanie pokochać jakikolwiek właściciel. Czuli się jej częścią, jak skały i drzewa, zwierzęta i ptaki. Ich ojczyzna była świętą ziemią, godną czci jako miejsce spoczynku kości ich przodków i stanowiącą naturalne sanktuarium ich religii. Indianie wierzyli, że jej wodospady i grzbiety górskie, jej chmury i mgły, jej doliny i łąki zamieszkują liczne duchy, z którymi pozostawali w codziennym kontakcie. To właśnie z tej obmywanej deszczami krainy lasów, strumieni, jezior – do której przynależeli dzięki tradycji swoich przodków i własnym aspiracjom duchowym – Indianie zostali wygnani na suche i bezdrzewne równiny położone daleko na zachodzie, w bezludne rejony znane pod nazwą Wielkiego Amerykańskiego Pustkowia”

Dale Van Every (1896–1976)

Great American Desert
Źródło: The Disinherited; cyt. za: Howard Zinn, Ludowa historia Stanów Zjednoczonych. Od roku 1492 do dziś, tłum. Andrzej Wojtasik, Wyd. Krytyki Politycznej, Warszawa 2016, s. 190.

Katarzyna Grochola Fotografia
Paul d'Holbach Fotografia
Shehu Shagari Fotografia

„Chcą mieć ogromny dom, żeby było miejsce na dzieci. Dzieci dorosną, nim oni skończą dom, i nie będą chciały mieszkać na wsi, ale tego nie mówimy, bo nie ocenia się marzeń.”

Leszek Talko (1965)

Rodzaj męski (rubryka felietonowa w „Twoim Stylu”)
Źródło: Dom, „Twój Styl” nr 3 (248), marzec 2011, s. 112.

Joanna Rajkowska Fotografia
Marek Siwiec Fotografia
Marilyn Monroe Fotografia
John Quincy Adams Fotografia
Sebastian Karpiel-Bułecka Fotografia
Amélie Nothomb Fotografia
Slavoj Žižek Fotografia
Tadeusz Cymański Fotografia

„Każdy pies ma prawo raz w życiu zobaczyć miejsce pracy swojego pana.”

Tadeusz Cymański (1955) polski ekonomista i polityk

o suce byłego wicepremiera Ludwika Dorna.
Źródło: Kawa na ławę

Aleksander Kwaśniewski Fotografia

„Coś niesamowitego, to jest tragiczny, dramatyczny przeklęty Katyń. Miejsce przeklęte, to w ogóle jakaś straszliwa symbolika.”

Aleksander Kwaśniewski (1954) polski polityk, przezydent Polski

o katastrofie samolotu rządowego pod Smoleńskiem.
Źródło: onet.pl, 10 kwietnia 2010 http://wiadomosci.onet.pl/2153193,11,kwasniewski_symboliczny__przeklety_katyn,item.html

Jan Englert Fotografia
Fryderyk II Hohenstauf Fotografia
Stanisław Wielgus Fotografia
Natasza Urbańska Fotografia
Paweł Adelgejm Fotografia

„Słuszny protest budzi panoszenie się cerkwi w armii i szkole, imitacja miłości i wiary, ideologia i polityka pchająca się na miejsce ducha i życia, klerykalizacja świeckiego państwa.”

Paweł Adelgejm (1938–2013)

Źródło: Wacław Radziwinowicz, Tragiczna śmierć niepokornego rosyjskiego duchownego, „Gazeta Wyborcza”, 7 sierpnia 2013.

Stanisław Dziwisz Fotografia
Nora Roberts Fotografia

„Co się tyczy [paryskich] bulwarów, to w ogóle nie można po nich chodzić. Wszyscy zasuwają z burdelu do kliniki, a z kliniki z powrotem do burdelu. A dokoła jest tyle trypra, że ledwie można złapać dech. Kiedyś wypiłem trochę i poszedłem Polami Elizejskimi - a dokoła było tyle trypra, że ledwie powłóczyłem nogami. Zobaczyłem dwoje znajomych: on i ona, oboje jedzą kasztany, bardzo starzy oboje. Gdzieś ich już widziałem? W gazetach? Nie pamiętam, ale poznałem: Louis Aragon i Elsa Triolet. "Ciekawe - błysnęła mi myśl - skąd idą: z kliniki do burdelu czy z burdelu do kliniki?" I sam sobie przerwałem: "Wstydziłbyś się. Jesteś w Paryżu, a nie w Chrapuszowie. Zadaj im lepiej pytania o sprawy społeczne, o najbardziej palące sprawy."
Doganiam Louisa Aragona i zaczynam mówić, otwierając przed nim serce. Mówię, że jestem zdesperowany, ale nie mam najmniejszych wątpliwości, że umieram od nadmiaru węwnętrznych sprzeczności, i dużo różnych takich. A on spogląda na mnie, salutuje mi jak stary weteran, bierze swą Elsę pod rękę i idzie dalej. Ja znów ich doganiam i zwracam się tym razem już nie do Louisa, lecz do Triolet. Mówię, że umieram na brak wrażeń, że gdy przestaję rozpaczać, ogarniają mnie wątpliwości, gdy tymczasem w chwilach rozpaczy w nic nie wątpiłem… A ona tymczasem, jak stara kurwa, poklepała mnie po policzku, wzięła pod rączkę swojego Aragona i poszła dalej.
Potem, rzecz jasna, dowiedziałem się z prasy, że to wcale nie byli oni, tylko Jean-Paul Sartre i Simone de Baeuvoir, ale jaka to teraz dla mnie różnica! Poszedłem do Notre-Dame i wynająłem tam mansardę. Mansarda, facjatka, oficyna, antresola, strych - ciągle to wszystko mylę i nie widzę różnicy. Krótko mówiąc, wynająłem miejsce, w którym można leżeć, pisać i palić fajkę. Wypaliłem dwanaście fajek i odesłałem do "Revue de Paris" mój esej pod francuskim tytułem "Szyk i blask - immer elegant". Esej na temat miłości.
A wiecie przecież, jak trudno jest we Francji pisać o miłości. Dlatego że wszystko, co dotyczy miłości, zostało już we Francji dawno napisane. Tam wiedzą o miłości wszystko, a u nas nic. Spróbujcie u nas komuś ze średnim wykształceniem pokazać twardy szankier i zapytać: "Jaki to szankier, twardy czy miękki!" - na pewno strzeli: "Jasne, że miękki." A jak zobaczy miękki, to już zupełnie straci orientację. A tam - nie. Tam mogą nie wiedzieć, ile kosztuje dziurawcówka, ale jeśli już szankier jest miękki, to będzie takim dla każdego i nikt go nie nazwie twardym…
Krótko mówiąc, "Revue de Paris" zwróciło mi esej pod pretekstem, że został napisany po rosyjsku, a francuski był tylko tytuł. Wypaliłem więc na antresoli jeszcze trzynaście fajek i stworzyłem nowy esej, również poświęcony miłości. Tym razem cały tekst od początku do końca był napisany po francusku, a rosyjski był jedynie tytuł: "Skurwysyństwo jako najwyższe i ostatnie stadium kurestwa." I posłałem tekst do "Revue de Paris".
[Znów mi go zwrócili. ] Styl, powiedzieli, znakomity, natomiast główna myśl - fałszywa. Być może, powiedzieli, da się to zastosować do warunków rosyjskich, ale nie francuskich. Skurwysyństwo, powiedzieli, wcale nie jest u nas stadium najwyższym i bynajmniej nie ostatnim. U was, Rosjan, powiedzieli, kurestwo, które osiągnie granice skurwysyństwa, zostanie przymusowo zlikwidowane i zastąpione przez programowy onanizm. Natomiast u nas, Francuzów, nie jest wprawdzie w przyszłości wykluczone organiczne zrastanie się pewnych elementów rosyjskiego onanizmu, potraktowanego bardziej swobodnie - z naszą ojczystą sodomią, będącą efektem transformacji skurwysyństwa za pośrednictwem kazirodztwa; jednakże owo zrastanie się nastąpi na gruncie naszego tradycyjnego kurestwa, mając charakter absolutnie permanentny.”

Moscow to the End of the Line

Constantinos P. Cavafis Fotografia
Anne Enright Fotografia
Ryszard Kapuściński Fotografia
Erich Maria Remarque Fotografia
Erich Maria Remarque Fotografia
Thomas Stearns Eliot Fotografia

„Skoro nie mam nadziei, bym jeszcze powrócił
Skoro nie mam nadziei
Skoro nie mam nadziei, bym wrócił
Do pożądania zalet innych ludzi
Nie usiłuję walczyć o te sprawy
(Po cóż ma stary orzeł rozpościerać skrzydła?)
Po cóż bym opłakiwał
Miniona chwałę zwykłego królestwa?

Skoro nie mam nadziei, abym jeszcze zaznał
Niepewnej chwały określonej chwili
Skoro nie sądzę
Skoro wiem, że nie zaznam
Prawdziwej mocy, która przemija
Skoro nie mogę pić
Skąd piją kwiaty drzew i źródła rzek, bo nic tam już nie ma

Skoro wiem, że czas jest zawsze czasem,
A miejsce zawsze i jedynie miejscem,
A co się dzieje, to się dzieje tylko jeden raz
I tylko w jednym miejscu,
Cieszę się, że jest tak jak jest
Wyrzekam się uwielbianej twarzy
I wyrzekam się głosu
Skoro nie mogę mieć nadziei, bym jeszcze powrócił
Raduję się, że mam coś stworzyć
Co sprawiałoby radość

I modlę się do Boga o litość nad nami
I modlę się, bym mógł zapomnieć
O sprawach, które ważę w sobie zbyt przytomnie,
Zbytnio roztrząsam
Skoro nie mam nadziei, bym jeszcze powrócił
Niech mówią za mnie te słowa
Bo co się stało, już się nie stanie
Niech sąd nad nami nie będzie zbyt srogi

Skoro już skrzydła nie niosą mnie w przestrzeń,
Tylko z wysiłkiem biją powietrze
Teraz już próżne, doszczętnie jałowe,
Próżniejsze i bardziej jałowe niż wola,
Ucz nas jak troszczyć się i jak nie troszczyć
Ucz nas cichości.

Módl się z nami grzesznymi teraz i w godzinę śmierci naszej
Módl się za nami teraz i w godzinę śmierci naszej.”

Thomas Stearns Eliot (1888–1965) poeta, dramaturg i eseista angielski
Oscar Wilde Fotografia

„Chyba prawie każdy z nas czuwał kiedyś przed wschodem słońca, już to po jednej z
owych bezsennych nocy, przyprawiającej nas niemal o zakochanie się w śmierci, już to po
jednej z owych nocy lęku i szpetnych uciech, gdy przez komórki mózgu przeciągają
majaki, potworniejsze jeszcze od rzeczywistości, a ożywione tym intensywnym życiem
utajonym we wszelkiej groteskowości, które nadaje również gotykowi trwałą siłę życiową,
gdyż sztuka ta wydaje się przede wszystkim sztuką tych, których dusze zasępia choroba
marzenia. Z wolna białe palce wsuwają się przez firanki i zdają się drżeć. Niby czarne,
fantastyczne postacie - nieme cienie pełzają po kątach pokoju i tam się układają. Na
dworze słychać szelest ptaków w listowiu lub kroki ludzi idących do roboty albo jęki i
westchnienia wiatru, który zlatuje ze wzgórza i okrąża cichy dom, jakby się bał zbudzić
śpiącego, a jednak musiał odwołać sen z jego fioletowej jaskini. Zasłona po zasłonie z
cienkiej przejrzystej gazy z wolna się podnosi, rzeczy odzyskują kształty i barwy i
widzimy, jak nadchodzący dzień oddaje światu dawne jego oblicze. Blade zwierciadła
znów otrzymują swe życie odtwórcze. Wygasłe świece stoją, gdzie je pozostawiliśmy, a
obok nich leży na wpół rozcięta książka, którą czytaliśmy, lub drutem opleciony kwiat,
który nosiliśmy na balu, albo list, który obawialiśmy się przeczytać lub czytaliśmy zbyt
często. Wszystko wydaje się nie zmienione. Ze złudnych cieni nocy wyłania się
prawdziwe, znane nam życie. Musimy je podjąć, gdzie zostało przerwane, i ogarnia nas
uczucie straszne - uczucie konieczności zmuszającej do ciągłego zużywania sił w nużącym
kole codziennych wydarzeń lub też porywa nas dzika tęsknota, by pewnego poranka oczy
nasze otworzyły się na świat, co w mroku na nowo został stworzony ku naszej radości, na
świat, w którym rzeczy mają barwy i kształty nowe albo zmienione lub też kryją w sobie
nowe tajemnice; na świat, w którym przeszłość nie zajmowałaby wcale miejsce albo
bardzo mało, a w każdym razie nie w świadomej formie powinności czy skruchy, bo
nawet wspomnienie radości posiada swą gorycz jak wspomnienie rozkoszy - swój ból.”

Oscar Wilde (1854–1900) angielski poeta, prozaik i dramatopisarz
Julie Powell Fotografia

„Kiedy nie wierzy się niebo, śmierć jest stuprocentowym Końcem. Choć to śliczna myśl, nie wierzę, że Julia je w raju Sole Meunière z Paulem. Wierzę, że jej ciało zostało pogrzebane - pod bardzo fajnym nagrobkiem, nawiasem mówiąc, ciekawe, czy zgadniecie, jakie ma epitafium - a mózg, serce, poczucie humoru i doświadczenie, które sprawiły, że to ciało było Julią, znikły. Wszystko, co zostało, znajduje się w naszych wspomnieniach. Ale to też jakieś życie pozagrobowe, prawda? (…) Kiedy byłam w liceum, miałam wyjątkowo przykrego nauczyciela aktorstwa. (…) Już umarł i żyje w mojej pamięci, ale jako wredny, manipulujący, nieszczęśliwy sukinsyn. To kiepski sposób na spędzenie wieczności. Z Julią jest inaczej. Zamiast snuć się po jakimś niewydarzonym niebie, zastanawiając się skąd skombinować prawdziwą solę z Dover, chodzi po komnatach mojego mózgu, zatrzaskuje z rozmachem porządny, mocny piekarnik, pije wino i bawi się jak jasna cholera. Ma swoje zwyczaje, bywa uparta jak muł, ale już nie klaruje masła, bo uznała, że to zawracanie głowy, więc ciągle się uczy. A ponieważ dałam jej miejsce, w którym może bywać, uznała, że jednak nie jestem taką zarozumiałą suką i nawet fajna ze mnie kobitka. Przynajmniej tak uważa Julia z mojej głowy. Istnieją tysiące tysięcy Julii w umysłach ludzi z całego świata, ale ta Julia jest moja.”

Julie Powell (1973)

Julie and Julia: 365 Days, 524 Recipes, 1 Tiny Apartment Kitchen: How One Girl Risked Her Marriage, Her Job, and Her Sanity to Master the Art of Living

Andrzej Stasiuk Fotografia
Stephen King Fotografia
Zofia Posmysz Fotografia

„Wiedziałam, że powinna być sądzona. Wiedziałam też, gdzie będzie moje miejsce na sali sądowej. Na ławie świadków obrony. [o SS-Aufseherin Anneliese Franz (pierwowzorze postaci Lizy z Pasażerki), która dobrze traktowała więźniów. ]”

Zofia Posmysz (1923) polska pisarka, scenarzystka, autorka m.in. ''"Pasażerki"''

Źródło: Królestwo za mgłą. Z autorką Pasażerki rozmawia Michał Wójcik (ISBN 978-83-240-3727-8​), str. 227

Elżbieta od Trójcy Przenajświętszej Fotografia

„Uwielbiam Cię, mój Boże, Trójco Przenajświętsza! Dopomóż mi zupełnie zapomnieć o sobie, abym nieporuszona i uspokojona mogła zamieszkać w Tobie tak, jakby moja dusza znajdowała się już w wieczności. Oby już nic nie zdołało zamącić mego pokoju ani wyprowadzić mnie z Ciebie, o Mój Ty Niezmienny, lecz niech każda minuta coraz głębiej zanurza mnie w Twoją Tajemnicę. Napełnij pokojem moją duszę, uczyń w niej swoje niebo, swoje ulubione mieszkanie i miejsce swego odpoczynku. Obym nigdy nie zostawiała Ciebie samego, lecz była tam zawsze cała, cała czuwająca z wiarą, cała pogrążona w adoracji i cała zdana na Twoje stwórcze działanie. O mój umiłowany Chryste, z miłości ukrzyżowany, chciałabym być oblubienicą Twego Serca, chciałabym Cię otaczać chwałą i chciałabym Cię miłować tak, żebym umarła z miłości. Lecz czuję moją niemoc i dlatego proszę Cię, abyś mnie «przyoblókł w siebie samego» – tak, aby wszystkie poruszenia mojej duszy utożsamiały się ze wszystkimi poruszeniami Twojej duszy, abym się zanurzyła w Tobie, została przez Ciebie ogarnięta tak, abyś Ty zajął moje miejsce, aby moje życie było tylko promieniowaniem Twojego Życia. Przyjdź do mnie jako Wielbiciel, Wynagrodziciel i Zbawiciel. Słowo Przedwieczne, Słowo mego Boga, chcę spędzić moje życie na słuchaniu Ciebie; chcę być w pełni pojętną, tak, aby się wszystkiego nauczyć od Ciebie. A potem poprzez wszystkie noce, wszystkie próżnie, wszystkie niemoce chcę zawsze być w Tobie i trwać w Twoim wielkim świetle. O moja umiłowana Gwiazdo, zachwycaj mnie, abym nie mogła już uchylić się spod Twego promieniowania. O Ogniu trawiący, Duchu miłości, «zstąp na mnie», aby w mej duszy dokonało się jakby nowe wcielenie Słowa. Niech będę dla Niego dodatkowym człowieczeństwem, w którym On odnowi całe swoje Misterium. A Ty, Ojcze, pochyl się nad swoim biednym stworzeniem, «okryj je swoim cieniem» i dostrzegaj w nim tylko «Umiłowanego, w którym złożyłeś całe swoje upodobanie». O moi Trzej, moje Wszystko, moja Szczęśliwości, nieskończona Samotności, Niezmierzoności, w której się gubię, oddaję się Wam jako ofiara. Ukryjcie się we mnie, abym ja mogła się ukryć w Was, w oczekiwaniu na kontemplowanie w Waszym świetle przepaści Waszej wielkości. [modlitwa napisana przez św. Elżbietę od Trójcy 21 listopada 1904 r. ]”

Źródło: Modlitewny testament. Modlitwa do Trójcy Przenajświętszej http://www.karmel.pl/modlitewny-testament, karmel.pl

Icchak Szamir Fotografia
Wojciech Hermeliński Fotografia

„Zresztą początek ma miejsce w Krajowej Radzie Sądownictwa, która jest wadliwie wybrana i to początkuje cały ten ciąg technologiczny. Potem wszystkie wyroki wydane przez osoby wskazane prezydentowi przez wadliwie wybraną KRS i powołane przez prezydenta, też mogą być uważane i będą uważane za wyroki wadliwe. Czyli rzeczywiście, można powiedzieć, nieważne.”

Źródło: Wojciech Hermeliński o wyroku TK ws. KRS: można powiedzieć, że jest nieważny https://wiadomosci.wp.pl/wojciech-hermelinski-o-wyroku-tk-ws-krs-mozna-powiedziec-ze-jest-niewazny-6363990945826945a, wp.pl, 27 marca 2019.

Stanisław Moskal Fotografia
To tłumaczenie czeka na recenzję. Czy to jest poprawne?
Ram Dass Fotografia
Saddam Husajn Fotografia

„Palestyna jest arabska, musi zostać wyzwolona od rzeki do morza, wszyscy syjoniści którzy tam wyemigrowali muszą opuścić to miejsce.”

Saddam Husajn (1937–2006) polityk iracki, dyktator

w irackiej telewizji, 30 maja 2001.

Łukasz Ciepliński Fotografia
Siegfried Lenz Fotografia
David Gahan Fotografia
Aleksander Skotnicki Fotografia
Aleksander Skotnicki Fotografia
Eric Burdon Fotografia

„Miejsce muzyki techno i w ogóle techniki jest pod maską samochodu. Nie ma ona nic wspólnego z prawdziwą muzyką. Najbardziej rytmicznym i najbardziej techno dźwiękiem, jaki znam, jest odgłos silnika Harleya Davidsona – rzeczywiście ma rytm.”

Eric Burdon (1941) wokalista angielski (The Animals)

z wywiadu dla Radiowej Trójki – Warszawa, 7 maja 1998.
Źródło: Piotr Kaczkowski, Przy mikrofonie, Prószyński i S-ka, Warszawa 1999, ISBN 83-7052-806-6​, s. 315–316.

Abdullah Öcalan Fotografia
Marek Jędraszewski Fotografia
Peter Hammill Fotografia
Sławoj Leszek Głódź Fotografia
Lech Kaczyński Fotografia

„Piaśnicki las nazywany jest Golgotą Kaszubską, a zbrodnia tu dokonana porównywana była do Katynia. Las Piaśnicki oskarża, to miejsce, podobnie jak w Stutthof i inne obozy koncentracyjne, obrazuje całą istotę zbrodniczego, nazistowskiego systemu.”

Lech Kaczyński (1949–2010) polski polityk, prezydent Polski

o zbrodni w Piaśnicy z II wojny światowej, 4 października 2009.
Źródło: Piaśnica pokazuje całą ohydę nazizmu https://dzieje.pl/aktualnosci/tusk-piasnica-pokazuje-cala-ohyde-nazizmu, dzieje.pl, 5 października 2009.

Kazimierz Sosnkowski Fotografia
Daniel Dennett Fotografia
Jarosław Kaczyński Fotografia

„Czy chcemy mieć w Polsce te zjawiska, które przecież znamy z Zachodniej Europy, to najgroźniejsze: terroryzm, ale także taki terror uliczny, strach przed wyjściem na spacer, często nawet w biały dzień, często nawet w środku miasta? Czy to jest nam potrzebne? Czy nie znacie państwo tych wydarzeń, które miały miejsce w Niemczech, gdzie cenzura, która tam praktycznie istnieje, doprowadziła do tego, że one były nieujawnianie przez prasę? Chodzi mi o ataki na kobiety, o ich molestowanie, czy nawet gwałcenie? Tego chcecie?”

Jarosław Kaczyński (1949) polski polityk, premier RP

o pomysłach opozycji przyjmowania imigrantów islamskich w Polsce.
Źródło: J. Kaczyński: Wolność w Polsce jest, tylko ktoś, kto nie dostrzega rzeczywistości może to kwestionować http://www.radiomaryja.pl/informacje/j-kaczynski-wolnosc-polsce-ktos-dostrzega-rzeczywistosci-moze-kwestionowac/, radiomaryja.pl, 6 maja 2017.

Kazimierz Lutosławski Fotografia

„Nasze poczucie moralne, zgodnie z uświęconą tradycyą Kościoła, uznaje Ojczyznę i Naród za naczelne dobro doczesne, które pomiędzy przyrodzonymi środkami zbawienia pierwsze zajmuje miejsce.”

Kazimierz Lutosławski (1880–1924) polski duchowny, zasłużony instruktor harcerski

Źródło: Moralność w życiu narodowem, [w:<nowiki> http://rcin.org.pl/Content/25767/WA004_21525_T62_Gnatowski-Moralne_o.pdf</nowiki> Moralne podstawy życia narodowego, pr. zbior., Warszawa-Lwów 1915, s. 7.]

John Maxwell Coetzee Fotografia
Beata Szydło Fotografia

„Westerplatte to miejsce wyjątkowe dla każdego Polaka; to symbol niezłomności, bohaterstwa i patriotyzmu polskiego narodu. O Westerplatte trzeba mówić dzisiaj głośno.”

Beata Szydło (1963) polska działaczka samorządowa i polityczna

o obronie Westerplatte w 1939, 1 września 2017.
Źródło: Premier: Westerplatte to symbol niezłomności, bohaterstwa i patriotyzmu https://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/1837905,Premier-Westerplatte-to-symbol-niezlomnosci-bohaterstwa-i-patriotyzmu, polskieradio.pl, 1 września 2017.

Beata Szydło Fotografia

„To tu, w Gdańsku, na Westerplatte, 78 lat temu miała miejsce pierwsza bitwa II wojny światowej. To tu rozpoczął się rozpętany przez hitlerowskie Niemcy koszmar, który na całym świecie pochłonął kilkadziesiąt milionów istnień ludzkich a Polska na sześć lat trafiła pod okrutną, niemiecką okupację.”

Beata Szydło (1963) polska działaczka samorządowa i polityczna

w czasie 78. rocznicy wybuchu II wojny światowej na Westerplatte, 1 września 2017.
Źródło: Premier: Westerplatte to symbol niezłomności, bohaterstwa i patriotyzmu https://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/1837905,Premier-Westerplatte-to-symbol-niezlomnosci-bohaterstwa-i-patriotyzmu, polskieradio.pl, 1 września 2017.

Beata Szydło Fotografia

„Polski rząd podejmie działania, by pomnik naszego rodaka ocalić od cenzurowania. Zaproponujemy, aby przenieść go do Polski, o ile będzie zgoda francuskich władz i społeczności lokalnych. Nasz wielki Polak, wielki Europejczyk jest symbolem chrześcijańskiej, zjednoczonej Europy. Dyktat politycznej poprawności – laicyzacji państwa – wprowadza miejsce dla wartości, które są nam obce kulturowo, które prowadzą do sterroryzowania codziennego życia Europejczyków.”

Beata Szydło (1963) polska działaczka samorządowa i polityczna

Wypowiedź dotycząca pomnika Jana Pawła II usytuowanego w gminie Ploërmel w Bretanii, z którego wyrokiem francuskiej Rady Stanu ma być usunięty krzyż
Źródło: Szydło chce przenieść z Francji do Polski pomnik Jana Pawła II, „by ocalić go od ocenzurowania” http://wyborcza.pl/7,75398,22577374,szydlo-chce-przeniesc-z-francji-do-polski-pomnik-jana-pawla.html, wyborcza.pl, 28 października 2017

Beata Szydło Fotografia

„Jan Paweł II mówił, że historia uczy, że demokracja bez wartości przemienia się w jawny lub zakamuflowany totalitaryzm. Nasz wielki Polak, wielki Europejczyk jest symbolem chrześcijańskiej, zjednoczonej Europy. Dyktat politycznej poprawności – laicyzacji państwa – wprowadza miejsce dla wartości, które są nam obce kulturowo, które prowadzą do sterroryzowania codziennego życia Europejczyków. Polski rząd podejmie starania, by pomnik naszego rodaka ocalić od ocenzurowania i zaproponujemy, aby przenieść go do Polski, o ile będzie zgoda francuskich władz i społeczności lokalnej.”

Beata Szydło (1963) polska działaczka samorządowa i polityczna

o możliwości przeniesienia pomnika Jana Pawła II z Francji do Polski.
Źródło: Ważna deklaracja premier! Beata Szydło: zaproponujemy Francji przeniesienie pomnika Jana Pawła II do Polski https://wpolityce.pl/swiat/364487-wazna-deklaracja-premier-beata-szydlo-zaproponujemy-francji-przeniesienie-pomnika-jana-pawla-ii-do-polski, wpolityce.pl, 28 października 2017.

Stanisław Mackiewicz Fotografia
Timothy Snyder Fotografia
Fryderyk II Wielki Fotografia
Faustyna Kowalska Fotografia

„Dziś byłam w przepaściach piekła, wprowadzona przez Anioła. Jest to miejsce wielkiej kaźni, jakiż jest obszar jego strasznie wielki. Rodzaje mąk, które widziałam: pierwszą męką, która stanowi piekło, jest utrata Boga; drugie - ustawiczny wyrzut sumienia; trzecie - nigdy się już ten los nie zmieni; czwarta męka - jest ogień, który będzie przenikał duszę, ale nie zniszczy jej, jest to straszna męka, jest to ogień czysto duchowy, zapalony gniewem Bożym; piąta męka - jest ustawiczna ciemność, straszny zapach duszący, a chociaż jest ciemność; widzą się wzajemnie szatani i potępione dusze, i widzą wszystko zło innych i swoje; szósta męka jest ustawiczne, towarzystwo szatana; siódma męka - jest straszna rozpacz, nienawiść Boga, złorzeczenia, przekleństwa, bluźnierstwa. Są to męki, które wszyscy potępieni cierpią razem, ale to jest nie koniec mąk, są męki dla dusz poszczególne, które są męki zmysłów, każda dusza czym grzeszyła, tym jest dręczona w straszny, i nie do opisania sposób. Są straszne lochy, otchłanie kaźni, gdzie jedna męka odróżnia się od drugiej; umarłabym na ten widok tych strasznych mąk, gdyby mnie nie utrzymywała wszechmoc Boża. Niech grzesznik wie, jakim zmysłem grzeszy, takim dręczony będzie przez wieczność całą; piszę o tym z rozkazu Bożego, aby żadna dusza nie wymawiała się, że nie ma piekła, albo tym, że nikt tam nie był i nie wie jako tam jest.”

Dzienniczek (Dz 741).
Dzienniczek
Źródło: s. Faustyna Kowalska: Widziałam życie wieczne https://www.fronda.pl/a/s-faustyna-kowalska-widzialam-zycie-wieczne,72017.html, fronda.pl

Z.B.U.K.U Fotografia

„Scena powoli staje się moim chlebem powszednim, z czego bardzo się cieszę. Nie zastanawiam się wtedy, co robię ani jak to robię, ale scena to zdecydowanie moje miejsce. To żywioł i musisz sobie z nim poradzić, dać z siebie wszystko. I albo to się ludziom spodoba i będą stali do końca, albo rozejdą się do domów po kilku utworach.”

Z.B.U.K.U (1992) polski raper

Źródło: Karolina Kijek, Opolski raper podbił internet. Jego klipy oglądają miliony ludzi http://opole.wyborcza.pl/opole/1,35086,15539501,Opolski_raper_podbil_internet__Jego_klipy_ogladaja.html, opole.wyborcza.pl

Stanisław Konarski Fotografia
Herbert Hoover Fotografia

„Wolałbym, aby flaga amerykańska znalazła miejsce w sercach dzieci Europy, niż ogłaszała zwycięstwo nad zdobytymi twierdzami.”

Herbert Hoover (1874–1964) amerykański polityk, prezydent USA

w latach 20-tych.
Źródło: Grażyna Kuźnik, Zrobił dla mieszkańców Śląska i Zagłębia bardzo dużo, ale niewiele osób o tym pamięta http://wisla.naszemiasto.pl/archiwum/zrobil-dla-mieszkancow-slaska-i-zaglebia-bardzo-duzo-ale,1071572,art,t,id,tm.html, naszemiasto.pl, 26 listopada 2005.

Leon Knabit Fotografia

„Jak pamiętam, Prezydent RP, gdy uczestniczył we Mszy św., miał miejsce w prezbiterium z fotelem i klęcznikiem, nawet wtedy, gdy prezbiterium było zarezerwowane wyłącznie dla duchowieństwa. Na pogrzebie usadzono go w piątym rzędzie. Co to ma wspólnego z mową miłości i szacunku dla Najjaśniejszej Rzeczpospolitej, której majestat uosabia Głowa państwa? I co na to władze kościelne i urzędnicy protokołu? A może otrzymam wyjaśnienie, które uczyni bezprzedmiotowym moje zdziwienie i oburzenie?”

Leon Knabit (1929) polski duchowny katolicki, benedyktyn, katecheta

o wskazaniu przez organizatorów miejsca dla prezydenta Polski Andrzeja Dudy za byłymi premierami i prezydentami podczas pogrzebu Pawła Adamowicza.
Źródło: Prezydent Duda w piątym rzędzie? O. Knabit: Co to ma wspólnego z mową miłości i szacunku dla Najjaśniejszej Rzeczpospolitej? https://wpolityce.pl/polityka/430703-o-knabit-o-usadzeniu-prezydenta-na-pogrzebie, wpolityce.pl, 22 stycznia 2019

Rafał Markowski Fotografia

„W kontekście wydarzeń, które miały miejsce w Pruchniku 19 kwietnia, Kościół jednoznacznie wyraża dezaprobatę wobec praktyk, które godzą w godność człowieka. Kościół katolicki nigdy nie będzie tolerował objawów pogardy do członków jakiegokolwiek narodu, w tym do narodu żydowskiego.”

Rafał Markowski (1958) polski biskup katolicki

Źródło: Bp Markowski: Kościół jednoznacznie wyraża dezaprobatę wobec praktyk, które godzą w godność człowieka (komunikat) https://episkopat.pl/bp-markowski-kosciol-jednoznacznie-wyraza-dezaprobate-wobec-praktyk-ktore-godza-w-godnosc-czlowieka-komunikat/, episkopat.pl, kwiecień 2019.

Zofia Posmysz Fotografia

„Wiedziałam, że powinna być sądzona. Wiedziałam też, gdzie będzie moje miejsce na sali sądowej. Na ławie świadków obrony.”

Zofia Posmysz (1923) polska pisarka, scenarzystka, autorka m.in. ''"Pasażerki"''

o SS-Aufseherin Anneliese Franz (pierwowzorze postaci Lizy z Pasażerki), która dobrze traktowała więźniów.
Źródło: Królestwo za mgłą…, op. cit., s. 227.

Jan Grabowski Fotografia
Marek Migalski Fotografia
Marta Kaczyńska Fotografia

„To obraz makabryczny i absolutnie niedopuszczalny w cywilizowanym świecie oraz w naszej kulturze, zgodnie z której kanonami, ciało osoby zmarłej traktuje się zawsze z szacunkiem. To w jaki sposób potraktowano ciała ofiar katastrofy smoleńskiej przeczy tym kanonom. Druga sprawa to kwestia skali zaniedbań jakich się dopuszczono. Słyszeliśmy opowieści, z których miało rzekomo wynikać, że miejsce katastrofy zostało dokładnie przeszukane oraz zostało ono przekopane na metr w dół. Opowiadano nam o asyście polskich prokuratorów przy sekcjach zwłok ofiar katastrofy. Przekonywano, że istnieje zakaz otwierania trumien, który jak doskonale wiemy, nie miał żadnych podstaw prawnych.”

Marta Kaczyńska (1980) polska prawniczka, adwokatka, córka Prezydenta Polski Lecha Kaczyńskiego i Marii Kaczyńskiej z d. Mackiewicz

o katastrofie polskiego Tu-154 w Smoleńsku i ekshumacjach ofiar.
Źródło: Marta Kaczyńska o Ewie Kopacz, ekshumacjach i 10/04: „To obraz makabryczny i niedopuszczalny w cywilizowanym świecie” https://wpolityce.pl/smolensk/342413-nasz-wywiad-marta-kaczynska-o-ewie-kopacz-ekshumacjach-i-1004-to-obraz-makabryczny-i-niedopuszczalny-w-cywilizowanym-swiecie, wpolityce.pl, 1 czerwca 2017.