Cytaty na temat dziś
strona 3

Wojciech Reszczyński Fotografia
Adam Doboszyński Fotografia

„Dziś rano wykonaliśmy Doboszyńskiego. Dzielnie się chłop trzymał.”

Adam Doboszyński (1904–1949) polityk i pisarz

Źródło: raport kata złożony zwierzchnikowi po egzekucji Doboszyńskiego

Alaksandr Łukaszenka Fotografia
Magdalena Środa Fotografia

„Mam tylko jedno życzenie. Chciałbym, by moje akta osobowe gromadzone przez SB były pierwszymi – i ostatnimi, które zostaną publicznie otwarte. Policja polityczna w komunistycznym państwie złamała kręgosłupy moralne wielu osób. Szantażem, strachem, prowokacją, biciem. Nie z każdym udało się to zrobić tak łatwo jak ze mną, ale skutki musiały być równie opłakane. Przez ostatnie 12 lat każdy z tych ludzi starał się zapomnieć o przeżytym dramacie. O tym, że czynił zło swoim najbliższym – sam żyjąc w poczuciu, iż padł ofiarą gwałtu. Dziś każda z tych osób czeka na sądny dzień – gdy otwarcie kartoteki rozbije krąg jej znajomych, czasem rodzinę, uczyni z niej banitę. Rozumiem, że aparat administracyjny państwa powinien wiedzieć, jaka jest przeszłość urzędnika na wysokim szczeblu, któremu powierza się informacje szczególnej wagi. Jakie jednak będą korzyści z tych paru pręgierzy hańby, w imię których jesteśmy gotowi dewastować różne więzi społeczne?
Wszystkich, którym wyrządziłem krzywdę – także tych, którzy po przeczytaniu tego tekstu nigdy już nie wyciągną do mnie ręki – gorąco przepraszam. W tej chwili nie jestem w stanie zrobić więcej.”

Lesław Maleszka (1952) dziennikarz polski

Źródło: Byłem „Ketmanem”. Wyjaśnienia Lesława Maleszki na temat jego współpracy z SB, „Gazeta Wyborcza”, 13 listopada 2001

Tomasz Wróblewski (dziennikarz) Fotografia
Terry Pratchett Fotografia
Piotr Żyła Fotografia

„Zaraz jedziemy do domu. Na pewno będziemy świętować, ale troszkę później. Na pewno okazja będzie, ale nie dziś. W środę lecimy do Kuusamo.”

Piotr Żyła (1987) polski skoczek narciarski

wypowiedź po zakończeniu pierwszego konkursu Pucharu Świata w skokach narciarskich w Klingenthal w sezonie 2013/2014.
Źródło: Żyła: nawet się nie spodziewałem, że... http://sport.wp.pl/kat,1838,title,Zyla-nawet-sie-nie-spodziewalem-ze,wid,16198143,wiadomosc.html, wp.pl sport, 24 listopada 2013

Krzysztof Dzikowski Fotografia
Aubrey de Grey Fotografia

„Pierwsi ludzie, którzy dożyją wieku 1000 lat, już są wśród nas i są dziś zapewne koło pięćdziesiątki.”

Źródło: Wojciech Orliński, Teoria osobliwości. Za 20 lat dzięki sztucznej inteligencji wszystkiego wystarczy dla wszystkich http://wyborcza.pl/duzyformat/1,149727,19409346,teoria-osobliwosci-za-20-lat-dzieki-sztucznej-inteligencji.html, „Duży Format”, wyborcza.pl, 31 grudnia 2015.

Józef Mackiewicz Fotografia
Katarzyna Michalak Fotografia
Angelina Jolie Fotografia
Feliks Koneczny Fotografia

„Ponieważ „[[filozofowie prawa” nauczają, że państwo jest wszechmocne, nieomylne, a wyższe ponad wszelką moralność tak dalece, iż moralnym jest wszystko, cokolwiek ono obmyśli i nakaże – więc też nikomu z urzeczonych tą filozofią nie przejdzie przez myśl, jakoby państwo mogło być złodziejem, oszustem, rabusiem. Jeżeli zarządzi coś takiego, co uchodzi może za przestępstwo (a choćby najcięższą zbrodnię) wobec etyki, to tylko w życiu prywatnym, albowiem moralność może dotyczyć tylko prywatnego. To samo, całkiem to samo, przestaje być niemoralnym, gdy dotyczy życia publicznego, gdy wychodzi od państwa, gdyż wszystko staje się w jednej chwili moralnym, gdy się dzieje pod firmą państwa. Tak cudotwórcze państwo kręci myślą obywateli, posiadając władzę umoralniania wszystkiego. Cokolwiek państwo obmyśli, to wszystko jest dobrym i moralnym. Cóż jest wtedy moralnym w życiu publicznym? To, co państwo każe i tylko to. Chcąc wiedzieć, co jest dobrym, należy zapytać ministra. Jeżeli zaś minister się zmieni, dobro również; mogłoby się nawet zdarzyć, że na wręcz przeciwne. Oto jest nauka o państwie, dziś obowiązująca. Wolno więc państwu dokonywać zmiany waluty w taki sposób, żeby obedrzeć obywateli ze znacznej części majątku; wolno redukować oszczędności, poskładane w rozmaitych kasach publicznych; wkroczyć pomiędzy wierzyciela a dłużnika w taki sposób, żeby dłużnik znalazł w prawie pisanym upoważnienie do okradzenia wierzyciela; wolno by nawet skasować całkiem hipoteki (chętki nie brak); godzi się wydawać ustawy mieszczące w sobie wolne żarty z własności prywatnej; wolno rządowi rzucić hasło do unieważnienia umów, a w pewnych okolicznościach nadawać osobom prawo szafowania cudzą własnością (np. w ustawie lokatorskiej) itd. itd. Słowem: wolno wszystko.”

Feliks Koneczny (1862–1949) historyk polski, historiozof

Dwoistość etyki. Prawo prywatne a publiczne
Źródło: Państwo i Prawo, Wydawnictwo WAM, Kraków 1997, s. 123.

Paulina Kuczalska-Reinschmit Fotografia
Stanisław Małkowski Fotografia

„Dziś ks. Jerzy Popiełuszko, gdyby żył i kontynuował swoją misję, byłby ciągany przez byłych ubeków po sądach, a „Gazeta Wyborcza” oskarżałaby go o „upolitycznienie.””

Stanisław Małkowski (1944) polski duchowny katolicki, działacz opozycji w PRL

Źródło: Ks. Stanisław Małkowski: Gdyby żył ks. Jerzy Popiełuszko, byłby ciągany przez byłych ubeków po sądach, rp.pl, 6 stycznia 2012 http://www.wsieci.rp.pl/opinie/horyzonty/Ks-Stanislaw-Malkowski-Gdyby-zyl-ks-Jerzy-Popieluszko-bylby-ciagany-przez-bylych-ubekow-po-sadac

Friedrich August von Hayek Fotografia
Tadeusz Płużański (ur. 1971) Fotografia
Georges Bataille Fotografia
Andrzej Bobola Fotografia
Jacob Appelbaum Fotografia

„Są różne stopnie prywatności. Dziś normą jest informowanie wszystkich o szczegółach życia tak dokładnie, że o czymś takim nie mogła marzyć Stasi.”

Źródło: Nathaniel Rich, Przeciekł i uciekł, „Rolling Stone”, tłum. „Forum”, 20 grudnia 2010

Ryszard II Fotografia
Feliks Dzierżyński Fotografia
Tadeusz Bartoś Fotografia
Richard Lukas Fotografia
George Patton Fotografia

„Drogi Ike, dziś splunąłem do Sekwany.”

George Patton (1885–1945) amerykański generał

do Dwighta Davida "Ike'a" Eisenhowera po wkroczeniu do Paryża w 1944
Źródło: Nigel Cawthorne, Dowódcy i generałowie. Prawdziwe historie, Grupa Wydawnicza Foksal, Warszawa, 2014, s. 171

Emil Cioran Fotografia
Papusza Fotografia

„Mnie ten Gorzów zjadł. Benzyna dusi, powietrze złe. Dobre ludzi dali mieszkanie, ale wziąć słowika w klatkę zamknąć, to on wszystko traci. Choć pięknie śpiewa, to jemu jest smutno. I te ściany takie ciężkie nade mną. A ja cygańska córka, las mi zdrowie daje. Jechałam taborem, to czułam się jak królowa Bona. Do mnie należeli perły rannej rosy. Moje były gwiazdy złote. Dziś co we włosy wplotę? W majowym słońcu jagody zbirałam, czarne jak łzy cygańskie. Na gałązkach się huśtałam. Żyłam wodnym szumem i jego srebrzystym dźwiękiem. Śpiewać nauczył mnie wiatr, ruczaje płakać. A jak lipy kwitły, to aż mnie zatykało, tak miód było czuć. W górach też cudnie. Jechalimy potokiem, pienił się, skakł, chodził po kamieniach, w deszczu groźniał, rozlewał się, wszystkich nas potopić chciał. Cyganka zejszła z wozu na drogę i tańczyła. Czemu? Bo jej radość była. Kawałek chleba suchego ugryzła, wody się napiła i była szczęśliwa. Z gołymi ręcami jechał człowiek po świecie. Czasem tylko coś pomieniał, parę groszy wziął. Wywróżył. I szedł dalej za tym chlebem żebraczym. Po pięćdziesiąt wozów jeździło u nas. Polskę znam od końca do końca. To wszystko nie można wydrężyć ze serca. Ale kto to zrozumi? Może tylko ci, co lubią przyrodę, świat, stare dawne życie przepamiętują w sobie.”

Papusza (1908–1987)

Źródło: Angelika Kuźniak, Papusza, op. cit., s. 21, 24.

Henry Ford Fotografia
Honoriusz Balzac Fotografia
Benjamin Barber Fotografia
Tomasz Strzembosz Fotografia

„Powstanie Warszawskie zorganizowane, podjęte i prowadzone przez generałów i pułkowników, było – jak mało która bitwa – dziełem dwudziestolatków, ich sprawą, ich czynem, ich wielką życiową przygodą. Przyjęli je oni za własne i nasycili sobą, nadając mu ten kształt i tę atmosferę, którą znamy z tysięcznych przekazów: z pamiętników i wspomnień, piosenek i wierszy, z całej powstańczej literatury. Zawdzięczało im powstanie nie tylko atmosferę. Zawdzięczało także swoje uporczywe trwanie, aż do ostatecznego wyczerpania się możliwości walki, pomimo braku broni, zaopatrzenia i żywności. Oni spowodowali, że ta często do rzezi podobna walka zachowała się w pamięci społecznej nie tylko jako koszmar, ale także jako wielki i piękny zryw młodzieży, wspartej przez przytłaczającą większość ludności stolicy. Bo także jest prawdą, i to prawdą nie do podważenia, że wszędzie tam, gdzie powstanie nabrało charakteru walki nie pozbawionej szans powodzenia, gdzie trwało nieco dłużej i nie zaczynało się od rzezi, jak na Ochocie i Woli, zaakceptowane zostało przez ogół warszawiaków. I dlatego dzień 1 sierpnia gromadzi dziś na cmentarzu wojskowym w Warszawie, tak jak gromadził przez tyle lat, tłumy nie tylko byłych żołnierzy powstania, ale także ogromne rzesze tych, którzy przeżyli je nie na barykadzie i nie z bronią w ręku. Obok tych, którzy stracili wtedy swoich najbliższych, przychodzą tu co rok tacy, którzy nie mają nikogo ze swoich na tym cmentarzu. Powstanie bowiem było sprawą nie jakiejś garstki szaleńców, którzy wydali miasto na łup pożarów i pod kule żołdaków, lecz było i jest sprawą ludu Warszawy, który podobnie jak ci chłopcy i te dziewczęta w opaskach, przyjął je za swoje własne.”

Tomasz Strzembosz (1930–2004) polski historyk

Refleksje o Polsce i Podziemiu 1939–1945
Źródło: s. 119–120

Władysław Grabski Fotografia
Dariusz Suska Fotografia

„Trochę zdradziliśmy dziś umysł na rzecz zewnętrzności. To znaczy uważamy mniej więcej, że to, co widzimy, to wszystko, co jest.”

Dariusz Suska (1968)

Źródło: Agnieszka Sowińska, Czytelnia:Wszystkie wiersze o śmierci http://www.dwutygodnik.com/artykul/3859/, Dwutygodnik.com nr 89/2012.

Lech Piasecki Fotografia
Rahim Fotografia
Kazimiera Zawistowska Fotografia

„Dziś dusza moja jest cichym grobowcem,
Wy, jak motyle w grobowcu zbłąkane,
Ranicie skrzydła o granitów ścianę.”

Kazimiera Zawistowska (1870–1902)

Źródło: Idźcie z mej duszy... [w:] Poezye http://zbc.uz.zgora.pl/dlibra/doccontent?id=22446&dirids=1, wyd. H. Altenberg, Lwów, s. 63.

Patryk Jaki Fotografia

„Dziś gmina Dobrzeń Wielki to prywatne ranczo, a wójt do niedawna zarabiał więcej niż prezydent Opola. (…) [Mieszkańcy charakteryzują się] przysłowiową moralnością Kalego. Organizują blokady dróg, prowadzących do Opola, a potem to do miasta przyjeżdżają na zakupy, czy do teatru i kina.”

Patryk Jaki (1985) polski polityk

Źródło: Większe Opole. Patryk Jaki ostro o Dobrzeniu Wielkim, nto.pl, 22 grudnia 2016 http://www.nto.pl/wiadomosci/opole/a/wieksze-opole-patryk-jaki-ostro-o-dobrzeniu-wielkim-wideo,11612306/

Wojciech Reszczyński Fotografia
Noam Chomsky Fotografia
Günter Grass Fotografia

„Lecz jak każdy w owe dni (…) zapisuję na swoje dobro moją nieświadomość, która wtedy weszła w modę i z którą jeszcze dziś niejednemu jest do twarzy jak w szykownym kapelusiku.”

Doch wie jedermann halte ich mir an Tagen (…) meine Unwissenheit zugute, die damals in Mode kam und noch heute manchem als flottes Hütchen zu Gesicht steht. (niem.)
Blaszany bębenek
Źródło: tłum. Sławomir Błaut, wyd. Mediasat Poland, Kraków 2004, s. 234.

Zygmunt Kubiak Fotografia
Iwan Krystew Fotografia
Francis Scott Fitzgerald Fotografia
Edward VI Tudor Fotografia

„Księciu Somerset ucięto dziś głowę między ósmą a dziewiątą rano… Ambicja, próżność, chciwość; chciał robić władcę.”

Edward VI Tudor (1537–1553) król Anglii

wpis z dziennika Edwarda VI w dniu 22 stycznia 1552, gdy stracony został jego wuj-regent Edward Seymour, 1. książę Somerset
Źródło: André Maurois, Dzieje Anglii, tłum. Wacław Rogowicz, wyd. Książka i Wiedza, Warszawa 1957, s. 244.

Errico Malatesta Fotografia

„Istotą offu tak dziś jak i zawsze jest pasja i potrzeba robienia filmów, opowiadania historii obrazem pomimo braku funduszy czy nawet warsztatu.”

Bartek Tryzna (1986)

Źródło: Artur Cichmiński, Offowe Odkrycie Roku: Bartek Tryzna, stopklatka.pl, 15 lutego 2012 http://www.stopklatka.pl/wywiady/wywiad.asp?wi=85288

Konstanty Schmidt-Ciążyński Fotografia

„Sprawy miejskie
Posiedzenie Rady Miejskiej d. 1 kwietnia.
(…)
Z porządku dziennego r. m. Dr F. Jakubowski uzasadnia wnioski co do nabycia przez gminę dla Muzeum Narodowego zbioru kamei i gem p. Schmidta-Ciążyńskiego. Sprawozdawca podnosi wysoką wartość tego zbioru, jakiego nie posiada w takiej ilości żadna instytucya, a zbiór ten mieści 2,500 sztuk kamei i gem. Wartość tę zbioru sprawdzili wysłani do Wiednia pp. Maryan Sokołowski i Zygmunt Cieszkowski. Za zbiór ten, którego wykaz szczegółowy odczytuje sprawozdawca, zażądał właściciel wypłaty rocznej renty w sumie 3,600 złr. Suma ta przedstawia się jako mała w porównaniu z wartością zbioru, lecz ponieważ było za ciężko dla Rady ponosić takową wyłącznie, dlatego zwrócono się do Sejmu z prośbą o subwencyę jak najwyższą na ten cel, a Sejm przeznaczył 1,000 złr., przez co umożliwił nabycie zbioru. Prócz kamei i gem ofiaruje p. Schmidt-Ciążyński dla Muzeum 61 obrazów, które się już tam znajdują i 67 sztuk obrazów, które tymczasowo do Rapperswylu posłał, a których odebranie będzie połączone z pewnemi trudnościami. W ocenienie szczegółowe zbioru nie wdaje się sprawozdawca, znanym on jest bowiem z wystawy Sobieskiego, i prosi wreszcie Radę o przyjęcie wniosków, które brzmią następnie:
1) Gmina miasta Krakowa nabywa od p. Konstantego Schmidt-Ciążyńskiego zbiór kamei i gemm na własność, na rzecz Muzeum Narodowego w Krakowie, za rentę dożywotnią p. Konstantemu Schmidt Ciążyńskiemu, rocznie począwszy od 1 stycznia. 1885 w ilości 3600 zł. aw. w ratach półrocznych z góry opłacać się mającą. 2) Nabycie dokonanem zostaje na podstawie wykazu inwentarycznego dołączonego. 3) Renta roczna, w ustępie 1) określona, wypłacaną będzie w ten sposób, iż na ten cel użytą będzie suma 1000 złr. przez Sejm krajowy na ten cel przeznaczona, zaś resztę, w ilości 2600 złr. wa. wypłacać będzie gmina m. Krakowa z funduszów bieżących. 4) Poleca się Sekcyi skarbowej, aby fundusz na zapłacenie renty tegorocznej obmyśliła i do dyspozycyi Pana Prezydenta pozostawiła, tudzież, aby na przyszłość odpowiednie fundusze w budżecie rocznym zamieszczała. 5) Do zawarcia i podpisania umowy z p. Konstantym Schmidt Ciążyńskim, upoważnia Rada miejska Pana Prezydenta, tudzież Radców pp. Dra Faustyna Jakubowskiego i Dra Henryka Jordana.
Po otwarciu dyskusyi nad wnioskami, zabiera głos r. m. Baranowski, który sądzi, iż właśnie dlatego, że Muzeum jest Narodowe, Sejm powinien dać większą subwencyę, a mianowicie 2,600 złr., miasto zaś mogłoby się przyczynić kwotą 1,000 złr. Zawielki to ciężar dla gminy, dlatego oświadcza, iż głosować będzie przeciw wnioskom.
R. m. Dr Warschauer rozbiera szczegółowo charakter wydatków miejskich i dzieli takowe na egoistyczne, tj. potrzebne na budowę bruków, kanałów itd., i na wydatki krajowe, do których miasto przyczyniać się musi. Ani z jednego, ani z drugiego funduszu wydatku na nabycie kamei czynić nie można. Mówca był przeciwny założeniu Muzeum, które obecnie już kosztuje gminę 3,000 złr., a które przysporzyło miastu dwóch urzędników i woźnego. Niezawodnie jest ładnie, żeby były Muzea, galerye; niezawodnie, że zbiór rzeczony jest cenny, że ma pretium affectionis; niezawodnie, że ma gmina pewne obowiązki względem kraju, ale nie tak wielkie, bo przypuśćmy, że Sejm w którymkolwiek roku nie da subwencyi, to wtedy cały jej ciężar spadnie na miasto, za rzecz, która nie jest w ścisłym związku z Muzeum Narodowem, chyba o tyle, o ile działy sztuki wogóle mają związek ze sobą. Mówca doradza, aby i zamożne prywatne osoby przyczyniły się do nabycia, i proponuje następujący rozkład kwoty: Sejm niech da 1/3, miasto 1/3 i ludzie prywatni 1/3. Pieniądze są, trzeba je dać.
R. m. prezes Majer jest za wnioskami, ale musi się usprawiedliwić, dlaczego. Wiele jest prawdy w słowach mówcy poprzedniego, i gdyby nie pewne względy, nie mógłby oświadczyć się za nabyciem zbioru. Na wszelkie targi, jak podobny, bo inaczej układu na przeżycie nazwać nie można, wzdryga się jego sumienie, inna rzecz bowiem, jeżeli rodzice odstępują dzieciom majątek, a sobie zastrzegają rentę. Przyznaje mówca, że zbiór ten, to rzecz przydatna, ale pierwej iść powinny potrzeby konieczne. Gdyby nie było Muzeum Narodowego, to nikomu nie postałoby w głowie nabywanie zbioru, ale skoro Muzeum jest, to naszym obowiązkiem, aby się rozrastało. Znawcy powiadają, że nabytek robimy za cenę stosunkowo niską; znawcy w Wiedniu orzekli, iż wartość samego materyału, nie licząc wartości sztuki, oszacować można na 40,000 do 50,000 złr. Ale to wszystko mając na względzie, nie mógłby jeszcze mówca za nabyciem wotować, gdyby nie zasiłek, jaki przeznaczył Sejm w kwocie 1,000 złr., a nie traćmy nadziei, że usiłowaniom naszych posłów uda się więcej uzyskać. Drugim względem, skłaniającym mowcę do głosowania za nabyciem, jest zapewnienie, że znajdzie się fundusz i to taki, iż miasto ciężaru nie poniesie.
R. m. Dr Machalski wyjaśnia poprzedniemu mówcy, iż niema najmniejszej niemoralności co do zachodzącego tu dożywocia, bo ono jest uświęconem we wszystkich społeczeństwach cywilizowanych. Rada nie spekuluje tu na życie niczyje, a życie p. Schmidta-Ciążyńskiego jest w ręku Boskiem.
R. m. Rehman zapytuje, czy subwencya Sejmu jest jednorazową, czy też będzie udzielaną i na przyszłość.
R. m. Romanowicz wyjaśnia, że jest to datek roczny, więc nie potrzeba będzie wnosić petycye, bo odnośną kwotę będzie wstawiał co roku Wydział krajowy; nie chroni to wszakże tej rubryki od tego, że może się za nią nie podnieść większość rąk, czego przecież po reprezentacyi kraju przypuścić nie można, aby się w tym względzie taka większość nie znalazła.
Sprawozdawca Dr F. Jakubowski dodaje do wyjaśnienia r. m. Machalskiego tę uwagę, że jeżeli rodzice dzieciom majątek zostawiają, a sobie rentę dożywotnią zastrzegają, to tutaj obywatel przychodzi i mówi: oddaję wam wszystko, co mam, całą moją własność, dajcie mi rentę dożywotnią. Tu propozycya wychodzi z jego strony i jemu wolno tak postąpić; Co do r. m. Warschauera, który mówi: niech ktoś da, to nie od nas zawisło, by dał, ani Sejmu także do większej ofiary zmusić nie możemy, Sejmu, który w trudnych warunkach ofiarował 1000 złr. Jeżeli zaś ktoś ma dać, to nie od nas także zawisło, ale trzeba rozpocząć składać datki, a radca Warschauer rozpoczął od proponowania datków. Radca Warschauer dzieli także wydatki na niższe i wyższe, lecz ile razy przychodzimy z żądaniem niższych wydatków, to nam mówią o wyższych, ile zaś razy żądamy wydatków na wyższe cele, to nam mówią o brukach, kanałach itd. Gdy szło n. p. o szkołę przemysłową, to mówiono: po co szkoła przemysłowa! I zdaje się, ze słów p. Warschauera, jak gdyby gmina Krakowa mogła tylko kanały i bruki budować i ten jedynie miała obowiązek. Muzeum, przeciw któremu występuje p. Warschauer, ma dziś dziesięć razy większą wartość, niż suma, jaką na nie gmina wydała. Sprawozdawca wskazuje i na te wyższe cele, jakie miasto Kraków ma do spełnienia wobec kraju i narodu i prosi jeszcze raz o uchwalenie wniosków.
W głosowaniu imiennem, zarządzonem na wniosek r. m. Epsteina, głosowali za: Armółowicz, Dr Bobrzyński, Dr Bochenek, Geissler, Dr Hajdukiewicz, Dr F. Jakubowski, Dr Jakubowski Maciej, Dr Jordan, Dr Kasparek, dyrektor Kieszkowski, Knaus. JE. Dr Kopff, Dr Kohn, Dr Lisowski, Dr Majer, Dr Machalski, Muczkowski, hr. Potocki, Romanowicz, Dr Rosenblatt, Dr Straszewski, Szpakowski, hr. Tamowski, Zaremba, Dr Zatorski, Dr Zoll. Razem 26 głosów.
Przeciw głosowali: Dr Asnyk, Baranowski, Birnbaum, Epstein, Grosse, Gwiazdomorski, Kwiatkowski, Dr Oetinger, Rehman, Stockmar, Dr Warschauer, Zieleniewski. Razem 12 głosów.
Wstrzymali się od głosowania: Chęciński, Dr Domanski, Fedorowicz, Feintuch, wiceprezydent Friedlein, Goebel, Dr Horowitz, X. Midowicz, Mendelsburg, Schwarz.
Nieobecni: Chrzanowski Leon, Goldgardt, Matusińsiki, hr. Mieroszowski, Mirtenbaum, Dr Pareński, Dr Pieniążek, Dr Retinger, Rzewuski, Spira, Dr Weigel.”

Konstanty Schmidt-Ciążyński (1818–1889) polski kolekcjoner dzieł sztuki

O Konstantym Schmidcie-Ciążyńskim
Źródło: „Czas” nr 76, 3 kwietnia 1885, s. 2, Małopolska Biblioteka Cyfrowa http://mbc.malopolska.pl/publication/20747

Katarzyna Skrzynecka Fotografia

„W wielu branżach, nie tylko w show-biznesie, trwa walka jak w dżungli: układy, pogoń za sensacją, snobizm, mody na coś lub na kogoś i korporacyjne wyścigi. Dziś artystę, pracownika, CZŁOWIEKA wycenia się rynkowo. Albo pasujesz do układanki, albo nie.”

Katarzyna Skrzynecka (1970) polska aktorka, piosenkarka, kompozytorka tekstów, prezenterka TV, była modelka

Źródło: Krystyna Pytlakowska, Do utraty tchu, „Viva” nr 10, 12 maja 2011 http://www.e-teatr.pl/pl/artykuly/117599.html

Piotr Gutkowski Fotografia
Tomasz à Kempis Fotografia

„W ogóle wśród Hutu był całkiem rozpowszechniony kult Hitlera. Wystarczy zobaczyć, ilu hutyjskich mężczyzn, nawet dziś, nosi imię Adolf.”

Źródło: Zagłada. Sposób naukowy, „Gazeta Wyborcza”, „Wysokie Obcasy”, 20 października 2009 http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,53662,7146227,Zaglada__Sposob_naukowy.html

Jerzy Blandrata Fotografia
Aureliusz Augustyn z Hippony Fotografia
Petro Poroszenko Fotografia

„W krótkim czasie ukończyliśmy przezbrajanie, przywróciliśmy zdolność bojową jednostek, których liczba też wzrosła i widać, że dziś Ukraina jest silnym państwem.”

Petro Poroszenko (1965) ukraiński polityk i przedsiębiorca

Źródło: Poroszenko: ponad 600 żołnierzy w rękach separatystów http://wiadomosci.onet.pl/swiat/poroszenko-ponad-600-zolnierzy-w-rekach-separatystow/05nlx, 14 grudnia 2014, onet.pl

Hezjod Fotografia
Dorota Kania Fotografia
Tadeusz Płużański (ur. 1971) Fotografia

„Morderców trzeba nazywać po imieniu. Czy ktoś normalny twierdzi, że historyk musi wnikać w psychikę Hitlera, Hoessa, Eichmanna? To byli tacy sami zbrodniarze jak Stalin, Bierut, Radkiewicz, Romkowski, Światło, Różański. Zło jest złem, zbrodniarz zbrodniarzem i jako taki powinien ponieść zasłużoną karę. Niestety do dziś relatywizujemy zbrodnie komunizmu.”

Tadeusz Płużański (ur. 1971) (1971) polski historyk, dziennikarz i publicysta

Źródło: Ważna rozmowa Wiktora Świetlika z Tadeuszem M. Płużańskim, autorem książki „Bestie”, wpolityce.pl, 14 kwietnia 2012 http://wpolityce.pl/wydarzenia/26643-wazna-rozmowa-wiktora-swietlika-z-tadeuszem-m-pluzanskim-autorem-ksiazki-bestie

Jerzy Vetulani Fotografia

„Chciałbym żyć w społeczeństwie, w którym tak jak dziś idziemy na ciastko, które przecież też jest szkodliwe, będziemy mogli pójść do kawiarni i zapalić marihuanę.”

Jerzy Vetulani (1936–2017) profesor nauk przyrodniczych, psychofarmakolog, neurobiolog, biochemik

Źródło: Gdybym miał plantację marihuany, „Przekrój”, 3 grudnia 2012, s. 24–25

Michaił Bułhakow Fotografia
Jan Paweł II Fotografia
Bronisław Geremek Fotografia

„Polska staje się dziś egzotycznym przykładem destabilizacji i braku busoli moralnej.”

Bronisław Geremek (1932–2008) polski historyk i polityk

Źródło: „Gazeta Wyborcza”, 28 września 2006

Sławomir Sierakowski Fotografia
Zeus Fotografia
Maciej Pieprzyca Fotografia
Eliza Orzeszkowa Fotografia
Charles Spencer, 9. hrabia Spencer Fotografia

„Zawsze wiedziałem, że prasa ją zabije, ale nie spodziewałem się, że zrobi to tak dosłownie. Wszyscy redaktorzy naczelni pism, które zamawiały sensacyjne zdjęcia Diany, mają dziś krew na rękach!”

Charles Spencer, 9. hrabia Spencer (1964) arystokrata angielski

po śmierci Diany, która zginęła wraz z Dodim Al-Fayedem w wypadku samochodowym podczas ucieczki przed paparazzimi
Źródło: Tomasz Raczek, Karuzela z Madonnami. 57 bardzo zakręconych kobiet, Instytut Wydawniczy Latarnik, Michałów-Grabina 2003, ISBN 83-917891-3-6, s. 72.

Jarosław Gugała Fotografia
Jolanta Lothe Fotografia
Stanisław Car Fotografia
Slavoj Žižek Fotografia
Leopold Tyrmand Fotografia
Tadeusz Bartoś Fotografia

„Z powodu celibatu i wielu innych kwestii. To znaczy z powodu mojej obserwacji tego, jak funkcjonuje Kościół dziś no i z tą strukturą, tym sposobem funkcjonowania nie mogę się zgodzić, nie mogę być reprezentantem Kościoła jako duchowny, tych motywacji było wiele różnych, pisałem o tym w książkach, w artykułach.”

Tadeusz Bartoś (1967) polski teolog i filozof

odpowiedź na pytanie: Czy odszedł pan z Kościoła, przestał pan być dominikaninem właśnie z powodu celibatu?
Źródło: radiozet http://www.radiozet.pl/Programy/Gosc-Radia-ZET/Tadeusz-Bartos

Grzegorz Fitelberg Fotografia

„Dziś w nocy śmierć zabrała nam wspaniałego człowieka… Straciliśmy geniusza, którego uwielbiałem i ja, i wy. (…) Dziś w nocy zmarł wielki radziecki kompozytor, mój przyjaciel Siergiej Prokofjew. Proszę państwa o uczczenie jego pamięci minutą ciszy.
(Po dłuższej chwili, zwracając się do koncertmistrza): Panie Wochniak, a tak swoją drogą: podobno Stalin też umarł.”

Grzegorz Fitelberg (1879–1953) polski dyrygent i kompozytor

6 marca 1953.
Źródło: Marcin Zasada, Śmierć Stalina i Stalinogród to źródło dobrych anegdot. Czy w Katowicach śmiali się z komunistów?, „Dziennik Zachodni”, 10 marca 2013 http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/778964,smierc-stalina-i-stalinogrod-to-zrodlo-dobrych-anegdot-czy-w-katowicach-smiali-sie-z-komunistow-historia-dz,id,t.html?cookie=1

Jacek Bromski Fotografia

„W ogóle mam wrażenie, że dziś ulega się pewnemu zidioceniu, takiemu jakiemuś sprymitywieniu, jeśli mogę się tak wyrazić. Wiadomo, że są na przykład takie filmy, w których nic się nie dzieje, jak Ostatni dzień lata Konwickiego czy Zeszłego roku w Marienbadzie, ale nikt nie podważa walorów artystycznych tych obrazów. Tylko, że dziś większość woli oglądać filmy typu „zabili go i uciekł”, czy kolejne Matriksy, bądź równie atrakcyjnie opakowane Mission Impossible.”

Jacek Bromski (1946) polski prezenter radiowy, dyskdżokej, reżyser, scenarzysta i producent filmowy

Mnie takie filmy nie interesują, i ja ich nie oglądam. Ale całe masy już tak.
Źródło: Ten film jest taki, jaki jest. Jakim chciałem go zrobić. Rozmowa z Jackiem Bromskim, 1 września 2006, stopklatka.pl http://www.stopklatka.pl/wywiady/wywiad.asp?wi=33238

Władysław Ziółek Fotografia
Jack White Fotografia
Arkadij Awierczenko Fotografia

„Dziś półmisek rozbiłeś, jutro wszystkie naczynia przetrącisz, a pojutrze i ojca zaczniesz bić…”

Сегодня блюдо разбил, завтра всю посуду перебьёшь, а послезавтра отца начнешь бить… (ros.)
Źródło: Пасхальные советы

„Polska Walcząca żyje dalej w swoich potomkach. Dziś, jutro, pojutrze realizujemy plan. Do zobaczenia tato.”

Juras (1981)

Źródło: W imię ojca i syna na albumie Droga wojownika grupy Pokój z Widokiem na Wojnę

Piotr Ikonowicz Fotografia
Jeremi Przybora Fotografia