Cytaty na temat uzyskanie

Zbiór cytatów na temat uzyskanie, nie żyje, ludzie, mienie.

Cytaty na temat uzyskanie

George Orwell Fotografia
Frank Zappa Fotografia
Icchak Rabin Fotografia

„Nie osiągniecie wszystkiego, o co walczycie. My również nie uzyskamy wszystkiego, co byśmy chcieli. Nie odrzucajcie naszych propozycji, gdyż może to być ostatnia szansa.”

Icchak Rabin (1922–1995)

apel do Palestyńczyków w Jerozolimie w lipcu 1992, w którym prosił o postawę pojednawczą.
Źródło: Kronika 1992, Wydawnictwo Kronika – Marian B. Michalik, Warszawa 1992, s. 81.

Stanisław Michalkiewicz Fotografia

„Dlatego też „Gazeta Wyborcza”, która w innym przypadku podniosłaby nieprawdopodobny klangor, projekt „instalacji”, jaką w gdańskim Centrum Sztuki Współczesnej „Łaźnia”, zamierzała zainstalować Alina Żemojdzin, zrelacjonowała zupełnie spokojnie. Pani Żemojdzin w ramach pracy dyplomowej wyprodukowała „linię kosmetyków”, a więc m. in. różne „balsamy”, no i oczywiście mydło, używając ludzkiego tłuszczu, jako surowca. (…) Rzecz w tym, że tłuszcz tłuszczowi nierówny i jeśli, dajmy na to, pochodzi on od przedstawicieli narodów mniej wartościowych, to nie ma potrzeby wszczynać alarmu, bo ten powinien być zarezerwowany dla przypadków naprawdę karygodnych. (…) Niedawno pan premier Tusk zapowiedział podjęcie prac nad legalizacją eutanazji. Wprawdzie taki finał rządowej polityki miłości może wielu ludziom wydać się zaskakujący, ale z drugiej strony wszechświatowy kryzys daje się coraz bardziej we znaki i nie jest wykluczone, że władze nie widzą innego wyjścia, jak liczbę obywateli nieco zredukować. W czasach kryzysu nie można sobie pozwolić na marnotrawstwo, wobec czego rząd premiera Tuska, jako dobry gospodarz, decydując się na legalizację eutanazji, nie może zaniedbać nawet tych dochodów, jakie można uzyskać z utylizacji zwłok obywateli poddanych ustawowej procedurze. Wszystko zatem przed nami, co zresztą przewidział prze laty Janusz Szpotański, pisząc w proroczej wizji, że „trzeba golić, strzyc to bydło, a kiedy padnie – zrobić mydło.””

Stanisław Michalkiewicz (1947) polski pisarz i publicysta

Źródło: Narodowa strategia walki z kryzysem?, „Nasz Dziennik”, 13 marca 2009, za: www.michalkiewicz.pl

Władysław Sikorski Fotografia

„Dziś czas jest dla ludzi silnych i odważnych, ci bowiem tylko mogą uzyskać zwycięstwo i uwolnić świat od tyranii.”

Władysław Sikorski (1881–1943) generał polski, premier

przemówienie do 1. Brygady Spadochronowej, 23 września 1941.

Bruce Lee Fotografia
Henry Ford Fotografia
Ryszard Legutko Fotografia
Søren Kierkegaard Fotografia
Epikur Fotografia
Józef Mackiewicz Fotografia

„Kto był w tym czasie w kraju, pamięta dobrze, że Żyd, któremu udało się uzyskać dokumenty opiewające na Polaka-Aryjczyka, uważał się w praktyce za uratowanego. Była więc przepaść między losem Polaków i losem Żydów.”

Józef Mackiewicz (1902–1985) polski pisarz i publicysta

o czasach II wojny światowej.
Źródło: Artur Domosławski, Narodowość – antykomunista, „Gazeta Wyborcza”, 1 grudnia 2001.

Milan Kundera Fotografia

„Jest niedosyt, bo medal był tak blisko. Nie mogę mieć jednak do siebie pretensji, uzyskałam wyniki w granicach rekordu życiowego. Świat poszedł jednak niesamowicie do przodu.”

Małgorzata Olejnik (1966) polska ekonomistka i polityk

o swoim starcie na igrzyskach w Pekinie, gdzie zajęła czwarte miejsce.
Źródło: Sport: Małgorzata i Ryszard Olejnikowie wrócili z Pekinu, echodnia.eu, 26 września 2008 http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20080926/AKTUALNOSCI/471527823

Aureliusz Augustyn z Hippony Fotografia
Augustyn I Fotografia
Georg Brandes Fotografia
Friedrich August von Hayek Fotografia
Douglas Adams Fotografia
Philip Kindred Dick Fotografia
Ryszard Bugaj Fotografia
Abraham Lincoln Fotografia
Suwardi Suryaningrat Fotografia
Leszek Miller Fotografia
Baba Hari Dass Fotografia
Konstanty Schmidt-Ciążyński Fotografia

„Sprawy miejskie
Posiedzenie Rady Miejskiej d. 1 kwietnia.
(…)
Z porządku dziennego r. m. Dr F. Jakubowski uzasadnia wnioski co do nabycia przez gminę dla Muzeum Narodowego zbioru kamei i gem p. Schmidta-Ciążyńskiego. Sprawozdawca podnosi wysoką wartość tego zbioru, jakiego nie posiada w takiej ilości żadna instytucya, a zbiór ten mieści 2,500 sztuk kamei i gem. Wartość tę zbioru sprawdzili wysłani do Wiednia pp. Maryan Sokołowski i Zygmunt Cieszkowski. Za zbiór ten, którego wykaz szczegółowy odczytuje sprawozdawca, zażądał właściciel wypłaty rocznej renty w sumie 3,600 złr. Suma ta przedstawia się jako mała w porównaniu z wartością zbioru, lecz ponieważ było za ciężko dla Rady ponosić takową wyłącznie, dlatego zwrócono się do Sejmu z prośbą o subwencyę jak najwyższą na ten cel, a Sejm przeznaczył 1,000 złr., przez co umożliwił nabycie zbioru. Prócz kamei i gem ofiaruje p. Schmidt-Ciążyński dla Muzeum 61 obrazów, które się już tam znajdują i 67 sztuk obrazów, które tymczasowo do Rapperswylu posłał, a których odebranie będzie połączone z pewnemi trudnościami. W ocenienie szczegółowe zbioru nie wdaje się sprawozdawca, znanym on jest bowiem z wystawy Sobieskiego, i prosi wreszcie Radę o przyjęcie wniosków, które brzmią następnie:
1) Gmina miasta Krakowa nabywa od p. Konstantego Schmidt-Ciążyńskiego zbiór kamei i gemm na własność, na rzecz Muzeum Narodowego w Krakowie, za rentę dożywotnią p. Konstantemu Schmidt Ciążyńskiemu, rocznie począwszy od 1 stycznia. 1885 w ilości 3600 zł. aw. w ratach półrocznych z góry opłacać się mającą. 2) Nabycie dokonanem zostaje na podstawie wykazu inwentarycznego dołączonego. 3) Renta roczna, w ustępie 1) określona, wypłacaną będzie w ten sposób, iż na ten cel użytą będzie suma 1000 złr. przez Sejm krajowy na ten cel przeznaczona, zaś resztę, w ilości 2600 złr. wa. wypłacać będzie gmina m. Krakowa z funduszów bieżących. 4) Poleca się Sekcyi skarbowej, aby fundusz na zapłacenie renty tegorocznej obmyśliła i do dyspozycyi Pana Prezydenta pozostawiła, tudzież, aby na przyszłość odpowiednie fundusze w budżecie rocznym zamieszczała. 5) Do zawarcia i podpisania umowy z p. Konstantym Schmidt Ciążyńskim, upoważnia Rada miejska Pana Prezydenta, tudzież Radców pp. Dra Faustyna Jakubowskiego i Dra Henryka Jordana.
Po otwarciu dyskusyi nad wnioskami, zabiera głos r. m. Baranowski, który sądzi, iż właśnie dlatego, że Muzeum jest Narodowe, Sejm powinien dać większą subwencyę, a mianowicie 2,600 złr., miasto zaś mogłoby się przyczynić kwotą 1,000 złr. Zawielki to ciężar dla gminy, dlatego oświadcza, iż głosować będzie przeciw wnioskom.
R. m. Dr Warschauer rozbiera szczegółowo charakter wydatków miejskich i dzieli takowe na egoistyczne, tj. potrzebne na budowę bruków, kanałów itd., i na wydatki krajowe, do których miasto przyczyniać się musi. Ani z jednego, ani z drugiego funduszu wydatku na nabycie kamei czynić nie można. Mówca był przeciwny założeniu Muzeum, które obecnie już kosztuje gminę 3,000 złr., a które przysporzyło miastu dwóch urzędników i woźnego. Niezawodnie jest ładnie, żeby były Muzea, galerye; niezawodnie, że zbiór rzeczony jest cenny, że ma pretium affectionis; niezawodnie, że ma gmina pewne obowiązki względem kraju, ale nie tak wielkie, bo przypuśćmy, że Sejm w którymkolwiek roku nie da subwencyi, to wtedy cały jej ciężar spadnie na miasto, za rzecz, która nie jest w ścisłym związku z Muzeum Narodowem, chyba o tyle, o ile działy sztuki wogóle mają związek ze sobą. Mówca doradza, aby i zamożne prywatne osoby przyczyniły się do nabycia, i proponuje następujący rozkład kwoty: Sejm niech da 1/3, miasto 1/3 i ludzie prywatni 1/3. Pieniądze są, trzeba je dać.
R. m. prezes Majer jest za wnioskami, ale musi się usprawiedliwić, dlaczego. Wiele jest prawdy w słowach mówcy poprzedniego, i gdyby nie pewne względy, nie mógłby oświadczyć się za nabyciem zbioru. Na wszelkie targi, jak podobny, bo inaczej układu na przeżycie nazwać nie można, wzdryga się jego sumienie, inna rzecz bowiem, jeżeli rodzice odstępują dzieciom majątek, a sobie zastrzegają rentę. Przyznaje mówca, że zbiór ten, to rzecz przydatna, ale pierwej iść powinny potrzeby konieczne. Gdyby nie było Muzeum Narodowego, to nikomu nie postałoby w głowie nabywanie zbioru, ale skoro Muzeum jest, to naszym obowiązkiem, aby się rozrastało. Znawcy powiadają, że nabytek robimy za cenę stosunkowo niską; znawcy w Wiedniu orzekli, iż wartość samego materyału, nie licząc wartości sztuki, oszacować można na 40,000 do 50,000 złr. Ale to wszystko mając na względzie, nie mógłby jeszcze mówca za nabyciem wotować, gdyby nie zasiłek, jaki przeznaczył Sejm w kwocie 1,000 złr., a nie traćmy nadziei, że usiłowaniom naszych posłów uda się więcej uzyskać. Drugim względem, skłaniającym mowcę do głosowania za nabyciem, jest zapewnienie, że znajdzie się fundusz i to taki, iż miasto ciężaru nie poniesie.
R. m. Dr Machalski wyjaśnia poprzedniemu mówcy, iż niema najmniejszej niemoralności co do zachodzącego tu dożywocia, bo ono jest uświęconem we wszystkich społeczeństwach cywilizowanych. Rada nie spekuluje tu na życie niczyje, a życie p. Schmidta-Ciążyńskiego jest w ręku Boskiem.
R. m. Rehman zapytuje, czy subwencya Sejmu jest jednorazową, czy też będzie udzielaną i na przyszłość.
R. m. Romanowicz wyjaśnia, że jest to datek roczny, więc nie potrzeba będzie wnosić petycye, bo odnośną kwotę będzie wstawiał co roku Wydział krajowy; nie chroni to wszakże tej rubryki od tego, że może się za nią nie podnieść większość rąk, czego przecież po reprezentacyi kraju przypuścić nie można, aby się w tym względzie taka większość nie znalazła.
Sprawozdawca Dr F. Jakubowski dodaje do wyjaśnienia r. m. Machalskiego tę uwagę, że jeżeli rodzice dzieciom majątek zostawiają, a sobie rentę dożywotnią zastrzegają, to tutaj obywatel przychodzi i mówi: oddaję wam wszystko, co mam, całą moją własność, dajcie mi rentę dożywotnią. Tu propozycya wychodzi z jego strony i jemu wolno tak postąpić; Co do r. m. Warschauera, który mówi: niech ktoś da, to nie od nas zawisło, by dał, ani Sejmu także do większej ofiary zmusić nie możemy, Sejmu, który w trudnych warunkach ofiarował 1000 złr. Jeżeli zaś ktoś ma dać, to nie od nas także zawisło, ale trzeba rozpocząć składać datki, a radca Warschauer rozpoczął od proponowania datków. Radca Warschauer dzieli także wydatki na niższe i wyższe, lecz ile razy przychodzimy z żądaniem niższych wydatków, to nam mówią o wyższych, ile zaś razy żądamy wydatków na wyższe cele, to nam mówią o brukach, kanałach itd. Gdy szło n. p. o szkołę przemysłową, to mówiono: po co szkoła przemysłowa! I zdaje się, ze słów p. Warschauera, jak gdyby gmina Krakowa mogła tylko kanały i bruki budować i ten jedynie miała obowiązek. Muzeum, przeciw któremu występuje p. Warschauer, ma dziś dziesięć razy większą wartość, niż suma, jaką na nie gmina wydała. Sprawozdawca wskazuje i na te wyższe cele, jakie miasto Kraków ma do spełnienia wobec kraju i narodu i prosi jeszcze raz o uchwalenie wniosków.
W głosowaniu imiennem, zarządzonem na wniosek r. m. Epsteina, głosowali za: Armółowicz, Dr Bobrzyński, Dr Bochenek, Geissler, Dr Hajdukiewicz, Dr F. Jakubowski, Dr Jakubowski Maciej, Dr Jordan, Dr Kasparek, dyrektor Kieszkowski, Knaus. JE. Dr Kopff, Dr Kohn, Dr Lisowski, Dr Majer, Dr Machalski, Muczkowski, hr. Potocki, Romanowicz, Dr Rosenblatt, Dr Straszewski, Szpakowski, hr. Tamowski, Zaremba, Dr Zatorski, Dr Zoll. Razem 26 głosów.
Przeciw głosowali: Dr Asnyk, Baranowski, Birnbaum, Epstein, Grosse, Gwiazdomorski, Kwiatkowski, Dr Oetinger, Rehman, Stockmar, Dr Warschauer, Zieleniewski. Razem 12 głosów.
Wstrzymali się od głosowania: Chęciński, Dr Domanski, Fedorowicz, Feintuch, wiceprezydent Friedlein, Goebel, Dr Horowitz, X. Midowicz, Mendelsburg, Schwarz.
Nieobecni: Chrzanowski Leon, Goldgardt, Matusińsiki, hr. Mieroszowski, Mirtenbaum, Dr Pareński, Dr Pieniążek, Dr Retinger, Rzewuski, Spira, Dr Weigel.”

Konstanty Schmidt-Ciążyński (1818–1889) polski kolekcjoner dzieł sztuki

O Konstantym Schmidcie-Ciążyńskim
Źródło: „Czas” nr 76, 3 kwietnia 1885, s. 2, Małopolska Biblioteka Cyfrowa http://mbc.malopolska.pl/publication/20747

Stanisław Mackiewicz Fotografia
Thorstein Veblen Fotografia
Philip Kindred Dick Fotografia
Józef Górski Fotografia
Zdzisław Jan Ryn Fotografia
Piotr Koj Fotografia
Maria Simma Fotografia

„Filozofia (…) jest stałym przemyśliwaniem na nowo swych problemów, stałym kwestionowaniem uzyskanych wyników i próbą ich lepszego rozwiązania. Zajmuje się ona kwestiami pozbawionymi ostatecznych rozstrzygnięć (…).”

Hanna Buczyńska-Garewicz (1932–2019) polska filozof

Źródło: „O czym nie można mówić, o tym trzeba myśleć” w: Wypowiedź literacka a wypowiedź filozoficzna pod red. Michała Głowińskiego i Janusza Sławińskiego, Wrocław 1982, s. 41.

Aki Kaurismäki Fotografia
Jan Karski Fotografia
Paweł Jasienica Fotografia
Kazuo Ishiguro Fotografia
Atiśa Fotografia

„Ci, którzy dążą wszelkimi środkami
Aby uzyskać przyjemności samsary
Dla siebie jedynie –
Tacy zwani są „pomniejszymi” ludźmi.”

Atiśa (982–1054)

„samsara” oznacza świat przywiązań.
Źródło: Lampa na ścieżce do Oświecenia 3

Ewa Tomaszewska Fotografia
Arthur Conan Doyle Fotografia
Jeffery Deaver Fotografia
Thorstein Veblen Fotografia
Mel Gibson Fotografia

„To spektakularny wizualnie film. Szalony, dokładnie taki sam jak George. To jest szalony naukowiec, Einstein montażu, człowiek, który wie, jak dokładnie połączyć składniki, by uzyskać prawdziwą i emocjonującą scenę akcji.”

Mel Gibson (1956) amerykański aktor, reżyser i producent filmowy

o filmie Mad Max. Na drodze gniewu.
Źródło: Mel Gibson: „Batman v Superman” to gówno http://www.filmweb.pl/news/Mel+Gibson%3A+%22Batman+v+Superman%22+to+g%C3%B3wno-119299, filmweb.pl, 7 września 2016.

Eckhart Tolle Fotografia
Bernard Gui Fotografia

„Roku Pańskiego 1321 odkryta została za Bożym wstawiennictwem niegodziwość zamyślona przez trędowatych przeciwko zdrowym. Oto chorzy na ciele, a obłąkani na umyśle zawiązali spisek i postanowili rozmieścić w źródłach, rzekach i studniach specjalnie przygotowane proszki o sile trującej i zakaźnej. Ludzie zdrowi, używając tych wód, mieli paść ofiarą śmiertelnej trucizny lub zapaść na trąd.(…) Może się to wydawać rzeczą niewiarygodną, ale zamierzali oni uzyskać panowanie nad miastami i zamkami, a nawet dzielili między sobą władzę nad poszczególnymi miejscami, obdarzając się tytułami władców, hrabiów i panów różnych ziem.”

Bernard Gui (1261–1331) inkwizytor francuski, dominikanin

fragment dzieła Flores chronicorum, gdzie Bernard Gui opisał spisek, którego był jednym z autorów. Ta teoria spiskowa pozwoliła Filipowi V Długiemu i inkwizycji spalić wszystkich trędowatych we Francji oraz przejąć majątki ziemskie należące do leprozoriów.
Źródło: Bronisław Geremek, Emisariusze królewscy krążą po kraju i opowiadają w sekrecie o zmowie Żydów i trędowatych z władcami saraceńskimi, 1981 r.

François Claudius Koëningstein Fotografia
Stéphane Hessel Fotografia
Leo Apostel Fotografia
Hans Litten Fotografia
Thomas Alva Edison Fotografia
Asanga Fotografia
William Sherman Fotografia

„Jeżeli zostanę wystawiony, nie będę kandydować. Jeżeli uzyskam nominację, nie przyjmę jej. Jeżeli zostanę wybrany, nie obejmę urzędu.”

William Sherman (1820–1891) generał amerykański

If drafted, I will not run; if nominated, I will not accept; if elected, I will not serve (ang.)
pierwsze tzw. oświadczenie shermanowskie nazwane tak na cześć tej wypowiedzi – Sherman odmawiał w ten sposób kandydowania na urząd prezydenta wbrew namowom niektórych ludzi.
Źródło: John F. Marszalek, Encyclopedia of the American Civil War: A Political, Social, and Military History, Santa Barbara 2002, s. 1769.

Carlos Prats Fotografia
Tomasz Strzembosz Fotografia
Thorstein Veblen Fotografia

„W każdej społeczności, w której istnieje własność prywatna, dla zachowania równowagi ducha trzeba posiadać przynajmniej tyle co inni, których uważa się za równych sobie, posiadanie zaś nieco większej ilości dóbr jest niezwykle pożądane. Lecz gdy tylko ktoś zdobywa więcej i przyzwyczaja się do nowego, wyższego poziomu zamożności, nowo uzyskany standard przestaje go cieszyć bardziej niż poprzedni, niższy. Zawsze więc występuje tendencja do traktowania obecnego poziomu zamożności jako punktu wyjścia do powiększania stanu posiadania. Wprowadza to z kolei coraz to nowe standardy i potrzebę równania do grup coraz to wyżej stojących pod względem zamożności. Upragnionym celem jest tu osiągnięcie poziomu bogactwa, który stawiałby daną jednostkę wyżej od reszty społeczności. Dopóki wynik porównań jest niekorzystny, normalny, zdrowy człowiek żyje w nieustannym niezadowoleniu ze swego losu; gdy zaś osiągnie poziom, który można by nazwać przeciętnym dla danej społeczności lub klasy, to nieustanne niezadowolenie ustąpi miejsca niestrudzonym wysiłkom, aby powiększyć różnicę między swoim stanem posiadania a owym poziomem przeciętnym. Rezultat tych porównań nigdy nie jest tak korzystny, aby człowiek nie pragnął jeszcze bardziej zdystansować tych, z którymi rywalizuje w walce o pozycję majątkową.”

Thorstein Veblen (1857–1929) ekonomista i socjolog amerykański

Teoria klasy próżniaczej (1899)

Damazy I Fotografia

„24 września 366 r. natychmiast po śmierci Liberiusza zebrali się bliscy mu prezbiterzy, trzej diakoni i „lud święty” w bazylice Juliusza i tam jako następnego biskupa Rzymu wybrali Ursyna. Inni członkowie kleru, zwolennicy zmarłego antypapieża Feliksa, wybrali Damazego. Biskup Tiburu (dziś Tivoli), Paweł, od razu wyświęcił Ursyna (…). Zawiadomiony o ceremonii Damazy, „który zawsze dążył do objęcia biskupstwa, posługując się pieniędzmi, podburzył woźniców cyrkowych i głupi tłum” i zaatakował bazylikę Juliusza. (…) Walki trwały trzy dni i były bardzo krwawe. Damazy w tydzień po śmierci Liberiusza zajął Lateran (pamflecista napisał: „po siedmiu dniach wraz ze wszystkimi krzywoprzysięzcami i ludźmi cyrku, których przekupił wielkimi pieniędzmi, opanował bazylikę laterańską”) i tam został konsekrowany. Za pieniądze kupił poparcie prefekta miasta Wiwencjusza i uzyskał cywilny wyrok wygnania Ursyna i jego dwóch diakonów. Na tę wieść „lud święty”, czyli zwolennicy najpierw Liberiusza, a następnie wypędzonego Ursyna, zorganizowali opór i zajęli bazylikę Liberiusza (dziś bazylika Matki Bożej Większej). W dniu 26 października Damazy przypuścił szturm, wezwawszy „ludzi cyrku, woźniców, grabarzy oraz cały kler z siekierami, mieczami i kijami”. Atakujący próbowali podłożyć ogień i zrzucać z dachu do środka dachówki. Zamknięci w bazylice przeciwnicy Damazego zaczęli recytować: „Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciała, gdyż nie mogą zabić duszy.””

Damazy I papież, święty katolicki

(…) W bazylice, ostatecznie zdobytej przez ludzi Damazego, zginęło 160 osób, mężczyzn i kobiet.
Autorka: Ewa Wipszycka, Kościół w świecie późnego antyku, Wyd. Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa 2014, s. 23.

Zdzisław Podkański Fotografia

„Polskie Stronnictwo Ludowe stało się Polskim Stronnictwem Liberalnym, gdzie szef partii, wicepremier bardziej broni interesów mafii, która naruszyła nasze bezpieczeństwo paliwowe, występuje nawet o kasację wyroków, jak o rolników, którzy w ponad 80% w ubiegłym roku nie uzyskali przychodów.”

Zdzisław Podkański (1949) polski polityk

Źródło: Sąd: Podkański ma przeprosić Pawlaka za „mafię paliwową”, wp.pl, 5 maja 2009 http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Sad-Podkanski-ma-przeprosic-Pawlaka-za-mafie-paliwowa,wid,11196443,wiadomosc.html

Konstanty Schmidt-Ciążyński Fotografia
Antoni Macierewicz Fotografia
Robert Harris Fotografia
Thorstein Veblen Fotografia
Ryszard Piotrowski Fotografia
Sufjan Stevens Fotografia

„Internet to tylko duża komora plotek – dlatego jest tak fascynujący i zabawny. To wspaniała platforma dla powierzchownej komunikacji. Czuję, że Internet powinien zostać w jakiś sposób rozbrojony. Istnieje potrzeba filozoficznego podważenia. Bierzemy go zbyt poważnie i dosłownie. Dla odniesienia idziemy do Wikipedii, która pełna jest nieścisłości i dezinformacji. Jest to pewien rodzaj piękna – wszystko jest wytworem wyobraźni; nie jest rzeczywistością w ogóle. Ktoś mówił mi, że jest tam wideo Steve Gadda, albo jakiegoś innego perkusisty na YouTube. To było najbardziej błahe nagranie, ale w ciągu dwóch czy trzech komentarzy dwaj mężczyźni kłócą się kto był najlepszym perkusistą na świecie i planują między sobą miejsce spotkania i walki. To było pełne przekleństwa. Wydaje się dziwne, jak szybko dostajesz wiadomość od tego do tego. To co kultywuje Internet, jest szaleńcze i bardzo dziwne. Myślę, że to nie jest zdrowe. Powinni zakazać zamieszczania komentarzy! To koszmarna sprawa gdzieś wejść, żeby uzyskać informacje albo kupić bilety i wszędzie napotykać przekleństwa. Przypuszczam, że to jest jak z graffiti w stoisku łazienkowym: chcesz po prostu się odlać i utykasz patrząc na bluźnierstwa na ścianie albo brutalnie dobitne rysunki.”

Źródło: „Drowned In Sound”, 1 grudnia 2011 http://www.interviewmagazine.com/blogs/music/2009-12-01/sufjan-stevens-bqe/

Jacek Bocheński Fotografia

„PiS obiecał rzecz najprostszą na świecie, której nikt inny nie ośmieliłby się gołosłownie obiecywać: rozdawanie pieniędzy każdemu do ręki w niedających się nastarczyć ilościach. I wygrał wybory. Uzyskał bezwzględną większość, będąc skądinąd w mniejszości.”

Jacek Bocheński (1926) polski pisarz

charakterystyka postawy partii Prawo i Sprawiedliwość w Polsce w latach 2015–2016.
Źródło: Kogo wybrał pijany wyborca, „Gazeta Wyborcza”, 10–11 września 2016, s. 16.

Jowita Budnik Fotografia
Ryszard Bugaj Fotografia

„My aktorzy nie gramy „do szuflady”, wyłącznie dla siebie i sztuki. Aktor ma tę wspaniałą możliwość spotykania się z odbiorcą i uzyskania jego oceny zaraz po spektaklu.”

Olga Adamska (1973)

Źródło: Ewa Podgajna, To moja podróż przez miłość, „Gazeta Wyborcza – Szczecin” nr 96, 24 kwietnia 2007 http://www.e-teatr.pl/pl/artykuly/38287.html

Vittorio Messori Fotografia
Frederick Douglass Fotografia

„Postanowiłam scedować te 10 tysięcy złotych na rzecz zwoleńskiego szpitala, ale dopiero w marcu 2009 roku udało mi się uzyskać tytuł wykonawczy wyroku. Dostarczyłam go już szpitalowi i czekam teraz na wyegzekwowanie kwoty 10 tysięcy złotych od pana Prockiego. Jestem przekonana, że ma on pieniądze na dokonanie wpłaty.”

Marzena Paduch (1965) polska działaczka samorządowa i polityczna

o przekazaniu na szpital zadośćuczynienia zasądzonego w procesie o zniesławienie Marzeny Paduch przez byłego radnego.
Źródło: Zwoleń: były członek Zarządu Miasta ma wesprzeć szpital, echodnia.eu, 17 maja 2009 http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090517/POWIAT0208/335309431

Robert Gwiazdowski Fotografia

„W roku 1989 byliśmy w o wiele gorszej sytuacji. I daliśmy radę. Ale wówczas nie było podatku dochodowego, ale była ustawa Wilczka. Ona była sprzeczna z dzisiejszym prawem unijnym tylko w jednym punkcie – przewidywała konieczność uzyskania zezwolenia na utworzenie spółki z udziałem zagranicznym. Nowy premier będzie potrzebował nowego Wilczka.”

Robert Gwiazdowski (1960) ekonomista polski, komentator gospodarczy

Źródło: Szymon Szadkowski, Polskę czekają gwałtowne zwroty akcji http://biznes.interia.pl/raport/kryzys_finansowy/news/polske-czekaja-gwaltowne-zwroty-akcji,1956220,5434, biznes.interia.pl, 12 października 2013

Leon Tarasewicz Fotografia
Stanisław Mackiewicz Fotografia
Robert Gwiazdowski Fotografia
Ryszard Bugaj Fotografia
Lucjan Kydryński Fotografia

„(…) na wiolonczeli można uzyskać niemal saksofonowe brzmienie.”

Lucjan Kydryński (1929–2006) polski dziennikarz, konferansjer

Źródło: „Gazeta Wyborcza”, 11 września 2006 http://www.teatry.art.pl/!rozmowy/npdd.htm

Malcolm X Fotografia
Konstanty Schmidt-Ciążyński Fotografia
Konstanty Schmidt-Ciążyński Fotografia

„Kronika miejscowa i zagraniczna.
Kraków 23 lipca.
(…)
Dowiadujemy się, że Muzeum ma niebawem uzyskać bogate zbiory wysokiej artystycznej wartości. Ponieważ sprawa ta jest dopiero w toku, powstrzymujemy się jeszcze od podania szczegółów co do tych cennych nabytków.”

Konstanty Schmidt-Ciążyński (1818–1889) polski kolekcjoner dzieł sztuki

O Konstantym Schmidcie-Ciążyńskim
Źródło: „Czas” nr 165, 24 lipca 1883, s. 2, Małopolska Biblioteka Cyfrowa http://mbc.malopolska.pl/publication/20747

Andrzej Lepper Fotografia
Artur Balazs Fotografia
Peter Henry Abrahams Fotografia

„Umiejętność przystosowania się, zaadaptowania była kluczem do uzyskania życiowej odporności, a ta z kolei była kluczem do posiadania siły.”

Peter Henry Abrahams (1919–2017) południowoafrykański pisarz

Źródło: Korepetytor (ang. The tutor, 2002), tłum. Violetta Dobosz, Monika Tietze

Witold Kieżun Fotografia
Krzysztof Wyszkowski Fotografia
Zbigniew Girzyński Fotografia

„Żartów tutaj można użyć wiele i dzisiaj można też żartować, że to już nie jest pani Alicja Tysiąc, tylko pani Alicja 130 tysięcy, bo taka jest w tej chwili w sumie łącznie kwota pieniędzy, jakie uzyskała z tytułu procesu najpierw z państwem polskim, a w tej chwili z redakcją gazety „Gość Niedzielny.””

Zbigniew Girzyński (1973) doktor nauk humanistycznych, polityk

o wyroku nakazującemu „Gościowi Niedzielnemu” przeproszenie i zapłatę 30 tys. złotych zadośćuczynienia Alicji Tysiąc.
Źródło: gazeta.pl http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7073336,_To_nie_jest_juz_Alicja_Tysiac__Tylko_Alicja_130_tysiecy_.html, 24 września 2009

Ernst Jünger Fotografia

„Udowodnione zostało, że ludzie szczęśliwi, w porównaniu z ludźmi nieszczęśliwymi lub będącymi w stanie depresji, są upośledzeni, jeśli chodzi o długoterminową pamięć negatywnych zdarzeń. U szczęśliwych ludzi wykryte także zostały liczne wypaczenia trafności sądów, które uniemożliwiają im uzyskanie realistycznej wiedzy na temat ich fizycznego i społecznego środowiska. Istnieją bezsprzeczne dowody na to, że ludzie szczęśliwi przeceniają stopień posiadanej przez siebie kontroli nad zachodzącymi w ich otoczeniu zdarzeniami […], demonstrują nierealistycznie pozytywne oceny swych własnych osiągnięć, wierzą, że ich opinie o samych sobie podzielane są przez innych, a także wykazują ogólną stronniczość, kiedy porównują siebie z innymi. Jakkolwiek brak tych objawów wśród ludzi w stanach depresji sprawił, że wielu badaczy zainteresowało się zjawiskiem znanym jako realizm depresyjny, to jednak brak realizmu u ludzi szczęśliwych jest fenomenem bardziej interesującym, który z pewnością stanowi sam w sobie wystarczającą przesłankę dla traktowania takich osobników jako psychicznie zaburzonych.”

W artykule Bentall żartobliwe wykazywał, jak trudno jest ustalić niedwuznaczne kryteria odróżniające zdrowie umysłowe od choroby psychicznej.
Źródło: artykułu z czasopisma Journal of Medical Ethics, z czerwca 1992 roku, pt. A proposal to classify happiness as psychiatrie disorder (Propozycja klasyfikacji szczęścia jako zaburzenia psychiatrycznego).

Marianne Mikko Fotografia