Cytaty na temat powieść
strona 2

Wojciech Orliński Fotografia
William Shakespeare Fotografia
Stendhal Fotografia

„Powieść jest to zwierciadło, które obnosi się po gościńcu.”

słowa te prawdopodobnie są autorstwa samego Stendhala, chociaż przypisał on je Césarowi Vichard Saint-Réalowi.
Źródło: Czerwone i czarne, motto jednego z rozdziałów, tłum. Tadeusz Boy-Żeleński

Sacha Guitry Fotografia
Wojciech Bonowicz Fotografia
Martin Widmark Fotografia
Italo Calvino Fotografia
Kurt Vonnegut Fotografia
Günter Grass Fotografia
Louis-Ferdinand Céline Fotografia
Gene Hackman Fotografia
Mathieu Kassovitz Fotografia
Władysław Pasikowski Fotografia
Antoni Lange Fotografia
Krystyna Siesicka Fotografia
Andrzej Kijowski Fotografia
Magda Parus Fotografia
Vladimir Nabokov Fotografia
Stanisław Lem Fotografia
Mariusz Urbanek Fotografia
Charlaine Harris Fotografia
Haruki Murakami Fotografia
George R.R. Martin Fotografia
Andriej Konczałowski Fotografia
Umberto Eco Fotografia
Jerzy Stefan Stawiński Fotografia

„Starałem się nie umieszczać w scenariuszu żadnych własnych przemyśleń, ani żadnej własnej ideologii. Jedynym moim celem było sprawne przełożenie powieści Sienkiewicza na język filmu.”

Jerzy Stefan Stawiński (1921–2010) polski reżyser i scenarzysta filmowy, prozaik

o scenariuszu filmu Krzyżacy.
Źródło: wywiad, 2000 http://www.stopklatka.pl/wywiady/wywiad.asp?wi=1124

Józef II Habsburg Fotografia

„Tu leży Józef, któremu się nie powiodło żadne przedsięwzięcie.”

Józef II Habsburg (1741–1790) cesarz niemiecki

ostatnie słowa cesarza

Raymond Chandler Fotografia
Warren Ellis Fotografia
Carmen Polo Fotografia

„Wydawało mi się, że śnię, że jestem bohaterką pasjonującej powieści.”

Carmen Polo (1900–1988)

słowa z 1928 opisujące jej stan w chwili zawarcia małżeństwa z Francisco Franco w 1923.
Źródło: Nigel Cawthorne, Życie erotyczne wielkich dyktatorów, tłum. Zofia Domaniewska, wyd. Puls, ISBN 1859170676, s. 6.

William Shakespeare Fotografia

„Tak sobie żyć będziem,
Modlić się, śpiewać, pleść stare powieści,
Śmiać się do złotych motylów i słuchać,
Jak prostaczkowie opowiadać będą,
Co się u dworu dzieje, kto wygrywa,
Kto traci, kto jest w łasce, kto w niełasce.”

So we’ll live,
And pray, and sing, and tell old tales, and laugh
At gilded butterflies, and hear poor rogues
Talk of court news; and we’ll talk with them too, —
Who loses and who wins; who’s in, who’s out. (ang.)
Król Lear
Źródło: akt V, scena III, wyd. Gebethner i Wolff, Kraków 1913, s. 99.

Max Born Fotografia

„Wydaje mi się, że próba natury wytworzenia na tej ziemi istoty myślącej nie powiodła się.”

Max Born (1882–1970) niemiecki matematyk i fizyk, noblista

Es scheint mir, dass der Versuch der Natur, auf dieser Erde ein denkendes Wesen hervorzubringen, gescheitert ist. (niem.)
Źródło: Hedwig Born, Max Born, Der Luxus des Gewissens http://books.google.pl/books?ei=zRZDTcKIE4is8gO-5dgJ&ct=result&id=1i4gAQAAIAAJ&dq=Es+scheint+mir%2C+da%C3%9F+der+Versuch+der+Natur+auf+dieser+Erde+ein+denkendes+Wesen+hervorzubringen%2C+gescheitert+ist+Max+Born&q=Es+scheint+mir%2C+da%C3%9F+der+Versuch+der+Natur+auf+dieser+Erde+ein+denkendes+Wesen+hervorzubringen%2C+gescheitert+ist#search_anchor, Nymphenburg, 1982, s. 65.

Henry Ford Fotografia
Josef Škvorecký Fotografia
Charlaine Harris Fotografia
Daniel Zawadzki Fotografia

„Mistrza i Małgorzatę czytałem kilka razy i zawsze, gdy zastanawiałem się, jaką rolę chciałbym zagrać, gdybym został zaproszony do udziału w inscenizacji powieści, wybierałem bez wahania Behemota. Wreszcie mam taką możliwość.”

Daniel Zawadzki (1974) aktor polski

Źródło: Zagra demonicznego kota Behemota, teletydzien.pl, 26 marca 2012 http://www.teletydzien.pl/gwiazdy/news-zagra-demonicznego-kota-behemota,nId,594544

Joseph Heller Fotografia
David Lynch Fotografia
Karin Slaughter Fotografia
Andrzej Precigs Fotografia
Charlaine Harris Fotografia
Krzysztof Niewrzęda Fotografia
Carlos Ruiz Zafón Fotografia
Swietłana Alliłujewa Fotografia
Haruki Murakami Fotografia
Haruki Murakami Fotografia
Maria Ciunelis Fotografia
Arthur C. Clarke Fotografia
Joanna Szczepkowska Fotografia
Ildefonso Falcones Fotografia
Georg Christoph Lichtenberg Fotografia
Richard Morgan Fotografia

„Tak czy owak wszystko dobrze się skończyło. Zmieniłem kierunek studiów na historię z ukierunkowaniem polityczno-filozoficznym i poznałem kilku nowych przyjaciół. Od tego czasu, życie na uczelni było wszystkim czego pragnąłem począwszy od niewielkiej ilości czasu jaki ode mnie wymagano. Tak naprawdę, nigdy się nie pogodziłem z faktem, że osiągnięcia na uczelni to coś wymagającego wysiłku. Dwa lata później zakończyłem swoją edukację z bardzo średnimi ocenami i dwoma na nowo odkrytymi i raczej naiwnymi ambicjami z lat młodzieńczych. Chciałem podróżować. I chciałem pisać.
Chęć oczywiście, sama w sobie nie gwarantuje sukcesu. Niestety moje raczej cieplarniane wychowanie nie nauczyło mnie tego. Nie nauczyły mnie tego również 3 lata w instytucji edukacyjnej, gdzie kobiety w średnim wieku codziennie sprzątają ci pokój i ścielą łóżko. Prawdę mówiąc byłem zepsuty. Przeniosłem się do Londynu, który wessał mnie niczym doktora Watsona na początku Studium w szkarłacie. W przeciwieństwie do Dr. Watsona nie zamierzałem jednak pozostać na długo – chciałem zaoszczędzić jedynie trochę pieniędzy, coś napisać i wybrać się w podróż dookoła świata płacąc za wszystko z zaliczek od hojnego wydawcy.
Jasne.
Londyn zweryfikował te marzenia. W domu, w Norfolk, a nawet w Cambridge, moje pragnienie zostania pisarzem odróżniały mnie od tłumu. W Londynie, fakt, że chcesz zostać pisarzem (artystą, reżyserem ) było czasem czymś dobijająco przeciętnym. Każdy w Londynie pisze powieść, planuje to zrobić, zna kogoś kto to robi, pracuje w wydawnictwie, albo co najgorsze z wszystkiego – już coś wydał.
Dzięki szczęśliwej sytuacji geopolitycznej będącej następstwem kliku wieków brytyjskiego imperializmu ustępującego pola szybko rozwijającej się strefie wpływów Stanów Zjednoczonych, ludzie na całym świecie chcą się uczyć angielskiego.
Z zupełnie zrozumiałych, choć pedagogicznie niepewnych powodów, ludzie wierzą, że jedyny sposób by nauczyć się angielskiego to lekcje z native speakerami. Dodaj do tego powszechną żyłkę handlową przedsiębiorców, odrobinę sprytnej reklamy i oto wynik – przemysł Nauki Języka Angielskiego (NJA). Niecały rok od momentu, gdy zdecydowałem, że chcę żyć i pracować za granicą znalazłem się w Istambule mając za sobą cztery tygodnie treningu w International House bez wartego uwagi doświadczenia i z większą pensją niż lokalny lekarz. Czyż gospodarka rynkowa nie jest wspaniała?
NJA była dla mnie dość przypadkową karierą (zapewne podobnie jak w przypadku 90% jej pracowników), lecz dziwnym trafem kontynuowałem ją 14 lat. Poczucie winy w stosunku do nieszczęsnych tureckich lekarzy sprawiło, że dobrze wyuczyłem się tego fachy. Czytałem literaturę, dołączyłem do zawodowych stowarzyszeń, zapisałem się na dalsze kursy. Z Istambułu jeździłem do Londynu, Z Londynu do Madrytu, z Madrytu do Glasgow. Z nieopierzonego ucznia stałem się dyrektorem studium, potem doświadczonym profesjonalistą w dziedzinie NJA i wreszcie trenerem nauczycieli. Moje wynagrodzenie rosło. Niewielkie szkółki otworzyły mi drogę do w miarę poważnych instytucji, które otworzyły mi drogę do profesjonalnych firm, które otworzyły mi drogę do posady na uniwersytecie. Rozdawałem foldery na konferencjach. Ale zaraz…
Czy nie chciałem zostać pisarzem? No tak. Podczas, kiedy utrzymywałem się z uczenia angielskiego, również pisałem w tym języku. czasem wściekle, czasem spokojnie i leniwie – zależnie od nastroju. Pisałem krótkie historie, pisałem artykuły. Pisałem scenariusz i poświęciłem półtora roku mojego cennego czasu próbując sprawić aby jakiś filmowiec potraktował go poważnie. Pisałem powieść. Zupełnie nic nie wydałem i nikt nie zrobił filmu.
Na plus mogę policzyć to, że pisałem to na co miałem ochotę.
W końcu napisałem Modyfikowany węgiel. Golancz go wydał, Hollywood kupiło, a ja zostawiłem swoją stałą pracę.
Osiem miesięcy. Tak po prostu.
Ciągle piszę. Musiałbym być martwy albo sparaliżowany, żeby przestać.”

Źródło: informacja biograficzna z obwoluty Modyfikowanego węgla

Krzysztof Niewrzęda Fotografia
Gustaw Holoubek Fotografia
Andrzej Sołtysik Fotografia
Magda Parus Fotografia
Kserkses Fotografia
Umberto Eco Fotografia
Jerzy Urban Fotografia
Kazuo Ishiguro Fotografia
Leszek Engelking Fotografia

„Napisać powieśćo małej ojczyźnie,jak B.,jak C.i jak A….No, może starczy wiersz.”

Leszek Engelking (1955) polski poeta, nowelista, tłumacz i krytyk literacki

Źródło: Heimat

Oksana Zabużko Fotografia

„Książek się nie pisze, raczej się nimi żyje. Powieść cię zmienia, wnosi do twojego życia nowe historie, sytuacje, bohaterów. To, co dostaje czytelnik, jest tylko namiastką…”

Oksana Zabużko (1960) pisarka ukraińska

Źródło: Łukasz Saturczak, Co niezrealizowane http://www.dwutygodnik.com/artykul/3920/, Dwutygodnik.com nr 91/2012.

Leopold Tyrmand Fotografia

„Wszystko, co nas otacza może być, przy odpowiedniej perspektywie i talencie piszącego, tematem powieści. No, może fizyka jest bardziej konkretna.”

Tomasz Białkowski (1969) polski prozaik

Źródło: Grzegorz Butkiewicz, Pułapki życia rodzinnego, studnia.net.pl, 29 czerwca 2011 http://www.studnia.net.pl/2011/06/29/pulapki-zycia-rodzinnego/

William Goldman Fotografia
Evangeline Lilly Fotografia

„Uwielbiam pisać. Książki dla dzieci, powieści dla dorosłych, scenariusze, poezję, wszystko.”

Evangeline Lilly (1979) aktorka kanadyjska

Źródło: wywiad Piotra Zawadzkiego, „Gazeta Telewizyjna”, 16 kwietnia 2010.

Adam Ferency Fotografia
Antoni Piechniczek Fotografia
Waldemar Chrostowski Fotografia

„Żydzi bardzo przyzwyczajeni są do haggad, czyli specyficznego – czasami nie dbającego o fakty, a nawet je przeinaczającego – opowiadania o przeszłości, opowiadania, które wyraża bardziej to, co oni myślą o świecie, niż to, co się wydarzyło naprawdę. (…) Rabin [Byron] Sherwin rzetelnie opisał to zjawisko (…) Zdarza się, że „haggada Holocaustu” przybiera ogromne rozmiary i odkrywa ogromne pokłady niechęci wobec wszystkich innych, szczególnie katolików i Polaków. Przykładem może być powieść ocalałego z Treblinki Martina Graya zatytułowana Wszystkim, których kochałem, uchodząca przez długi czas za „tekst kanoniczny”. Stała się światowym bestsellerem, przeczytało ją ponad 30 mln ludzi, zrealizowano na jej motywach serial fabularny. Potem okazało się, że powieść jest apokryfem, gdyż Gray nigdy w Treblince nie był. Jako dokument traktowano również powieść Jerzego Kosińskiego Malowany ptak, w której w bardzo negatywnym świetle – jako antysemitów i degeneratów – przedstawił polskich chłopów, którzy mieli się nad nim znęcać i dręczyć go. Po wielu latach okazało się, że to właśnie owi opisani przez Kosińskiego chłopi uratowali jego i jego rodzinę, ryzykując własną głową, gdyż za ukrywanie Żydów groziła im oraz ich rodzinom kara śmierci. Przykładów takich i podobnych opowieści, które nie były opisem faktów, lecz zmyśleniem odzwierciedlającym określoną świadomość, można przytoczyć więcej.”

Kościół, Żydzi, Polska
Źródło: s. 435–436.

„Im bardziej wgryzałem się w powieść, w życie i twórczość Witkacego, docierało do mnie, że musiał on być prawdziwym prorokiem. Pełen zdziwienia odkrywałem bowiem jego silne związki ze współczesnością.”

Marcin Kuźmiński (1964–2016)

Źródło: Urszula Wolak, Witkacy wciąż potrafi fascynować, „Polska Gazeta Krakowska” nr 261, 9 listopada 2011 http://www.e-teatr.pl/pl/artykuly/126872.html?josso_assertion_id=11E5610639111365

Leopold Buczkowski Fotografia

„Czarny potok czy Dorycki krużganek to nie są powieści, to nie proza, lecz po prostu dokument.”

Leopold Buczkowski (1905–1989) polski prozaik

Źródło: Wspomnienia o Leopoldzie Buczkowskim pod red. Jana Tomkowskiego, wyd. Ossa, 2005, s. 131.

Umberto Eco Fotografia
Olivier Ledroit Fotografia
Agatha Christie Fotografia
Alexis de Tocqueville Fotografia
George R.R. Martin Fotografia
Wiktor Jerofiejew Fotografia
Dino De Laurentiis Fotografia
Alfred Hitchcock Fotografia
Zdzisław Dębicki Fotografia

„Chciałabym, żeby między praniem a wyjściem do pracy ktoś sobie usiadł i poczytał moją powieść dla relaksu.”

Źródło: Bernadetta Darska, Kobieco, kryminalnie, kameralnie. O powieściach Ireny Matuszkiewicz, „Dekada Literacka” 2008, nr 1 (227)

Ignacy Karpowicz Fotografia
Umberto Eco Fotografia

„Miałem prawie 50 lat. W tym wieku panowie rzucają żony i uciekają z tancerkami. Natomiast ja napisałem powieść: to mniej kosztowne i mniej grzeszne. Przestałem być tylko profesorem i zacząłem być powieściopisarzem.”

Umberto Eco (1932–2016) włoski filozof i pisarz

o tym, co skłoniło go do napisania Imienia róży.
Wypowiedzi w wywiadach
Źródło: rozmowa Vicentego Verdu, „El País”, tłum. „Forum”, 24 maja 2010.