Cytaty na temat mówić
strona 8

Thomas Stearns Eliot Fotografia

„Przebłysk własnej wielkości ujrzałem na chwilę
I ujrzałem jak odwieczny sługa z chichotem podaje mi płaszcz
I, krótko mówiąc, mocno się przeraziłem.”

Thomas Stearns Eliot (1888–1965) poeta, dramaturg i eseista angielski

I have seen the moment of my greatness flicker,
And I have seen the eternal Footman hold my coat, and snicker
And in short, I was afraid. (ang.)
Źródło: Prufrock and Other Observations [w:] Wybór poezji, tłum. W. Dulęba, Wrocław 1990, s. 7.

Dalajlama XIV Fotografia
Jan Twardowski Fotografia
Jan Englert Fotografia
Cezary Zbierzchowski Fotografia
Amélie Nothomb Fotografia
Abdellatif Kechiche Fotografia

„Psychologia ogranicza nasze rozumienie ludzkiej natury. Wygląd człowieka mówi o nim znacznie więcej niż psychologia.”

Źródło: „Identyfikuję się z tą osobą”, Afryka.org, 11 września 2011 http://afryka.org/afryka/-identyfikuje-sie-z-ta-osoba-,news/

Jan Pietrzak Fotografia
Leonia Nastał Fotografia

„Wszystko mówiło mi o Bogu. Ulatywałam myślami do Niego, chwaliłam Go, jak umiałam, bo myślałam sobie: Jeśli wszystko Go chwali, jest to również moim obowiązkiem. Bóg pociągał mnie do Siebie przez dzieła Swoich rąk, a duszyczka moja wrażliwa na wszystko ulatywała w błękity, sądząc, że firmament to sufit nieba, gdzie mieszka Bóg z Aniołami i świętymi.”

Leonia Nastał (1903–1940) polska zakonnica

Pisma Sługi Bożej Leonii Marii Nastał siostry Profeski Zgromadzenia Służebniczek NMP Niepokalanie Poczętej w Starej Wsi, t. 1, s.6.
Źródło: o. Joachim Roman Bar, s. Janina Bernadeta Lipian – Polscy święci. Służebnica Boża Leonia Maria Nastał, t. 2, op. cit., s. 231–232.

Kajetan Abgarowicz Fotografia
Tadeusz Breza Fotografia
Stanisława Celińska Fotografia

„Jestem podobno bardzo dobrą teściową, tak przynajmniej mówią o mnie mój zięć oraz synowa. Może dlatego, że staram się być sprawiedliwym człowiekiem. A jeszcze do tego mam taką dziwną cechę, że zawsze staję po stronie skrzywdzonego.”

Stanisława Celińska (1947) polska aktorka

Źródło: Piotr Kitrasiewicz, „Jestem bardzo dobrą teściową”, interia.pl, 11 maja 2007 http://gwiazdy.interia.pl/wywiady/wywiad/jestem-bardzo-dobra-tesciowa,908692,

Petr Šabach Fotografia
Jarosław Kaczyński Fotografia

„Jeżeli Donald Tusk, Jan Rokita, Stefan Niesiołowski i Paweł Śpiewak zostaną postawieni przed odpowiednimi instancjami PO, to my wtedy będziemy mówić o postawieniu (przed odpowiednimi instancjami) Jacka Kurskiego, ale w tej sytuacji włos mu z głowy nie spadnie.”

Jarosław Kaczyński (1949) polski polityk, premier RP

odpowiedź udzielona 4 sierpnia 2006 dziennikarzom w związku z pytaniami o los Jacka Kurskiego w sytuacji, gdy prokuratura nie potrafi potwierdzić żadnego z jego oskarżeń w sprawie nielegalnego finansowania kampanii szefa PO Donalda Tuska przez PZU.
Źródło: „Gazeta Prawna” http://www.gazetaprawna.pl/wydarzenia/?news=PAP20060804W07192

Avril Lavigne Fotografia
Ireneusz Mazur Fotografia

„(…) było mi przykro. Choćby dlatego, że na kilku zawodników, którzy zagłosowali przeciwko mnie, kiedyś postawiłem. Pewnie nie byliby tam, gdzie są. Pewnie, że mogli o mnie mówić mocne słowa, bo przeszli twardą szkołę Mazura. Szkoda tylko, że dokonując wyboru, nie powiedzieli: „ten Mazur to kawał skurwiela, ale także dobry trener, który zawsze dotrzymywał danego słowa i szedł w ogień za zawodnikami.””

Ireneusz Mazur (1957) polski trener siatkówki

o sytuacji, podczas której 10 z 12 zawodników z prowadzonej przez niego drużyny, zagłosowało przeciwko jego osobie.
Źródło: Wszyscy byli ancymonkami http://www.przegladsportowy.pl/Siatkowka-Ireneusz-Mazur-dla-Magazynu-Sportowego-bez-autoryzacji,artykul,110299,2,282.html

Angelina Jolie Fotografia

„To dzięki niemu uświadomiłem sobie konieczność pokory wobec rzemiosła i potrzebę mówienia własnym, niezafałszowanym językiem.”

Adam Ziajski (1972) polski twórca teatralny

o Jerzym Grotowskim.
Źródło: Świat na opak, 10 lat Teatru Strefa Ciszy, red. Juliusz Tyszka, Poznań 2003

Tomasz Szarota Fotografia

„Warszawę należy uznać za centrum polskiej konspiracji, polskiego podziemia, Polski Podziemnej, czy po prostu Polski Walczącej, by użyć tych określeń, zamiast mówić o centrum polskiego ruchu oporu, który to termin niemal powszechnie jest odrzucany przez byłych żołnierzy AK. Wiemy już, że od czerwca 1940 r. w Warszawie znajdowało się dowództwo i sztab największej wojskowej organizacji konspiracyjnej, czyli ZWZ (przemianowanej w lutym 1942 r. na Armię Krajową). Miały tu swoje siedziby również dowództwa i sztaby wszystkich innych podziemnych organizacji wojskowych o zasięgu ogólnopolskim. Także kierownictwo cywilnego oporu znajdowało się w Warszawie. Tu działały władze naczelne konspiracyjnych partii i stronnictw politycznych, a także podziemnych organizacji społecznych i zawodowych, by wspomnieć choćby o Radzie Pomocy Żydom czy Tajnej Organizacji Nauczycielskiej. Warszawa była bez wątpienia centrum podziemnego ruchu wydawniczego. Jak obliczyła Stanisława Lewandowska na 1 257 tytułów prasy konspiracyjnej ze stwierdzonym miejscem wydania aż 690, a więc więcej niż połowa, ukazało się w Warszawie. Tu również wydano większość z 1 069 zwartych druków konspiracyjnych, zarejestrowanych w bibliografii Władysława Chojnackiego.”

Tomasz Szarota (1940) polski historyk i publicysta

Źródło: Powstanie warszawskie z perspektywy półwiecza, Marian Marek Drozdowski (red.), wyd. Instytut Historii PAN, Warszawa 1995, s. 13

Katarzyna Grochola Fotografia

„Miłość to zaufanie do drugiej osoby – tak mówiłeś!”

Katarzyna Grochola (1957) pisarka polska

Przegryźć dżdżownicę

Tadeusz Rydzyk Fotografia
Władysław Frasyniuk Fotografia
Diane Kruger Fotografia

„Nie można cały czas grać tego samego. Każda postać ma swoje wyzwania. Nigdy nie mówiłam sobie „Och, chciałabym zagrać kelnerkę” czy „Teraz zagrałabym glinę.””

Diane Kruger (1976) aktorka i modelka niemiecka

Czasami role same nas znajdują.
Źródło: Diane Kruger. Kobieta z pistoletem, „To i Owo” nr 28, 9 lipca 2013, s. 7.

Emil Karewicz Fotografia
Liza Minnelli Fotografia

„Przez całe życie otaczała mnie ciekawość ludzi. Słyszałam jak mówili: gdybyś tylko ją poznał osobiście, okazałoby się, że wcale nie jest taka, jak się wydaje. Więc niech teraz zobaczą, jacy jesteśmy naprawdę. To jedyny sposób na takie gadanie.”

Liza Minnelli (1946) aktorka i piosenkarka amerykańska

odnośnie serialu Liza i Dawid, którego ostatecznie nie wyemitowano.
Źródło: Tomasz Raczek, Karuzela z Madonnami. 57 bardzo zakręconych kobiet, op. cit., s. 261–262.

Juliusz Słowacki Fotografia
Janusz A. Zajdel Fotografia
Eustachy Januszkiewicz Fotografia

„A wtem widzimy powstającego Adama [Mickiewicza]. Cała twarz jego przybrała jakąś anielską postać i dziwna, niepojęta światłość otoczyła jego skronie. Powstali wszyscy jakby na zjawienie się bóstwa przychodzącego odwiedzić śmiertelnych. A on wypuszczał z ust swych rzekę słów, najcudowniejszych myśli i rymów, z taką siłą, gwałtownością i mocą, a razem z takim wdziękiem, że im nic równego nie było. Taki pęd niewstrzymany, że nam oddech tamowało. Staliśmy w osłupieniu, milczenie było grobowe. Całej jego improwizacji było może półtorasta wierszy. Kiedy ją skończył, nastąpiła chwila najuroczystsza dla wieszcza, bo wszyscy zalali się łzami, jeden okrzyk uwielbienia wyrwał się z piersi, wszyscy padli przed nim na kolana. Jakieś uczucie spólnej miłości ogarnęło serce wszystkich. Mało znajomi ściskali się jak dawni przyjaciele, poprzysięgali sobie wzajemną przyjaźń. Byli i tacy, co doznali nerwowego ataku, jakiegoś konwulsyjnego wzruszenia. Chorzy mówili, że są uzdrowieni, a artyści czuli w sobie nową siłę twórczą, która im w tej chwili geniusz użyczał.”

Eustachy Januszkiewicz (1805–1874) polski pisarz, wydawca i księgarz

relacja z organizowanej przez siebie uczty, na której był Adam Mickiewicz
Źródło: List do Eugenii Larissówny, 1840, cyt. za: Tomasz Małkowski, Jacek Rześniowiecki, Historia III. Podręcznik do klasy III gimnazjum, Gdańskie Wydawnictwo Oświatowe, Gdańsk 2012, ISBN 978-83-7420-253-4, s. 135.

Waldemar Łysiak Fotografia
Baszszar al-Asad Fotografia
Władysław Bartoszewski Fotografia

„Nie wierzcie frustratom czy dewiantom psychicznym, którzy swoje problemy psychiczne odreagowują na narodzie. Mnie nieraz dziennikarze pytają, jak wytłumaczę taki czy inny problem polityczny, a ja im mówię: „Spytajcie europosła Klicha, bo on jest psychiatrą i on to rozumie.””

Władysław Bartoszewski (1922–2015) polski polityk, działacz społeczny, historyk

29 września 2007 na konwencji wyborczej Platformy Obywatelskiej w Krakowie, o polityce prowadzonej przez rząd Prawa i Sprawiedliwości.
Źródło: gazeta.pl http://serwisy.gazeta.pl/wybory2007/1,85057,4609182.html

Barbara Stępniak-Wilk Fotografia
Charles Bukowski Fotografia

„Szpitale, więzienia i burdele – oto prawdziwe uniwersytety życia. Mam dyplomy wielu takich uczelni. Mówcie mi „Wasza Magnificencjo.””

Charles Bukowski (1920–1994) amerykański poeta i powieściopisarz

Tom Na południe od nigdzie (1973)
Źródło: Wyznania faceta tak dalece zbzikowanego, że żyje z bestiami

Maciej Balcar Fotografia

„Muzyka pozostaje niezmiennie najważniejszą dziedziną mojej pracy, aktorstwo to takie fascynujące dopełnienie tego, co robię w życiu. Szczerze mówiąc, nie wyobrażam sobie, aby te proporcje miały się kiedykolwiek odwrócić.”

Maciej Balcar (1971) polski muzyk i aktor

Źródło: Daria Prygiel, Maciej Balcar – Ostatecznie te dwa Macieje nie różnią się od siebie za bardzo..., maciekbalcar.pl http://www.maciekbalcar.pl/w_szczecinie_pl.htm

O.S.T.R. Fotografia
Bronisław Komorowski Fotografia

„Dla mnie to też jest doświadczenie, że trzeba bardzo miarkować to, co się chce wyrazić, nawet jeśli mówi językiem ironii.”

Bronisław Komorowski (1952) polski polityk, prezydent Polski

o próbie jego odwołania.
Źródło: tvn24.pl http://www.tvn24.pl/-1,1576067,0,1,marszalek-komorowski-zostaje,wiadomosc.html, 5 grudnia 2008

Małgorzata Socha Fotografia
John McEnroe Fotografia

„Chyba nie mówisz serio!”

John McEnroe (1959) tenisista amerykański

You cannot be serious! (ang.)
słowa http://www.hark.com/clips/mqprhhxbwt-seriously skierowane sędziego podczas meczu z Tomem Gulliksonem, Wimbledon 1981.
Źródło: Jack Goldstein, ‎Frankie Taylor, 101 Amazing Facts about Wimbledon

Bogdan Wojdowski Fotografia

„(Mówią), że nim otworzy usta, by powiedzieć słowo, już słychać Żyda.”

Bogdan Wojdowski (1930–1994) polski pisarz, krytyk literacki i teatralny, publicysta żydowskiego pochodzenia

Chleb rzucony umarłym (1971)
Źródło: s. 166

Mo Yan Fotografia

„Uważam, że mówienie prawdy to bez wątpienia jedna z najwartościowszych cech pisarza. Jeśli pisarz kłamie, to społeczeństwo nie ma z jego pracy żadnych korzyści, nie pozostaje to też bez negatywnego wpływu na jakość literatury. Największe dzieła literatury muszą mieć w sobie coś z prawdy, a w szczególności powinny odzwierciedlać życie ludzi z klas niższych.”

Mo Yan (1955) chiński pisarz, noblista

wykład na Wolnym Uniwersytecie Hongkongu (2005).
Źródło: Jakub Urbański, [Dzienniki zza Tarczy http://www.polska-azja.pl/2012/10/13/dzienniki-zza-tarczy-mo-yan-jak-zostalem-pisarzem/ Mo Yan – jak zostałem pisarzem, polska-azja.pl, 13 października 2012]

Konstanty Schmidt-Ciążyński Fotografia

„Sprawy miejskie
Posiedzenie Rady Miejskiej d. 1 kwietnia.
(…)
Z porządku dziennego r. m. Dr F. Jakubowski uzasadnia wnioski co do nabycia przez gminę dla Muzeum Narodowego zbioru kamei i gem p. Schmidta-Ciążyńskiego. Sprawozdawca podnosi wysoką wartość tego zbioru, jakiego nie posiada w takiej ilości żadna instytucya, a zbiór ten mieści 2,500 sztuk kamei i gem. Wartość tę zbioru sprawdzili wysłani do Wiednia pp. Maryan Sokołowski i Zygmunt Cieszkowski. Za zbiór ten, którego wykaz szczegółowy odczytuje sprawozdawca, zażądał właściciel wypłaty rocznej renty w sumie 3,600 złr. Suma ta przedstawia się jako mała w porównaniu z wartością zbioru, lecz ponieważ było za ciężko dla Rady ponosić takową wyłącznie, dlatego zwrócono się do Sejmu z prośbą o subwencyę jak najwyższą na ten cel, a Sejm przeznaczył 1,000 złr., przez co umożliwił nabycie zbioru. Prócz kamei i gem ofiaruje p. Schmidt-Ciążyński dla Muzeum 61 obrazów, które się już tam znajdują i 67 sztuk obrazów, które tymczasowo do Rapperswylu posłał, a których odebranie będzie połączone z pewnemi trudnościami. W ocenienie szczegółowe zbioru nie wdaje się sprawozdawca, znanym on jest bowiem z wystawy Sobieskiego, i prosi wreszcie Radę o przyjęcie wniosków, które brzmią następnie:
1) Gmina miasta Krakowa nabywa od p. Konstantego Schmidt-Ciążyńskiego zbiór kamei i gemm na własność, na rzecz Muzeum Narodowego w Krakowie, za rentę dożywotnią p. Konstantemu Schmidt Ciążyńskiemu, rocznie począwszy od 1 stycznia. 1885 w ilości 3600 zł. aw. w ratach półrocznych z góry opłacać się mającą. 2) Nabycie dokonanem zostaje na podstawie wykazu inwentarycznego dołączonego. 3) Renta roczna, w ustępie 1) określona, wypłacaną będzie w ten sposób, iż na ten cel użytą będzie suma 1000 złr. przez Sejm krajowy na ten cel przeznaczona, zaś resztę, w ilości 2600 złr. wa. wypłacać będzie gmina m. Krakowa z funduszów bieżących. 4) Poleca się Sekcyi skarbowej, aby fundusz na zapłacenie renty tegorocznej obmyśliła i do dyspozycyi Pana Prezydenta pozostawiła, tudzież, aby na przyszłość odpowiednie fundusze w budżecie rocznym zamieszczała. 5) Do zawarcia i podpisania umowy z p. Konstantym Schmidt Ciążyńskim, upoważnia Rada miejska Pana Prezydenta, tudzież Radców pp. Dra Faustyna Jakubowskiego i Dra Henryka Jordana.
Po otwarciu dyskusyi nad wnioskami, zabiera głos r. m. Baranowski, który sądzi, iż właśnie dlatego, że Muzeum jest Narodowe, Sejm powinien dać większą subwencyę, a mianowicie 2,600 złr., miasto zaś mogłoby się przyczynić kwotą 1,000 złr. Zawielki to ciężar dla gminy, dlatego oświadcza, iż głosować będzie przeciw wnioskom.
R. m. Dr Warschauer rozbiera szczegółowo charakter wydatków miejskich i dzieli takowe na egoistyczne, tj. potrzebne na budowę bruków, kanałów itd., i na wydatki krajowe, do których miasto przyczyniać się musi. Ani z jednego, ani z drugiego funduszu wydatku na nabycie kamei czynić nie można. Mówca był przeciwny założeniu Muzeum, które obecnie już kosztuje gminę 3,000 złr., a które przysporzyło miastu dwóch urzędników i woźnego. Niezawodnie jest ładnie, żeby były Muzea, galerye; niezawodnie, że zbiór rzeczony jest cenny, że ma pretium affectionis; niezawodnie, że ma gmina pewne obowiązki względem kraju, ale nie tak wielkie, bo przypuśćmy, że Sejm w którymkolwiek roku nie da subwencyi, to wtedy cały jej ciężar spadnie na miasto, za rzecz, która nie jest w ścisłym związku z Muzeum Narodowem, chyba o tyle, o ile działy sztuki wogóle mają związek ze sobą. Mówca doradza, aby i zamożne prywatne osoby przyczyniły się do nabycia, i proponuje następujący rozkład kwoty: Sejm niech da 1/3, miasto 1/3 i ludzie prywatni 1/3. Pieniądze są, trzeba je dać.
R. m. prezes Majer jest za wnioskami, ale musi się usprawiedliwić, dlaczego. Wiele jest prawdy w słowach mówcy poprzedniego, i gdyby nie pewne względy, nie mógłby oświadczyć się za nabyciem zbioru. Na wszelkie targi, jak podobny, bo inaczej układu na przeżycie nazwać nie można, wzdryga się jego sumienie, inna rzecz bowiem, jeżeli rodzice odstępują dzieciom majątek, a sobie zastrzegają rentę. Przyznaje mówca, że zbiór ten, to rzecz przydatna, ale pierwej iść powinny potrzeby konieczne. Gdyby nie było Muzeum Narodowego, to nikomu nie postałoby w głowie nabywanie zbioru, ale skoro Muzeum jest, to naszym obowiązkiem, aby się rozrastało. Znawcy powiadają, że nabytek robimy za cenę stosunkowo niską; znawcy w Wiedniu orzekli, iż wartość samego materyału, nie licząc wartości sztuki, oszacować można na 40,000 do 50,000 złr. Ale to wszystko mając na względzie, nie mógłby jeszcze mówca za nabyciem wotować, gdyby nie zasiłek, jaki przeznaczył Sejm w kwocie 1,000 złr., a nie traćmy nadziei, że usiłowaniom naszych posłów uda się więcej uzyskać. Drugim względem, skłaniającym mowcę do głosowania za nabyciem, jest zapewnienie, że znajdzie się fundusz i to taki, iż miasto ciężaru nie poniesie.
R. m. Dr Machalski wyjaśnia poprzedniemu mówcy, iż niema najmniejszej niemoralności co do zachodzącego tu dożywocia, bo ono jest uświęconem we wszystkich społeczeństwach cywilizowanych. Rada nie spekuluje tu na życie niczyje, a życie p. Schmidta-Ciążyńskiego jest w ręku Boskiem.
R. m. Rehman zapytuje, czy subwencya Sejmu jest jednorazową, czy też będzie udzielaną i na przyszłość.
R. m. Romanowicz wyjaśnia, że jest to datek roczny, więc nie potrzeba będzie wnosić petycye, bo odnośną kwotę będzie wstawiał co roku Wydział krajowy; nie chroni to wszakże tej rubryki od tego, że może się za nią nie podnieść większość rąk, czego przecież po reprezentacyi kraju przypuścić nie można, aby się w tym względzie taka większość nie znalazła.
Sprawozdawca Dr F. Jakubowski dodaje do wyjaśnienia r. m. Machalskiego tę uwagę, że jeżeli rodzice dzieciom majątek zostawiają, a sobie rentę dożywotnią zastrzegają, to tutaj obywatel przychodzi i mówi: oddaję wam wszystko, co mam, całą moją własność, dajcie mi rentę dożywotnią. Tu propozycya wychodzi z jego strony i jemu wolno tak postąpić; Co do r. m. Warschauera, który mówi: niech ktoś da, to nie od nas zawisło, by dał, ani Sejmu także do większej ofiary zmusić nie możemy, Sejmu, który w trudnych warunkach ofiarował 1000 złr. Jeżeli zaś ktoś ma dać, to nie od nas także zawisło, ale trzeba rozpocząć składać datki, a radca Warschauer rozpoczął od proponowania datków. Radca Warschauer dzieli także wydatki na niższe i wyższe, lecz ile razy przychodzimy z żądaniem niższych wydatków, to nam mówią o wyższych, ile zaś razy żądamy wydatków na wyższe cele, to nam mówią o brukach, kanałach itd. Gdy szło n. p. o szkołę przemysłową, to mówiono: po co szkoła przemysłowa! I zdaje się, ze słów p. Warschauera, jak gdyby gmina Krakowa mogła tylko kanały i bruki budować i ten jedynie miała obowiązek. Muzeum, przeciw któremu występuje p. Warschauer, ma dziś dziesięć razy większą wartość, niż suma, jaką na nie gmina wydała. Sprawozdawca wskazuje i na te wyższe cele, jakie miasto Kraków ma do spełnienia wobec kraju i narodu i prosi jeszcze raz o uchwalenie wniosków.
W głosowaniu imiennem, zarządzonem na wniosek r. m. Epsteina, głosowali za: Armółowicz, Dr Bobrzyński, Dr Bochenek, Geissler, Dr Hajdukiewicz, Dr F. Jakubowski, Dr Jakubowski Maciej, Dr Jordan, Dr Kasparek, dyrektor Kieszkowski, Knaus. JE. Dr Kopff, Dr Kohn, Dr Lisowski, Dr Majer, Dr Machalski, Muczkowski, hr. Potocki, Romanowicz, Dr Rosenblatt, Dr Straszewski, Szpakowski, hr. Tamowski, Zaremba, Dr Zatorski, Dr Zoll. Razem 26 głosów.
Przeciw głosowali: Dr Asnyk, Baranowski, Birnbaum, Epstein, Grosse, Gwiazdomorski, Kwiatkowski, Dr Oetinger, Rehman, Stockmar, Dr Warschauer, Zieleniewski. Razem 12 głosów.
Wstrzymali się od głosowania: Chęciński, Dr Domanski, Fedorowicz, Feintuch, wiceprezydent Friedlein, Goebel, Dr Horowitz, X. Midowicz, Mendelsburg, Schwarz.
Nieobecni: Chrzanowski Leon, Goldgardt, Matusińsiki, hr. Mieroszowski, Mirtenbaum, Dr Pareński, Dr Pieniążek, Dr Retinger, Rzewuski, Spira, Dr Weigel.”

Konstanty Schmidt-Ciążyński (1818–1889) polski kolekcjoner dzieł sztuki

O Konstantym Schmidcie-Ciążyńskim
Źródło: „Czas” nr 76, 3 kwietnia 1885, s. 2, Małopolska Biblioteka Cyfrowa http://mbc.malopolska.pl/publication/20747

Łukasz Kadziewicz Fotografia
Edir Macedo Fotografia

„Musicie mówić – nie dasz, to nie, Pan Bóg pomoże komu innemu, nie tobie.”

Edir Macedo (1945)

Źródło: Maciej Stasiński, Aleksandra Szyłło, Bóg wysyła SMS-y http://wyborcza.pl/1,76842,11450764,Bog_wysyla_SMS_y.html?as=1&startsz=x, wyborcza.pl, 30 marca 2012.

Javier Marías Fotografia

„Opowiadający zazwyczaj potrafi wszystko dobrze wytłumaczyć i zarazem wytłumaczyć siebie, opowiadać to to samo co przekonywać lub wykazywać, albo pozyskiwać zrozumienie, w ten sposób wszystko może stać się zrozumiałe, nawet największe podłości, i wszystko może być przebaczone, jeśli jest cokolwiek do przebaczenia, wszystko puszczone płazem czy oswojone, a nawet obdarzone współczuciem, stało się, trudno, i trzeba nauczyć się z tym żyć, jeśli już wiemy, że się stało, i usadowić to gdzieś w naszej świadomości i w naszej pamięci, tak by dało nam dalej żyć, pomimo tego że się stało i mimo tego że o tym wiemy. Właśnie dlatego to, co się zdarzyło, nie jest nigdy tak groźne jak obawy i hipotezy, domysły i wyobrażenia, i senne koszmary, o które wcale nie wzbogacamy naszego poznania, lecz już doznawszy tych przeżyć czy też jak najszybciej je przemyślawszy, odsuwamy je i spychamy, w rezultacie wciąż nas przerażają w odróżnieniu od zdarzeń, które tracą na wadze same przez się, to znaczy, właśnie dlatego, że są zdarzeniami, bo rozumujemy następująco: wobec tego, że to się stało i wiem o tym, i jest to nieodwracalne, to powinienem sobie to wytłumaczyć i oswoić się z tym lub też postarać się, by ktoś mi to wytłumaczył, a najlepiej byłoby, gdyby opowiedziała mi to osoba, która się tego podjęła, bo ona wie. Szkopuł w tym, że osoba ta, już opowiadając, może wkraść się w łaski. Siła przedstawiania, jak sądzę: dlatego są oskarżeni, dlatego są wrogowie, których się morduje albo dokonuje się na nich egzekucji, albo linczuje, nie dopuszczając, by powiedzieli choćby jedno słowo – dlatego istnieją przyjaciele, których skazuje się na wygnanie i mówi się im: „Nie znam cię”, albo nie odpowiada się na ich listy – żeby nie mogli się usprawiedliwiać i nie wkradli się nagle w łaski, mówiąc o mnie, wyłącznie mnie szkalują, więc lepiej, żeby nie mówili, choć milcząc nie stają w mojej obronie.”

Javier Marías (1951) hiszpański pisarz

Jutro, w czas bitwy, o mnie myśl

Krzysztof Teodor Toeplitz Fotografia

„Nim coś powiesz – zmilcz,
nim coś powiesz – zważ,
bo mówiąc, przegrałbyś,
a zmilczeć możesz jak poeta.”

Andrzej Bianusz (1932–2018) polski poeta, prozaik, scenarzysta, satyryk, autor tekstów piosenek

Źródło: piosenka Nie wierz mi, nie ufaj mi z repertuaru Anny Jantar

David Sieveking Fotografia

„Nigdy nie słyszałem, żeby rodzice mówili, że się kochają – w mojej rodzinie się tego nie mówiło, bo uznawało się, że powiedzenie komuś „kocham” wymusza na drugiej osobie powiedzenie tego samego. Tak było przez lata, aż nagle mama o tym zapomniała i wszystko się zmieniło.”

Źródło: Katarzyna Pruszkowska, David Sieveking: Choroba nauczyła ją mówić „kocham”, kobieta.interia.pl http://kobieta.interia.pl/gwiazdy/wywiady/news-david-sieveking-choroba-nauczyla-ja-mowic-kocham,nId,1067872

Ranulph Fiennes Fotografia
Henryk Józef Marian Elzenberg Fotografia
Wojciech Kuczok Fotografia
Roger Louis Schütz-Marsauche Fotografia
Stanisław Barańczak Fotografia
Peter Sloterdijk Fotografia

„Moralność polityczna – która polega na mówieniu, że Gułag jest zły, a demokracja jest dobra – sprawia, że myślenie powraca na mielizny. W moralności cokolwiek nowego pod słońcem jest po prostu wykluczone.”

Źródło: wywiad dla „Philosophie magazine”, krytykapolityczna.pl, 10 września 2011 http://www.krytykapolityczna.pl/Wywiady/11wrzesniaKrysztalowyPalacpozostalnietkniety/menuid-1.html

Przemysław Wojcieszek Fotografia
Tomasz à Kempis Fotografia
Kamilla Baar-Kochańska Fotografia
Olga Lipińska Fotografia
Richard Dawkins Fotografia
Aureliusz Augustyn z Hippony Fotografia
Kelly Osbourne Fotografia

„Pamiętam zabawny moment, kiedy ojciec powiedział, że nie ma ulubionego dziecka, ale jeśli musiałby wybrać, to byłaby to Kelly. Mój brat powiedział wtedy: Kelly mogłaby mnie zadźgać i wciąż byłaby Twoją ulubienicą. Ale tak naprawdę najważniejszą rzeczą, jaką ojciec mi przekazał to, to żeby być sobą. On zawsze mówi: Pieprz to!”

Kelly Osbourne (1984) aktorka i piosenkarka brytyjska

Źródło: Katarzyna Szczekala, Kelly Osbourne: krytykowanie nie upoważnia ludzi do bycia ch****i, muzyka.onet.pl, 3 kwietnia 2013 http://muzyka.onet.pl/publikacje/kelly-osbourne-krytykowanie-nie-upowaznia-ludzi-do,1,5458981,wiadomosc.html

Władysław Frasyniuk Fotografia

„Mogę wziąć udział w kontrmanifestacji, bo Jarosław Kaczyński będzie mówił tym samym językiem, co kiedyś generał Wojciech Jaruzelski.”

Władysław Frasyniuk (1954) polski polityk

odpowiedź na pytanie czy wziąłby udział w manifestacji organizowanej przez PiS w dniu 13 grudnia 2011.
Źródło: onet.pl http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/frasyniuk-wkur-mnie-takie-przeprosiny-gen-jaruzels,1,4964962,wiadomosc.html, 12 grudnia 2011

David Friedman Fotografia

„Być może najlepszym sposobem, by zrozumieć, że anarchokapitalizm będzie bardziej pokojowym systemem niż nasz obecny, jest dokonanie analogii. Wyobraźmy sobie, że przeniesienie się z kraju do kraju nic nie kosztuje. Każdy mieszka w przyczepie i wszyscy mówią w tym samym języku. Pewnego dnia prezydent Francji ogłasza, że z powodu kłopotów z sąsiednimi krajami nakładane są nowe podatki i rozpoczyna się pobór. Następnego ranka prezydent Francji odkrywa, że rządzi spokojnym, ale pustym krajem z populacją składającą się z niego samego, trzech generałów i 27 korespondentów wojennych.”

Perhaps the best way to see why anarcho-capitalism would be much more peaceful than our present system is by analogy. Consider our world as it would be if the cost of moving from one country to another were zero. Everyone lives in a housetrailer and speaks the same language. One day, the president of France announces that because of troubles with neighboring countries, new military taxes are being levied and conscription will begin shortly. The next morning the president of France finds himself ruling a peaceful but empty landscape, the population having been reduced to himself, three generals, and twenty-seven war correspondents. (ang.)
The Machinery of Freedom

Jerzy Szmajdziński Fotografia

„Niektórzy mówią, że i zupa w stołówce studenckiej może mieć charakter polityczny.”

Jerzy Szmajdziński (1952–2010) polski polityk

Źródło: Program III Polskiego Radia, 2 sierpnia 2004

„To jest najważniejsze w sztuce, by znaleźć swoje miejsce i umieć ze sobą pracować. Liczy się osobowość artysty, bez względu na to, o jakiej dziedzinie mówimy.”

Źródło: Sylwia Giżka, Lech Majewski, culture.pl, listopad 2010 http://www.culture.pl/pl/culture/artykuly/os_majewski_lech

Adam Michnik Fotografia
Julius Evola Fotografia
Catherine Deneuve Fotografia
Stephen King Fotografia
Martin Luther King Fotografia
Bożena Adamek Fotografia
Jan Jakub Kolski Fotografia
Arthur Schopenhauer Fotografia
Marcin Perchuć Fotografia

„(…) od razu zadałem sobie pytanie, jak ja zagram tego Boga? Reżyser rozwiał moje wątpliwości, mówiąc, że Bogiem jestem już z założenia, teraz mam zagrać człowieka.”

Źródło: Zagrał Boga Ojca z ludzką twarzą, „Gazeta Krakowska”, 3 marca 2011 http://www.gazetakrakowska.pl/kultura/375743,zagral-boga-ojca-z-ludzka-twarza,id,t.html

Cezary Harasimowicz Fotografia
Jacek Kaczmarski Fotografia
Justin Trudeau Fotografia
Jacek Gmoch Fotografia

„Trener w takiej sytuacji musi dać krok do tyłu i musi, jak to się mówi w naszym zawodzie, trawić żelazne łyżki w żołądku.”

Jacek Gmoch (1939) polski trener piłkarski

komentując w TVP mecze mistrzostw Europy w piłce nożnej w Portugalii w 2004.

Krzysztof Niewrzęda Fotografia
Krzysztof Orzechowski Fotografia
Guy de Maupassant Fotografia
Robert Gwiazdowski Fotografia

„Tak! Tusk z Rostowskim doprowadzili kraj na skraj bankructwa. Dlatego muszą coś zrobić z OFE. Robią to pod osłoną dobrowolności tylko i wyłącznie z powodów PR-owskich. Zamiast powiedzieć „bankrutujemy,” mówią „reformujemy system emerytalny.””

Robert Gwiazdowski (1960) ekonomista polski, komentator gospodarczy

Ładniej brzmi.
Źródło: Kiedy ludzie postępują rozsądnie, czyli wolność pod przymusem http://www.blog.gwiazdowski.pl/index.php?subcontent=1&id=1275, blog.gwiazdowski.pl, 7 września 2013

Ha-Joon Chang Fotografia
Martin van Creveld Fotografia

„Mówiąc szczerze, sam bym to robił na ich miejscu.”

o nuklearnych planach Iranu.
Źródło: „Forum”, 9 sierpnia 2010

Stefan Niesiołowski Fotografia
Aureliusz Augustyn z Hippony Fotografia

„Nie trzeba mniemać, iż kłamstwo nie jest grzechem, skoro posługuje na korzyść cudzą. (…) Czy kłamstwo może kiedykolwiek nie być złem? Czy może kiedykolwiek być dobrem? (…) Powinniśmy nienawidzić powszechnie wszelkiego rodzaju kłamstwa, ponieważ nie ma żadnego, które przeciwnym nie byłoby prawdzie. Podobnie jak nie masz zgody pomiędzy światłem a ciemnością, między religią a bezbożnością, zdrowiem a chorobą, życiem a śmiercią: tak też nie ma żadnej godziwej umowy między kłamstwem a prawdą. O ile ta jest dla nas drogą, o tyle kłamstwem brzydzić się powinniśmy. Ale oto jest człowiek niewinny, któremu trzeba ocalić życie, oświadczając wbrew prawdzie, że nie wiemy gdzie się ukrył. Czy powiedzielibyście to samo w obecności najwyższego Sędziego, który by wam zadał to pytanie? Czyliż nie jest większą odwagą i cnotą odpowiedzieć: „Nie będę ani donosicielem, ani kłamcą”. Biskup Thagaste, imieniem Firmus wezwany imieniem cesarza, o wydanie człowieka, który się ukrywał u niego, odpowiedział śmiało, że nie chce ani kłamać, ani wydać nieszczęśliwego, woląc raczej wycierpieć najsroższe męki, niżeli uczynić to, czego wymagają po nim, lub powiedzieć fałsz.(…) Gdy nas przymuszają do kłamania z powodu zbawienia wiekuistego jakiej osoby, na przykład gdy idzie o udzielenie jej sakramentu chrztu świętego, do kogoż wtedy mam się uciec, jeżeli nie do ciebie; o prawdo święta? Ale czy prawda może pozwolić dopuścić się kłamstwa? (…) Nie uważane są za kłamstwa, pewne żarty, w których jawnie okazuje się ze sposobu, w jakim je wyrażamy, że nie mamy zamiaru oszukiwać, nawet mówiąc nieprawdę.”

Aureliusz Augustyn z Hippony (354–430) wczesnochrześcijański biskup i teolog

Źródło: Ks. Ambroży Guillois, Wykład historyczny, dogmatyczny, moralny, liturgiczny i kanoniczny wiary katolickiej, Wilno 1863, s. 380, 382.

Marieta Żukowska Fotografia
Józef Piłsudski Fotografia
Makarios III Fotografia
Ryszard Kapuściński Fotografia