Cytaty o chorobach
strona 3

Alexis de Tocqueville Fotografia
Paul Johnson Fotografia
Marta Wiecka Fotografia
Seneka Starszy Fotografia

„Niektóre lekarstwa są bardziej niebezpieczne niż choroba.”

Seneka Starszy (-54–39 p. n. e.)

Quaedam remedia graviora ipsis peniculis sunt. (łac.)
Źródło: Controversiae VI, 7

Jerzy Stuhr Fotografia
Tomasz Lis Fotografia
Henri Frédéric Amiel Fotografia
Barbra Streisand Fotografia

„Homofobia to choroba, którą koniecznie trzeba leczyć.”

Barbra Streisand (1942) amerykańska aktorka i piosenkarka

Źródło: Interview The Advocate, 1999 http://barbra-archives.com/bjs_library/90s/advocate_1999.html

Teodor Jeske-Choiński Fotografia
Stanisław Wyspiański Fotografia
Joanna Szczepkowska Fotografia
Piotr Libera Fotografia
Ambrose Bierce Fotografia

„Miłość – mijająca choroba duszy, która jest uleczalna albo poprzez małżeństwo, albo poprzez oddalenie pacjenta od wpływów, które wywołały chorobę.”

Love, n. A temporary insanity curable by marriage or by removal of the patient from the influences under which he incurred the disorder. (ang.)
The Devil's Dictionary

Louis Ignarro Fotografia
Kazimierz Kik Fotografia
Stanisław Wyspiański Fotografia

„Taki jestem osamotniony, żona i dzieci w polu, a ja wciąż myślę i myślę – i czasem proszę Boga, aby mi mózg zamknął – wizje prześladują z natarczywością, która mnie zamęcza.”

Stanisław Wyspiański (1869–1907) polski dramatopisarz, poeta, malarz, grafik, architekt

Źródło: Aleksander B. Skotnicki, Historia krótkiego życia naznaczonego piętnem nieuleczalnej choroby, „Alma Mater” nr specjalny, 2007, s. 83.

Theodor Heuss Fotografia

„Polowanie to tylko tchórzliwe określenie szczególnie tchórzliwego morderstwa na innym stworzeniu. Polowanie jest odmianą choroby umysłowej ludzi.”

Theodor Heuss (1884–1963) prezydent Niemiec

Jagd ist nur eine feige Umschreibung für besonders feigen Mord am chancenlosen Mitgeschöpf bez szans. Die Jagd ist eine Nebenform menschlicher Geisteskrankheit. (niem.)
Źródło: zitate-online.de http://www.zitate-online.de/literaturzitate/allgemein/17930/jagd-ist-nur-eine-feige-umschreibung-fuer.html

Michael J. Fox Fotografia

„Gdybym nie miał Parkinsona, moje życie życie byłoby takie jak kiedyś – gra, podróże i bycie z dala od mojej rodziny. Choroba zmusiła mnie do tego, aby spędzać z najbliższymi więcej czasu.”

Michael J. Fox (1961) aktor kanadyjski

Źródło: Michael J.Fox: Choroba mnie zmieniła, interia.pl, 15 kwietnia 2010 http://film.interia.pl/news/michael-jfox-choroba-mnie-zmienila,1464886,38?fs=m

Maria Charlotta Koburg Fotografia

„Jakie to piękne, jaki cudowny ogień.”

Maria Charlotta Koburg (1840–1927)

gdy 3 marca 1879 na zamku w Tervueren wybuchł pożar (większość domowników była przekonana, że to ona była podpalaczką).
Źródło: Ludwik Stomma, Choroby i dolegliwości sławnych ludzi, op. cit., s. 139.

Christina von Braun Fotografia
Paweł VI Fotografia
Rudolf Habsburg-Lotaryński Fotografia

„Musi nastąpić gwałtowna reakcja, przewrót socjalny, po którym po długiej chorobie rozkwitnie zupełnie nowa Europa.”

Źródło: Grzegorz Jaszuński, Ostatni monarchowie, op. cit., s. 158.

Waleria Marrené Fotografia
Arthur Schopenhauer Fotografia
Józef Cyrankiewicz Fotografia

„Pragnę z przykrością poinformować, że towarzysz Władysław Gomułka poważnie zachorował i dlatego nie ma również na naszym plenum, tak jak również nie było go wczoraj na posiedzeniu Biura Politycznego. Wszyscy, którzy znamy towarzysza Gomułkę wiemy, że nie jest to człowiek, który ulega chorobom dyplomatycznym nawet w najcięższych sytuacjach.(…) Towarzysz Gomułka powiedział nam, że składa rezygnację ze stanowiska I sekretarza KC ze względu na przewidywany długotrwały przebieg choroby, a także przewidywaną potem trudność pracy na pełnych obrotach. W związku z tym Biuro Polityczne występuje jednomyślnie z propozycję wybrania na I sekretarza KC PZPR towarzysza Edwarda Gierka. Ten wniosek chciałby od razu poddać pod głosowanie. Proponuje przyjąć do wiadomości rezygnację towarzysza Władysława Gomułki z funkcji I sekretarza KC PZPR. Kto jest za tym wnioskiem? Dziękuje. Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Proponuje poddać pod głosowanie sprawę wyboru towarzysza Edwarda Gierka na na I sekretarza KC PZPR. Kto jest za wyborem towarzysza Edwarda Gierka na na I sekretarza KC proszę podnieść rękę. Kto jest przeciw, kto się wstrzymał? Stwierdza, że towarzysz Edward Gierek został jednogłośnie wybranym I sekretarzem KC PZPR i oddaje mu przewodnictwo.”

Józef Cyrankiewicz (1911–1989) polski polityk, premier PRL

podczas posiedzenia KC PZPR, które przyjęło rezygnację Władysława Gomułki i wybrało Edwarda Gierka na I sekretarza.
Źródło: „Polityka” nr 51 z 18 grudnia 2010 r., s. 56.

Dietrich von Hildebrand Fotografia
Radosław Majdan Fotografia
Jan Karski Fotografia

„Obóz, jak się zorientowałem. Obejmował teren około półtora kilometra kwadratowego płaskiego terenu. Otoczony był solidnym ogrodzeniem z drutu kolczastego, rozpiętego kilkoma rzędami pomiędzy drewnianymi słupami. Ogrodzenie miało ponad dwa i pół metra wysokości. Po zewnętrznej stronie przechadzały się patrole w odstępach około pięćdziesięciometrowych. Po stronie wewnętrznej strażnicy z bronią stali co jakieś piętnaście metrów. Za drutami stało kilkanaście baraków. Przestrzeń pomiędzy nimi wypełniał gęsty, falujący tłum. Więźniowie tłoczyli się, przekrzykiwali. Z kolei strażnicy starali się utrzymywać ich we względnym porządku…
… Po lewej stronie od bramy, o jakieś sto metrów za ogrodzeniem, był tor kolejowy, a właściwie rodzaj rampy. Prowadził od niej do ogrodzenia chodnik zbity z desek. Na torowisku stał pociąg złożony z około trzydziestu wagonów towarowych. Były brudne i zakurzone…
… Mijaliśmy akurat jakiegoś starca. Siedział na ziemi nagi i rytmicznie kiwał się do przodu i tyłu. Jego oczy błyszczały i nieustannie mrugał powiekami. Nikt nie zwracał na niego uwagi. Obok leżało dziecko w łachmanach. Miało drgawki. Z przerażeniem spoglądało dookoła.
Tłum pulsował jakimś obłędnym rytmem. Wrzeszczeli, machali rękami, kłócili się i przeklinali. Zapewne wiedzieli, że niedługo odjadą w nieznane, a strach, głód i pragnienie potęgowały poczucie niepewności i zwierzęcego zagrożenia. Ludzie ci zostali wcześniej ograbieni z całego skromnego dobytku, jaki im pozwolono zabrać w tę podróż. Było to pięć kilogramów bagażu. Były to zwykle jakieś najpotrzebniejsze w drodze przedmioty. Poduszka, jakieś okrycie, trochę jedzenia, butelka z wodą. Czasem kosztowności czy pieniądze. Docierała tu przeważnie ludność gett, która nie miała już nic…
Pobyt w obozie nie trwał długo. Zazwyczaj nie dłużej niż cztery dni. Potem pakowano ich w wagony na śmierć. Przez czas pobytu w obozie prawie nie otrzymywali jedzenia. Zdani byli na własne zapasy.
Baraki obozowe mogły pomieścić mniej więcej połowę więźniów. Drugie tyle pozostawało na dworze. Powietrze wypełniał odór ludzkich odchodów, potu, brudu i zgnilizny…
… Oficer SS, odpowiadający zapewne za załadunek, stanął przed tłumem Żydów. Nogi rozstawił szeroko.
– Ruhe! Ruhe! Spokój! – wrzasnął. – Wszyscy Żydzi mają wejść do wagonów. Pojedziecie tam, gdzie jest dla was praca. Ma być porządek. Nie wolno się pchać ani opóźniać załadunku. Kto będzie wywoływał panikę albo stawiał opór, zostanie zastrzelony.
Przerwał i wbił wzrok w masę ludzką przed sobą. Spokojnie zaczął otwierać kaburę pistoletu. Wyjął broń. Pierwsze szeregi Żydów zaczęły się cofać. Niemiec zaśmiał się i oddał trzy strzały w tłum. W grobowej ciszy rozległ się przeszywający krzyk. Spokojnie schował pistolet.
– A teraz do wagonów! Raus! – wrzasnął.
Tłum zamarł. Z tyłu rozległy się strzały. Ludzie ławą ruszyli do przodu, krzycząc przeraźliwie. Zbliżali się do drewnianego pomostu. Ludzki strumień był jednak zbyt szeroki, aby się w nim pomieścić. Esesmani otworzyli ogień. Pędzący zaczęli padać. Rozległ się głuchy tupot nóg po deskach rampy. Teraz zaczęli strzelać strażnicy stojący przy wagonach. Tłum przyhamował.
– Ordnung! Ordnung! – wrzeszczał esesman.
Pierwsi Żydzi wpadli do wagonu. Niemcy przy drzwiach odliczali ich. Po liczbie „sto czterdzieści” esesman zawył „Halt!” i dwukrotnie strzelił. Przystanęli. Pociąg powoli szarpnął i nowy wagon wtoczył się na wysokość pomostu. Zaczęli go wypełniać nowi więźniowie.
Wedle wojskowych regulaminów wagon towarowy przeznaczony był na osiem koni lub czterdziestu żołnierzy w transporcie. Upychając ludzi na siłę i bez jakiegokolwiek bagażu, można było pomieścić w wagonie sto osób. Niemcy wydali rozkaz pakowania po stu trzydziestu, ale jeszcze dopychali dodatkową dziesiątkę. Gdy drzwi nie dały się zamknąć, tłukli na oślep kolbami, strzelali do środka wagonu, wrzeszczeli na nieszczęsnych Żydów. Ci, aby zrobić miejsce dla nowych, wspinali się na ramiona i głowy już znajdujących się wewnątrz. Z głębi wagonu dochodził jakiś potępieńczy ryk i wycie.
Gdy upchnięto już sto czterdzieści osób, strażnicy przystąpili do zamykania drzwi. Były ciężkie, wykonane z drewna obitego żelazem. Miażdżyły wystające na zewnątrz kończyny wśród wrzasków bólu. Po zasunięciu drzwi zabezpieczano je żelazną sztabą i ryglowano.
Przed załadunkiem na podłogę wagonów sypano warstwę niegaszonego wapna. Oficjalnie był to zabieg higieniczny. Chodziło o nie rozprzestrzenianie się chorób zakaźnych. W praktyce wapno gwałtownie absorbowało wilgoć z powietrza. Spadała zawartość tlenu i ludzie zaczynali się dusić. Równocześnie wapno w kontakcie z ludzkimi odchodami wydzielało trujące substancje, między innymi chlor. Ten zaś dusił stłoczonych więźniów. Niemcy osiągali podwójny cel. Choroby zakaźne istotnie się nie rozprzestrzeniały, a wagon można było łatwiej po transporcie wymyć. Po drugie, transportu tego nie przeżywało wielu „podróżnych”. A o to przecież chodziło.
Czasami od polskich kolejarzy docierały informacje, że takie wagony z Żydami stały na bocznicach po kilka dni. Po otwarciu znajdowano w nich same trupy…
… Na obozowym placu pozostali zabici i konający. Strażnicy przechadzali się wolnym krokiem i dobijali ich strzałami w głowę. Wkrótce zapanowała cisza…”

Jan Karski (1914–2000) prawnik, dyplomata, wykładowca akademicki, polski kurier czasów II wojny światowej

Karski dostał się w przebraniu strażnika do obozu tranzytowego dla Żydów w Izbicy, który był „ostatnim etapem” przez obozem zagłady w Bełżcu.
Tajne państwo: opowieść o polskim Podziemiu

Pitigrilli Fotografia
Stanisława Celińska Fotografia
Roman Śliwonik Fotografia
Krzysztof Kolberger Fotografia
Romain Rolland Fotografia
Owidiusz Fotografia
Małgorzata Glinka-Mogentale Fotografia
Scott Turow Fotografia
Philip Kindred Dick Fotografia

„Wydawało się niemożliwe, żeby Wendy Wright składała się jak inni ludzie z krwi i organów wewnętrznych. W jej sąsiedztwie czuł się jak drobny, tłusty, spocony, niewykształcony żarłok o rozklekotanym żołądku i świszczącym oddechu. Zaczynał wtedy zdawać sobie sprawę z mechanizmów, które utrzymywały go przy życiu: pompy, rury, zawory, sprężarki i paski klinowe musiały z hałasem wykonywać w jego organizmie swą pozbawioną szans powodzenia pracę, skazaną ostatecznie na klęskę. Widząc jej twarz miał wrażenie, że jego własna jest krzykliwą maską, obserwując jej ciało czuł się jak tandetna, nakręcana zabawka. Cała utrzymana była w subtelnych kolorach, jakby delikatnie podświetlonych. Jej oczy, przypominające zielone, polerowane klejnoty, spoglądały na wszystko beznamiętnie i nigdy nie dostrzegł w nich lęku, wstrętu czy pogardy. Wszystko, na co patrzyła, zyskiwało sobie jej akceptację. Robiła wrażenie osoby bardzo spokojnej: wydawała się przy tym silna, pogodna i opanowana, odporna na wyczerpanie, zmęczenie, choroby i niemoc. Miała pewnie jakieś 25 czy 26 lat – ale nie mógł sobie wyobrazić, by kiedykolwiek wyglądała młodziej, i wydawało mu się pewne, że nigdy się nie zestarzeje. Zbyt dobrze panowała zarówno nad sobą, jak i nad otaczającą ją rzeczywistością, by ulegać wpływom wieku.
– Jestem – odezwała się Wendy spokojnym, łagodnym głosem.”

Ubik (1966)

Christina von Braun Fotografia
Edda Ciano Fotografia
Janusz Onyszkiewicz Fotografia

„Kwaśniewski nawet po kilku kieliszkach wina na Ukrainie mówił rozsądniej od niektórych polityków, przemawiających na trzeźwo.”

Janusz Onyszkiewicz (1937) polski polityk

o „chorobie filipińskiej” Aleksandra Kwaśniewskiego
Źródło: wp.pl http://wiadomosci.wp.pl/kat,86874,wid,9503497,wiadomosc.html?P%5Bpage%5D=2

Georg Christoph Lichtenberg Fotografia
Richard von Krafft-Ebing Fotografia

„W Paryżu większość aktorek i baletnic jest zarażona chorobami wenerycznymi.”

Richard von Krafft-Ebing (1840–1902)

Źródło: Elwira Watała, Wielcy zboczeńcy, Warszawa 2007, ISBN 9788373992276.

Wojciech Mojzesowicz Fotografia
Małgorzata Pieńkowska Fotografia
Maurycy Beniowski Fotografia

„Nieprzerwane irytowanie się i niepokój, który odczuwałem, nadszarpnęły moje zdrowie i osłabiły mnie do tego stopnia, że chirurdzy zaczęli obawiać się o moje życie.”

Maurycy Beniowski (1746–1786) polski żołnierz, podróżnik i awanturnik

troska o losy wyprawy, w trakcie której choroba powodowała u niego częste i gwałtowne wymioty
Pamiętniki
Źródło: Ludwik Stomma, Sławnych Polaków choroby, op. cit., s. 69–70.

Selma Lagerlöf Fotografia
Guy de Maupassant Fotografia

„Są choroby, w których wszystkie sprężyny naszej istoty fizycznej wydają się jakby połamane, energie unicestwione, muskuły zwiotczałe, kości rozmiękłe jak ciało, a ciało płynne jak woda.”

Guy de Maupassant (1850–1893)

Źródło: Horla http://www.polona.pl/dlibra/docmetadata?id=4342, wyd. W. Zukerkandel, Lwów, s. 29, tłum. Zygmunt Niedźwiecki.

Muhammad Ali Fotografia

„Bóg dał mi chorobę, by przypomnieć mi, że nie jestem numerem 1. On jest.”

Muhammad Ali (1942–2016) bokser amerykański, filantrop, aktywista

o swojej chorobie (Parkinsona).

Stendhal Fotografia
Dalajlama VII Fotografia

„Dharma i cenne nauki przebudzonych
to najdoskonalsze lekarstwo, uzdrawiające wszystkie choroby umysłu.”

Dalajlama VII (1708–1757)

Źródło: Glenn H. Mullin, Czternastu dalajlamów. Spadkobiercy oświeconej mądrości, tłum. z angielskiego Olena Waśkiewicz, 2008, str. 348

Ryszard Białous Fotografia
Herodot Fotografia

„Z potraw, które się zjada, powstają wszystkie choroby ludzkie.”

Herodot książka Dzieje

Dzieje
Źródło: II, Euterpe.

Francis Bacon (filozof) Fotografia

„Lekarstwo bywa gorsze od choroby.”

Francis Bacon (filozof) (1561–1626) angielski filozof

Źródło: Myślę, więc jestem…, oprac. Czesława i Joachim Glenskowie, op. cit., s. 27.

Artur Zawisza Fotografia

„Jedynym lekarstwem, które Aleksander Kwaśniewski powinien zażyć jest esperal, trzeba się zaszyć i nie wydłubywać”

Artur Zawisza (1969) polski działacz polityczny, filozof

o „chorobie filipińskiej” Aleksandra Kwaśniewskiego.
Źródło: wp.pl http://wiadomosci.wp.pl/kat,86874,wid,9503497,wiadomosc.html?P%5Bpage%5D=2

Herodot Fotografia
Christina von Braun Fotografia
Bogusław Kaczyński Fotografia

„W naszej rodzinie choroby to był temat tabu. Obowiązywała zasada: ukrywać – nie martwić bliskich, dzieci. I siostra przede mną ukrywała swój nowotwór, a ja przed nią swój udar.”

Bogusław Kaczyński (1942–2016) polski dziennikarz i krytyk muzyczny

Źródło: „Gazeta Wyborcza”, 29 grudnia 2008 http://www.teatry.art.pl/!rozmowy/jmcal.htm

Virginia Woolf Fotografia

„Choroba niszczy człowiekowi prywatność, tak że nie da się pisać…”

Virginia Woolf (1882–1941) angielska pisarka

Postać: Katherine Mansfield
Chwile wolności. Dziennik 1915–1945 (2007)

Magdalena Łazarkiewicz Fotografia
Heinrich Schliemann Fotografia

„Męczyły mnie okropne bóle, głośno wyłem, gdyż miałem wybite dwa przednie zęby, głębokie rany na twarzy i całym ciele; byłem jak sparaliżowany, a nogi miałem opuchnięte.”

Heinrich Schliemann (1822–1890) niemiecki archeolog amator

w liście do siostry, opisując swój stan po przeżyciu zatonięcia statku u brzegu Wysp Fryzyjskich.
Źródło: Ludwik Stomma, Choroby i dolegliwości sławnych ludzi, Wydawnictwo Literatura Net Pl, Gdańsk, ISBN 8392364546, s. 124.

Margaret Thatcher Fotografia

„Z jednej strony – Brytyjczycy importują niemal 50 milionów węgla, przy zużyciu rocznym na poziomie 64 mln ton, choć ich własne pokłady obliczane są na 3,2 miliarda. Z drugiej, likwidacja kopalń nie tylko pozbawiła środków do życia dziesiątki tysięcy ludzi, nie tylko zamordowała całą kulturę górniczej working-class, gdzie z 230 tysięcy górników zostało koło 6 tysięcy, nie tylko stworzyła miasta-widma, wypełnione bezrobotnymi w trzecim pokoleniu – ale także stała się zaczątkiem tego, co dziś wielbiciele pani Thatcher uważają za największą brytyjską bolączkę: wielkiej zależności od socjalu. W ciągu dekady jej rządów – które poza walką z górnikami, oznaczały generalną dezindustrializację – zwalniani masowo uciekali na rentę, toteż liczba Brytów niezdolnych do pracy z powodu choroby wzrosła z 770 tysięcy do 1,6 miliona. I to mimo, iż w szczycie rządów Thatcher bezrobocie wynosiło 12 procent – ponad dwa razy więcej, niż kiedy obejmowała władzę. W dniach po śmierci „Żelaznej Damy” najpopularniejszą piosenką w brytyjskim internecie była „Ding-dong, the witch is dead” („Dzyń dzyń, wiedźma nie żyje”). Inaczej mówiąc pytanie o to, czy jakiś polityk będzie dla Polski „prawdziwą Thatcher” to trochę jakby zapytać, czy daje nadzieję na bycie prawdziwą epidemią syfilisu.”

Margaret Thatcher (1925–2013) premier Wielkiej Brytanii

Autorka: Agnieszka Wołk-Łaniewska, Thatcher lepsza niż prawdziwa, strajk.eu, 14 stycznia 2015 http://strajk.eu/index.php?article=580

Maciej Zięba Fotografia
Edgar Lee Masters Fotografia
Leszek Miller Fotografia

„To choroba, którą ludowcy mają od dawna. Ma różne objawy i ujawnia się w różnej temperaturze. PSL dochodzi do wniosku, że jeśli kryzys i słabsza pozycja rządu będzie narastać, trzeba się zastanowić, czy nie pomyśleć o alternatywie.”

Leszek Miller (1946) polityk polski, premier

o wywiadzie Pawlaka dla „Newsweeka”, w którym skrytykował PO.
Źródło: tvn24.pl http://www.tvn24.pl/-1,1611710,0,1,pawlak-buduje-konia-na-oczach-trojanczykow,wiadomosc.html, 27 lipca 2009

Hipokrates Fotografia
Michaił Gorbaczow Fotografia

„Dla nas Czeczenia jest jak długotrwała choroba.”

Michaił Gorbaczow (1931) polityk radziecki, I sekretarz KC KPZR

Źródło: „Rzeczpospolita”, 23 czerwca 2004

Adam Schaff Fotografia
Jan Kociniak Fotografia

„Dobre jest to, że mogę uprawiać ten zawód. Złe, że ten zawód jest taki trudny, ciężki. A już bardzo złe – choroby i inne nieszczęścia, które pewno mnie były przypisane.”

Jan Kociniak (1937–2007) polski aktor

Źródło: „Głos Wielkopolski”, 3 listopada 2004 http://www.teatry.art.pl/!rozmowy/ritr.htm

Stańczyk Fotografia

„Są to najprawdziwsi dworzanie i przyjaciele króla jegomości.”

Stańczyk (1480–1560) błazen nadworny Jana Olbrachta, Aleksandra Jagiellończyka, Zygmunta Starego i Zygmunta II Augusta

kiedy królowi Zygmuntowi Staremu w czasie choroby przystawiano pijawki.
Źródło: Melania Sobańska-Bondaruk, Stanisław Bogusław Lenard (oprac.), Wiek XVI-XVIII w źródłach. Wybór tekstów źródłowych z propozycjami metodycznymi dla nauczycieli historii i studentów, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1997, ISBN 8301124385, s. 119.

Stefan Wyszyński Fotografia
Thomas Fuller Fotografia

„Choroba rozpoznana jest w połowie wyleczona.”

Thomas Fuller (1608–1661)

A disease known is half cured. (ang.)
Źródło: Gnomologia: Adagies and Proverbs; Wise Sentences and Witty Sayings, Ancient and Modern, Foreign and British http://books.google.pl/books?id=3y8JAAAAQAAJ, Londyn 1732, s. 3.

Rafał A. Ziemkiewicz Fotografia
Alon Mizrahi Fotografia
Leonardo Conti Fotografia

„Rozstaję się z życiem, ponieważ złożyłem fałszywe oświadczenia pod przysięgą. Nie byłem przy zdrowych zmysłach. Od kilku miesięcy dręczą mnie złe przeczucia, depresje, myśli o śmierci, stany lękowe i wizje, chociaż nigdy nie byłem tchórzem. Tak bardzo chciałbym jeszcze raz zobaczyć rodzinę.”

Leonardo Conti (1900–1945) działacz państwowy III Rzeszy

z listu do żony napisanego niedługo przed śmiercią.
Wariant: Rozstaję się z życiem, ponieważ złożyłem fałszywe oświadczenia pod przysięgą. Nie byłem przy zdrowych zmysłach. Od kilku miesięcy dręczą mnie złe przeczucia, depresje, myśli o śmierci, stany lękowe i wizje, chociaż nigdy nie byłem tchórzem. Tak bardzo chciałbym jeszcze raz zobaczyć rodzinę. [z listu do żony napisanego niedługo przed śmiercią. ]
Źródło: John K. Lattimer, Śmiertelna choroba Hitlera i inne tajemnice nazistowskich przywódców, tłum. Maciej Antosiewicz, Wydawnictwo Amber, 2000, ISBN 8372454396, s. 175.

Roman Marcinkowski Fotografia
Piotr Libera Fotografia
Charles de Foucauld Fotografia

„Szczęście jest objawem, na który psychopatolodzy zwracali jak dotychczas bardzo mało uwagi, być może dlatego, że kondycja ta nie jest normalnie uznawana za wystarczającą podstawę do terapeutycznej interwencji.”

W artykule Bentall żartobliwe wykazywał, jak trudno jest ustalić niedwuznaczne kryteria odróżniające zdrowie umysłowe od choroby psychicznej.
Źródło: artykułu z czasopisma Journal of Medical Ethics, z czerwca 1992 roku, pt. A proposal to classify happiness as psychiatrie disorder (Propozycja klasyfikacji szczęścia jako zaburzenia psychiatrycznego).

Chuck Palahniuk Fotografia
Celestyn V Fotografia

„Doprawdy, nie miałem dotąd nigdy pustelni, w której tak spokojnie mógłbym się modlić.”

Celestyn V (1215–1296) papież, święty Kościoła katolickiego

o swym lokum, którym była surowa piwnica, gdzie panowały wilgoć, brak świeżego powietrza, ciemność i głodowe żywienie (dawniej Celestyn V był pustelnikiem; został zamknięty po tym, gdy zrzekł się urzędu)
Źródło: Ludwik Stomma, Choroby i dolegliwości sławnych ludzi, Wydawnictwo Literatura Net Pl, Gdańsk, ISBN 8392364546, s. 31.

Alfred Palla Fotografia

„Przyjdzie czas, kiedy szatan i jego zwolennicy zostaną zniszczeni w jeziorze ognia, a wraz z nimi zniknie grzech, choroba, ból, płacz i śmierć”

Alfred Palla (1960)

Ap 21,4
Biblijna prawda o piekle
Źródło: Alfred Niewidzialna wojna o Twoje życie, s. 178.

„Zyta nigdy o swojej chorobie nie mówiła. Bardzo współczuję jej, że jest w szpitalu.”

Renata Rochnowska (1949) polska ekonomistka i polityk

o Zycie Gilowskiej.
Źródło: Zyta Gilowska opuściła klinikę kardiochirurgii, money.pl, 8 lipca 2009 http://www.money.pl/archiwum/wiadomosci/artykul/zyta;gilowska;opuscila;klinike;kardiochirurgii,181,0,251573.html