Cytaty na temat pot
strona 4

Jeremy Clarkson Fotografia

„Należałem do PSL, potem do Samoobrony, z której odszedłem, bo Lepper zrobił z partii targowisko próżności. Teraz jestem w PSL-Piast, czyli cały czas w partiach chłopskich, więc poglądów nie zmieniam, jak to sugerował Lepper.”

Henryk Ostrowski (1960) polski polityk

Źródło: Lepper musi się pokajać, gazetalubuska.pl, 16 października 2007 http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20071016/WYBORY/71016002

Ludwik Dorn Fotografia
Krzysztof Garbaczewski Fotografia
Aleksandra Kwaśniewska Fotografia
Szolem Alejchem Fotografia

„Człowiek jest jak stolarz. Stolarz żyje, żyje, a potem umiera. Tak też bywa z człowiekiem.”

Szolem Alejchem (1859–1916) żydowski pisarz

Źródło: Z jarmarku, Wydawnictwo Dolnośląskie, 1989, s. 25.

Julian Tuwim Fotografia
Kamil Maćkowiak Fotografia
Beata Tyszkiewicz Fotografia
Audrey Hepburn Fotografia
Jan Tomaszewski Fotografia
Eben Moglen Fotografia
Andrzej Pilipiuk Fotografia
Paulo Evaristo Arns Fotografia
Agnieszka Suchora Fotografia
Marek Lechki Fotografia
Anna Karczmarczyk Fotografia

„Wiersz jednak powinien mieć początek, środek i koniec. Nawet jeśli nie zakładamy, że najpierw jest trzęsienie ziemi, a potem napięcie narasta. Życie jest od życia, a twórczość od tego, by je jakoś ogarniać. Nie chodzi mi bynajmniej o porządkowanie rzeczywistości jak towarów w magazynie, ale o ujęcie jej w ramę, by móc ją dzięki temu lepiej zobaczyć.”

Marcin Baran (1963) polski poeta

Źródło: Małgorzata I. Niemczyńska, Chronicznie niedojrzały. Marcin Baran, poeta pokolenia bruLionu http://cjg.gazeta.pl/CJG_Krakow/1,104365,12402309,Chronicznie_niedojrzaly__Marcin_Baran__poeta_pokolenia.html, cjg.gazeta.pl, Kraków, 1 września 2012

Krzysztof Łoziński Fotografia
Jon Hamm Fotografia
Chloë Moretz Fotografia
Piotr Gawryś Fotografia
Tadeusz Chudecki Fotografia

„Bardzo chciałem uczyć w szkole, ale doszedłem do wniosku, że najpierw trzeba coś zrobić w życiu zawodowym, a dopiero potem uczyć innych.”

Michał Kruk (1979)

Źródło: Bohdan Gadomski, Decyduje szczęście, „Express Ilustrowany” nr 109, 11 maja 2012 http://www.e-teatr.pl/pl/artykuly/139009.html

Andrzej Sapkowski Fotografia
Mario Puzo Fotografia
Thomas Alva Edison Fotografia
Krzysztof Lijewski Fotografia

„Jestem dumny z mojej drużyny. Potrafiliśmy przetrwać trudne momenty, a potem walczyć do końca. Zwycięstwo smakuje pysznie. Czapki z głów, że potrafiliśmy tak zagrać na zakończenie tak ciężkiego sezonu. Należy się nam urlop.”

Krzysztof Lijewski (1983) polski piłkarz ręczny

po zwycięskim dwumeczu z Niemcami w kwalifikacjach do Mistrzostw Świata 2015.
Źródło: Piłka ręczna. Krzysztof Lijewski po awansie do MŚ: - Pewnie będzie wesoły autokar, sport.pl, 14 czerwca 2014 http://www.sport.pl/reczna/1,64983,16156504,Pilka_reczna__Krzysztof_Lijewski_po_awansie_do_MS_.html

Graham Masterton Fotografia
Tadeusz Baranowski Fotografia
Anne Rice Fotografia
Tomasz Strzembosz Fotografia

„Zobaczmy w nim przede wszystkim człowieka: zaskoczonego wybuchem cywila i żołnierza, który na rozkaz „W” stawił się w wyznaczonym punkcie na koncentrację. W taki sam sposób spójrzmy na tych, którzy o wybuchu powstania zadecydowali i którzy nim kierowali. Popatrzmy na nich bez taryfy ulgowej, lecz jednocześnie nie patrzmy jak na ludzi obcych, których zmagania i motywy nic nas nie obchodzą. Stanęli oni przed najtrudniejszym wyborem, w którym nie było całkowicie dobrych rozwiązań, a za który musieli przyjąć całkowitą odpowiedzialność. To nie są żadni „oni”, to rówieśnicy mojego ojca i mojej matki. To pokolenie, które z bronią w ręku, w szarych mundurach strzeleckich i skautowskich, a także w obcym, rosyjskim czy niemieckim szynelu, poszło walczyć o Polskę. To pokolenie Oleandrów i obrony Lwowa, pokolenie powstańców wielkopolskich i śląskich, pokolenie, z którego potu i krwi wyrosła Polska Niepodległa. Nie mówmy, że ich dylematy i ich motywy są dla nas niezrozumiałe, bo świadczyłoby to o zerwaniu więzi psychicznej między pokoleniami Polaków. Zrozumieć je, to nie znaczy wcale to samo, co podzielać, ale zrozumieć trzeba. Analizujmy je od wewnątrz, z własnych, a nie cudzych pozycji, z pozycji walki o niepodległą i suwerenną Polskę.”

Tomasz Strzembosz (1930–2004) polski historyk

Refleksje o Polsce i Podziemiu 1939–1945
Źródło: s. 109

Pedro Almodóvar Fotografia
Marek Hłasko Fotografia
Max Färberböck Fotografia
Jarosław Kaczyński Fotografia
Donald Tusk Fotografia
Elizabeth Gilbert Fotografia
Andrzej Samson Fotografia
Keith Richards Fotografia
Edward VI Tudor Fotografia

„Potem nastąpił okres chaosu. Syn Henryka, Edward, wyjątkowo utalentowany, byłby bez wątpienia najwspanialszym z Tudorów, gdyby nie umarł w wieku kilkunastu lat.”

Edward VI Tudor (1537–1553) król Anglii

Autorzy: Nigel Blundell, Susan Blackhall, Upadek domu Windsorów, Wydawnictwo Prolog, Warszawa 1993, ISBN 83-85763-058, tłum. Grażyna Jagielska, s. 38.
O Edwardzie VI

Kazimierz Marcinkiewicz Fotografia

„Najpierw musi być węgiel, żeby potem było światło.”

Kazimierz Marcinkiewicz (1959) polityk polski, premier RP

na spotkaniu z górnikami.

Nadine Labaki Fotografia
Karol Irzykowski Fotografia

„Czy kalambur wywołany diablikiem drukarskim i pochwycony potem przez autora jest plagiatem?”

Karol Irzykowski (1873–1944) polski prozaik, dramaturg i krytyk literacki

Aforyzmy
Źródło: s. 114

Waldemar Łysiak Fotografia
Aldous Huxley Fotografia
Grzegorz Rosiński Fotografia
Maurycy Beniowski Fotografia

„Ta okropna śmierć, tak niespodziewana dla wszystkich, wtrąciła mnie w rozpacz, potem zaś w malignę. Parę dni pozostawałem nieprzytomny.”

Maurycy Beniowski (1746–1786) polski żołnierz, podróżnik i awanturnik

o śmierci Afanasji.
Pamiętniki
Źródło: Ludwik Stomma, Sławnych Polaków choroby, op. cit., s. 69.

Danuta Szaflarska Fotografia
Jacques Santer Fotografia
Stanisław Lem Fotografia

„(…) Jeżeli świat nie jest rozsypaną przed nami łamigłówką, tylko zupą, w której pływają bez ładu i składu kawałki, od czasu do czasu zlepiające się przez przypadek w jakąś całość? Jeżeli wszystko, co istnieje, jest fragmentaryczne, nie donoszone, poronne, zdarzenia mają koniec bez początku albo tylko środek, sam przód albo tył, a my wciąż segregujemy, wyławiamy i rekonstruujemy, aż zaczynamy widzieć całe miłości, całe zdrady i klęski, chociaż naprawdę jesteśmy cząstkowi, byle jacy. Nasze twarze, nasze losy urabia statystyka, jesteśmy wypadkową ruchów brownowskich, ludzie to nie dokończone szkice, przypadkowo zarysowane projekty. Perfekcja, pełnia, doskonałość – to rzadki Wyjątek, zdarzający się tylko dlatego, że wszystkiego jest tak niesłychanie, niewyobrażalnie wiele! Olbrzymiość świata, nieprzeliczalna jego mnogość jest automatycznym regulatorem codziennej zwyczajności, dzięki niej uzupełniają się pozornie luki i wyrwy, myśl dla własnego zbawienia odnajduje i scala odległe fragmenty. Religia, filozofia są klejem, wciąż składamy i zbieramy rozpełzające się w statystykę ochłapy, żeby je złożyć w sens, jak w dzwon naszej chwały, żeby odezwały się jednym, jedynym głosem! Tymczasem jest tylko zupa. Matematyczny ład świata to nasza modlitwa do piramidy chaosu. Na wszystkie strony wystają kawałki życia poza znaczenia, które ustaliliśmy jako jedyne, a my nie chcemy, nie chcemy tego widzieć! Tymczasem istnieje tylko statystyka. Człowiek rozumny to człowiek statystyczny. Czy dziecko będzie piękne czy brzydkie? Czy muzyka da mu rozkosz? Czy dostanie raka? O tym wszystkim decyduje gra w kości. Statystyka stoi u naszego poczęcia, ona wylosowuje zlepki genów, z których tworzą się nasze ciała, ona wylosowuje naszą śmierć. O spotkaniu kobiety, którą pokocham, o mojej długowieczności, o wszystkim decyduje normalny rozkład statystyczny, więc może także o tym, czy będę nieśmiertelny? Może ona staje się czyimś udziałem na ślepo, przez przypadek, od czasu do czasu, tak samo jak uroda lub kalectwo? A skoro nie istnieją jednoznaczne przebiegi, skoro rozpacz, piękno, radość i brzydota są dziełem statystyki, statystyką jest podszyte nasze poznanie, istnieje tylko ślepa gra, wiekuiste układanie się przypadkowych wzorów. Nieskończona liczba Rzeczy szydzi z naszego umiłowania Ładu. Szukajcie – a znajdziecie; zawsze w końcu znajdziecie, jeżeli będziecie tylko dość żarliwie szukali, statystyka bowiem niczego nie wyklucza, czyni wszystko możliwym, jedynie mniej lub więcej prawdopodobnymi. Historia zaś jest ziszczaniem się brownowskich ruchów, statystycznym tańcem cząstek, które nie przestają marzyć o innym doczesnym świecie…
– Może i Bóg istnieje tylko czasami? – rzucił niegłośno Inspektor. Pochylił się do przodu i z niewidzialną twarzą słuchał tego, co Gregory z takim trudem wyrzucał z siebie, nie śmiejąc nań spojrzeć.
– Może – obojętnie odparł Gregory. – A przerwy w jego istnieniu są bardzo długie, wie pan?
Wstał, podszedł do ściany i wpatrzył się niewidzącymi oczami w jakąś fotografię.
– Może i my…”

zaczął i zawahał się – ... i my jesteśmy tylko czasami, to znaczy: raz mniej, niekiedy prawie znikamy, rozpływamy się, a potem nagłym skurczem, nagłym wysiłkiem, scalając na chwilę rozpadające się rojowisko pamięci... na dzień stajemy się...
finalna rozmowa Inspektora z Gregorym.
Utwory, Śledztwo

Michał Kozal Fotografia

„Bo jak nie uląkłem się bomb i pocisków, a potem innych rzeczy, tak i teraz dobrowolnie nie pójdę. W ręce Boże złożyłem losy swojego życia i z tym bardzo mi dobrze.”

Michał Kozal (1893–1943) polski biskup, męczennik Kościoła Katolickiego

słowa Michała Kozala do współuwięzionych w Lądzie nad Wartą.
Źródło: Bł. ks. bp Michał Kozal: W ręce Boże złożyłem – Zrodlo.krakow.pl http://www.zrodlo.krakow.pl/rocznik-2012/numer-34-2012/bl-ks-bp-michal-kozal/

Leo Beenhakker Fotografia
Philip Pullman Fotografia
Erich Maria Remarque Fotografia
Jacek Fedorowicz Fotografia
Tim Roth Fotografia
Beata Szydło Fotografia

„Przyjedziemy do was, aby rozmawiać. Będziemy wszędzie tam, gdzie toczy się dyskusja o Polsce. Nie chcę, żeby dla celów wyborczych mówiono co innego, a potem robiono co innego. Czas polityków celebrytów się kończy. Czas na polityków rzemieślników, którzy będą pokornie słuchać Polaków.”

Beata Szydło (1963) polska działaczka samorządowa i polityczna

Źródło: „Nazywam się Szydło, Beata Szydło i będę słuchać ludzi”. Poznaliśmy program nowego rządu http://niezalezna.pl/68196-nazywam-sie-szydlo-beata-szydlo-i-bede-sluchac-ludzi-poznalismy-program-nowego-rzadu, niezależna.pl, 26 czerwca 2015.

Aureliusz Augustyn z Hippony Fotografia
Oriana Fallaci Fotografia
Lidia Ciołkosz Fotografia
Bogusław Żurakowski Fotografia

„Jesteśmy więźniami lasu.
Zapachem ziemi, mlecza,
Żywicy i potu.
(…) Dotykamy kory
Jak siebie. Korzeni szukamy.”

Źródło: Zmysły w: Znaki wodne, Wydawnictwo „Symbol”, Kraków 1993, s. 45.

Grigorij Jawlinski Fotografia

„Putin pozostanie na trzecią kadencję. A potem wypowie nam wojnę Andora, bo z tego rodzaju państwami wchodzimy teraz w konflikty.”

Grigorij Jawlinski (1952) rosyjski ekonomista i polityk

Źródło: „Forum”, 11 czerwca 2007

Hugh Laurie Fotografia
Marcin Wika Fotografia
Teresa Wilska Fotografia
Joanna Brodzik Fotografia

„Fajne w moim życiu jest to, że nie wiem, co będzie potem. Dopiero się dowiem.”

Joanna Brodzik (1973) polska aktorka

Źródło: Jacek Cieślak, Joanna Brodzik. Aktorstwo trzeba traktować z dystansem http://web.archive.org/web/20051231222122/http://www.teatry.art.pl/!rozmowy/aktorstwotr.htm, „Rzeczpospolita”, 6 marca 2004 r.

Krzysztof Ibisz Fotografia

„Telewizja to potwór, który wciąga, pożera, a potem wyrzuca na śmietnik…”

Krzysztof Ibisz (1965) polski prezenter telewizyjny

Źródło: „Antena” nr 11, 4 marca 1996

Mateusz Damięcki Fotografia
Maciej Kozłowski Fotografia
Anna Fotyga Fotografia
Marcin Świetlicki Fotografia
Jacek Filipiak Fotografia
Barbara Kudrycka Fotografia
Wiktor Suworow Fotografia
Krzysztof Czeczot Fotografia
Rafał Królikowski Fotografia
Szymon Ziółkowski Fotografia
Adam Wiedemann Fotografia
Billie Joe Armstrong Fotografia
Anna Seniuk Fotografia
Leandro Vissotto Neves Fotografia
Cameron Diaz Fotografia
Edoardo Sanguineti Fotografia

„Przeniknąłem (pół żartem, pół serio) wszystkie święte imiona (których jest wiele
i ciągle się mnożą):
losowo wymieniam tu, dla ciebie, St. Peter Memoriał, który wyrósł (to oczywiste, zbyt oczywiste, bardzo prawdziwe), koło Kafarnaum (czy jak tam się to pisze i wymawia), wśród wykopalisk świeckich i uświęconych (VIA MARIS, MILESTONE, jak grzmi słup graniczny, naszpikowany napisami bez miary i bez normy), over the house of St. Peter:
błąkałem się wraz z bezładną
wycieczkową bandą (nie wyłączając maleńkiej pani z Argentyny), wśród tysięcznych ladies and gentelmen, dostarczanych gratis przez pilnego pilota: (dodaj, w wersji palestyńskiej, Piotrosza, poddanego dogłębnej degustacji, z pewnym docentem z Pisy i innymi ludźmi, na plaży w Tyberiadzie, przed wycieczką statkiem, kiedy ogłuszające tango eksplodowało ekspresyjnie niewyczerpanym potpourrie):
potem, wobec kaprysu pewnego Caprice (to znaczy gallery, która jest jewellery i diament factory, z salą kinową do pokazów), burdel z nieprawdopodobnym zwrotem VAT-u (czy TVA), wkurwiając mnie; pozbawił cię dwóch pereł: to twoje kamienie zodiakalne, znaczą „health, wealth and long life” (horoskop się nie zmienia), ze zniżką 15%:
co do przenikania, jednakże, to w świątyni Afrodyty Hadriana (niesłusznie dziś uznanej za grobowiec świętego), pochylony tanatofil, płaszcząc się, zanurzyłem chciwie moją dłoń, drążącą i nagą, pod niezwykłym ołtarzem, w małą mroźną otchłań warg sromowych prawdy (…).”

Edoardo Sanguineti (1930–2010)

Źródło: Konkluzja, tłum. Monika Woźniak

Catherine Breillat Fotografia