Cytaty na temat kapitalista

Zbiór cytatów na temat kapitalista, ludzie, praca, robotnik.

Cytaty na temat kapitalista

Włodzimierz Lenin Fotografia

„Kapitaliści sprzedadzą nam sznurek, na którym ich powiesimy.”

Włodzimierz Lenin (1870–1924) organizator i przywódca Rewolucji Październikowej

Inne cytaty
Źródło: Tadeusz Gospodarek, Aspekty złożoności i filozofii nauki w zarządzaniu, 2012, s. 175.

Włodzimierz Lenin Fotografia
Włodzimierz Lenin Fotografia
Wiktor Suworow Fotografia
Lech Wałęsa Fotografia

„Od co najmniej 15 lat głoszę, że kapitalizm nie wytrzyma rozpoczętego stulecia. Banki wyszły poza swoją tradycyjną rolę. Dziś źle działają. Bankierzy biorą wielkie pieniądze, a co gorsza nikt nie kontroluje ile tych pieniędzy biorą i dlaczego. Kapitaliści zwalniają ludzi. To nie ma szans na przetrwanie.”

Lech Wałęsa (1943) polski polityk i działacz związkowy, przywódca Solidarności, laureat Pokojowej Nagrody Nobla, były prezydent Pol…

Źródło: rozmowa Anity Sobczak, Kapitalizm zapomniał o człowieku, wp.pl, 19 października 2011 http://media.wp.pl/kat,1022941,wid,13908597,wiadomosc.html

Julius Nyerere Fotografia
Andrzej Sapkowski Fotografia
Janina Broniewska Fotografia
Adam Ciołkosz Fotografia
Janina Broniewska Fotografia
Julius Nyerere Fotografia
Fryderyk Engels Fotografia
Cristina Fernández de Kirchner Fotografia

„Do hasła „Proletariusze wszystkich krajów łączcie się” trzeba dodać: „Kapitaliści z całego świata stańcie się społecznie wrażliwi.””

Źródło: newsweek.pl http://www.newsweek.pl/artykuly/wydanie/1087/zadna-z-niej-evita!,39738,2

Frédéric Bastiat Fotografia
Augusto Sandino Fotografia

„Wywłaszczeni kapitaliści są ludźmi w największym stopniu i bezpośrednio odpowiedzialnymi za to, co stało się w Nikaragui, bo to oni sprowadzili jankesowskich najemników na narodowe terytorium.”

Augusto Sandino (1895–1934)

uzasadniając uzyskiwanie przez partyzantkę zasobów materialnych nieodzownych do prowadzenia walki zbrojnej i zapewnienia bojownikom środków do utrzymania poprzez ekspropriacje wielkich posiadaczy.
Źródło: Zbigniew Marcin Kowalewski, Guerilla latyno-amerykańska, op. cit., s. 35.

„Ponieważ w Polsce, poza ONR-em i Falangą (nie licząc szeregu ludzi spośród Stronnictwa Narodowego), „konsekwentne” teorie rasistowskie na modłę hitlerowskich ustaw norymberskich nie istniały — można by zatem na tej podstawie twierdzić, że antysemityzmu w Polsce nie było. Polacy nic występowali przeciwko Żydom „dlatego, że są Żydami”, ale dlatego, że Żydzi są brudni, chciwi, kłamią, mają pejsy, mówią żargonem, nie chcą się asymilować, a także dlatego, że się asymilują, przestają mówić żargonem, są elegancko ubrani, chcą być Polakami. Dlatego, że są niekulturalni i dlatego, że są za bardzo kulturalni. Dlatego, że są przesądni, zacofani i ciemni, i dlatego, że są piekielnie zdolni, postępowi i ambitni. Dlatego, że mają długie garbate nosy i dlatego, że nieraz nie można ich odróżnić od „czystych Polaków”. Dlatego, że ukrzyżowali Chrystusa, że praktykują ubój rytualny i ślęczą nad Talmudem i dlatego, że wzgardzili własną religią i są ateistami. Dlatego, że są chuderlawi, chorowici, wrodzone ofermy i ofiary i dlatego, że są wysportowani, mają bojówki i „chucpę.””

Konstanty Jeleński (1922–1987) dziennikarz, publicysta, związany z paryską "Kulturą"

Dlatego, że są bankierami i kapitalistami i dlatego, że są komunistami i agitatorami. W żadnym wypadku dlatego, że są Żydami…
Źródło: Hańba czy wstyd, w: Zbiegi okoliczności, Paryż 1982, t. 1, str. 168.

Edward Abramowski Fotografia

„Rewolucja robotnicza, wywłaszczając kapitalistów, obala jednocześnie ich rządy, wydziera im z rąk władzę, a czyniąc z kapitałów wspólną własność wszystkich pracujących, władzę rządzenia także oddaje wszystkim.”

Edward Abramowski (1868–1918) polski filozof i działacz polityczny

Źródło: Rewolucja robotnicza w: Edward Abramowski, Pisma, tom IV http://dir.icm.edu.pl/pl/Pisma/Tom_4/99, Warszawa 1928.

Fryderyk Engels Fotografia

„Państwo powstało z potrzeby utrzymania w karbach przeciwieństw klasowych, a jednocześnie samo powstało wśród konfliktów tych klas, to z reguły jest ono państwem klasy najsilniejszej, ekonomicznie panującej, która przy jego pomocy staje się również klasą panującą politycznie i w ten sposób zdobywa nowe środki do ciemiężenia i wyzyskiwania klas uciskanych. Tak więc państwo starożytne było przede wszystkim państwem właścicieli niewolników do ciemiężenia niewolników, podobnie jak państwo feudalne było organem szlachty do ciemiężenia pańszczyźnianych i poddanych chłopów, a nowożytne państwo przedstawicielskie jest narzędziem wyzysku pracy najemnej przez kapitał. Bywają jednak w drodze wyjątku okresy, w których walczące ze sobą klasy są tak bliskie równowagi, że władza państwowa, jako pozorna pośredniczka, chwilowo uzyskuje pewną samodzielność w stosunku do nich. Tak było z monarchią absolutną XVII i XVIII wieku, utrzymującą równowagę między szlachtą a mieszczaństwem; tak było z bonapartyzmem Pierwszego, a zwłaszcza Drugiego Cesarstwa we Francji, który wykorzystywał proletariat przeciwko burżuazji, a burżuazję przeciwko proletariatowi. Najnowszym wydaniem tego rodzaju równowagi, w której panujący i poddani wyglądają jednakowo komicznie, jest nowe niemieckie państwo narodu bismarkowskiego: kapitaliści i robotnicy są tu utrzymywani w równowadze i równomiernie oszukiwani na rzecz podupadłych junkrów pruskich. Ponadto w większości znanych z historii państw prawa przyznawane obywatelom stopniuje się według majątku, przez co stwierdza się wyraźnie, że państwo jest organizacją klasy posiadającej dla obrony przed nieposiadającą. Tak było już w ateńskich i rzymskich klasach majątkowych. Tak było w średniowiecznym państwie feudalnym, gdzie wpływ polityczny był uzależniony od wielkości posiadanego gruntu. Tak ma się rzecz w cenzusach wyborczych nowożytnych państw przedstawicielskich. To polityczne uznanie różnic majątkowych bynajmniej nie jest jednak rzeczą istotną. Przeciwnie - oznacza ono niski stopień rozwoju państwowego. Najwyższa forma państwa, republika demokratyczna, która w naszych nowożytnych stosunkach społecznych staje się coraz bardziej nieuniknioną koniecznością oraz formą państwa, w której jedynie rozegrać się może ostateczna, decydująca walka pomiędzy proletariatem a burżuazją - republika demokratyczna nie zna oficjalnie różnic własnościowych. Bogactwo sprawuje w niej władzę pośrednio, ale za to tym pewniej. Z jednej strony, wprost w postaci korupcji urzędników, czego przykładem klasycznym jest Ameryka, z drugiej zaś - w postaci sojuszu między rządem a giełdą. Jest on tym łatwiej urzeczywistniany, im bardziej rosną długi państwowe i im bardziej towarzystwa akcyjne koncentrują w swych rękach nie tylko transport, lecz i samą produkcję, znajdując znów swój punkt oparcia w giełdzie. Uderzający pod tym względem przykład oprócz Ameryki stanowi najnowsza Republika Francuska, a poczciwa Szwajcaria odznaczyła się również na tym polu. Ze jednak dla tego braterskiego sojuszu rządu z giełdą niekoniecznie potrzebna jest republika demokratyczna, tego dowodzi oprócz Anglii nowe państwo niemieckie, gdzie nie wiadomo kogo wyżej wyniosło głosowanie powszechne - Bismarcka czy Bleichrodera. I wreszcie klasa posiadająca panuje bezpośrednio przy pomocy powszechnego prawa głosowania. Dopóki klasa uciskana, a więc w naszym wypadku proletariat, jeszcze nie dojrzała do wyzwolenia się własnymi siłami, będzie ona w większości swej uznawała istniejący ustrój społeczny za jedynie możliwy i pod względem politycznym będzie się wlokła w ogonie klasy kapitalistów, będzie jej skrajnie lewym skrzydłem (…).”

Fryderyk Engels (1820–1895) niemiecki filozof i rewolucjonista

Pochodzenie rodziny, własności prywatnej i państwa (1884)

Adam Mickiewicz Fotografia

„Pomoc, której kapitaliści użyczają klasie robotniczej, należy uważać za ustępstwo wydarte egoizmowi przez postęp ludzkości, a nie za akcję płynącą z miłości chrześcijańskiej.”

Adam Mickiewicz (1798–1855) polski poeta

Źródło: „Trybuna Ludów” nr 41, 25 kwietnia 1849, za: Osiedla robotnicze, www.lewicowo.pl http://www.http://lewicowo.pl/osiedla-robotnicze/

Nick Hanauer Fotografia

„Każdy, kto kiedykolwiek prowadził biznes wie, że zatrudnianie nowych ludzi jest dla kapitalistów ostatecznością. Czymś co robimy dopiero wtedy, gdy żądają tego podniesione wymagania klienta. W tym sensie, nazywanie nas „pracodawcami” nie jest uzasadnioną nieścisłością – jest fałszywe.”

Nick Hanauer (1959)

Anyone who’s ever run a business knows that hiring more people is a capitalists course of last resort, something we do only when increasing customer demand requires it. In this sense, calling ourselves job creators isn’t just inaccurate, it’s disingenuous. (ang.)
Źródło: Jim Tankersley, The Inequality Speech That TED Won’t Show You, nationaljournal.com, 16 maja 2012 http://roundtable.nationaljournal.com/2012/05/the-inequality-speech-that-ted-wont-show-you.php

Jacek Kuroń Fotografia

„Wiele wskazuje, że jeszcze przez 10 –15 lat większość ludzi żyć będzie w warunkach zdziczałego kapitalizmu. Trzeba go naprzód oswoić, bo sam postęp technologiczny go nie zlikwiduje. Na pewno należy powołać reprezentację pracowniczą, by choć trochę zrównoważyć siły kapitalistów (…).”

Jacek Kuroń (1934–2004) polski historyk, pisarz, polityk, działacz społeczny i polityczny

Źródło: Rzeczpospolita dla moich wnuków, w: Nadzieja i rozczarowanie. Pisma polityczne 1989–2004, Wydawnictwo Krytyki Politycznej, Warszawa 2010.

Fryderyk Engels Fotografia

„A przecież wszelka religia jest tylko fantastycznym odzwierciedleniem w głowach ludzkich tych zewnętrznych sił, które rządzą codziennym bytem ludzi, odzwierciedleniem, w którym siły ziemskie przybierają postać sił nadziemskich. W początkach dziejów przedmiotami tego odzwierciedlenia są zrazu siły przyrody, przybierające w dalszym rozwoju procesu ich personifikacji u różnych ludów najrozmaitsze, najróżnorodniejsze postacie. Mitologia porównawcza prześledziła ten pierwszy proces (…). Rychło jednak obok sił przyrody zaczynają też działać siły społeczne, które przeciwstawiają się ludziom jako siły tak samo im obce i na początku tak samo niewytłumaczalne, panujące nad nimi z tą samą na pozór koniecznością naturalną, co same siły przyrody. I fantastyczne postacie, w których początkowo odzwierciedlały się tylko tajemnicze siły przyrody, nabierają atrybutów społecznych, stają się reprezentantami sił dziejowycha. Na jeszcze wyższym szczeblu rozwoju wszystkie naturalne i społeczne cechy wielu bóstw zostają przeniesione na jednego wszechmocnego boga, który z kolei jest tylko refleksem abstrakcyjnego człowieka. Tak powstał monoteizm, który był, historycznie biorąc, ostatnim wytworem późnogreckiej filozofii ludowej i znalazł swoje gotowe ucieleśnienie w żydowskim, czysto narodowym bogu Jahwe. W tej wygodnej, poręcznej, łatwo przystosowalnej postaci religia może istnieć dalej jako bezpośrednia, to znaczy emocjonalna, forma ustosunkowania się ludzi do panujących nad nimi obcych sił przyrody i sił społecznych, dopóki ludzie pozostają pod panowaniem takich sił. Otóż widzieliśmy niejednokrotnie, że w dzisiejszym, burżuazyjnym społeczeństwie panują nad ludźmi jak obca jakaś siła przez nich samych stworzone stosunki ekonomiczne, przez nich samych wytworzone środki produkcji. Istnieje więc nadal faktyczne podłoże dla refleksu o charakterze religijnym, a wraz z nim i sam refleks religijny. I chociaż ekonomia burżuazyjna otwiera drogę do pewnego zrozumienia związku przyczynowego, z którego wyrasta to obce panowanie, fakt ten nie zmienia postaci rzeczy. Ekonomia burżuazyjna nie może ani zapobiec kryzysom w ogóle, ani uchronić poszczególnych kapitalistów przed stratami, niewypłacalnymi długami i bankructwem, a poszczególnych robotników przed bezrobociem i nędzą. Wciąż jeszcze mówimy: Człowiek myśli, Pan Bóg (to znaczy obce panowanie kapitalistycznego sposobu produkcji) kryśli. Samo zrozumienie - nawet szersze i głębsze niż to, które daje burżuazyjna ekonomia - nie wystarcza do poddania sił społecznych władzy społeczeństwa. Do tego potrzebny jest przede wszystkim czyn społeczny. Kiedy ten czyn zostanie dokonany, kiedy społeczeństwo przez objęcie w posiadanie wszystkich środków produkcji i ich planowe zastosowanie wyzwoli siebie i wszystkich swoich członków z niewoli, w jakiej trzymają ich obecnie te środki produkcji przez nich samych wytworzone, ale przeciwstawiające się im jako przemożna obca siła, z chwilą więc, gdy człowiek już nie tylko będzie "myślił", ale i "kryślił", dopiero wtedy zniknie ostatnia obca siła, która się jeszcze dziś odzwierciedla w religii, a tym samym zniknie też religijne odzwierciedlenie, jako że wówczas nie będzie już nic do odzwierciedlania. Natomiast pan Dühring nie może czekać, aż religia umrze taką śmiercią naturalną. Postępuje bardziej fundamentalnie. Przebismarczył Bismarcka, dekretuje obostrzone ustawy majowe 160 nie tylko przeciw katolicyzmowi, ale przeciwko wszelkiej religii w ogóle; szczuje swoich żandarmów przyszłości przeciw religii, pomagając jej zdobyć palmę męczeństwa i przedłużając jej żywot. Gdzie tylko spojrzeć - specyficznie pruski socjalizm.”

Fryderyk Engels (1820–1895) niemiecki filozof i rewolucjonista

Anty-Dühring (1878)

Aldous Huxley Fotografia
Andrzej Stasiuk Fotografia
Monika Rosa Fotografia

„Liberalizm nie powinien być definiowany przez silnych kapitalistów, którzy wykorzystują słabych pracowników.”

Monika Rosa (1986) polski polityk

Źródło: Monika Rosa z Nowoczesnej: liberalizm powinien mieć ludzką twarz, polskieradio.pl, 16 października 2015 http://www.polskieradio.pl/7/473/Artykul/1532060,Monika-Rosa-z-Nowoczesnej-liberalizm-powinien-miec-ludzka-twarz

Friedrich August von Hayek Fotografia
Ludwig von Mises Fotografia
Juan Perón Fotografia
Edward Abramowski Fotografia

„Na dnie sprawy narodowej leży zawsze interes kapitalistów. Jedności narodowej nie może być tam, gdzie jest wyzysk; gdzie jedni duszą drugich, tam nie może być braterstwa.”

Edward Abramowski (1868–1918) polski filozof i działacz polityczny

Źródło: Robotnicy wiejscy cierpią biedę, bo panowie ich pracę wyzyskują w: Edward Abramowski, Pisma, tom IV http://dir.icm.edu.pl/pl/Pisma/Tom_4/107, Warszawa 1928

Sławomir Sierakowski Fotografia
Andrzej Lepper Fotografia

„Ja jestem kapitalista! Partia socjalistyczna nie ma dziś żadnych szans!”

Andrzej Lepper (1954–2011) polski polityk

Źródło: Andrzej Lepper z liberalnym odcieniem, wp.pl, 18 listopada 2005 http://media.wp.pl/kat,1022939,wid,8094534,wiadomosc.html

August Bebel Fotografia
Eugene Debs Fotografia

„Jeśli rok 1892 nauczył robotników czegoś godnego uwagi, to tego, że klasa kapitalistów jak ośmiornica pochwyciła ich w swe macki i ściągnęła w nieprzeniknione głębie degeneracji. Unikanie uchwytu tych monstrów stanowi ciągłe wyzwanie dla związków zawodowych w 1893 roku.”

Eugene Debs (1855–1926)

po wydarzeniach w Homestead, Coeur d’Alene i strajku w Buffalo.
Źródło: Howard Zinn, Ludowa historia Stanów Zjednoczonych. Od roku 1492 do dziś, tłum. Andrzej Wojtasik, Wyd. Krytyki Politycznej, Warszawa 2016, s. 366.

Fryderyk Engels Fotografia

„Przekształcenie w spółki akcyjne, tak samo jak przekształcenie we własność państwową, nie usuwa kapitalistycznego charakteru sił wytwórczych. O ile idzie o spółki akcyjne, jest to zupełnie jasne. Co się zaś tyczy nowoczesnego państwa, to jest ono tylko organizacją, którą stwarza sobie społeczeństwo burżuazyjne celem uchronienia ogólnych zewnętrznych warunków kapitalistycznego sposobu produkcji przed zamachami zarówno ze strony robotników, jak ze strony poszczególnych kapitalistów. Nowoczesne państwo jest bez względu na swoją formę machiną w istocie swej kapitalistyczną, państwem kapitalistów, idealnym kapitalistą zbiorowym. Im więcej sił wytwórczych przejmuje ono na swoją własność, w tym większym stopniu staje się rzeczywistym kapitalistą zbiorowym, tym więcej obywateli wyzyskuje. Robotnicy pozostają robotnikami najemnymi, proletariuszami. Stosunki kapitalistyczne nie zostają zniesione, przeciwnie, zaostrzają się do ostatecznych granic. Ale doszedłszy do tych granic, zmieniają się w swoje przeciwieństwo. Państwowa własność sił wytwórczych nie rozwiązuje konfliktu, ale kryje w sobie formalny środek, możliwość jego rozwiązania. Rozwiązanie to może polegać tylko na faktycznym uznaniu społecznej natury nowoczesnych sił wytwórczych, czyli na uzgodnieniu sposobu produkcji, zawłaszczania i wymiany ze społecznym charakterem środków produkcji. A to się może dokonać tylko wtedy, gdy społeczeństwo jawnie i bez żadnych półśrodków ujmie w swoje ręce siły wytwórcze, które przerosły wszelki inny prócz społecznego sposób kierowania nimi.”

Fryderyk Engels (1820–1895) niemiecki filozof i rewolucjonista

Anty-Dühring (1878)

Jerzy Łapiński Fotografia
Maria Rodziewiczówna Fotografia

„I co szczególniejsze w tym kraju, że bogaty i biedny, bankrut i kapitalista, wszyscy żyją na jedną skalę. Dużo widziałem, ale podobnej osobliwości nigdzie nie spotkałem.”

Maria Rodziewiczówna (1864–1944) polska pisarka

przybysz z zagranicy o Polsce i Polakach
Jaskółczym szlakiem
Źródło: s. 153

Julia Brystiger Fotografia
Maurycy Orzech Fotografia
Dalajlama XIV Fotografia
Andrzej Lepper Fotografia

„Ja się nie zmieniłem, zawsze byłem takim małym kapitalistą, tylko w różnych momentach różne aspekty podkreślać trzeba.”

Andrzej Lepper (1954–2011) polski polityk

Źródło: Andrzej Lepper z liberalnym odcieniem, wp.pl, 18 listopada 2005 http://media.wp.pl/kat,1022939,wid,8094534,wiadomosc.html

Andrzej Sapkowski Fotografia
Edward Abramowski Fotografia
Włodzimierz Lenin Fotografia

„Rozwija się przy tym i u nas, jak we wszystkich innych krajach, reklama przedwyborcza, absolutnie nie przebierająca w środkach. Wszystkie partie burżuazyjne, czyli takie, które bronią ekonomicznych przywilejów kapitalistów, reklamują się zupełnie tak samo, jak poszczególni kapitaliści reklamują swe towary.”

Włodzimierz Lenin (1870–1924) organizator i przywódca Rewolucji Październikowej

Źródło: Partie polityczne w Rosji w: Dzieła wybrane, tom 1, Moskwa 1948, s. 760; wydrukowano w gazecie „Niewskaja Zwiezda”, 10 maja 1912

Janusz Korwin-Mikke Fotografia
Mamata Banerjee Fotografia

„Nie jesteśmy ani marksistami, ani kapitalistami z założenia. Naszym jedynym celem jest pomoc biednym. Nasza strategia jest jasna – będziemy stosować politykę dostosowaną do zmieniających się okoliczności.”

Źródło: Konrad Leszczyński, Rewelacje pani premier Bengalu Zachodniego: „Został na mnie wydany wyrok śmierci”, polska-azja.pl, 23 maja 2012 http://www.polska-azja.pl/2012/05/23/rewelacje-pani-premier-bengalu-zachodniego-%E2%80%9Ezostal-na-mnie-wydany-wyrok-smierci%E2%80%9D/

Joseph Ettor Fotografia
Maciej Gdula Fotografia
Adam Ciołkosz Fotografia
Fidel Castro Fotografia
Feliks Koneczny Fotografia

„Możemy się wreszcie zająć pytaniem: co byłoby bez biurokracji? Przestałoby państwu grozić bankructwo. Utrzymanie biurokracji przekracza od dawna siły finansowe wszystkich państw kontynentu europejskiego. Obcina się pensje urzędnikom, a za to przybywa ich całymi hufcami. Z nieuchronnego bankructwa państw wyłania się widmo anarchii na kilka pokoleń. Wspomnijmy tylko o tzw. „klasie średniej”, wieszającej się klamki państwowej. Jednocześnie mniej więcej bankructwo kilku państw europejskich toć bankructwo urzędników, oficerów, nauczycieli wszelkich rodzajów i stopni, sędziów policji, dostawców przemysłowych i handlowych, tudzież upadek mnóstwa drobnych „kapitalistów” i znacznej większości towarzystw akcyjnych. Nie zapobiegnie się temu inaczej, jak obcięciem radykalnym wszystkich budżetów w ogóle i zmniejszeniem podatków. Bez biurokracji żyłoby się w atmosferze wzajemnej życzliwości państwa wobec społeczeństwa. Zniknęłyby powody do starć, gdyby urzędy państwowe ograniczyły się do spraw państwowych, a przestały mieszać się w sprawy społeczne. Zniknęłoby schorzenie organizmu polskiego, pochodzące stąd, że niemal cała inteligencja nasza siedzi na publicznych urzędach. Wszyscy są niewolnikami „pierwszego”, zawiśli materialnie od władzy urzędowej. Jakżeż wobec tego ma ta inteligencja tworzyć „opinie publiczne”, skoro nie może wypowiadać swej myśli? Inaczej byłoby, gdyby się rzucili do handlu i przemysłu. Gdyby młodzież nie mogła liczyć na posady urzędowe, zmieniłaby się struktura społeczna w Polsce na korzyść narodu polskiego. Przestalibyśmy być najuboższym w Europie narodem. A my nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, żeśmy tacy ubodzy! My zatraciliśmy wszelki miernik bytu materialnego i nie wiemy nawet, jak wygląda zamożność. Ubóstwo nasze stanowi ciężką kulę u nogi dla wszystkich kategorii naszego bytu, od polityki do literatury.”

Feliks Koneczny (1862–1949) historyk polski, historiozof

O biurokracji
Źródło: Państwo i Prawo, Wydawnictwo WAM, Kraków 1997, s. 92–93.

Frédéric Bastiat Fotografia
Immanuel Wallerstein Fotografia

„Przede wszystkim, to nie zrewoltowani proletariusze obalą system, ale raczej sami kapitaliści, którzy nie będą chcieli dalszego istnienia kapitalizmu – już nie będą w stanie generować satysfakcjonujących zysków i w związku z tym zaczną poszukiwać alternatyw.”

Immanuel Wallerstein (1930–2019) amerykański socjolog, historyk, ekonomista

Źródło: rozmowa Michała Sutowskiego, Kapitalizm rozwalą sami kapitaliści, krytykapolityczna.pl, 2 lipca 2012 http://www.krytykapolityczna.pl/Wywiady/WallersteinKapitalizmrozwalasamikapitalisci/menuid-197.html

„Miałem świadomość, że struktury władzy i manipulacji z okresu PRL będą jeszcze długo aktywne. Natomiast zaskoczyło mnie, że bardzo wielu ludzi z tych środowisk tak szybko odrzuciło idee socjalistyczne jak zużyte szmaty i przekształciło się w drapieżnych kapitalistów. Z perspektywy lat oceniam wspomniane moje książki jako trafne i aktualne. Już w 1992 r. pisałem o zagrożeniach związanych z integracją z Unią Europejską. Unię postrzegałem jak wielki, stary okręt zanurzający się powoli w odmęty i ostrzegałem przed cumowaniem do niego. Niestety, przewidywania się sprawdzają i widać, że również UE odrzuca jak zużyte szmaty całą swoją ideologię o godności człowieka, demokracji, tolerancji religijnej, solidarności, wolnej konkurencji i rynku. Przekształca się w totalitarne superpaństwo ateistyczno-kosmopolityczne, przed czym ostrzegaliśmy. Ulegając Unii, nasz kraj również szybko się pogrąża. Prawie połowa przemysłu została zniszczona, podobnie polskie ekologiczne rolnictwo rodzinne. Dominujące obce media skutecznie niszczą najcenniejszy narodowy kapitał społeczny. Wystarczy przypomnieć, że udział rozpadających się małżeństw zwiększył się trzykrotnie, liczba rodzących się dzieci zmalała o 30 proc., znaczna część młodzieży wyjeżdża szukać pracy i szczęścia za granicą. Odżywają żydowskie i niemieckie roszczenia oraz wrogość do Polski. Dlatego konieczna jest największa aktywność wszystkich sił duchowych, aby ratować naszą młodzież przed liberalizmem i materializmem.”

Włodzimierz Bojarski (1930) polski polityk, naukowiec specjalizujący się w energetyce

Źródło: Harcerstwo otwierało skrzydła do lotu, naszdziennik.pl, 8 lutego 2008 http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=my&dat=20080209&id=my11.txt

Janina Broniewska Fotografia

„Kapitaliści, niby „wrogich” w tej wojnie stron, mieli swoje sposoby na porozumiewanie się ponad frontami poprzez „neutralne” banki neutralnych krajów.”

Janina Broniewska (1904–1981) polska pisarka

O człowieku który się kulom nie kłaniał
Źródło: wyd. MON, Warszawa 1960, s. 89.

Andriej Gromyko Fotografia
Robert Gwiazdowski Fotografia
Włodzimierz Lenin Fotografia
Karol Marks Fotografia
Bertrand Russell Fotografia

„Jeżeli państwo ma się stać jedynym kapitalistą, rodzina, taka jak jest obecnie, nie będzie mogła istnieć”

Bertrand Russell (1872–1970) angielski logik, matematyk, filozof, myśliciel, działacz społeczny i eseista, noblista w dziedzinie literat…

Małżeństwo i moralność (1931)

Filip Bajon Fotografia
Bolesław Prus Fotografia