Cytaty na temat sąsiedztwo

Zbiór cytatów na temat sąsiedztwo, mienie, ludzie, nasi.

Cytaty na temat sąsiedztwo

Mark Twain Fotografia
Stanisław Lem Fotografia
Stefan Meller Fotografia
Krzysztof Niewrzęda Fotografia

„W sąsiedztwie tego, co jest poza językiem, słowo staje się zawodne. Nie należy zatem nim epatować, o ile ma się zamiar dotrzeć do granicy niewypowiedzianego.”

Krzysztof Niewrzęda (1964) polski prozaik, poeta i eseista

Źródło: Mniej oświetlona strona parnasu – „AKANT” Nr 6/2002

Krzysztof Niewrzęda Fotografia

„Zdania się krystalizowały, przemierzając śniegu zwały, żeby dotrzeć w niedostępne rejony i nazwać to, co nienazwane było do tej pory. Niepewne swojego znaczenia utykały wszakże, na granicy urojenia i starały się przyjąć formy odpowiednie. Nie takie jednak, by się nimi napawać w swym sednie. Tylko takie, które były podporządkowane ich celowi bezwiednie i stanowiły środek wyrazu migotliwej treści przekazu. Same dla siebie zatem zdania były właściwie nie do rozpoznania. Za każdym razem inaczej się interpretowały i w zależności od sąsiedztwa swój sens zmieniały, odkrywając przy tym utajone powinowactwa, opisywały je jak bogactwa. I zagłębiały się w tej obfitości, odbiegając całkiem od rzeczywistości. Szadzią się pokrywały. W zaspach grzęzły. Na polach firnowych ślizgały. I w końcu z zimna zdrętwiały. Stopniowały już tylko ziąb jedynie, nawarstwiając zamiecie i kurniawy na zmarzlinie. Bo pod oblekającym je szronem, stawały się coraz bardziej usztywnione. Nawet te, które dopiero zaczęły się wyłaniać. Wszystkie więc popękały z powodu drgania, w jakie je wicher wprowadzał. I wnet zanikła meritum władza. Zdania nie miały już bowiem zdolności przekonywania, gdyż niczym sople się połamały, uderzając o grunt stwardniały i utraciły idee, które je spajały.”

Krzysztof Niewrzęda (1964) polski prozaik, poeta i eseista

Second life
Źródło: s. 28

Fidel Castro Fotografia
Stefan Żeromski Fotografia
Jacek Dukaj Fotografia
Krzysztof Niewrzęda Fotografia
Fareed Zakaria Fotografia

„Prawdopodobnie będziemy mieli do czynienia z Rosją bardziej imperialną w swoim sąsiedztwie, niż była za Jelcyna. Ale nie postrzegam jej jako mocarstwa stanowiącego wyzwanie dla cywilizowanego świata, bo jest za słaba.”

Źródło: Marek Ostrowski, Fareed Zakaria - Ameryka i reszta Mecz z resztą świata, polityka.pl, 19 maja 2009 http://www.polityka.pl/swiat/rozmowy/291435,1,fareed-zakaria---ameryka-i-reszta.read

Michel Mayor Fotografia

„Ziemia niemal na pewno nie jest kosmicznym wyjątkiem.(…) Tempo odkryć wzrasta, w najbliższych 10–20 latach będziemy mieli pełną listę skalistych planet w sąsiedztwie Słońca, które potencjalnie mogą gościć życie.”

Michel Mayor (1942) szwajcarski astronom

zespół pod kierownictwem profesora Mayora pracując w Europejskim Obserwatorium La Silla w Chile odkrył szesnaście planet bardzo podobnych do Ziemi.
Źródło: Piotr Cieśliński, 50 nowych planet w tym 16 super-Ziemi, „Gazeta Wyborcza”, 13 września 2011.

Marcin Prokop Fotografia
Alaksandr Łukaszenka Fotografia

„Negocjujemy z Rosją układ, na mocy którego będziemy mogli utworzyć system wspólnego bezpieczeństwa, skierowany na Zachód. Musimy wziąć pod uwagę nasze bezpośrednie sąsiedztwo z NATO.”

Alaksandr Łukaszenka (1954) białoruski polityk, prezydent

Źródło: doroczne przemówienie dotyczące stanu państwa, „Wprost”, 23 kwietnia 2001

Władimir Putin Fotografia

„Panie Premierze, Drodzy Polscy Przyjaciele, Drodzy Państwo, Rodacy!Przywiodła nas tutaj wspólna pamięć, wspólny dług historyczny i wiara w przyszłość. Dzisiaj pochylamy głowy przed tymi, którzy mężnie przyjęli tutaj śmierć; przed tymi, których dążenia, nadzieje, talenty zostały bezlitośnie rozdeptane, przed tymi, kogo się nie doczekano. Nie doczekały się, ale na zawsze zachowały w swoich sercach matki, dzieci, ukochane. W ziemi tej spoczywają obywatele radzieccy, którzy spłonęli w ogniu represji stalinowskich w latach 30., oficerowie polscy, rozstrzelani na podstawie tajnego rozkazu, żołnierze Armii Czerwonej rozstrzelani przez nazistów podczas Wielkiej Wojny Ojczyźnianej. Katyń nierozerwalnie powiązał ich losy. Tutaj obok siebie, jak w bratniej mogile, zyskali wieczne odpoczywanie. Odpoczywanie, ale nie zapomnienie, ponieważ nie może być wytarta z pamięci śmierć męczeńska niewinnych ofiar. Nie można schować prawdy o zbrodniach. Rosja i Polska, jak żadne inne państwa, Rosjanie i Polacy, jak żadne inne narody Europy, musieli przeżyć praktycznie wszystkie tragedie XX w. Zapłacić olbrzymią, zbyt wysoka cenę za dwie wojny światowe, za bratobójcze zbrojne konflikty, za okrucieństwo i nieludzkość totalitaryzmu. Nasz naród, który przeżył koszmar wojny domowej, przymusową kolektywizację wsi, masowe represje lat 30., doskonale rozumie, chyba lepiej niż ktokolwiek inny, co oznacza dla wielu polskich rodzin Katyń, Miednoje, Piatichatki, dlatego że w tym żałobnym rzędzie i miejscach masowych kaźni obywateli radzieckich jest poligon w Butowie pod Moskwą, Góra Siekierna na Sołowkach, rowy egzekucyjne w Magadanie i Workucie, bezimienne mogiły Norylska i Kanału Białomorskiego. Represje niszczyły ludzi nie zważając na ich narodowość, przekonania, wiarę. Ich ofiarami stawały się całe warstwy społeczne w naszym kraju: Kozacy, duchowni, zwykli chłopi, profesorowie, oficerowie – w tym również oficerowie armii carskiej, którzy w swoim czasie wstąpili na służbę do Armii Czerwonej – również ich nie oszczędzono – nauczyciele, robotnicy. Logika była jedna: zasiać strach, obudzić w człowieku najniższe instynkty, podjudzać ludzi przeciwko sobie i zmuszać ich do ślepego posłuszeństwa.Zbrodnie te nie mogą być usprawiedliwione w żaden sposób. W naszym kraju została dokonana jasna ocena polityczna, prawna i moralna zbrodni reżimu totalitarnego. I ocena ta nie podlega żadnej rewizji. Wobec tych grobów, wobec ludzi, którzy przychodzą tutaj oddać hołd swoim bliskim byłoby cyniczne powiedzieć: zapomnijmy o tym, że wszystko zostało w przeszłości. Nie. Jesteśmy zobowiązani pielęgnować pamięć o przeszłości, i oczywiście będziemy to czynić, jakkolwiek gorzka nie byłaby ta prawda. Nie jesteśmy w stanie zmienić przeszłości, ale w naszych siłach jest zachować albo przywrócić prawdę, a to znaczy również sprawiedliwość historyczną. Jest to ciężka praca, praca bardzo żmudna, której podjęli się historycy Rosji i Polski, przedstawiciele społeczeństwa i duchowieństwa. Wracając w przeszłość pracują w imię prawdy, a to znaczy w imię przyszłych stosunków między naszymi krajami. Właśnie taka wspólna droga dla zdefiniowania pamięci narodowej, ran historycznych pozwoli nam uniknąć ślepej uliczki niezrozumienia, wyrównywania rachunków, prymitywnych interpretacji dzielenia narodów na te, które miały rację i te, które były winne, jak to czasami usiłują robić nieodpowiedzialni politykierzy. W ciągu dziesięcioleci cynicznych kłamstw usiłowali zataić prawdę o egzekucjach katyńskich, ale byłoby takim samym kłamstwem obarczanie tą winą narodu rosyjskiego. Historia pisana przez złość i nienawiść jest równie fałszywa i zalakierowana jak wylizana historia w interesie konkretnych ludzi czy grup politycznych. Jestem pewny, że coraz częściej i w Rosji, i w Polsce zdajemy sobie z tego sprawę i jakie by to nie było trudne musimy wychodzić naprzeciwko sobie i zdawać sobie sprawę, że nie sposób żyć tylko i wyłącznie tą przeszłością. Dlatego jesteśmy dzisiaj wspólnie razem tutaj w Katyniu na tej uroczystości z okazji 70. rocznicy polskiej tragedii. Byliśmy wspólnie w Gdańsku w rocznicę wybuchu II wojny światowej. Na jej frontach nasze narody walczyły przeciwko wspólnemu wrogowi i jestem przekonany, że będziemy wspólnie obchodzić jubileusz wielkiego zwycięstwa – w którym główną, decydującą rolę odegrali żołnierze Armii Czerwonej – za które oddały swoje życie setki tysięcy żołnierzy wojska polskiego armii Andersa i Armii Krajowej, obrońcy Moskwy i Warszawy, Westerplatte i Smoleńska. Nasze straty i doświadczenia sojusznicze powinny nas zbliżać do siebie. Nie mamy moralnego prawa pozostawić przyszłym pokoleniom brzemienia nieufności do siebie. We współczesnym świecie, w Europie XXI w. nie ma innej alternatywy dla prawdziwego dobrego sąsiedztwa między narodami Polski i Rosji. Jest to wybór godny naszych dwóch narodów, które są skazane na to sąsiedztwo; wybór godny naszego wspólnego, tragicznego, ale wielkiego losu.Światła pamięć i wieczne odpoczywanie wszystkim, których przyjęła ziemia Katynia. Pokoju, pomyślności i dobrobytu dla żyjących obecnie.Dziękuję.”

Władimir Putin (1952) rosyjski polityk

przemówienie wygłoszone podczas obchodów 70 rocznicy zbrodni katyńskiej, tekst za PAP.
Przemówienia rocznicowe
Źródło: interia.pl, 7 kwietnia 2010 http://fakty.interia.pl/raport/70-rocznica-zbrodni-katynskiej/news/przeczytaj-pelna-tresc-przemowienia-putina-w-katyniu,1461636,6896

Lubomír Štrougal Fotografia

„Narodom CSRS i przywódcom naszego kraju niełatwo jest rozpoczynać tę nową kartę w naszych stosunkach. Miliony naszych ludzi pamiętają agresję hitlerowską. Do stosunków z RFN pochodzimy jednak z pozycji dobrej woli. Jesteśmy gotowi rozwijać stosunki dobrego sąsiedztwa w drodze kontaktów i współpracy w różnych dziedzinach. Wśród krajów Europy Zachodniej RFN stała się zresztą już w roku 1972 naszym pierwszym partnerem w handlu, turystyce, kooperacji przemysłowej i stosunkach kulturalnych.”

o normalizacji stosunków bilateralnych między CSRS (Czechosłowacką Republiką Socjalistyczną) a RFN (Republiką Federalną Niemiec, tj. Niemcami Zachodnimi); wygłoszone w wywiadzie udzielonym 11 grudnia 1973 korespondentowi agencji DPA.
Źródło: Kazimierz Kozub, Politycy z pierwszych stron gazet, wyd. Iskry, Warszawa 1976, s. 368–369.

Ellen DeGeneres Fotografia
Michel de Montaigne Fotografia
Wacław II Fotografia

„Władca, który prawie wszystkie ziemie w sąsiedztwie naszym posiadał.”

Wacław II (1271–1305)

Źródło: Kronika zbrasławska. W: Fontes Rerum Bohemicarum, t. 4., cyt. za: Podziały i zjednoczenie państwa polskiego (1138–1320), oprac.R. Grodecki, Teksty źródłowe do nauki w historii w szkole średniej, z. 18., Kraków 1924.

Jacek Kuroń Fotografia
Philip Kindred Dick Fotografia

„Wydawało się niemożliwe, żeby Wendy Wright składała się jak inni ludzie z krwi i organów wewnętrznych. W jej sąsiedztwie czuł się jak drobny, tłusty, spocony, niewykształcony żarłok o rozklekotanym żołądku i świszczącym oddechu. Zaczynał wtedy zdawać sobie sprawę z mechanizmów, które utrzymywały go przy życiu: pompy, rury, zawory, sprężarki i paski klinowe musiały z hałasem wykonywać w jego organizmie swą pozbawioną szans powodzenia pracę, skazaną ostatecznie na klęskę. Widząc jej twarz miał wrażenie, że jego własna jest krzykliwą maską, obserwując jej ciało czuł się jak tandetna, nakręcana zabawka. Cała utrzymana była w subtelnych kolorach, jakby delikatnie podświetlonych. Jej oczy, przypominające zielone, polerowane klejnoty, spoglądały na wszystko beznamiętnie i nigdy nie dostrzegł w nich lęku, wstrętu czy pogardy. Wszystko, na co patrzyła, zyskiwało sobie jej akceptację. Robiła wrażenie osoby bardzo spokojnej: wydawała się przy tym silna, pogodna i opanowana, odporna na wyczerpanie, zmęczenie, choroby i niemoc. Miała pewnie jakieś 25 czy 26 lat – ale nie mógł sobie wyobrazić, by kiedykolwiek wyglądała młodziej, i wydawało mu się pewne, że nigdy się nie zestarzeje. Zbyt dobrze panowała zarówno nad sobą, jak i nad otaczającą ją rzeczywistością, by ulegać wpływom wieku.
– Jestem – odezwała się Wendy spokojnym, łagodnym głosem.”

Ubik (1966)

Zygmunt Bauman Fotografia

„Z nadania globalizacji i jednoczesnego rozwodu mocy i polityki, państwa stają się niczym więcej niż nieco większymi sąsiedztwami, zamkniętymi w nieprecyzyjnie zarysowanych, nieszczelnych i nieefektywnie chronionych granicach (…) „Naprzód” do „małych państw” sprowadza się w swej istocie do „z powrotem do plemion”. Na terenie zaludnionym przez plemiona, zwaśnione strony stronią od wzajemnych kontaktów i wystrzegają się przekonywania, nawracania, ewangelizowania swych przeciwników. No i nie dziwi, że wolą uciekać się do obelg niż do argumentów, skoro wadliwości obcoplemieńców muszą pozostawać raz na zawsze ich nieusuwalną i nieuleczalną skazą. Defekty i przywary innego plemienia muszą być nienaprawialne, pozostawać na wieki wieków stygmatem nie do zmazania, bo odpornym na wszelkie próby rehabilitacji. Gdy podział na „nas” i „ich” rozgrywany jest z tym celem na uwadze, spotkania antagonistów nie mogą służyć jego załagodzeniu, lecz utrwalaniu przez gromadzenie dalszych dowodów na to, iż wysiłek łagodzenia jest bezsensowny i z góry na niepowodzenie skazany. Aby uniknąć ryzyka i nie kusić licha, członkowie odrębnych plemion wychodzą z siebie, by miast rozmawiać ze sobą, mówić obok siebie – by zapobiec groźbie dialogu przez zastąpienie go serią monologów.”

Zygmunt Bauman (1925–2017) polski socjolog, filozof, eseista

Źródło: Helena Celestino, wywiad dla tygodnika „Valor” http://www.valor.com.br/cultura/4620535/confusao-vai-desestimular-euroceticos-diz-bauman#geral, 1 lipca 2016, tłum. http://www.krytykapolityczna.pl/artykuly/ue/20160706/zygmunt-bauman-brexit-historia-sie-powtarza Jakub Dymek.

Anton Makarenko Fotografia
Jan Młodożeniec Fotografia
Ivan Ilić Fotografia
Kornel Filipowicz Fotografia

„Któż nie przeżył bliskiego sąsiedztwa śmierci? Smakuje ono jak ostrze brzytwy na wargach w sekundzie, gdy uniknęliśmy zacięcia się nią.”

Kornel Filipowicz (1913–1990) pisarz polski

Źródło: Krajobraz, który przeżył śmierć w: Cienie, Wyd. Literackie, Kraków 2007, s. 10.

Feliks Koneczny Fotografia
Adolf Hitler Fotografia

„Nie idzie nam o zdobycie ludów, lecz wyłącznie o zdobycie przestrzeni nadającej się do celów rolniczych. Bardziej też odpowiada naszym celom szu­kanie tej przestrzeni w Europie, w bezpośrednim sąsiedztwie Rzeszy, niż za morzami, ten zaś cel musi być osiągnięty w ciągu jednej lub dwóch generacji.”

Adolf Hitler (1889–1945) kanclerz Rzeszy, twórca i dyktator III Rzeszy niemieckiej

do współpracowników, 5 listopada 1937.
Źródło: Tadeusz Kułakowski, Gdyby Hitler zwyciężył, Warszawa 1960, s. 18, Proces głównych zbrodniarzy wojennych przed M.T.W, tom XXII.