Arthur Rimbaud cytaty

„Była to tym razem kobieta, którą ujrzałem w mieście,
Mówiłem z nią, ona ze mną. Leżałem w łóżku, w ciemnościach. Powiedziano mi w pewnej chwili, że jest ona u mnie. I ujrzałem ją obok mnie, oddała mi się. Zaległa ciemność. Ogarnął mnie wielki niepokój,
Mnie okrywały łachmany, ona należała do wielkiego świata. Należało nakazać jej odejść, co za strapienie!
Posiadłem ją, pozwoliłem jej, prawie nagiej, upaść z łóżka. I, w mojej niewypowiedzianej słabości, spadłem na nią. I wciąż w ciemnościach tarzałem się wraz z nią wśród dywanów. Ogromna lampa w sąsiednim pokoju rozczerwieniła inną. Wtedy kobieta znikła.
Łez wylałem więcej niż Bóg mógłby żądać ich ode mnie. Wyszedłem do miasta, które nie miało granic. O utrudzenie! Czułem się zatopiony w głuchej nocy po ucieczce szczęścia. Była to jak gdyby noc zimowa ze śniegiem, pragnącym zdusić świat na zawsze.”

„Torturą jest oddanie i uścisk miłości!”

„Nuda nie jest już moją miłością. Przystępy wściekłości, rozpusta i szaleństwo – których znam wszystkie uniesienia i klęski – całe moje brzemię jest zdjęte. Oszacujemy bez przesady granice mojej niewinności.”

„Szczam wysoko, ku chmurom na niebie.”

„Ubierzcie się świątecznie, śmiejcie się i tańczcie. Nigdy nie będę w stanie wyrzucić Miłości za okno.”

„Lecz ty, kupo wnętrzności, słodkie ukojenie,
Kobieto! tyś nam nigdy nie jest siostrą w męce.”

„Nie będę tedy mówił, ani myślał wcale,
Lecz nieskończona miłość w moje serce spłynie…
I będę szedł jak cygan – w coraz dalsze dale
W przyrodzie, – jak z kobietą, szczęsny w tej godzinie.”

„Pewnego wieczoru wziąłem na kolana Piękno. – I przekonałem się, że jest gorzkie.”

„Po galijskich przodkach mam jasnoniebieskie oczy, ciasny umysł i niezręczność w walce. Zauważyłem, że noszę się równie barbarzyńsko jak oni. Tyle, że nie smaruję włosów masłem.”

„Stały pobyt w tym samym miejscu zawsze będę uważał za nieszczęście.”

„Statek pijany.”

„JA – to ktoś inny.”

„Nie sądzę, bym wybrał się na zaślubiny, za teścia mając Jezusa Chrystusa.”

„Ale zegar nigdy nie wybije godziny samego tylko bólu.”

„Dlaczego nie wspomaga mnie Chrystus, darząc moją duszę szlachectwem i wolnością? Niestety, Ewangelia przeminęła! Ewangelia! Ewangelia.”

„Pod żółtą, czystszą od luidora powieką
kaczeniec w wodzie – kwiat twej, Małżonko, wierności!”

„Samogłoski: A czerń, E biel, I czerwień, U zieleń, O błękit.”

„Pływać, ugniatać trawę, polować, zwłaszcza palić tytoń i pić alkohole mocne jak wrzący metal – jak czynili to drodzy przodkowie wokół ognisk.”

„Poeta robi z siebie jasnowidza przez długie, bezmierne i wyrozumowane rozregulowanie wszystkich zmysłów. Wszystkie postacie miłości, cierpienia, szaleństwa; sam znajduje i wyczerpuje wszelkie trucizny, aby zachować z nich kwintesencję. Niewysłowiona tortura, do której potrzeba mu całej wiary, całej nadludzkiej siły i od której staje się wielkim chorym, wielkim przestępcą, wielkim potępionym – i najwyższym Mędrcem! – Bo dochodzi do nieznanego! Kultywował przecież swoją duszę bardziej niż ktokolwiek inny! Dochodzi do nieznanego i kiedy, oszalały, traci na koniec rozeznanie swoich wizji, wtedy je zobaczył! Niech się na śmierć zamęczy skacząc przez rzeczy niesłychane i nie nazwane; przyjdą inni straszliwi pracownicy; zaczną od horyzontów, gdzie tamten stracił siły.”

„Twoje serce bije w tym brzuchu, gdzie drzemie podwójna płeć.”

„Każda potworność wymusza na Hortensji okrutne gesty.”

„Myślę o rodzinach jak moje, zawdzięczających wszystko Deklaracji praw człowieka.”

„O moje Dobro! Moje Piękno!”

„O Anno, Anno poślę – swój głód na twoim ośle.”

„Ona śmiała się i drżała. On mówił przyjaciołom o objawieniu, o skończonej próbie. Omdlewali, tuląc się do siebie.”

„Wszystko nam bez złej woli przynosisz, o Nocy,
Jak tajne krwi kobiecej miesięczne płynienie.”

„Moja głupota budzi grozę.”

„Ach, nasze kości pokryły się nowym ciałem miłosnym.”

„I wiosna przyniosła mi okropny śmiech idioty.”

„To ukochana, ani dręczona, ani dręcząca. Ukochana.”

„Miłość nie istnieje – trzeba ją wymyślić na nowo.”

„Dzicy odtańcowują bez końca święto nocy.”

„Przełknąłem tęgi haust trucizny. – Po trzykroć niech będzie błogosławiony zamysł, jaki mnie nawiedził! – Palą mnie wnętrzności. Zaciekły jad skręca mi ciało, zniekształca mnie, zwala z nóg. Konam z pragnienia, duszę się, nie mogę krzyczeć. To piekło, cierpienie wieczne! Spójrzcie, jak wznosi się płomień! Płonę jak trzeba! Zgoda, demonie! Majaczyło mi nawrócenie się na dobro i szczęście, zbawienie. Czy opisać mam wizję? aura piekła nie znosi hymnów! Były to miliony czarownych istot, słodki koncert duchowy, siła i uspokojenie, szlachetne popędy, czy ja wiem? Szlachetne popędy!”

„Jedyną myślą nie do zniesienia jest to, że znieść można wszystko.”

„Morze czuwania jak piersi Amelii.”

„Poeta robi z siebie jasnowidza przez długie, bezmierne i wyrozumowane rozregulowanie wszystkich zmysłów. Wszystkie postacie miłości, cierpienia, szaleństwa; sam znajduje i wyczerpuje wszelkie trucizny, aby zachować z nich kwintesencję. Niewysłowiona tortura, do której potrzeba mu całej wiary, całej nadludzkiej siły i od której staje się wielkim chorym, wielkim przestępcą, wielkim potępionym – i najwyższym Mędrcem!”

„Przełknąłem tęgi haust trucizny. – Po trzykroć niech będzie błogosławiony zamysł, jaki mnie nawiedził!”

“I'm intact, and I don't give a damn.”

“I believe I am in Hell, therefore I am.”

“A thousand Dreams within me softly burn”

“Genius is the recovery of childhood at will.”

“Love… no such thing.

Whatever it is that binds families and married couples together, that's not love. That's stupidity or selfishness or fear. Love doesn't exist.

Self interest exists, attachment based on personal gain exists, complacency exists. But not love. Love has to be reinvented, that’s certain.”

“I understand, and not knowing how to express myself without pagan words, I’d rather remain silent”

“I shed more tears than God could ever have required.”

“But I've just noticed that my mind is asleep.”

“Eternity is the sun
mixed
with the sea”

“I could never throw Love out of the window.”

“I turned silences and nights into words. What was unutterable, I wrote down. I made the whirling world stand still.”

“In the morning I had a look so lost, a face so dead, that perhaps those whom I met.”

“True life is elsewhere”

“Unhappiness was my god.”

“True alchemy lies in this formula: ‘Your memory and your senses are but the nourishment of your creative impulse’.”

“A thousand Dreams within me softly burn:
From time to time my heart is like some oak
Whose blood runs golden where a branch is torn.”

“I is another.”

“I have stretched ropes from steeple to steeple; Garlands from window to window; Golden chains from star to star… And I dance.”

“Then you'll feel your cheek scratched…
A little kiss, like a crazy spider,
Will run round your neck…

And you'll say to me : "Find it!" bending your head
- And we'll take a long time to find that creature
- Which travels a lot…”

“One evening, I sat Beauty in my lap. — And I found her bitter. — And I cursed her.”

“Now I am an outcast. I loathe my country. The best thing for me is a drunken sleep on the beach.”

“What am I doing here?”

“Life is the farce we are all forced to endure.”

“But the problem is to make the soul into a monster”

“Come from forever, and you will go everywhere.”

“I found I could extinguish all human hope from my soul.”

“Whose hearts must I break? What lies must I maintain? - Through whose blood am I to wade?”

“As I descended into impassable rivers I no longer felt guided by the ferrymen.”

“The wolf howled under the leaves
And spit out the prettiest feathers
Of his meal of fowl:
Like him I consume myself.”