Cytaty na temat zakłócenie

Zbiór cytatów na temat zakłócenie, nasi, ludzie, świat.

Cytaty na temat zakłócenie

Clive Staples Lewis Fotografia
Andrzej Stasiuk Fotografia

„Dopóki człowiek bije się z myślami, nie zakłóci spokoju.”

Źródło: „Przekrój” http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=60285, 22 października 1978, s. 13.

Gerhard Schröder Fotografia

„Nie można pozwolić, aby „wiecznie wczorajsi” zakłócili cud niemiecko-polskiego pojednania.”

Gerhard Schröder (1944) niemiecki polityk, kanclerz RFN

Źródło: „Rzeczpospolita”, 11 października 2004

Kathleen Ann Goonan Fotografia
Gottfried Benn Fotografia
Leonid Breżniew Fotografia

„Wspólnota socjalistyczna jako całość ma prawo do interwencji na terytorium każdego państwa członkowskiego bloku socjalistycznego w sytuacji, gdy wewnętrzne lub zewnętrzne siły, wrogie wobec socjalizmu, usiłują zakłócić rozwój tego kraju i przywrócić ustrój kapitalistyczny.”

Leonid Breżniew (1906–1982) radziecki polityk, działacz Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego

treść „doktryny Breżniewa” przedstawiona podczas V zjazdu PZPR w listopadzie 1968.
Źródło: kalendarium.polska.pl http://kalendarium.polska.pl/wydarzenia/article.htm?id=56028

Robert Gwiazdowski Fotografia

„Stan rozwoju gospodarczego jest stanem naturalnym. Z zakłóceniami, ale gospodarka rozwija się, odkąd zeszliśmy z drzewa – w drugiej wersji odkąd Pan Bóg wygonił ludzi z raju. I nie było żadnych impulsów. No może były – impulsem była chęć zaspokojenia swoich potrzeb. Te potrzeby nadal mamy, więc wystarczy, żeby rząd nie przeszkadzał ludziom w ich realizacji.”

Robert Gwiazdowski (1960) ekonomista polski, komentator gospodarczy

Źródło: Szymon Szadkowski, Polskę czekają gwałtowne zwroty akcji http://biznes.interia.pl/raport/kryzys_finansowy/news/polske-czekaja-gwaltowne-zwroty-akcji,1956220,5434, biznes.interia.pl, 12 października 2013

Stanton T. Friedman Fotografia
Wojciech Wencel Fotografia
Alexander McQueen Fotografia

„Lubię rozwalać ludziom głowy. Lubię im tam namieszać, zakłócić spokój. Na 20 minut zabrać ich do innego świata.”

Alexander McQueen (1969–2010)

o swoich pokazach.
Źródło: „ELLE”, nr 4/2010.

Grover Cleveland Fotografia

„Dopóki jestem prezydentem, nic nie zagraża interesom biznesowym ze strony administracji i jej polityki (…). Przekazanie przez jedną partię władzy wykonawczej drugiej partii nie oznacza żadnych poważnych zakłóceń w istniejących stosunkach.”

Grover Cleveland (1837–1908) prezydent USA

odpowiedź na telegraf Jaya Goulda; podczas kampanii wyborczej panowało przekonanie, że Grover Cleveland jest „przeciwnikiem potęgi monopoli i korporacji”.
Źródło: Howard Zinn, Ludowa historia Stanów Zjednoczonych. Od roku 1492 do dziś, tłum. Andrzej Wojtasik, Wyd. Krytyki Politycznej, Warszawa 2016, s. 340.

Jerzy Zajadło Fotografia

„Dzieciom (…) zakłócenie akcentu naturalnego [w wyliczance] nie przeszkadza. Nawet sprawia im to dodatkową przyjemność.”

Krystyna Pisarkowa (1932–2010) polska językoznawczyni, polonistka

Wyliczanki polskie (1975)
Źródło: s. 15

Małgorzata Musierowicz Fotografia

„Odrobina ogłady oraz opanowania – i już życie rodzinne biegnie bez zakłóceń.”

Małgorzata Musierowicz (1945) pisarka polska

Małomówny i rodzina (1975), Język Trolli (2004)

Karol Olgierd Borchardt Fotografia
Thorstein Veblen Fotografia
Edmund Klich Fotografia

„Powiem tak: nie mam pewności, że byłem na podsłuchu, ale były duże zakłócenia w łączności.”

Edmund Klich (1946)

o obecności w Rosji.
Źródło: Jak walnęło, to się urwało, gazetapolska.pl, 12 stycznia 2012 http://www.gazetapolska.pl/117-jak-walnelo-sie-urwalo

Ramita Navai Fotografia
Remigiusz Mróz Fotografia
Henryk Hoser Fotografia

„Pamiętam obchody świąt Bożego Narodzenia od drugiej płowy lat 40. XX wieku. Nawet w czasach stalinowskich były one szanowane, nie podejmowano prób ich zakłócenia politycznymi akcjami (…). Jestem przekonany, że wymiar spontaniczności protestu jest tylko życzeniowy. To akcje przygotowane i zaplanowane, mające cele i dobrane środki. Powodują destrukcję społeczną i psychologiczną wśród ludzi, to zupełnie zaprzeczenie etosu Bożego Narodzenia (…). Jest to swego rodzaju inscenizacja, która ma swoich reżyserów i promotorów.”

Henryk Hoser (1942) polski arcybiskup katolicki, misjonarz, lekarz medycyny

o proteście posłów opozycji w Sejmie rozpoczętym 16 grudnia 2016
Źródło: „To zupełne zaprzeczenie etosu Bożego Narodzenia’”. Nawet w stalinizmie nie zakłócano świąt http://malydziennik.pl/to-zupelne-zaprzeczenie-etosu-bozego-narodzenia-nawet-w-stalinizmie-nie-zaklocano-swiat,1291.html, malydziennik.pl, 25 grudnia 2016

„Byłam smutna… Coś zakłóciło spokój naszych ciał.”

Diane Arbus. Biografia

Ignacy Zakka I Iwas Fotografia

„Nie godzimy się, aby chaos osłabił, zakłócił i rozerwał więzi między poszczególnymi społecznościami naszego kraju. Jesteśmy gotowi wraz ze wszystkimi grupami społecznymi stawiać czoło snutym zagranicą planom zagrażającym naszej przyszłości, którą my chcemy budować i o niej decydować.”

Ignacy Zakka I Iwas (1933–2014) patriarcha monofizyckiego Kościoła jakobickiego

Źródło: Apel patriarchy Syryjskiego Kościoła Ortodoksyjnego Antiochii, Mar Ignacy Zakka I Iwas, z siedzibą w Damaszku, do prezydenta Syrii, Baszara al-Asada, pixartmedia.home.pl, 9 lipca 2011 http://www.pixartmedia.home.pl/szlomo/index.php?option=com_content&task=view&id=306&Itemid=332

Saul Bellow Fotografia
Martin John Rees Fotografia
Sid Vicious Fotografia

„Podkopujcie ich pompatyczne autorytety, odrzucajcie ich prawa moralne, waszym znakiem rozpoznawczym niech będzie anarchia. Róbcie tak wiele chaosu i zakłóceń jak to możliwe, ale nie pozwólcie wziąć się przez nich żywcem.”

Sid Vicious (1957–1979) brytyjski muzyk punkowy (Sex Pistols)

Undermine their pompous authority, reject their moral standards, make anarchy and disorder your trademarks. Cause as much chaos and disruption as possible but don’t let them take you ALIVE. (ang.)
Poglądy

„Istniejące dowody wskazują więc na to, że stan bycia szczęśliwym spełnia wszystkie rozsądne kryteria choroby umysłowej. Jest on, statystycznie biorąc, nienormalny i towarzyszy mu specyficzny zespół objawów; przynajmniej niektóre dane dowodzą, że stanowi on objaw zakłóceń funkcjonowania ośrodkowego układu nerwowego; na koniec, wiąże się on z rozmaitymi zaburzeniami aparatu poznawczego – zwłaszcza z brakiem kontaktu z rzeczywistością.”

W artykule Bentall żartobliwe wykazywał, jak trudno jest ustalić niedwuznaczne kryteria odróżniające zdrowie umysłowe od choroby psychicznej.
Źródło: artykułu z czasopisma Journal of Medical Ethics, z czerwca 1992 roku, pt. A proposal to classify happiness as psychiatrie disorder (Propozycja klasyfikacji szczęścia jako zaburzenia psychiatrycznego).

Edward Gierek Fotografia

„Rozmów Polaków z Polakami o sprawach Ojczyzny nigdy i nikt już nie zakłóci.”

Edward Gierek (1913–2001) polski polityk komunistyczny, I sekretarz KC PZPR

z przemówienia podczas manifestacji w Hali Sportowej w Katowicach 2 sierpnia 1976.

Grzegorz Arabas Fotografia

„Słucham wszystkiego, co mi wpadnie pod rękę. Lubię większość gatunków muzycznych. Najczęściej słucham radia, a gdy są zakłócenia, to dopiero włączam płytę. Preferuję amerykański hip-hop, a także polską klasykę. Gdy sam jadę samochodem, to wtedy puszczam coś ostrzejszego, np. Rammstein czy Linkin Park.”

Grzegorz Arabas (1978) polski koszykarz

Źródło: Artur Kisielewicz, Grzegorz Arabas: – Pierwszym moim zadaniem jest zadbanie o dobrą atmosferę, pomorska.pl, 24 września 2009 http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090924/SPORT03/621437584

„Niektórym się wydaje, że czubkiem można zostać ot tak, ni z gruchy, ni z pietruchy. Ze na przykład najspokojniej w świecie spacerujesz sobie z rodziną, aż tu nagle doskakujesz do drzewa i zaczynasz je kopać, dopadasz wózeczka i plujesz dzidziusiowi w ryło, podnosisz nogę i obsikujesz kulę kaleki, jednym słowem - odbija ci. Albo inaczej, zwyczajnie szykujesz się do spania, ucałowałeś rodziców, przyjaciół, żonę, dzieci, meble, oszczędności, ubranka, bojler, umywalkę, podeszwy swoich butów, muszlę klozetową. Po prostu dostajesz hyzia.

Nie, nie i jeszcze raz nie.

To może jeszcze inaczej - przeglądasz pocztę, popijając poranną kawę (zachowanie w normie, tylko trochę niezdrowe dla pęcherza) i trafiasz na wredny list na swój temat, anonim. Sklecono go przy pomocy liter powycinanych z różnych piśmideł, których nie czytujesz, pośrednio zmuszając cię tym sposobem do ich lektury. - Łajdaki! Nie uda się wam! - wydzierasz się z pianą na ustach i ciach! dostajesz kuku na muniu. Bo zachodzące w mózgownicy procesy chemiczne uległy zakłóceniu, jako że bolą cię zęby. Albo dlatego, że w dzieciństwie mamusia i tatuś nie kochali cię dość mocno, bo słońce grzeje coraz słabiej, a księżyc wchodzi przez okno dwanaście po północy.

Nie. nie. nie. NIE.

NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE.

Kto jak kto. ale ja znam się na tym i mogę stwierdzić, że ci, którzy tak mówią, po prostu bredzą. Nigdy w życiu nie zająłbym tak eksponowanej pozycji, na samym szczycie hierarchii chorób umysłowych, gdybym nie poświęcał każdej sekundy na ciężką, wytrwałą, drobiazgową pracę nad sobą i swoimi uzdolnieniami. Jeśli człowiek nie stawia sobie wymagań, to do niczego nie dojdzie. Dzisiejsza młodzież chciałaby dostać świra - bo to całkiem fajne - ale bez tego wysiłku, który jest niezbędny. Owszem, być szurniętym to nic trudnego. Ale żeby zostać prawdziwym, wielkim, pierwszorzędnym szaleńcem, na to - wierzcie mi - trzeba się nieźle napocić. A czasami trochę wypić: nie jestem wymagający, trzy kieliszki wystarczą. Ale przede wszystkim, przede wszystkim, przede wszystkim - z czego nie zdajemy sobie sprawy i czego powtarzać nigdy dość - świrowanie to wynik zbiorowego wysiłku! Tak, koleżanki i koledzy, zatkało was, co? "Jak to? Wariowanie to zajęcie grupowe? Ten się chyba z głupim widział!" No dalej, lżyjcie mnie, nie żałujcie sobie. Och, przyznaję, że niełatwo to znieść, ale kiedy za twoimi plecami stoi murem zespól, wszystko staje się prostsze. A ja, czego nie należy zapominać, mam najlepszą ekipę na świecie. Byłem we wszelakich szpitalach, u najróżniejszych psychiatrów. Wszyscy połamali sobie na mnie zęby. Najbardziej nieustępliwi, którzy od pierwszego spotkania wyrokowali z okrutnym uśmieszkiem: "To nic takiego, nic poważnego, raz dwa wróci pan do siebie." No i co? Figa z makiem. Jak wysiadają ci mądrale, teraz, gdy nikt, nawet najciemniejsza z pielęgniarek nie może zaprzeczyć, że jestem przykładem najwspanialszego, najelegantszego, najosobliwszego obłędu w stylu francuskim z końca dwudziestego wieku? Ale ja nigdy, przenigdy nie zapominam, nawet gdy piję samotnie, że udało mi się dzięki innym, dzięki mojemu zespołowi. To on przypominał mi nieustannie, że świat jest przeciw mnie, że ludzie chcą moich pieniędzy i mojej śmierci, że nie spoczną, dopóki nie wymażą mnie z listy żyjących.

Dziękuję.

Dziękuję wam wszystkim.”

Roland Topor (1938–1997) pisarz i rysownik francuski pochodzenia polskiego

Dziennik Paniczny

Martín Caparrós Fotografia

„W społeczeństwach, w których tylu ludzi cierpiało głód, ci, którzy byli od niego wolni, narzucali sobie posty. Głód zawsze stanowił formę pewnego oczyszczenia. Religie monoteistyczne kładą silny nacisk na stan braku pokarmu, starając się narzucić post, czyli kontrolowaną formę głodu, i udowodnić, że jakiś bóg i jego słudzy potrafią zmusić nas do robienia tego, czego byśmy inaczej nie zrobili. Zmusić do zadawania sobie gwałtu dla oddania hołdu najbardziej absolutnej władzy. Religia musi być narzucana wbrew naturze. Jest to kultura w postaci ekstremalnej: kultura, która tłumaczy ten świat, stwarzając inne. Post jest triumfem kultury, pomnikiem jej dumy. W myśleniu religijnym – takim, które zakłada, że istnieje coś lepszego niż ludzie, czyli że my, ludzie, jesteśmy rasą niższą – jedzenie stanowi wyraz słabości. Bylibyśmy lepsi, gdybyśmy nie musieli jeść. Jedzenie zawsze było pojmowane jako powinność przykra, niska. Istoty wyższe są od niej wolne. Tradycja chrześcijańska nie wspomina nigdzie, żeby Bóg cokolwiek jadł; w grecko-rzymskiej, na przykład, antropomorficzni bogowie żywili się nektarem i ambrozją. Post jest właściwy aniołom – twierdzili chrześcijanie – wykracza poza to, co naturalne. Pościć to znaczy akceptować zakłócenie naturalnego porządku, przyjąć porządek kulturowy, religijny, który jawi się jako nadprzyrodzony, czy raczej prenaturalny, uprzedni w stosunku do natury, stwarzający ją. Natura to dekadencja – ciało to dekadencja. Do dekadencji prowadzi karmienie ciała; to, co nadprzyrodzone, naprawia, koryguje ciało.   Nie ma nic bardziej prymitywnego niż jeść, aby zaspokoić głód.”

El hambre