Cytaty na temat mąż
strona 3

„Powiem pani dlaczego. W jej życiu było sporo cierpienia, ale nie chciała, żeby o tym mówić. I dopóki żyła, nie wspominało się, że jej mąż był alkoholikiem, że nie było im tak dobrze. Powstał właśnie film dokumentalny, w którym dowiadujemy się o tej stronie jej życia.”

informując, że Astrid Lindgren nie zaznała w życiu namiętnej miłości między mężczyzną a kobietą oraz kobietą a kobietą.
Źródło: Justyna Sobolewska, Babcia wszystkich Szwedów, „Polityka” nr 12 (3001), 18–24 marca 2015, s. 90.

Dorothy Parker Fotografia
Seneka Młodszy Fotografia
Alojzy Żółkowski Fotografia

„Małżeństwo jest to poncz: mąż – arak, żona – cytryna, posag – cukier, a miłość – gorąca woda, która z czasem stygnie.”

Alojzy Żółkowski (1777–1822) polski pisarz i artysta komiczny

Źródło: Złote Kajdany Miłości i małżeństwa. Książeczka zawierająca ciekawe powieści, wesołe wierszyki, anegdotki, żarciki i fraszki z dziejów miłości (1896), s. 57.

Aleksander Świętochowski Fotografia

„Zasuszony w klasztorze mnich, fanatyczny apostoł odrazy do ciała, surowy patrjarcha rodziny, najwierniejszy mąż, najbardziej rozmiłowany kochanek, każdy świadomie lub bezwiednie odczuwa przebiegający mu po nerwach prąd zmysłowy na widok urodziwej kobiety.”

Aleksander Świętochowski (1849–1938) polski pisarz, publicysta, filozof i historyk

Źródło: Nałęcze. Powieść http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/doccontent?id=114713&dirids=1, wyd. Nakładem Trzaski, Everta i Michalskiego S.A., Warszawa, 1928, s. 79.

Audrey Hepburn Fotografia

„Jeśli Audrey Hepburn była w życiu czegoś absolutnie pewna – całkowicie, jednoznacznie i nieodwołalnie – to tego, że jej małżeństwo, mąż i dziecko mają zdecydowane pierwszeństwo przed karierą.”

Audrey Hepburn (1929–1993) aktorka amerykańska pochodzenia holenderskiego

Źródło: z notki dla prasy wytwórni Paramount Pictures, 28 listopada 1960 roku; cyt. za: Sam Wasson, Piąta Aleja, piąta rano, wyd. Świat Książki, Warszawa 2013, s. 7; tłum. Agnieszka Lipska-Nakoniecznik.

Katarzyna Glinka Fotografia
Oscar Wilde Fotografia
Hillary Rodham Clinton Fotografia

„Mój mąż ku swojemu i mojemu zdumieniu, po wyprowadzce z Białego Domu zarobił masę pieniędzy, robiąc to, co lubi najbardziej, czyli przemawiając do ludzi.”

Hillary Rodham Clinton (1947) amerykańska działaczka polityczna, żona Billa Clintona

Źródło: „Forum”, 21 kwietnia 2008

Jan Rokita Fotografia
Bolesław Prus Fotografia
Jan Soszyński Fotografia

„Przez letnie miesiące pół dnia uczyłem się, a od południa do wieczora pracowałem przy żniwach. Resztę egzaminów zdałem po wakacjach. Trzeci rok studiów rozpocząłem bez forsy. Ubranie spadało ze mnie. Brat kupił mi nowe, za co byłem mu wdzięczny. I tak jakoś przetrzymałem ostatni rok. Dawałem korepetycje uczniom z gimnazjum i trochę zarabiałem na swoje potrzeby. Ratowało mnie to głównie, że w styczniu 1923r moja młodsza siostra Pola wyszła za mąż za dalekiego krewnego Franka Soszyńskiego stolarza z Warszawy. Był on dość zamożny. Zdążył już dorobić się części domu w Bydgoszczy i 2/3 domu w Warszawie przy ulicy Dzielnej N-56. Poza tym prowadził warsztat stolarski przy ulicy Leszno 48. Wesele odbyło się w Siedlcach w mieszkaniu Stacha przy ulicy Ogrodowej 4 Małżonkowie Soszyńscy t. j. Szwagrostwo zamieszkali w lokalu przy warsztacie. Było to dość nędzne mieszkanie zawsze zakurzone i niemożliwe do utrzymania w czystości. Ale w tym czasie trudno było zdobyć się na coś lepszego, gdyż odstępne bardzo drogo kosztowało.
I tak siostra męczyła się w tym mieszkaniu do śmierci szwagra w 1934 r. Był to zacny i dobry człowiek. Dowód – na jego pogrzebie żydzi lokatorzy z ul. Dzielnej z jego domu kupili wieńce i urządzili orszak żałobny, co było opisane w Expresie Porannym pod tytułem „Niesamowity pogrzeb”. Później żydówki przychodziły na jego grób opłakiwać swego dobrego gospodarza, który pomimo zaległości w komornem ponad 10.000zł. nikogo przez cały czas nie wyeksmitował z mieszkania.
Po jego śmierci Siostra Pola wraz z dwojgiem dzieci Jankiem lat 10 i Krystyną lat 6 zamieszkała w 2 pokojowym mieszkaniu w swoim domu przy ulicy Dzielnej 56.”

Jan Soszyński (1924–1944)

Ze wspomnień wuja
Źródło: fragment pamiętnika Wincentego Kobylińskiego, wuja Jana Soszyńskiego.

Kazimierz Sosnkowski Fotografia
Konfucjusz Fotografia

„Szlachetny mąż strzeże się trzech rzeczy: kiedy jego siły fizyczne nie osiągnęły pełni rozwoju, strzeże się płci; kiedy jego siły fizyczne są w rozkwicie, strzeże się zwady; kiedy w starości jego siły fizyczne się wyczerpują, strzeże się chciwości.”

Konfucjusz (-551–-479 p. n. e.) chiński myśliciel, filozof, nauczyciel i polityk, twórca konfucjanizmu; jego nauki głęboko wpłynęł…

Źródło: IDO – Ruch dla Kultury, „Rocznik Naukowy”, t. II, Rzeszów 2001, s. 346.

„Niejeden mąż odgaduje każde życzenie swojej żony i na tym poprzestaje.”

Leszek Kumor (1924)

Źródło: Leksykon złotych myśli, wyboru dokonał Krzysztof Nowak, Warszawa 1998

Grzegorz Halama Fotografia

„Żona: No i gdzie ty byś znalazł taką drugą jak ja?
Mąż: Ale ja bym takiej drugiej nie szukał…”

Grzegorz Halama (1970) polski aktor kabaretowy

Teksty z programów kabaretowych, Rozmówki małżeńskie
Źródło: HBO na stojaka

Małgorzata Glinka-Mogentale Fotografia
Sidonie-Gabrielle Colette Fotografia
Jaroslav Hašek Fotografia
Józefina Fotografia

„Umieram z nudów… Mój mąż mnie nie kocha, ale ubóstwia, i obawiam się, że pewnego dnia z tej miłości zwariuje…”

Józefina (1763–1814) cesarzowa Francji, żona Napoleona

Źródło: Sigrid Maria Grössing, Kobiety za kulisami historii, op. cit., s. 65.

Teresa Lipowska Fotografia

„Bywają trudne chwile, kiedy oglądam film, w którym występował mąż, czasem przypomina mi go jakiś zwykły przedmiot i wtedy mam „dołek”, ale potem smutek mija. Rano wstaję z uśmiechem, wiem, że ludzie go ode mnie oczekują. To trzyma mnie przy życiu. Nigdy nie udaję – ani kiedy płaczę, ani kiedy się śmieję.”

Teresa Lipowska (1937) aktorka polska

Źródło: Teresa Lipowska - Gdy wypadłam z piątego piętra, ludzie zaczęli mi bić brawo http://www.m-jak-milosc.pl/Wywiady/797/Teresa-Lipowska-Gdy-wypadlam-z-piatego-pietra-ludzie-zaczeli-mi-bic-brawo.html

Budda Siakjamuni Fotografia

„Samogwałt w stanie małżeńskim jest wcale rozpowszechniony zwłaszcza u mężatek. U mężatek są liczne i niejako słuszne powody do upodobania sobie w samogwałcie. Po krótce tu wymienię niektóre, a także omówię. Na wstępie najłatwiejszy dla usprawiedliwiania jest ten powód, że mężatka jeszcze z czasów panieńskich i dawniejszych przywykła do popełniania samogwałtu i z niem się zżyła. Naówczas drażnienie miejscowe przy stosunku jest dla jej uczuciowości płciowej tak jak prawie nic i niczym skutecznym i do szczytowania ich nie doprowadza. W ogóle z jakichkolwiek powodów: osłabienie siły wzwodliwej u męża, jego zbyt rychłe szczytowanie, za małe rozmiary zwisaka, nie daje stosunek kobiecie zadowolenia zupełnego. Wtedy ona się ima samogwałtu takiego lub owakiego rodzaju. Inną znów okolicznością jest przypadkowy napad napięcia płciowego u kobiety, wtedy właśnie, gdy mąż jest w domu nieobecnym lub twardo śpi po pracy lub jest chory czy też nie ma miejsca swobodnego do stosunku lub tym podobne. Tym snadniej popełnia samogwałt mężatka wtedy, gdy jest w tzw. „okresowej rozłące z mężem”, jest to także podczas pobytu w kąpielach. Inne znowu mężatki mają tak nierozsądnych mężów, że ci nie tylko nie dbają o danie kobiecie zadowolenia płciowego, ale nawet za złe by wzięli, gdyby wykazała u siebie jakąkolwiek potrzebność płciową.”

Stanisław Kurkiewicz (1867–1921) polski lekarz, internista i seksuolog

Źródło: Samieństwo (Onania). Określenie – istota – znaczenie – skutki – i.t.p. wiadomości dla osób dojrzałych, Kraków 1917.

Karl Kraus Fotografia
Shehu Shagari Fotografia
Agatha Christie Fotografia
Woody Allen Fotografia

„Pani mąż, nie wiem, może się powiesił, ale skoro była pani jego żoną, wcale się temu nie dziwię.”

Woody Allen (1935) amerykański scenarzysta, reżyser, producent i aktor pochodzenia żydowskiego
Isaac Bashevis Singer Fotografia
Grzegorz Halama Fotografia

„Mąż: Kto ma uszy, niechaj słucha.
Żona: A kto nie ma, niech patrzy.”

Grzegorz Halama (1970) polski aktor kabaretowy

Teksty z programów kabaretowych, Rozmówki małżeńskie

Margaret Mitchell Fotografia
Thomas Stearns Eliot Fotografia

„Tu nie ma wody tu jest tylko skała
Skała bez wody i piaszczysta droga
Droga wijąca się wśród gór nad nami
Między skałami głazami bez wody
Gdyby tu była woda stanąłbym i pił
Lecz pośród skał nie można myśleć ani stać
Suchy jest pot a stopy grzęzną w piachu
Gdyby tu woda spływała ze skał
Martwa jest paszcza gór spróchniałe zęby pluć nie mogą
Tutaj nie można usiąść leżeć ani stać
I ciszy nawet nie ma w górach
Tylko bezpłodny suchy grzmot bez deszczu
I samotności nawet nie ma w górach
Tylko posępne czerwone twarze - drwią i szydzą
W drzwiach lepianek z popękanej gliny
Gdyby tu była woda
A nie skała
Gdyby tu była skała
Ale i woda
I woda
Źródło
Sadzawka wśród skał
Gdyby tu był chociażby wody dźwięk
A nie cykada
I śpiew suchych traw
Ale na skale wody dźwięk
Gdzie drozd-pustelnik śpiewa pośród sosen
Krop kap krop kap kap kap kap
Ale tu nie ma wody

Kim jest ten trzeci, który zawsze idzie obok ciebie?
Gdy liczę nas, jesteśmy tylko ty i ja
Lecz gdy spoglądam przed siebie w biel drogi
Zawsze ktoś jeszcze idzie obok ciebie,
Stąpa spowity płaszczem brunatnym, w kapturze
Nie wiem czy jest to kobieta czy mąż
- Kim jest ten, który idzie po twej drugiej stronie?

Co to za dźwięki wysoko w powietrzu
Pomruk matczynych lamentów
Co to za hordy w kapturach, jak roje
Na bezkresnych równinach, utykają na spękanej ziemi
Otoczonej jedynie płaskim horyzontem
Co to za miasto nad łańcuchem gór
Pęka i zrasta się i rozpryskuje - w fioletowym wietrze
Walące się wieże
Jeruzalem Ateny Aleksandria
Wiedeń Londyn
Nierzeczywiste”

Thomas Stearns Eliot (1888–1965) poeta, dramaturg i eseista angielski

The Wasteland, Prufrock and Other Poems

Agnieszka Holland Fotografia
Józef Ignacy Kraszewski Fotografia
Olga Jackowska Fotografia
Andrzej Melak Fotografia

„Poproszono rodzinę, było nas kilkadziesiąt osób. Ustawiliśmy się w kondukcie, ustawiono trumnę, modliliśmy się. Po godzinie podeszła do nas pani Bożena Mikke i mówi do mnie w ten sposób: Andrzejku, tu jest mój mąż Stanisław Mikke, Stefcio jest kilkadziesiąt metrów dalej. Tak wyglądało przywiezienie ciał i taka była organizacja.”

Andrzej Melak (1944) przewodniczący Komitetu Katyńskiego, polityk

o przewiezieniu ciał ofiar katastrofy w Smoleńsku do Polski i organizacji uroczystości pogrzebowych przez rząd PO-PSL.
Źródło: Wstrząsające! Andrzej Melak o mało znanym incydencie po tragedii smoleńskiej http://niezalezna.pl/86026-wstrzasajace-andrzej-melak-o-malo-znanym-incydencie-po-tragedii-smolenskiej, niezalezna.pl, 14 września 2016.

Irena Sendlerowa Fotografia
Jadwiga Kaczyńska Fotografia
Wiktor Skworc Fotografia

„Nie ustaje modlitwa naszego czcigodnego seniora arcybiskupa Szczepana, który w tym kościele objawiał się, jako mąż medytacji i modlitwy. Codzienne – przed każdą Mszą św.”

Wiktor Skworc (1948) polski duchowny katolicki, biskup

o ile nie był w polonijnym świecie, można go było zobaczyć, pogrążonego w modlitwie na pół godziny przed Mszą św. Zawsze tu był i pewnie, o ile mu zdrowie pozwala, jest, aby się przygotować do najważniejszego wydarzenia dnia. Przez takich chrześcijan, kapłanów, biskupów jak Jubilat istnieje duże prawdopodobieństwo, że Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie!
o abp Szczepanie Wesołym
Źródło: Rzym: 90. urodziny abp Szczepana Wesołego http://episkopat.pl/rzym-90-urodziny-abp-szczepana-wesolego/, episkopat.pl, 18 października 2016.

Anna Bojarska Fotografia

„W moim środowisku (co za słowo!) nie wychodziło się za mąż w wieku szesnastu lat w siódmym miesiącu ciąży. Brało się pigułki antykoncepcyjne, kończyło studia, robiło karierę, zaliczało rozlicznych narzeczonych. Aż tu nagle  –  Panie Święty!”

Anna Bojarska (1946–2019) polska pisarka i scenarzystka

huragan uczuć, kapelusz z woalką (welon z mirtowym wianuszkiem byłby może lekką przesadą), kostium od Chanel albo suknia z trenem, i w ogóle Na Wieki Wieków Amen. Pytałam moje znajome: „Ale dlaczego właśnie on?!!” Znajome poprawiały norki albo baranice, obciągały bawełniane podkoszulki albo suknie od Diora, czerwieniły się, jąkały, aż w końcu wyduszały z siebie tę prawdę nad prawdy: „Bo wieesz… on jest dla mnie dobry!” Tu chwytał mnie za każdym razem  –  mnie, ladacznicę-liberałkę  –  śmiech pusty. Dobry! Też coś! Jakby odezwało się zwierzątko domowe w noc wigilijną! Dobry! A cóż to znaczy?
Źródło: Dobroć, miesięcznik „Twój Styl”, sierpień 1996.