Cytaty na temat przedsiębiorca

Zbiór cytatów na temat przedsiębiorca, praca, ludzie, firma.

Cytaty na temat przedsiębiorca

Piotr Morta Fotografia
Henry Ford Fotografia
Jürgen Roth Fotografia
Adrian Zandberg Fotografia
Robert Gwiazdowski Fotografia
François Hollande Fotografia

„Nie lubię ostentacyjnego, niezasłużonego bogactwa. Natomiast jeśli przedsiębiorca, który coś stworzył, dobrze zarabia – to jest uzasadnione.”

François Hollande (1954) Prezydent Francji

Źródło: rozmowa Mathieu von Rohra i Romaina Leicka, „Der Spiegel”, tłum. „Forum”, 19 marca 2012.

Piotr Ikonowicz Fotografia

„Trzy czwarte polskich przedsiębiorców nie zarabia nawet średniej krajowej. Nie ma co marzyć, że będą dobrowolnie odkładać na emeryturę.”

Piotr Ikonowicz (1956) polski polityk

Źródło: Pozory wolności, krytykapolityczna.pl, 22 stycznia 2013 http://www.krytykapolityczna.pl/artykuly/opinie/20130122/ikonowicz-pozory-wolnosci

Joanna Senyszyn Fotografia
Silvio Berlusconi Fotografia
Stefan Żeromski Fotografia

„Dziś jeszcze ciąży na nas pierworodny grzech szlachetczyzny. Dziś jeszcze, gdy wzbogacony niepomiernie ziemianin wyjdzie o poranku wiosennym na ganek dworu i spostrzeże, że, dajmy na to, słońce zbyt silnie przygrzewa, a w łanach pszenicy i żyta tworzą się łysiny w miejscach przypalonych, postanawia stante pede podnieść cenę „pary” zboża. Gbur wzbogacony idzie w tym wypadku ręka w rękę z dziedzicem i skwapliwie go naśladuje. Gdy tylko ta koncepcja w czyn wchodzi, co prędzej piekarz podnosi cenę chleba. Robotnik fabryczny, wskutek podwyższenia ceny chleba, żąda podwyższenia swej płacy dziennej, a skoro mu nie podwyższają, musi strajkować, ażeby mieć za co chleba kupić. Skoro zaś fabrykant, czy przedsiębiorca płacę za dzień roboczy podwyższył, natychmiast skacze cena cegły z dwudziestu tysięcy na trzydzieści tysięcy za tysiąc – i wyżej. Ktokolwiek zamierzał wznosić budowle, staje i na czas nieograniczony odkłada swój zamiar. Pęka Warszawa od nadmiaru mieszkańców, walą się stare domostwa. A ziemianin poczciwy, zgarnąwszy papierków bez liku i bez miary, nic nie buduje. W starym swym dworze, urąga na żydów i czytuje kiedy niekiedy gazetkę co reakcyjniejszą, co soczystszą w wymyślaniu na strajkujących parobków, pisaną przez najemnych chwalców starego porządku rzeczy.”

Stefan Żeromski (1864–1925) powieściopisarz polski

Snobizm i postęp
Źródło: rozdz. IV, s. 40 http://www.biblioteka.vilo.bialystok.pl/lektury/Dwudziestolecie_miedzywojenne/Stefan_Zeromski_Snobizm_i_postep.pdf

Max Horkheimer Fotografia
Dariusz Grabowski Fotografia
Andrzej Lepper Fotografia
Artur Hajzer Fotografia
Maciej Dutko Fotografia
Wojciech Orliński Fotografia
Andrzej Lepper Fotografia
Michał Boni Fotografia
Wiktor Alter Fotografia
Piotr Duda Fotografia
August Bebel Fotografia
Grzegorz Schetyna Fotografia

„Pod koniec lat 90. stałem się właścicielem, czy większościowym udziałowcem tego klubu, a także szefem rady nadzorczej (…) Tam w 1997 roku zaangażowało się kilkunastu wrocławskich przedsiębiorców, razem z przedstawicielami wojskowego klubu sportowego, (…) bo to był klub wojskowy. Także w 1997 roku jednym z udziałowców został pan Ryszard Sobiesiak.”

Grzegorz Schetyna (1963) polski polityk

o klubie Śląsk Wrocław.
Źródło: Schetyna: z Sobiesiakiem ratowaliśmy klub, a nie zajmowaliśmy się hazardem, newsweek.pl, 3 lutego 2011 http://polska.newsweek.pl/schetyna--z-sobiesiakiem-ratowalismy-klub--a-nie-zajmowalismy-sie-hazardem,53073,1,1.html

Henryk Jankowski Fotografia
Maciej Gdula Fotografia
Andrzej Lepper Fotografia

„Mamy ziemię, majątki, hodowle… Jest u nas wielu przedsiębiorców, zamożnych rolników.”

Andrzej Lepper (1954–2011) polski polityk

Źródło: Andrzej Lepper z liberalnym odcieniem, wp.pl, 18 listopada 2005 http://media.wp.pl/kat,1022939,wid,8094534,wiadomosc.html

Beata Szydło Fotografia
Richard Morgan Fotografia

„Tak czy owak wszystko dobrze się skończyło. Zmieniłem kierunek studiów na historię z ukierunkowaniem polityczno-filozoficznym i poznałem kilku nowych przyjaciół. Od tego czasu, życie na uczelni było wszystkim czego pragnąłem począwszy od niewielkiej ilości czasu jaki ode mnie wymagano. Tak naprawdę, nigdy się nie pogodziłem z faktem, że osiągnięcia na uczelni to coś wymagającego wysiłku. Dwa lata później zakończyłem swoją edukację z bardzo średnimi ocenami i dwoma na nowo odkrytymi i raczej naiwnymi ambicjami z lat młodzieńczych. Chciałem podróżować. I chciałem pisać.
Chęć oczywiście, sama w sobie nie gwarantuje sukcesu. Niestety moje raczej cieplarniane wychowanie nie nauczyło mnie tego. Nie nauczyły mnie tego również 3 lata w instytucji edukacyjnej, gdzie kobiety w średnim wieku codziennie sprzątają ci pokój i ścielą łóżko. Prawdę mówiąc byłem zepsuty. Przeniosłem się do Londynu, który wessał mnie niczym doktora Watsona na początku Studium w szkarłacie. W przeciwieństwie do Dr. Watsona nie zamierzałem jednak pozostać na długo – chciałem zaoszczędzić jedynie trochę pieniędzy, coś napisać i wybrać się w podróż dookoła świata płacąc za wszystko z zaliczek od hojnego wydawcy.
Jasne.
Londyn zweryfikował te marzenia. W domu, w Norfolk, a nawet w Cambridge, moje pragnienie zostania pisarzem odróżniały mnie od tłumu. W Londynie, fakt, że chcesz zostać pisarzem (artystą, reżyserem ) było czasem czymś dobijająco przeciętnym. Każdy w Londynie pisze powieść, planuje to zrobić, zna kogoś kto to robi, pracuje w wydawnictwie, albo co najgorsze z wszystkiego – już coś wydał.
Dzięki szczęśliwej sytuacji geopolitycznej będącej następstwem kliku wieków brytyjskiego imperializmu ustępującego pola szybko rozwijającej się strefie wpływów Stanów Zjednoczonych, ludzie na całym świecie chcą się uczyć angielskiego.
Z zupełnie zrozumiałych, choć pedagogicznie niepewnych powodów, ludzie wierzą, że jedyny sposób by nauczyć się angielskiego to lekcje z native speakerami. Dodaj do tego powszechną żyłkę handlową przedsiębiorców, odrobinę sprytnej reklamy i oto wynik – przemysł Nauki Języka Angielskiego (NJA). Niecały rok od momentu, gdy zdecydowałem, że chcę żyć i pracować za granicą znalazłem się w Istambule mając za sobą cztery tygodnie treningu w International House bez wartego uwagi doświadczenia i z większą pensją niż lokalny lekarz. Czyż gospodarka rynkowa nie jest wspaniała?
NJA była dla mnie dość przypadkową karierą (zapewne podobnie jak w przypadku 90% jej pracowników), lecz dziwnym trafem kontynuowałem ją 14 lat. Poczucie winy w stosunku do nieszczęsnych tureckich lekarzy sprawiło, że dobrze wyuczyłem się tego fachy. Czytałem literaturę, dołączyłem do zawodowych stowarzyszeń, zapisałem się na dalsze kursy. Z Istambułu jeździłem do Londynu, Z Londynu do Madrytu, z Madrytu do Glasgow. Z nieopierzonego ucznia stałem się dyrektorem studium, potem doświadczonym profesjonalistą w dziedzinie NJA i wreszcie trenerem nauczycieli. Moje wynagrodzenie rosło. Niewielkie szkółki otworzyły mi drogę do w miarę poważnych instytucji, które otworzyły mi drogę do profesjonalnych firm, które otworzyły mi drogę do posady na uniwersytecie. Rozdawałem foldery na konferencjach. Ale zaraz…
Czy nie chciałem zostać pisarzem? No tak. Podczas, kiedy utrzymywałem się z uczenia angielskiego, również pisałem w tym języku. czasem wściekle, czasem spokojnie i leniwie – zależnie od nastroju. Pisałem krótkie historie, pisałem artykuły. Pisałem scenariusz i poświęciłem półtora roku mojego cennego czasu próbując sprawić aby jakiś filmowiec potraktował go poważnie. Pisałem powieść. Zupełnie nic nie wydałem i nikt nie zrobił filmu.
Na plus mogę policzyć to, że pisałem to na co miałem ochotę.
W końcu napisałem Modyfikowany węgiel. Golancz go wydał, Hollywood kupiło, a ja zostawiłem swoją stałą pracę.
Osiem miesięcy. Tak po prostu.
Ciągle piszę. Musiałbym być martwy albo sparaliżowany, żeby przestać.”

Źródło: informacja biograficzna z obwoluty Modyfikowanego węgla

Dariusz Grabowski Fotografia
Abdul Turay Fotografia
Józef Stalin Fotografia

„Samowładztwo bezwstydnie wyciąga ku nam zbroczone krwią ręce i doradza pojednanie! Ogłosiło jakiś „ukaz najwyższy”, w którym obiecuje nam jakąś tam „wolność” (…) Stare łotry! Myślą, że słowami nakarmią miliony głodującego proletariatu Rosji! Spodziewają się, że słowami zaspokoją zubożałe i udręczone wielomilionowe masy chłopskie! Obietnicami chcą zagłuszyć płacz osieroconych rodzin – ofiar wojny! Nikczemni! Tonąc chwytają się słomki!… Tak towarzysze, od podstaw chwieje się tron rządu carskiego! Rząd, który za złupione z nas podatki płaci pensje naszym siepaczom – ministrom, gubernatorom, naczelnikom powiatów i więzień, komisarzom policji, żandarmom i szpiegom: rząd, który żołnierzy wziętych spośród nas – naszych braci i synów – zmusza do przelewania naszej krwi; który na wszelkie sposoby popiera obszarników i przedsiębiorców w ich codziennej walce przeciwko nam; który spętał nam ręce i nogi i zepchnął nas do położenia wyzutych z praw niewolników; który bestialsko zdeptał i sponiewierał to, co mamy najświętszego – naszą godność ludzką – ten właśnie rząd chwieje się teraz i traci grunt pod nogami! Czas już pomścić! Czas pomścić okrytych sławą towarzyszy bestialsko zamordowanych przez siepaczy carskich w Jarosławiu, Dąbrowie, Petersburgu, Moskwie, Batumie, Tyflisie, Złatouście, Tichorieckiej, Michajłowie, Kiszyniowie, Komlu, Jakucku, Gurii, Baku i innych miejscowościach! Nastał czas porachunku za dziesiątki tysięcy niewinnych nieszczęsnych ludzi, którzy zginęli na polach Dalekiego Wschodu! Czas osuszyć łzy ich żon i dzieci. Czas pociągnąć carat do odpowiedzialności za cierpienia i poniżenia, za łańcuchy hańby, w które zakuł nas od wieków! Czas skończyć z rządem carskim i oczyścić szlak wiodący do ustroju socjalistycznego! Czas obalić rząd carski! I my obalimy go!”

Józef Stalin (1879–1953) przywódca ZSRR

Źródło: Robotnicy Kaukazu nadszedł czas pomsty!, styczeń 1905 r., tom I, wyd. Książka i Wiedza, Warszawa 1949, s. 94, 95.

Adrian Zandberg Fotografia
John Maynard Keynes Fotografia
Andrzej Lepper Fotografia

„Ludzi biznesu słucham, przedsiębiorców. Spotkałem się z panem Kulczykiem, panem Niemczyckim, a także panem Malinowskim, który chce zrobić ze mną debatę gospodarczą.”

Andrzej Lepper (1954–2011) polski polityk

Źródło: Andrzej Lepper z liberalnym odcieniem, wp.pl, 18 listopada 2005 http://media.wp.pl/kat,1022939,wid,8094534,wiadomosc.html

Adam Smith Fotografia
Marek Wikiński Fotografia

„Dzisiaj PO niczym polityczny Dracula żywi się owocami ciężkiej pracy polskich przedsiębiorców i samorządowców.”

Marek Wikiński (1966) polski polityk

Źródło: polskieradio.pl, 10 sierpnia 2011 http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/417220,Wikinski-Platforma-niczym-polityczny-Dracula

Andrzej Lepper Fotografia

„Kierunek, żeby pójść w kierunku przedsiębiorców i gospodarki, uważam za jak najbardziej racjonalny i potrzebny.”

Andrzej Lepper (1954–2011) polski polityk

informując o socjalliberalnym zwrocie Samoobrony.
Źródło: PAP, 18 listopada 2005

Paweł Kukiz Fotografia

„W Jarocinie czułem się wolny. Bez względu na kontekst historyczny czy jakikolwiek inny. Gdyby nie Jarocin, być może byłbym jednostką sformatowaną, uległą, niemyślącą samodzielnie. Zauważyłem, że wśród wielu obecnie prominentnych osób, nawet w korporacjach czy wśród przedsiębiorców, są dawni uczestnicy Jarocina.”

Paweł Kukiz (1963) polski muzyk rockowy, polityk i aktor

Źródło: Daniel Olczykowski, Paweł Kukiz: w Jarocinie czułem się wolny, film.onet.pl, 16 stycznia 2017 http://film.onet.pl/artykuly-i-wywiady/pawel-kukiz-w-jarocinie-czulem-sie-wolny-wywiad/2qlfph

Hugo Steinhaus Fotografia
Robert Winnicki Fotografia

„W dobie państwa, które inwigiluje, w którym kilkakrotnie jest przekroczona norma europejska podsłuchów, trzeba mówić o wolnościach obywatelskich. Wolność dotyczy też gospodarowania, rozumianego nie jako dziki kapitalizm, ale jako zdolność polskich przedsiębiorców, by dawać pracę, by wytwarzać dochód.”

Robert Winnicki (1985) Polski polityk, działacz społeczny, poseł na Sejm RP VIII i IX kadencji

Źródło: Ruch Narodowy przedstawił deklarację ideową http://www.rp.pl/artykul/994389-Ruch-Narodowy-przedstawil-deklaracje-ideowa.html, rp.pl, 27 marca 2013.

Henryk Jankowski Fotografia

„Po 15 latach rzucania Was na kolana i wtrącania do śmietnika historii nie powinniście już więcej głosować na tych samych ludzi, którzy najpierw tworzyli KOR, czyli Komitet Obrony Robotników (a z obroną robotników mieli tyle wspólnego, ile tańcząca baletnica ma wspólnego z pracującym górnikiem lub hutnikiem), a następnie przed kolejnymi wyborami parlamentarnymi zmieniali nazwę swej partii – na Unię Demokratyczną, Kongres Liberalno-Demokratyczny, Unię Wolności, Partię Konserwatywno-Ludową, wreszcie Platformę Obywatelską – Tuska i Rokity. To ta sama stugłowa hydra, wciąż odradzająca się pod nową nazwą. To ta głowa z twarzą Balcerowicza i Hanny Gronkiewicz-Waltz, którzy zaprzedali nasze rodzime banki obcym monopolom, tak bardzo dyktującym dzisiaj warunki ekonomiczne naszym przedsiębiorcom, a właściwie to stwarzającym im taką sytuację, by rzekomo oferowany przez nich kredyt był dla naszego rodzimego przedsiębiorcy w ogóle niedostępny. Te wszystkie partie, to jeden i wciąż ten sam mutant polityczny, sterowany przez Adama Michnika, który po 1989 r. zhańbił się deklarowaną publicznie przyjaźnią z Jerzym Urbanem i Wojciechem Jaruzelskim, który w Australii powiedział, że Polakami to się łatwo rządzi, bo Polacy to stado baranów, a sam wstydzi się nawet przyznać do swoich judaistycznych korzeni i do swego prawdziwego nazwiska! Ukrywa się więc pod nazwiskiem: Michnik!”

Henryk Jankowski (1936–2010) polski ksiądz katolicki, biznesmen

Źródło: odezwa prałata Jankowskiego do narodu polskiego, maj 2005

Paweł Szałamacha Fotografia

„Propozycja IS zakłada ponadto zastąpienie obecnego podatku dochodowego od osób fizycznych podatkiem od funduszu płac. Danina ta nałożona byłaby na przedsiębiorców, a podlegałyby jej wszelkie wypłaty na rzecz osób fizycznych, które nie prowadzą działalności gospodarczej.”

Paweł Szałamacha (1969) polski działacz państwowy, prawnik

Źródło: Daniny publiczne w Polsce – zwrot w kierunku rozwiązań wolnościowych http://www.sobieski.org.pl/daniny-publiczne-w-polsce-zwrot-w-kierunku-rozwiazan-wolnosciowych/, Instytut Sobieskiego, 6 maja 2004.

Jacek Żakowski Fotografia
Jarosław Kaczyński Fotografia
Jacek Stryczek Fotografia

„Oczywiście nie każdy przedsiębiorca jest ideałem i nie każda firma jest dobra. Polska jest krajem dorobkiewiczów, którzy na innych patrzą z góry, są zaślepieni.”

Źródło: Ks. Stryczek: Ewangelia uczy, jak się bogacić, „Rzeczpospolita”, 28 kwietnia 2016 https://www.rp.pl/Plus-Minus/304289906-Ks-Stryczek-Ewangelia-uczy-jak-sie-bogacic.html