Cytaty na temat przodek
strona 2

Iwan Wyrypajew Fotografia

„Za naszą teraźniejszość odpowiedzialność ponoszą przodkowie, my odpowiadamy za przyszłość naszych dzieci. Człowiek nie ma swojej przyszłości, człowiek żyje w teraźniejszości.”

Źródło: Monika Marach, Nienawidzę sztuki autorskiej. Rozmowa z Iwanem Wyrypajewem, reżyserem „Euforii” , stopklatka.pl, 20 kwietnia 2007 http://www.stopklatka.pl/wywiady/wywiad.asp?wi=37400

Muammar al-Kaddafi Fotografia
Julius Evola Fotografia
Stefan Wiechecki Fotografia

„(…) te nasze przodki w ogólności chomonciaki, czyli żłoby niepiśmienne byli, kościołów także samo jeszcze nie posiadali i do bożków się modlili.
Bożki, czyli bałwani, to byli drewniane albo kamienne faceci, zarządzające słońcem, wiatrem, deszczem i inszem gradobiciem. Sam najważniejszy między niemi był uskuteczniony z dębowej szczapy i cztery oblicza posiadał. A nazywał się Światowid (…).
Ale koniec końców poznali się nasze na bałwanach. Dowiedzieli się o tem szkopy i koniecznie chcieli naszych pradziadków chrzcić. Wtranżalali się do nasz na Ziemie Odzyskane i co i raz chrzciny urządzają.
Ale nasze przodki skapowali koniec końców, że ich przy tem w kant nabijają. (…) szkopy oprócz bałwanów meble także samo jem z domu wynoszą, na platformy układają i do Berlina wysyłka idzie. (…) spomknęli się wtenczas z Czechami i mówią: „Chrzcijcie nas wy!” (…) Mietek Piastuszkiewicz (…). Przygruchał sobie jedną Czeszkie, niejaką Dąbrowszczankie, na zapowiedzie dał i w krótkim czasie się z nią ochajtnął.
(…) i zaczęli się ogólnie chrzciny.
(…) Niemcy nic o tem nie wiedzieli. Przyjeżdżają za parę tygodni (…) i mowę zawalają do Mietuchny, że w dalszem ciągu zamierzają chrzciny nam wyprawiać. A Miecio w śmiech:
„Kogo będzieta chrzcić, kiedy to wszystko ochrzczone?”
„Na czysto?”
„Na sto procent, niech ja skonam!”
„No, dobrze – mówią Niemcy – a bożki dlaczego stoją?”
„Dla chaseny, czyli towarzyskiej draki żeśmy ich zostawili, żeby was na wodę napuścić!”
I w charakterze dowodu rzeczowego jak nie gwizdnie Mietek Światowida w jedną mordę, jak nie sztachnie w drugą mordę, w trzecią, w czwartą… A Dąbrowszczanka z wierzchu bożka parasolką.
Widząc to reszta gości, z czem kto miał pod ręką, leci grzać bałwanów. W trymiga zniszczyli wszystkich co do sztuki, żeby nie to, że warszawiacy, co na tych chrzcinach tyż byli, wyszabrowali większe partie bożków i opychali do Kowna Litwinom, którzy jeszcze przez czas dłuższy za poganów chodzili.
Widzą Niemcy, że krewa, kropidła pod pachy i chodu za Odre i Nyse!”

Stefan Wiechecki (1896–1979) pisarz i dziennikarz polski, humorysta (pseud. Wiech)

Źródło: Ogólne chrzciny w Helena w stroju niedbałem

Waldemar Chrostowski Fotografia

„Wyłoniliśmy się z historii jako ludzie wierzący, wtedy gdy nasi przodkowie przyjęli wiarę w Jezusa Chrystusa.”

Źródło: "Polska, a więc i my Polacy, nie mamy historii przedchrześcijańskiej. Wyłoniliśmy się z historii jako ludzie wierzący" - mocne słowa ks. prof. Waldemara Chrostowskiego http://wpolityce.pl/spoleczenstwo/276147-polska-a-wiec-i-my-polacy-nie-mamy-historii-przedchrzescijanskiej-wylonilismy-sie-z-historii-jako-ludzie-wierzacy-mocne-slowa-ks-prof-waldemara-chrostowskiego, wpolityce.pl, 25 grudnia 2015

Daniel Dennett Fotografia
Jostein Gaarder Fotografia
Edgar Vincent D’Abernon Fotografia
Guillermo Fariñas Fotografia

„Dla władców Kuby my, obywatele, jesteśmy tym, czym byli moi przodkowie wywiezieni siłą z Afryki do Ameryki.”

Źródło: Puste krzesło Farinasa, wyborcza.pl, 16 grudnia 2010 http://wyborcza.pl/1,86719,8825153,Puste_krzeslo_Farinasa.html#ixzz18IvfEQlo

Ewa Wipszycka Fotografia
Agnieszka Holland Fotografia

„Mój ojciec był Żydem, dla Żydów krzyż to jest symbol zagłady. To z krzyżem i pod krzyżem wyżynano całe tabuny moich przodków i to czyni ten symbol czymś bardzo ambiwalentnym.”

Agnieszka Holland (1948) polska reżyserka i scenarzystka

Źródło: Najsztub pyta: Kto ukarze dziennikarzy, wprost.pl, 2010 http://www.wprost.pl/ar/205741/Najsztub-pyta-Kto-ukarze-dziennikarzy/?O=205741&pg=7

Tadeusz Płużański (ur. 1971) Fotografia
Jerry Spinelli Fotografia
Tadeusz Komorowski Fotografia

„W dniu 3 Maja święcimy tradycyjną rocznicę Wielkiej Konstytucji. W wolnym świecie będziemy mogli w tym dniu gromadzić się w kościołach i salach zebrań. Rodacy w Kraju obchodzić będą to święto tylko w swoich sercach. Dzień ten czcimy jako symbol osiągnięć narodu, który chce żyć i który jest gotów na ołtarzu tego nadrzędnego celu złożyć potrzebną ofiarę. 171 lat temu, w obliczu nieukrywanych zamiarów Rosji zawładnięcia Polską i dwuznacznego zachowania się obu innych naszych sąsiadów, przodkowie nasi porzucili ułudę rzekomej złotej wolności na rzecz państwa o silnej władzy opartej o demokratyczną wolę narodu. Czerwona Moskwa poszła śladem swej poprzedniczki, carskiej Rosji. Celem jej pozostaje niedopuszczenie do istnienia Polski prawdziwie wolnej i niepodległej. Odpowiedzią naszą, godną tradycji Majowej, jest wola przetrwania w niezłomnym oporze. Konstytucja Majowa była przepojona troską o podniesienie kultury i oświaty. Na obczyźnie przypomina nam to obowiązek wspierania szkolnictwa polskiego. Nieśmy pomoc jak najhojniejszą i jak najbardziej powszechną organizacjom, które z wysiłkiem i poświęceniem uczą dzieci nasze mówić i czuć po polsku. Przebywając w wolnym świecie stoimy na straży nigdy nie wygasłych praw Rzeczypospolitej. Prosimy Boga o przyśpieszenie dnia wolności i niepodległości dla Polski i gotowi jesteśmy poświęcić wszystkie nasze siły temu najwyższemu celowi.”

Tadeusz Komorowski (1895–1966) polski generał, dowódca AK, polityk emigracyjny

odezwa na święto 3 Maja 1962 r., gen. Tadeusz Bór-Komorowski, gen. Władysław Anders, Edward Bernard Raczyński, Londyn, 3 maja 1962.
Źródło: Tadeusz Bór-Komorowski w relacjach i dokumentach, opracował Andrzej Kunert, Oficyna Wydawnicza RYTM, Warszawa 2000, s. 631.

Leszek Bubel Fotografia

„Pochodzenie: rodzina ziemiańska herbu Abdank (jeden z najstarszych polskich herbów), rodowód potwierdzony od XVI wieku, wśród przodków wiele osób duchownych”

Leszek Bubel (1957) polski polityk, wydawca i dziennikarz

dossier Leszka Bubla http://www.ppn.private.pl/PPN%20STATUT_02.htm

Isaac Bashevis Singer Fotografia
Ryszard Berwiński Fotografia

„Długa jest lista okrucieństw, jakich dopuściła się ludzkość wobec samej siebie; niejeden naród cierpiał z powodu wygnania. Jednak na żaden inny lud nie miało ono równie druzgocącego wpływu, jak na Indian żyjących we wschodniej części kontynentu. Indianie byli uwrażliwieni na wszelkie aspekty swego naturalnego otoczenia. Zamieszkiwali otwartą przestrzeń. Znali każde okoliczne bagno, każdą polanę, każde wzgórze, każdą skałę, każde źródło i każdy potok tak dobrze, jak może je znać jedynie myśliwy. Nigdy do końca nie pojęli zasady ustanawiającej prywatną własność gruntów – było to dla nich czymś równie niepojętym jak prywatna własność powietrza – lecz kochali swoją ziemię bardziej, niż był ją w stanie pokochać jakikolwiek właściciel. Czuli się jej częścią, jak skały i drzewa, zwierzęta i ptaki. Ich ojczyzna była świętą ziemią, godną czci jako miejsce spoczynku kości ich przodków i stanowiącą naturalne sanktuarium ich religii. Indianie wierzyli, że jej wodospady i grzbiety górskie, jej chmury i mgły, jej doliny i łąki zamieszkują liczne duchy, z którymi pozostawali w codziennym kontakcie. To właśnie z tej obmywanej deszczami krainy lasów, strumieni, jezior – do której przynależeli dzięki tradycji swoich przodków i własnym aspiracjom duchowym – Indianie zostali wygnani na suche i bezdrzewne równiny położone daleko na zachodzie, w bezludne rejony znane pod nazwą Wielkiego Amerykańskiego Pustkowia”

Dale Van Every (1896–1976)

Great American Desert
Źródło: The Disinherited; cyt. za: Howard Zinn, Ludowa historia Stanów Zjednoczonych. Od roku 1492 do dziś, tłum. Andrzej Wojtasik, Wyd. Krytyki Politycznej, Warszawa 2016, s. 190.

Ryszard Kapuściński Fotografia
Krzysztof Konopelski Fotografia
Lech Kaczyński Fotografia
Lech Kaczyński Fotografia

„Mimo trudności bilans obecności Polski w Unii Europejskiej jest bardzo pozytywny. Mamy prawo cieszyć się i być dumni, że aspiracje naszych przodków wypełniły się na naszych oczach. Jestem przekonany, że silna Polska w Europie to Polska sukcesu.”

Lech Kaczyński (1949–2010) polski polityk, prezydent Polski

w orędziu z okazji 5-lecia Polski w Unii Europejskiej, 30 kwietnia 2009.
Źródło: Patryk Wawrzyński, Prezydent Lech Kaczyński. Narracje niedokończone, op. cit., s. 103.

Timothy Snyder Fotografia

„Działalność płk. Rokickiego można nazwać zasiewem. Zasiał Pan Pułkownik zdrowe dobre ziarno miłości do Ojczyzny, szacunku do przeszłości, czci dla naszych przodków, wielkich bohaterów, dzięki którym możemy dziś żyć w niepodległej, wolnej Ojczyźnie.”

o płk. Władysławie Rokickim, żołnierzu obrony Polski w 1939, Armii Krajowej i Batalionów Chłopskich.
Źródło: Pożegnanie weterana Września 1939 r. płk. W. Rokickiego http://www.radiomaryja.pl/informacje/lubelskie-pozegnanie-weterana-wrzesnia-1939-r-plk-w-rokickiego/, radiomaryja.pl, 21 sierpnia 2018.

Jan Paweł II Fotografia

„Z niej się wyłaniam… Gdy myślę Ojczyzna – By zamknąć ją w sobie jak skarb. Pytam wciąż, jak go pomnożyć (…) Ojczyzna: wyzwanie tej ziemi rzucone przodkom i nam, by stanowić o wspólnym dobru i mową własną jak sztandar wyśpiewać dzieje.”

Jan Paweł II (1920–2005) papież, święty Kościoła katolickiego

13
Źródło: „Papież Jan Paweł II – dar Polski dla świata” http://www.kul.pl/art_53031.html, kul.pl, 14 kwietnia 2014.

Adam Chętnik Fotografia
Bolesław Prus Fotografia
Kazimierz Bartoszewicz Fotografia

„Antenaci v. przodki, indywidua zmarłe i dawno pochowane, na których zasługi powołują się ludzie nieposiadający własnej wartości.”

Kazimierz Bartoszewicz (1852–1930) polski historyk, publicysta, satyryk

Źródło: Słownik prawdy i zdrowego rozsądku

Edmund Burke Fotografia
Paul Kruger Fotografia

„Wydaje mi się, że wiara wasza i waszych mieszczan została zastąpiona przez niewiarę. Moment, w którym przestajecie trzymać pozycji i walczyć w imię Pana, to musi być niewiara w Niego; w obecnej chwili niewiara zastępuje tchórzostwo, w momencie gdy zwracacie się plecami do wroga, pozostawiając pozycje, aby szukać schronienia, przestajecie ufać Panu. Nie, nie, moi bracia; niech nie będzie tak; niech nie będzie tak. Czy Pan nie dał nam do tej pory dowodów, że stoi po naszej stronie? Wszędzie tam, gdzie nasi mieszczanie stawali do trudnych zadań, Pan odpierał wroga z niewielką liczbą naszych ludzi. Wydaje mi się ze studium Słowa Bożego, że żyjemy w momencie przepowiadanym w Objawieniu, w którym bestia otrzymała władzę prześladowania Kościoła Chrystusowego w celu jego oczyszczenia, jak złoto oczyszcza się przez ogień. To rzeczywiście jest walka o koronę, zarówno w sensie materialnym, jak i duchowym. Trwajcie w wierze, aby walczyć, bądźcie przekonani, że Pan powstanie i rozproszy jego wrogów. Nasza wiara przechodzi teraz najwyższą próbę, ale Pan wkrótce udowodni, że tylko On żyje i króluje. Młodzi mężczyźni woleli umrzeć w piecu ognistym, niż porzucić swoją wiarę. Nasi przodkowie woleli uciec od porzucenia swojej wiary, a Kościół został zachowany. List ten do odczytania wszystkim oficerom i mieszczanom; oddaję was mojej modlitwie; ufam, że Pan wzmocni swój lud w wierze. Nawet jeśli mają ziemskie skały, za którymi szukają schronienia, powinni wygrać na otwartej przestrzeni.”

Paul Kruger (1825–1904) polityk burski

list wysłany do dowódców obrony Tugeli po złamaniu ich woli walki wskutek odcięcia generała Cronjego.
Źródło: Tomasz Greniuch Natal 1899–1900, Warszawa 2017, s. 204.