Stanisław Lem cytaty

Stanisław Herman Lem – polski pisarz science fiction, filozof i futurolog oraz krytyk. Jego twórczość porusza tematy takie jak: rozwój nauki i techniki, natura ludzka, możliwość porozumienia się istot inteligentnych czy miejsce człowieka we Wszechświecie. Dzieła Lema zawierają odniesienia do stanu współczesnego społeczeństwa, refleksje naukowo-filozoficzne na jego temat, a także krytykę ustroju socjalistycznego.

Jest najczęściej tłumaczonym polskim pisarzem, a w pewnym okresie był najbardziej poczytnym nieanglojęzycznym pisarzem SF. Jego książki przetłumaczono na ponad 40 języków, osiągnęły łączny nakład ponad 30 mln egzemplarzy. Wpływ Lema na światową literaturę SF krytycy przyrównują do wpływu H.G. Wellsa czy Olafa Stapledona.

Był odznaczony między innymi medalem „Gloria Artis” i najwyższym polskim odznaczeniem państwowym Orderem Orła Białego. Jego nazwiskiem nazwano planetoidę oraz pierwszego polskiego satelitę naukowego.

✵ 12. Wrzesień 1921 – 27. Marzec 2006

Dzieło

Dzienniki gwiazdowe
Dzienniki gwiazdowe
Stanisław Lem
Powrót z gwiazd
Powrót z gwiazd
Stanisław Lem
Bajki robotów
Bajki robotów
Stanisław Lem
Szpital Przemienienia
Szpital Przemienienia
Stanisław Lem
Solaris
Solaris
Stanisław Lem
Kongres futurologiczny
Stanisław Lem
Listy
Stanisław Lem
Dialogi
Stanisław Lem
Okamgnienie
Okamgnienie
Stanisław Lem
Bomba megabitowa
Bomba megabitowa
Stanisław Lem
Eden
Eden
Stanisław Lem
Fiasko
Fiasko
Stanisław Lem
Filozofia przypadku
Stanisław Lem
Wysoki Zamek
Wysoki Zamek
Stanisław Lem
Doskonała próżnia
Doskonała próżnia
Stanisław Lem
Głos Pana
Stanisław Lem
Niezwyciężony
Stanisław Lem
Śledztwo
Śledztwo
Stanisław Lem
Cyberiada
Cyberiada
Stanisław Lem
Astronauci
Astronauci
Stanisław Lem
Prowokacja
Prowokacja
Stanisław Lem
Summa technologiae
Summa technologiae
Stanisław Lem
Wejście na orbitę
Wejście na orbitę
Stanisław Lem
Obłok Magellana
Stanisław Lem
Stanisław Lem: 209   Cytatów 20   Polubień

Stanisław Lem słynne cytaty

„Klapaucjusz myślał, myślał, wreszcie zmarszczył się i rzekł:
– Dobrze. Niech będzie o miłości i śmierci, ale wszystko to musi być wyrażone językiem wyższej matematyki, a zwłaszcza algebry tensorów. Może być również wyższa topologia i analiza. A przy tym erotycznie silne, nawet zuchwałe, i w sferach cybernetycznych.
– Zwariowałeś chyba. Matematyką o miłości? Nie, ty masz źle w głowie – zaczął Trurl. Lecz zamilkli wraz z Klapaucjuszem, ponieważ Elektrybałt jął deklamować:

Nieśmiały cybernetyk potężne ekstrema
Poznawał, kiedy grupy unimodularne
Cyberiady całkował w popołudnie parne,
Nie wiedząc, czy jest miłość, czy jeszcze jej nie ma?

Precz mi, precz, Laplasjany z wieczora do ranka
I wersory wektorów z ranka do wieczora!
Bliżej, przeciwobrazy! Bliżej, bo już pora
Zredukować kochankę do objęć kochanka!

On drżenia współmetryczne, które jęk jednoczy
Zmieni w grupy obrotów i sprzężenia zwrotne,
A takie kaskadowe, a takie zawrotne,
Że zwarciem zagrażają, idąc z oczu w oczy!

Ty, klaso transfinalna! Ty, silna wielkości!
Nieprzywiedlne Continuum! Praukładzie biały!
Christoffela ze Stoksem oddam na wiek cały
Za pierwszą i ostatnią pochodną miłości.

Twych skalarnych przestrzeni wielolistne głębie
Ukaż uwikłanemu w Teoremat Ciała,
Cyberiado cyprysów, bimodalnie cała
W gradientach, rozmnożonych na loty gołębie!

O, nie dożył rozkoszy, kto tak bez siwizny
Ani w przestrzeni Weyla, ani Brouwera
Studium topologiczne uściskiem otwiera,
Badając Moebiusowi nieznane krzywizny!

O wielopowłokowa uczuć komitanto,
Wiele trzeba Cię cenić, ten się dowie tylko,
Kto takich parametrów przeczuwając fantom,
Ginie w nanosekundach, płonąc każdą chwilką!

Jak punkt, wchodzący w układ holonomiczności,
Pozbawiony współrzędnych zera asymptotą,
Tak w ostatniej projekcji, ostatnią pieszczotą
Żegnany – cybernetyk umiera z miłości.”

Utwory, Cyberiada
Źródło: Wyprawa Pierwsza A, czyli Elektrybałt Trurla

„Nie ma dobrej odpowiedzi na źle postawione pytanie.”

Utwory, Pokój na ziemi
Źródło: str. 18

„Nie ma takich bredni, w które ludzie nie byliby w stanie uwierzyć.”

Źródło: Sklonowana głupota, „Gazeta Wyborcza”, cyt. za: Złote myśli, „Reader's Digest. Przegląd – edycja polska”, 4/2003, s. 29

„Ateistą jestem z powodów moralnych. Uważam, że twórcę rozpoznajemy poprzez jego dzieło. W moim odczuciu świat jest skonstruowany tak fatalnie, że wolę wierzyć, iż nikt go nie stworzył!”

Źródło: Wywiad dla The Missouri Review http://www.missourireview.com/content/dynamic/view_text.php?text_id=1299

Stanisław Lem Cytaty o ludziach

„HYLAS: (…) Przez jakiś czas potężniejące elektromózgi będą jeszcze wykonywały działania, które ludzie będą mogli zrozumieć, ogarnąć, pojąć choć w przybliżeniu. Potem jednak ten raz zapoczątkowany rozziew będzie się poszerzał. Machiny myślące będą nam przedstawiały wyniki swoich rozważań teoretycznych, które my potrafimy, być może zastosować, ale których nie będziemy już w stanie zrozumieć. Coraz większa będzie dziedzina zjawisk, nad którymi pieczę roztaczać będą automaty. Na koniec ludzie skarleją do wymiaru bezmózgich sług żelaznych geniuszy i, być może, poczną oddawać im cześć boską…
FILONOUS: Wyobraź sobie, przyjacielu, że słowa twojego proroctwa w odniesieniu do rodzaju ludzkiego już się spełniły, i to w dość odległej przeszłości.
HYLAS: Co ty mówisz? Nie rozumiem.
FILONOUS: Powstanie elektromózgów jest to początek ewolucji środków sztucznego myślenia. Mogą się one potencjalnie uniezależnić od człowiek, a tak jak uniezależniły się od niego w minionych wiekach skutki jego działalności społecznej, produkcyjnej. Wynikający z powstania społeczeństwa podział pracy, specyfika narzędzi wytwórczych, sposób produkowania utworzyły machinę, która uniezależniając się od ludzkiej woli jęła coraz bardziej ciążyć nad życiem jednostek, aż w niektórych epokach, ludzie jęli tej maszynie – państwu – oddawać boską niemal cześć…”

Utwory, Dialogi
Źródło: Wydawnictwo Literackie, Kraków – Wrocław 1984, s. 166

„(…) Jeżeli świat nie jest rozsypaną przed nami łamigłówką, tylko zupą, w której pływają bez ładu i składu kawałki, od czasu do czasu zlepiające się przez przypadek w jakąś całość? Jeżeli wszystko, co istnieje, jest fragmentaryczne, nie donoszone, poronne, zdarzenia mają koniec bez początku albo tylko środek, sam przód albo tył, a my wciąż segregujemy, wyławiamy i rekonstruujemy, aż zaczynamy widzieć całe miłości, całe zdrady i klęski, chociaż naprawdę jesteśmy cząstkowi, byle jacy. Nasze twarze, nasze losy urabia statystyka, jesteśmy wypadkową ruchów brownowskich, ludzie to nie dokończone szkice, przypadkowo zarysowane projekty. Perfekcja, pełnia, doskonałość – to rzadki Wyjątek, zdarzający się tylko dlatego, że wszystkiego jest tak niesłychanie, niewyobrażalnie wiele! Olbrzymiość świata, nieprzeliczalna jego mnogość jest automatycznym regulatorem codziennej zwyczajności, dzięki niej uzupełniają się pozornie luki i wyrwy, myśl dla własnego zbawienia odnajduje i scala odległe fragmenty. Religia, filozofia są klejem, wciąż składamy i zbieramy rozpełzające się w statystykę ochłapy, żeby je złożyć w sens, jak w dzwon naszej chwały, żeby odezwały się jednym, jedynym głosem! Tymczasem jest tylko zupa. Matematyczny ład świata to nasza modlitwa do piramidy chaosu. Na wszystkie strony wystają kawałki życia poza znaczenia, które ustaliliśmy jako jedyne, a my nie chcemy, nie chcemy tego widzieć! Tymczasem istnieje tylko statystyka. Człowiek rozumny to człowiek statystyczny. Czy dziecko będzie piękne czy brzydkie? Czy muzyka da mu rozkosz? Czy dostanie raka? O tym wszystkim decyduje gra w kości. Statystyka stoi u naszego poczęcia, ona wylosowuje zlepki genów, z których tworzą się nasze ciała, ona wylosowuje naszą śmierć. O spotkaniu kobiety, którą pokocham, o mojej długowieczności, o wszystkim decyduje normalny rozkład statystyczny, więc może także o tym, czy będę nieśmiertelny? Może ona staje się czyimś udziałem na ślepo, przez przypadek, od czasu do czasu, tak samo jak uroda lub kalectwo? A skoro nie istnieją jednoznaczne przebiegi, skoro rozpacz, piękno, radość i brzydota są dziełem statystyki, statystyką jest podszyte nasze poznanie, istnieje tylko ślepa gra, wiekuiste układanie się przypadkowych wzorów. Nieskończona liczba Rzeczy szydzi z naszego umiłowania Ładu. Szukajcie – a znajdziecie; zawsze w końcu znajdziecie, jeżeli będziecie tylko dość żarliwie szukali, statystyka bowiem niczego nie wyklucza, czyni wszystko możliwym, jedynie mniej lub więcej prawdopodobnymi. Historia zaś jest ziszczaniem się brownowskich ruchów, statystycznym tańcem cząstek, które nie przestają marzyć o innym doczesnym świecie…
– Może i Bóg istnieje tylko czasami? – rzucił niegłośno Inspektor. Pochylił się do przodu i z niewidzialną twarzą słuchał tego, co Gregory z takim trudem wyrzucał z siebie, nie śmiejąc nań spojrzeć.
– Może – obojętnie odparł Gregory. – A przerwy w jego istnieniu są bardzo długie, wie pan?
Wstał, podszedł do ściany i wpatrzył się niewidzącymi oczami w jakąś fotografię.
– Może i my…”

zaczął i zawahał się – ... i my jesteśmy tylko czasami, to znaczy: raz mniej, niekiedy prawie znikamy, rozpływamy się, a potem nagłym skurczem, nagłym wysiłkiem, scalając na chwilę rozpadające się rojowisko pamięci... na dzień stajemy się...
finalna rozmowa Inspektora z Gregorym.
Utwory, Śledztwo

Stanisław Lem Cytaty o myślach

„Myślę, że oni zrobili okropną rzecz. Oni zabili w człowieku – człowieka.”

Olaf Staave do Hala Bregga.
Utwory, Powrót z gwiazd
Źródło: s. 170

Stanisław Lem: Na czasie cytaty

„Świat łaknie oszustw, więc jest oszukiwany.”

Starożytni mawiali: „mundus vult decipi, ergo decipiatur”.
Utwory, Okamgnienie

Stanisław Lem cytaty

„Wydelikaciła nas cywilizacja jak jagódki cieplarniane: pulchniśmy, rumiani, nie zahartowani dostatecznie, nie uwędzeni w dymie diabelskim!”

konstruktor Yrjöla do głównego bohatera.
Utwory
Źródło: Obłok Magellana

„Nie ma sprawiedliwości tam, gdzie jest prawo głoszące wolność najwyższą…”

Indiota do Tichego.
Utwory, Dzienniki gwiazdowe
Źródło: Podróż dwudziesta czwarta

„Pomału można doprowadzić nawet konklawe do kanibalizmu. Byle postępować stopniowo, krok za krokiem.”

profesor Sciss w rozmowie z porucznikiem Gregorym.
Utwory, Śledztwo

„Nie można uwierzyć w Pana Boga tylko od wiedzy, że to nam dobrze zrobi.”

Źródło: Stanisław Bereś, Rozmowy z Lemem, „Odra” 1984/11

„Dobrobyt, rozszalały po przeprowadzce zbrojeń na Księżyc, miał, w połączeniu z automatyzacją przemysłu, dość ponure skutki. Russell zwał je epoką jaskiniowej elektroniki. Szerzył się analfabetyzm, tym bardziej, że nawet czeku nikt już nie musiał umieć podpisać, skoro wystarczał odcisk palca, a resztą zajmowały się komputerowe czytniki. (…) W większości przodujących państw zniesiono przymus szkolnej oświaty. "Dzieckiem być" – głosiła doktryna deskolaryzacji – "to tyle, co być skazanym na codzienne uwięzienie w celi tortur psychicznych przezwanych nauczaniem". Tylko wariatowi potrzebna jest wiedza, ile koszul męskich można uszyć z osiemnastu metrów perkalu, jeśli na jedną koszulę wychodzi 7/8 metra… Tak samo zbędne są wiadomości o królach, wojnach, podbojach, wyprawach krzyżowych i wszelkich innych świństwach prehistorii. Geografii najlepiej uczą podróże. Trzeba tylko orientować się w cenach odpowiednich biletów oraz w rozkładzie lotów. Po co obce języki, skoro dość wetknąć do ucha minitranslatorek? Nauki przyrodnicze deprymują i deprawują młodociane umysły… Zresztą kto jako rodzic ma przemożną chętkę kształcenia dziatwy, załatwia to swoim domowym terminalem. Lecz odkąd Sąd Najwyższy orzekł, iż dzieciom tak staroświecko myślących osób przysługuje prawo apelacji od taty i mamy, rodzinno-domowe nauczanie, również terminalowe, zeszło do podziemi…”

Utwory, Pokój na ziemi
Źródło: s. 240

„Kiedy można być każdym i żywić dowolne przekonania, nie jest się już nikim i nie ma się żadnych przekonań.”

Utwory, Dzienniki gwiazdowe
Źródło: Podróż dwudziesta pierwsza

„Astronautyka to czysty niepokalany płód ludzkiej ciekawości.”

Stanisław Lem książka Eden

Utwory, Eden

„Starożytni mawiali: „mundus vult decipi, ergo decipiatur”. Świat łaknie oszustw, więc jest oszukiwany.”

Utwory, Okamgnienie
Wariant: Starożytni mawiali: 'mundus vult decipi, ergo decipiatur'. Świat łaknie oszustw, więc jest oszukiwany.

„Kiedy wszyscy są wariatami, nikt nie jest wariatem.”

Utwory
Źródło: Pamiętnik znaleziony w wannie

„Zawsze, jak magnes opiłki żelaza, przyciągałem wariatów.”

Źródło: „Polityka”, Wydania 37–44, Wydawn. Prasowe „Polityka”, 2001, s. 45.

„Kto sieje ewolucję, ten zbiera rozum. A rozum nie chce nikomu służyć.”

Utwory, Pokój na ziemi
Źródło: s. 120

Podobni autorzy

Władysław Reymont Fotografia
Władysław Reymont 23
polski pisarz
Andrzej Sapkowski Fotografia
Andrzej Sapkowski 171
polski pisarz
Isaac Bashevis Singer Fotografia
Isaac Bashevis Singer 32
pisarz amerykański, noblista
Christian Morgenstern Fotografia
Christian Morgenstern 6
poeta i pisarz niemiecki
Janusz Korczak Fotografia
Janusz Korczak 22
polski pisarz, lekarz
James Joyce Fotografia
James Joyce 21
irlandzki pisarz
Gilbert Keith Chesterton Fotografia
Gilbert Keith Chesterton 85
pisarz angielski
Henry Miller Fotografia
Henry Miller 16
pisarz amerykański
Paulo Coelho Fotografia
Paulo Coelho 95
pisarz brazylijski
Ilja Erenburg Fotografia
Ilja Erenburg 19
rosyjski pisarz