Cytaty na temat kwas

Zbiór cytatów na temat kwas, człowiek, czas, cały.

Cytaty na temat kwas

Dorothy Parker Fotografia
Amos Oz Fotografia
James Frey Fotografia
Tadeusz Pieronek Fotografia

„To feministyczny beton, na który kwas solny nie pomoże.”

Tadeusz Pieronek (1934–2018) polski duchowny katolicki, biskup

o feminizmie w wydaniu Izabeli Jarugi-Nowackiej walczącej o złagodzenie ustawy antyaborcyjnej.

Adam Vetulani Fotografia
Hunter S. Thompson Fotografia
Adam Mickiewicz Fotografia
Aleksander Kwaśniewski Fotografia

„Kwas jest żrący i wypali, nawet bardzo tęgi mózg.
Naród chce czerwonej gwiazdy, krzyczy więc „komuno wróć!””

Aleksander Kwaśniewski (1954) polski polityk, przezydent Polski

Źródło: Big Cyc, piosenka Gierek for ever!

Leopold Tyrmand Fotografia

„O, bramy warszawskie! Cóż mogę wam teraz poświęcić, ja, szukający ledwie uchwytnych cieniów kronikarz? Garść chaotycznych wspomnień. Nie z mego ołówka spłynąć mogą poważne, czcigodne o was rozprawy. Wiem tylko, że w waszym chłodnym półmroku, wśród waszych śmiesznych i pretensjonalnych sztukaterii i pseudorenesansowych gzymsów odnajdywaliśmy nasze Dzikie Pola. My, chłopcy z pięter, nasze pierwsze siniaki i pierwszą krew z nosa, pierwszy hazard i zapamiętanie w grze w chowanego, w czarnego luda, w siódemkę. Później odnajdywaliśmy na waszych ścianach pierwszy gryzący humor nieprzyzwoitych napisów, jeszcze później szukaliśmy pierwszej wiedzy o dorosłym życiu w ciemnościach waszych kątów, za żelaznymi, dębowymi lub szklanymi drzwiami, poznając tam pierwszy zawrót głowy po pierwszym papierosie, pierwsze starannie skrywane obrzydzenie po pierwszym hauście wódki, pierwszą słodycz po pierwszym pocałunku. Jeszcze później byłyście świadkami, o, bramy warszawskie! naszych westchnień i wyznań, naszych werterowskich rozpaczy i zaklęć, jakich pełne były długie, nocne rozmowy po powrocie z kina czy z wieczorynki, gdy ręka długo spoczywała na dzwonku, nie naciskając go w obawie przed przedwczesną interwencją stróża — tego rozespanego Neptuna bram warszawskich, wynurzającego się z ciemnego niebytu w zbroi z kożucha. Nie zawsze też byłyście sceną lekkoskrzydłych fars wielkomiejskich i beztroskich popisów farmazonów, sprzedających w waszym cieniu sztuczne brylanty naiwnym wieśniakom. Zdarzyło się wam osłonić swoim mrokiem niejedną tragedię, niejeden błysk noża gasł w waszych odmętach, niejeden straszliwy krzyk odbił się w was echem, zagłuszając chlust kwasu solnego wyżerającego oczy niewiernego kochanka, niejeden cichy jęk osuwającej się ofiary rozległ się wraz z brzękiem spadającej na wasz bruk flaszki po octowej esencji. Aż nadszedł czas, gdy stałyście się ostatnim schronieniem w walce ulicznej, kiedy płytki wasz tunelik stanowił nieraz błogosławieństwo dla kluczącego i uciekającego przed tępą przemocą goniących zbirów. I jak wszystko w tym dziwnym mieście, tak wy, bramy warszawskie, wkroczyłyście wprost z śmieszności i nędz, w najszczytniejsze bohaterstwo bez póz, koturnów i wzniosłych słów, raczej z lekko wulgarnym krzykiem, tak jak to się czyni w Warszawie.”

Leopold Tyrmand książka Zły

Zły

Krzysztof Kmieć Fotografia
Agnieszka Chylińska Fotografia
Jean-Claude Van Damme Fotografia
Christian Rätsch Fotografia
Warren Ellis Fotografia
Stanisław Ignacy Witkiewicz Fotografia
Neal Stephenson Fotografia

„W sali znajduje się teraz kilkadziesiąt żywych ludzkich ciał, a każde z nich jest workiem wypełnionym wnętrznościami i płynami pod tak wysokim ciśnieniem, że po nakłuciu strzyknęłyby na kilka metrów. Każde z nich opiera się na konstrukcji zbudowanej z dwustu sześciu kości połączonych ze sobą znanymi z zawodności stawami, które często trzeszczą, skrzypią i trzaskają, kiedy znajdują się w nie najlepszym stanie stanie technicznym. Ten szkielet obciągnięty jest trzęsącym się mięsiwem, wydęty workami z powietrzem i nadziany gordyjskim węzłem kanalizacyjnym, pełnym bulgocących kwasów i gazów pod ciśnieniem, spryskiwanym enzymami i rozpuszczalnikami produkowanymi przez ułożone wzdłuż niego ciemne, skruszałe bryłki genetycznie przeprogramowanego mięsa. Przez ten lepki labirynt przeciskają się kawały trawionego pokarmu, popychane szeregowymi skurczami, rozkładając się na gaz, płyn i substancje stałe, które należy regularnie wydalać na świat, inaczej bowiem właściciel zatrułby się na śmierć. Kuliste, wypełnione żelem kamery obracają się w smarowanym śluzem gniazdach. Niezliczone armie rzęsek bronią organizm przed wrogimi cząsteczkami, otorbiają je i pozbywają się ich. W każdym z ciał trzepocze usytuowany centralnie mięsień, przepompowujący płyny pod ciśnieniem. A mimo to żaden z organizmów nie wydaje nawet najdrobniejszego szmeru podczas całej przemowy sułtana. Ten cud można wyjaśnić jedynie potęgą władzy, jaką ma nad ciałem mózg, a nad nim z kolei – kultura.”

Źródło Cryptonomicon, rozdział Sułtan str. 250, Warszawa 2001
Cryptonomicon

Oscar Pistorius Fotografia

„Rzeczywiście, nie mam problemu ze stężeniem kwasu mlekowego w łydkach.”

Oscar Pistorius (1986) lekkoatleta południowoafrykański

Źródło: sport.pl, 16 maja 2008 http://www.sport.pl/lekkoatletyka/1,64989,5220894.html

Jonathan Littell Fotografia
Urszula Zybura Fotografia
Maria Rodziewiczówna Fotografia
Bill Hicks Fotografia
Jacek Durski Fotografia
Monika Zamachowska Fotografia

„Jednego jestem pewna – życie ma dla mnie słodki smak. Odrobina kwasu i goryczy tylko pomaga, nie ma obaw, że mnie zemdli.”

Monika Zamachowska (1972) polska dziennikarka i prezenterka telewizyjna

Źródło: „Zwierciadło”, nr 7/1929, lipiec 2007

Lee Marvin Fotografia

„Dobra karykatura to prawda wytrawiona kwasem.”

Lee Marvin (1924–1987) aktor amerykański

Źródło: Nieprzyjemne prawdy. Aforyzmy naszych czasów, KAW, 1987, wybór i tłum. Henryk Zdanowski, s. 100.