Cytaty na temat but
strona 3

Krystyna Janda Fotografia
Wojciech Cejrowski Fotografia
Edyta Piecha Fotografia
Michaił Bułhakow Fotografia

„Niektórym się wydaje, że czubkiem można zostać ot tak, ni z gruchy, ni z pietruchy. Ze na przykład najspokojniej w świecie spacerujesz sobie z rodziną, aż tu nagle doskakujesz do drzewa i zaczynasz je kopać, dopadasz wózeczka i plujesz dzidziusiowi w ryło, podnosisz nogę i obsikujesz kulę kaleki, jednym słowem - odbija ci. Albo inaczej, zwyczajnie szykujesz się do spania, ucałowałeś rodziców, przyjaciół, żonę, dzieci, meble, oszczędności, ubranka, bojler, umywalkę, podeszwy swoich butów, muszlę klozetową. Po prostu dostajesz hyzia.

Nie, nie i jeszcze raz nie.

To może jeszcze inaczej - przeglądasz pocztę, popijając poranną kawę (zachowanie w normie, tylko trochę niezdrowe dla pęcherza) i trafiasz na wredny list na swój temat, anonim. Sklecono go przy pomocy liter powycinanych z różnych piśmideł, których nie czytujesz, pośrednio zmuszając cię tym sposobem do ich lektury. - Łajdaki! Nie uda się wam! - wydzierasz się z pianą na ustach i ciach! dostajesz kuku na muniu. Bo zachodzące w mózgownicy procesy chemiczne uległy zakłóceniu, jako że bolą cię zęby. Albo dlatego, że w dzieciństwie mamusia i tatuś nie kochali cię dość mocno, bo słońce grzeje coraz słabiej, a księżyc wchodzi przez okno dwanaście po północy.

Nie. nie. nie. NIE.

NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE NIE.

Kto jak kto. ale ja znam się na tym i mogę stwierdzić, że ci, którzy tak mówią, po prostu bredzą. Nigdy w życiu nie zająłbym tak eksponowanej pozycji, na samym szczycie hierarchii chorób umysłowych, gdybym nie poświęcał każdej sekundy na ciężką, wytrwałą, drobiazgową pracę nad sobą i swoimi uzdolnieniami. Jeśli człowiek nie stawia sobie wymagań, to do niczego nie dojdzie. Dzisiejsza młodzież chciałaby dostać świra - bo to całkiem fajne - ale bez tego wysiłku, który jest niezbędny. Owszem, być szurniętym to nic trudnego. Ale żeby zostać prawdziwym, wielkim, pierwszorzędnym szaleńcem, na to - wierzcie mi - trzeba się nieźle napocić. A czasami trochę wypić: nie jestem wymagający, trzy kieliszki wystarczą. Ale przede wszystkim, przede wszystkim, przede wszystkim - z czego nie zdajemy sobie sprawy i czego powtarzać nigdy dość - świrowanie to wynik zbiorowego wysiłku! Tak, koleżanki i koledzy, zatkało was, co? "Jak to? Wariowanie to zajęcie grupowe? Ten się chyba z głupim widział!" No dalej, lżyjcie mnie, nie żałujcie sobie. Och, przyznaję, że niełatwo to znieść, ale kiedy za twoimi plecami stoi murem zespól, wszystko staje się prostsze. A ja, czego nie należy zapominać, mam najlepszą ekipę na świecie. Byłem we wszelakich szpitalach, u najróżniejszych psychiatrów. Wszyscy połamali sobie na mnie zęby. Najbardziej nieustępliwi, którzy od pierwszego spotkania wyrokowali z okrutnym uśmieszkiem: "To nic takiego, nic poważnego, raz dwa wróci pan do siebie." No i co? Figa z makiem. Jak wysiadają ci mądrale, teraz, gdy nikt, nawet najciemniejsza z pielęgniarek nie może zaprzeczyć, że jestem przykładem najwspanialszego, najelegantszego, najosobliwszego obłędu w stylu francuskim z końca dwudziestego wieku? Ale ja nigdy, przenigdy nie zapominam, nawet gdy piję samotnie, że udało mi się dzięki innym, dzięki mojemu zespołowi. To on przypominał mi nieustannie, że świat jest przeciw mnie, że ludzie chcą moich pieniędzy i mojej śmierci, że nie spoczną, dopóki nie wymażą mnie z listy żyjących.

Dziękuję.

Dziękuję wam wszystkim.”

Roland Topor (1938–1997) pisarz i rysownik francuski pochodzenia polskiego

Dziennik Paniczny

Terry Pratchett Fotografia
Andrzej Stasiuk Fotografia
Witold Gombrowicz Fotografia
Marcin Kierwiński Fotografia

„Prezydencki minister Krzysztof Szczerski zamiast podwyżek proponuje nauczycielom „dorobienie” poprzez 500+. Ile trzeba mieć w sobie buty, by coś tak bezgranicznie głupiego wymyślić?”

Marcin Kierwiński (1976) polski polityk

Źródło: Komentarze po słowach Szczerskiego o nauczycielach i celibacie. "Buta", "bezczelność" http://www.gazeta.pl/0,0.html?mtpromo=0NiIOJiL1wyoDwyuH2CHHMiSqdo4qtmXOJiKLKBVLgDJv2CIWsnXytmXudnYOJiKLeDUvwB1n2BKjYE&utm_campaign=amtp_push, gazeta.pl, 3 marca 2019.

To tłumaczenie czeka na recenzję. Czy to jest poprawne?
Mark Twain Fotografia

„Prawie półtora miliarda z naszych pieniędzy zostało oddane na odszkodowania za rzekome krzywdy. Tak naprawdę to był haracz, który wszyscy płacimy mafii. Ta mafia czasami jest przebrana za urzędnika, czasami jest przebrana za prawnika, a czasami jak to mafia, z buta, z łomem wbija do mieszkania żeby wyrzucić lokatorów. Przez lata to tolerowaliście.”

Maciej Konieczny (1980) polski polityk

do posła PO Macieja Szczerby.
Źródło: Tak czy Nie - Czy sprawa reprywatyzacji doprowadzi do ostatecznej klęski Platformy Obywatelskiej? http://www.polsatnews.pl/wideo-program/tak-czy-nie-czy-sprawa-reprywatyzacji-doprowadzi-do-ostatecznej-kleski-platformy-obywatelskiej_6379691/, polsatnews.pl, 9 września 2016.

Leopold Tyrmand Fotografia

„Żyjemy tu, w Warszawie życiem tramwajowym. Znaczy to, że w naszej warszawskiej epoce tramwaj wzniósł się do roli symbolu. Oczywiście tramwaj wyraża miejską jednostkę komunikacyjną, taką samą jak trolejbus czy autobus. Mówi się: żyjemy życiem takim czy innym, wtedy gdy życie owo dobywa z człowieka jego najistotniejsze cechy. Czyli że w zetknięciu z nim człowiek objawia się w całej okazałości. Przepełniony irracjonalnie tramwaj warszawski stanowi doskonały odczynnik, przekonujemy się w nim codziennie, jacy jesteśmy i jak bardzo żyjemy życiem tramwajowym. W chwili gdy najbliższy bliźni demoluje nam śledzionę, unicestwia czar dopiero co kupionego płaszcza, niweczy z trudem przyszyte guziki, gasi brutalnie przepiękny połysk żarliwie wyczyszczonych butów, gniecie na miazgę wiezione dla dzieci ciastka, uśmiecha się przepraszająco, pakując nam w usta rękaw od kurtki, w której przed chwilą czyścił kominy lub wypakowywał stare śledzie – w takiej chwili, powtarzam, instynkty, jak działa żaglowej fregaty, wysuwają się groźnie z burt naszych dusz. Wtedy dopiero spostrzegamy z przerażeniem, jacy potrafimy być pierwotni, dzicy, egoistyczni, kłótliwi, nietolerancyjni, zaślepieni, krótkowzroczni. Z drugiej strony – ileż wspaniałych wartości dostrzegamy naraz w życiu, gdy uda nam się wepchnąć jako ostatni do rozchodzącego się w szwach autobusu, gdy przygodny sąsiad, wisząc na stopniu, odstąpi nam trzy centymetry kwadratowe miejsca, akurat tyle, by postawić na nich szpic buta, gdy złapany rozpaczliwie za krawat ten, który już do połowy tkwi w środku, uśmiechnie się bez pretensji i przygnie nas mocnym ramieniem, gdy wreszcie starsza pani, której, prąc ku wyjściu, strąciliśmy kapelusz, porwali w strzępy gazety i wgnietli całą zawartość siatki z masłem, jajami i marmoladą w biust, uśmiechnie się z tramwajową melancholią i powie smutne, lecz przebaczające: – Nie szkodzi…”

Leopold Tyrmand książka Zły

Wtedy widzimy, jak dalece potrafimy być solidarni, wyrozumiali, ludzcy i coś ciepłego rozpływa się nam jak słodka, rozgrzana czekolada koło serca. Nic nie wzbudza w nas tak nieprzytomnej złości i bezmyślnej chęci awantur, jak niekończące się wyczekiwanie na wypchane ludźmi trolejbusy, do których nie można się dostać, jak tępota, brutalności i nieuprzejmość w tramwaju, o nic nie będziemy się sprzeczać i kłócić tak namiętnie, jak o grubiaństwa współpasażerów i bezduszną wrogość konduktorów. Ale też nic nie wzbudza w nas takiego uczucia zadowolenia, satysfakcji i wygody, jak widok wyczekiwanego numeru na ulicznym horyzoncie i stwierdzenie, że znajdziemy w nim miejsce siedzące. Tramwaj wyzwala w nas dziś w Warszawie cenną bezpośredniość przeżywania i dlatego żyjemy tu, w Warszawie życiem tramwajowym.
Zły

Maria Dąbrowska-Majewska Fotografia
Robert Biedroń Fotografia

„Że te wytarte buty, za duże spodnie, stare, sfatygowane garnitury to tylko i wyłącznie przykrywka. Król nie jest nagi, ma całkiem drogie szaty, siedzi na tronie na Srebrnej i zarządza swoim majątkiem. To jest oczywiście patologia.”

Robert Biedroń (1976) polski polityk i działacz środowiska gejowskiego

Jarosławie Kaczyńskim i spółce Srebrna
Źródło: Robert Biedroń: Jeśli potwierdzą się biznesowe powiązania polityków, należy znacjonalizować majątek PiS http://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103087,24412137,robert-biedron-w-poranku-tok-fm.html?utm_medium=push&utm_source=pushpushgo&utm_campaign=Biedro%C5%84maj%C4%85tekPiS, tokfm.pl, 30 stycznia 2019.

Borys Budka Fotografia

„Buta, łgarstwo, agresja, serwilizm, zarozumiałość, cynizm, zadufanie, arogancja, konfetti.”

Borys Budka (1978) polski polityk

rozwinięcie liter nazwiska Błaszczak w toku debaty sejmowej nad wnioskiem o odwołanie ministra spraw wewnętrznych i administracji Mariusza Błaszczaka.
Źródło: Sejm odrzucił wniosek PO o odwołanie szefa MSWiA http://wiadomosci.onet.pl/kraj/sejm-odrzucil-wniosek-po-o-odwolanie-szefa-mswia/9j5whdh, onet.pl, 5 lipca 2017.

Andrzej Melak Fotografia

„Ciało, które mi okazano było nagie i leżało w worku. Bielizna, buty ubranie, które dałem w Moskwie leżały na tym worku. A przecież przynajmniej 70 z tych ciał nadawało się do tego, żeby je było można ubrać. Brat był w jednym kawałku i przy odrobinie chęci można było to zrobić. Tak się jednak nie stało.”

Andrzej Melak (1944) przewodniczący Komitetu Katyńskiego, polityk

o ekshumacji swojego brata Stefana Melaka i śledztwie w sprawie katastrofy w Smoleńsku.
Źródło: Andrzej Melak po ekshumacji brata: „Nie mogłem stwierdzić na sto procent, że to jest Stefan” https://wpolityce.pl/smolensk/316570-nasz-wywiad-andrzej-melak-po-ekshumacji-brata-nie-moglem-stwierdzic-na-sto-procent-ze-to-jest-stefan, wpolityce.pl, 23 listopada 2016.

Władysław Anders Fotografia
Józef Czapski Fotografia

„Brak butów był taki (u szeregowych i oficerów), że kierowcy samochodów wyjeżdżający brali buty od tych, którzy mieli odpoczynek po służbie.”

Józef Czapski (1896–1993) polski malarz i pisarz

o ciężkich warunkach panujących w Polskich Siłach Zbrojnych w ZSRR (1941–1942).
Źródło: Bez butów do Andersa https://dorzeczy.pl/historia/63066/Bez-butow-do-Andersa.html, dorzeczy.pl, 29 kwietnia 2018.

Jolanta Szczypińska Fotografia

„Nie kupuje sobie domów, rezydencji, wrócił do mieszkania na Żoliborzu, w którym wychował się razem z bratem. On byle tylko miał swoje książki. Przecież nieraz mu przypominałam, że pora kupić nowe buty, bo w tych starych wstyd już chodzić.”

Jolanta Szczypińska (1957–2018) polska pielęgniarka i działaczka polityczna

o Jarosławie Kaczyńskim.
Źródło: Znali się prawie 30 lat. Na pierwsze spotkanie z Kaczyńskim Szczypińska poszła boso https://wiadomosci.wp.pl/znali-sie-prawie-30-lat-na-pierwsze-spotkanie-z-kaczynskim-szczypinska-poszla-boso-6325670349833857a, wp.pl, 9 grudnia 2018.

Jolanta Szczypińska Fotografia
Stanisław Komornicki Fotografia

„Nigdy nie zapomnę tego momentu, kiedy w ciężkiej, prawdziwej walce pierwsi żołnierze dotarli do brzegu i dosłownie weszli do wody. Wchodzili w butach, grzęźli w tym mokrym piasku, maczali ręce, maczali twarze w tej wodzie. To wszystko brzmi dziś jak slogan, a to przecież prawda.”

Stanisław Komornicki (1924–2010) polski generał, Kanclerz Orderu Wojennego Virtuti Militari

uczestnik bitwy o Kołobrzeg o powtórnych zaślubinach Polski z morzem w 1945.
Źródło: Powtórne zaślubiny Polski z morzem https://www.polskieradio.pl/39/156/Artykul/1399954,Powtorne-zaslubiny-Polski-z-morzem, polskieradio.pl, 18 marca 2018.

Tymon Tymański Fotografia
Dave Mustaine Fotografia
Dominik Tarczyński Fotografia
To tłumaczenie czeka na recenzję. Czy to jest poprawne?
Theodor Seuss Geisel Fotografia