Cytaty o trawie
strona 2

„Bo wszystko jest trawą i jesień jest wszędzie, szanujmy życie, drugiego nie będzie.”

Źródło: strona Agnieszki Lisak http://www.lisak.net.pl/aforyzmy.html

Lew Tołstoj Fotografia

„Wiosna długo nie nadchodziła. (…) Na Wielkanoc leżał śnieg. I nagle na drugi dzień świąt powiał ciepły wiatr, nadciągnęły chmury i przez trzy dni i trzy noce lał rzęsisty i ciepły deszcz. We czwartek wiatr ucichł i nastała gęsta, szara mgła, jakby kryjąc tajemnicę dokonujących się w przyrodzie przemian. W tej mgle popłynęły wody, kry lodowe zatrzeszczały i drgnęły, szybciej ruszyły mętne spienione strugi i w samą Przewodnią Niedzielę przed wieczorem mgła się rozpełzła, chmury rozbiegły się, przybierając kształt baranków, niebo się przetarło i nastała prawdziwa wiosna. Rankiem mocne słońce pożarło cienką warstwę lodu, która przez noc ścięła wody, i całe rozgrzane powietrze zadrgało od napełniających je oparów zmartwychwstałej ziemi. Zazieleniła się zeszłoroczna i nowa, strzelająca igiełkami z ziemi trawa, napęczniały pączki kaliny, porzeczek i lepkiej, pełnej pieniących się soków brzozy. Na osypanej złocistym kwieciem łozinie zahuczała wysłana na zwiady, znużona lotem pszczoła. Zaniosły się od śpiewu niewidzialne skowronki nad aksamitem ozimin i nad zmarzniętym ścierniskiem; zapłakały czajki nad bagnami i nad zalanymi burą, nieskoro spływającą wodą niżami, a wysoko przeciągnęły z głośnym klangorem klucze żurawi i gęgające stada dzikich gęsi. Zaryczało wyliniałe nierówno bydło na wygonach, krzywonogie jagnięta poczęły wyskakiwać dokoła tracących wełnę, beczących matek. Po niezupełnie jeszcze suchych, pokrytych śladami stóp ludzkich ścieżkach rozbiegły się lekkonogie dzieci; nad stawem zaterkotały wesoło głosy bab niosących płótno, a po podwórzach zastukały topory chłopów szukających sochy i brony. Przyszła prawdziwa wiosna.”

Źródło: Anna Karenina, t. 1, rozdz. XII, tłum. Kazimiera Iłłakowiczówna

Michał Chorosiński Fotografia

„Kobieta nigdy nie zrozumie, co może być pociągającego w bieganiu po trawie za kawałkiem skóry.”

Michał Chorosiński (1975) aktor polski

Źródło: Izabela Górnicka-Zdziech, R jak rodzina, „Magazyn Familia”, 14 stycznia 2010 http://www.magazynfamilia.pl/artykuly/R_jak_rodzina,2061,91.html

„No cóż takie mamy dziś społeczeństwo, którego duża część nie identyfikuje się z wartościami narodowymi. Dla nich liczy się tu i teraz. Kasa, fura i komóra oraz ipad i trawa – to ich wartości.”

Krzysztof Oksiuta (1961) polski polityk

komentarz do wejścia Ruchu Palikota do parlamentu (wybory w 2011).
Źródło: „Super Express” http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/kandydat-na-posla-krzysztof-oksiuta-urwe-leb-palikota-zaniose-do-tvn-potem-spale_209756.html, październik 2011

Ludwik Jerzy Kern Fotografia

„Po zielonej trawie piłka goni,
albo my wygramy, albo oni,
albo będzie dobrze, albo będzie źle,
piłka jest okrągła, a bramki są dwie.”

Ludwik Jerzy Kern (1920–2010) polski poeta i satyryk

Źródło: refren piosenki My kibice, 1974

Guy de Larigaudie Fotografia
Gustaw Zieliński Fotografia
Ursula K. Le Guin Fotografia
William Butler Yeats Fotografia

„Ponieważ miękka leśna trawa
Cóż może, jeśli nie powtarzać
Kształty zająca, który w niej spoczywał.”

William Butler Yeats (1865–1939) poeta i dramaturg irlandzki, noblista

Źródło: Pamięć, 1919, tłum. Maciej Cisło

Ryszard Krynicki Fotografia
Sohrab Sepehri Fotografia

„Cóż za rozlegle pustynie!
cóż za góry wysokie!
ależ trawa pachnie w Golestane!
w tej okolicy czegoś szukałem:
snu może
światła, piasku, uśmiechu.”

Sohrab Sepehri (1928–1980)

Źródło: W Golestane, tłum. Albert Kwiatkowski; cyt. za literaturaperska.com http://www.literaturaperska.com/sepehri/sepehri2.html

René Goscinny Fotografia

„Bóg prowadzi z człowiekiem niekończący się dialog za pośrednictwem drzew, kamieni, traw i kwiatów, snów i przypadkowo spotkanych ludzi.”

Nachman z Bracławia (1772–1810)

Źródło: Borys Simkin, Cztery znaczenia ryby, „Wokrug Swieta”, tłum. „Forum”, 10 października 2011.

Virginia Woolf Fotografia
Zhao Erfeng Fotografia

„Zbrodniarz, który mordował ludzi, jak gdyby kosił trawę, i lubował się w niszczeniu wszystkiego, co tybetańskie (…)”

Zhao Erfeng (1845–1911)

Autorka: Oser
O Zhao
Źródło: Bohater narodowy, hfhrpol.waw.pl, 4 sierpnia 2011 http://www.hfhrpol.waw.pl/Tybet/raport.php?raport_id=1415

Stefan Szczygłowski Fotografia

„Ty o ciężarze właściwym
Właściwym tylko tobie o
Barwie oczu podobnej do trawy
Lub piwa…”

Źródło: Właściwości chemiczne w tomie Zasłony (1981)

Jan Englert Fotografia
Robert Harris Fotografia
Thomas Stearns Eliot Fotografia

„Tu nie ma wody tu jest tylko skała
Skała bez wody i piaszczysta droga
Droga wijąca się wśród gór nad nami
Między skałami głazami bez wody
Gdyby tu była woda stanąłbym i pił
Lecz pośród skał nie można myśleć ani stać
Suchy jest pot a stopy grzęzną w piachu
Gdyby tu woda spływała ze skał
Martwa jest paszcza gór spróchniałe zęby pluć nie mogą
Tutaj nie można usiąść leżeć ani stać
I ciszy nawet nie ma w górach
Tylko bezpłodny suchy grzmot bez deszczu
I samotności nawet nie ma w górach
Tylko posępne czerwone twarze - drwią i szydzą
W drzwiach lepianek z popękanej gliny
Gdyby tu była woda
A nie skała
Gdyby tu była skała
Ale i woda
I woda
Źródło
Sadzawka wśród skał
Gdyby tu był chociażby wody dźwięk
A nie cykada
I śpiew suchych traw
Ale na skale wody dźwięk
Gdzie drozd-pustelnik śpiewa pośród sosen
Krop kap krop kap kap kap kap
Ale tu nie ma wody

Kim jest ten trzeci, który zawsze idzie obok ciebie?
Gdy liczę nas, jesteśmy tylko ty i ja
Lecz gdy spoglądam przed siebie w biel drogi
Zawsze ktoś jeszcze idzie obok ciebie,
Stąpa spowity płaszczem brunatnym, w kapturze
Nie wiem czy jest to kobieta czy mąż
- Kim jest ten, który idzie po twej drugiej stronie?

Co to za dźwięki wysoko w powietrzu
Pomruk matczynych lamentów
Co to za hordy w kapturach, jak roje
Na bezkresnych równinach, utykają na spękanej ziemi
Otoczonej jedynie płaskim horyzontem
Co to za miasto nad łańcuchem gór
Pęka i zrasta się i rozpryskuje - w fioletowym wietrze
Walące się wieże
Jeruzalem Ateny Aleksandria
Wiedeń Londyn
Nierzeczywiste”

Thomas Stearns Eliot (1888–1965) poeta, dramaturg i eseista angielski

The Wasteland, Prufrock and Other Poems

Witold Gombrowicz Fotografia

„Tam między gałązkami coś tkwiło — coś sterczało odrębnego i obcego, choć niewyraźnego… i temu przyglądał się też mój kompan.
— Wróbel.
— Acha.
Był to wróbel. Wróbel wisiał na drucie. Powieszony. Z przechylonym łebkiem i rozwartym dzióbkiem. Wisiał na kawałku cienkiego drutu, zahaczonego o gałąź.
Szczególne. Powieszony ptak. Powieszony wróbel. Ta ekscentryczność krzyczała tutaj wielkim głosem i wskazywała na rękę ludzką, która wdarła się w gąszcz — ale kto? Kto powiesił, po co, jaki mógł być powód?… myślałem w gmatwaninie, w tym rozrośnięciu obfitującym w milion kombinacji, a trzęsąca jazda koleją, noc hucząca pociągiem, niewyspanie, powietrze, słońce, marsz tutaj z tym Fuksem i Jasia, matka, chryja z listem, moje „zamrażanie” starego, Roman, zresztą i kłopoty Fuksa z szefem w biurze (o których opowiadał), koleiny, grudy, obcasy, nogawki, kamyczki, liście, wszystko w ogóle przypadło naraz do tego wróbla, jak tłum na kolanach, a on zakrólował, ekscentryk… i królował w
tym zakątku.
— Kto by go mógł powiesić?
— Jakiś dzieciak.
— Nie. Za wysoko.
— Chodźmy.
Ale nie ruszał się. Wróbel wisiał. Ziemia była goła, ale miejscami nachodziła ją trawa krótka, rzadka, walało się tu sporo rzeczy, kawałek zgiętej blachy, patyk, drugi patyk,
tektura podarta, patyczek, był też żuk, mrówka, druga mrówka, robak nieznany, szczapa i tak dalej i dalej, aż ku zaroślom u korzeni krzaków — on przyglądał się temu, podobnie jak ja.
— Chodźmy. Ale jeszcze stał, patrzył, wróbel wisiał, ja stałem, patrzyłem. —
Chodźmy. — Chodźmy. Nie ruszaliśmy się jednak, może dlatego, że już za długo tu
staliśmy i upłynął moment stosowny do odejścia… a teraz to stawało się już cięższe, bardziej nieporęczne… my z tym wróblem, powieszonym w krzakach… i zamajaczyło mi się coś w rodzaju naruszenia proporcji, czy nietaktu, niestosowności z naszej strony…
byłem śpiący.
— No, w drogę! — powiedziałem i odeszliśmy… pozostawiając w krzakach wróbla, samego.”

Cosmos

Terry Pratchett Fotografia
Jerzy Vetulani Fotografia

„Jak idę przez mój park Krakowski i przechodzę obok grupy młodych ludzi, od których czuć piwem, to obchodzę ich szerokim łukiem. Ale jak czuję trawę, to śmiało wchodzę w środek i czasem zagaduję. Owszem, nadużywanie marihuany powoduje kłopoty z pamięcią, koncentracją, ale to stan krótkotrwały. Nie mówię o skrajnych przypadkach, ale ich jest mało. Mniej niż po alkoholu. Człowiek powinien czasem oderwać się od rzeczywistości, żeby jakoś sobie z nią radzić.”

Jerzy Vetulani (1936–2017) profesor nauk przyrodniczych, psychofarmakolog, neurobiolog, biochemik

Źródło: „Mama powiedziała mi: Obyś był dobry i szczęśliwy”. Co prof. Jerzy Vetulani mówił o swoim życiu, pasjach i nauce? http://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,21608877,mama-powiedziala-mi-obys-byl-dobry-i-szczesliwy-co-prof.html, wyborcza.pl, 7 kwietnia 2017.

Tymon Tymański Fotografia

„Miałem okazję obserwować Tekielego z bliska. Palił duże ilości trawy i haszyszu, a wiadomo, że marihuana może wywoływać stany lękowe, psychozy czy objawy schizoidalne.”

Tymon Tymański (1968) polski kompozytor, instrumentalista, poeta, prozaik

Źródło: AD HD. Autobiografia. Z Tymonem Tymańskim rozmawia Rafał Księżyk, Kraków 2013, s. 137.

Eldo Fotografia

„Nigdy nie jadłeś koniczyny? (…) A takie chlebki z trawy malutkie? (…) Chciałem sobie przypomnieć jak smakuje koniczyna, tylko jest jeszcze niedojrzała.”

Eldo (1979) polski raper

Źródło: [http://cgm.pl/video,9925,1_na_1_artur_rawicz_vs_eldo_czesc_1_4,video.html). cgm.pl „1 NA 1: Artur Rawicz vs Eldo”