Cytaty na temat kulisa

Zbiór cytatów na temat kulisa, scena, teatr, mienie.

Cytaty na temat kulisa

Gerard Way Fotografia

„Dziewczyny, jeśli kiedykolwiek jakiś obleśny rockman powie wam, że wpuści was za kulisy jeśli pokażecie mu cycki, proszę, walnijcie go po jego pieprzonym ryju!”

Gerard Way (1977)

Ladies, if some creepy rock dudes ever tell you that if you show them your tits, they’ll let you backstage, I want to you spit in their fucking faces! (ang.)

Marta Nieradkiewicz Fotografia
Donald Tusk Fotografia

„W moim życiu najważniejsze jest kino. Samo życie jest spektaklem, podczas którego kurtyny czasami opadają. To nie nagła pustka na sali powoduje, że za kulisami zapada cisza.”

Djibril Diop Mambéty (1945–1998)

Źródło: Kino jest potęgą wyobraźni… wystarczy zamknąć oczy żeby powstał film…, afryka.org, 25 maja 2007 http://afryka.org/afryka/kino-jest-potega-wyobrazni--8230--wystarczy-zamknac-oczy-zeby-powstal-film--8230-,news/

Aleksandra Kurzak Fotografia
Tadeusz Pluciński Fotografia

„Ojcem chrzestnym mego aktorstwa był Dudek Dziewoński. Za kulisami łódzkiego Teatru Syrena – gdzie biegałem patrzeć, jak tańczy moja ukochana Alina – spytał mnie, ile mam wzrostu. Odpowiedziałem, że 182 cm. „Powinieneś być na scenie. Przygotuję cię. Strzelisz monolog Papkina”. Lenistwo nie pozwoliło mi opanować na czas tekstu, ponieważ hołdowałem zasadzie, co masz zrobić dzisiaj, zrób jutro, a będziesz miał dwa dni wolne. Na egzaminie udawałem schrypniętego. „Pan do teatru dla głuchoniemych? – huknął na mnie Zelwerowicz. -W niedzielę ferujemy wyroki. Jak panu gardło nie wyzdrowieje, to niech pan nie przychodzi”. Obkułem Papkina. Zacząłem i słyszę tłumione śmiechy – albo jestem taki dobry, albo kompletna rura. Spytali, kto mi pomagał. Mówię, że Edward Dziewoński. I tu ryk śmiechu: „To widać, to widać…”. Wspaniały, złośliwy karzeł Jacek Woszczerowicz chciał mnie obejrzeć w ruchu. Zaproponowałem wciąganie po linie. Był wystarczająco próżny, by pokazać swoją wersję. Patrzę na to i odzywam się jak kretyn: „Niedobrze pan to robi – cud, że mnie nie wyrzucił. – Przede wszystkim powinien pan spróbować, czy ta lina jest wystarczająco mocna. A wciągając się, trzeba ją też chwytać nogami”. Pokazałem, rozłożył ręce. Kilka miesięcy mnie nie dostrzegał. W końcu podszedł: „Złoty panie, oni się męczą, nie zawsze mają poczucie ciała. Niech pan weryfikuje, czy mam oglądać to, co robią, czy nie”. Zostałem jego asystentem.”

Tadeusz Pluciński (1926–2019) aktor polski

Źródło: „Rzeczpospolita”, 4 marca 2005 http://www.teatry.art.pl/!rozmowy/gralemn.htm

Bertolt Brecht Fotografia
Ludwika Godlewska Fotografia
Bożena Stachura Fotografia
Pierre Bourdieu Fotografia
Krzysztof Tyniec Fotografia
Gustaw Holoubek Fotografia
Roman Bratny Fotografia
Feliks Koneczny Fotografia
Hanna Mikuć Fotografia

„(…) dzieciństwo w teatrze jest bardzo przyjemne. Widzi się wiele ciekawych rzeczy… Do tej pory pamiętam taki moment, gdy po przedstawieniu stałam za kulisami i mogłam na chwilę wejść na scenę. I nagle zrobiło mi się tak jakoś dziwnie… Poczułam, że jestem w naprawdę szczególnym miejscu. Miałam wtedy zaledwie kilka lat, więc to musiało być naprawdę silne uczucie, skoro pamiętam je do dzisiaj! Ale, niestety: gdy w końcu sama zostałam aktorką, to się już nie powtórzyło. Na scenie zawsze towarzyszył mi stres czy skupienie, ale już bez takiego „dreszczu”… Zresztą, na początku, wcale nie chciałam być aktorką. Marzyłam, żeby pracować z dzikimi zwierzętami. Najpierw myślałam o ogrodzie zoologicznym, ale później, gdy pojawił się serial „Elza z afrykańskiego buszu”, moje aspiracje wzrosły. Praca na łonie natury, na sawannie… To dopiero wyzwanie! A potem ktoś mi uprzytomnił, że jak już skończę zoologię, to prawdopodobnie będę uczyć w szkole. No i jakoś mi przeszło… Później był okres, gdy bardzo lubiłam malować. Ale przełomowy moment nastąpił, gdy miałam anginę i nie chodziłam przez to do szkoły. Z nudów zaczęłam sobie nagrywać na magnetofon wiersze. I tak mnie to wciągnęło, że rok później zdawałam do szkoły teatralnej!”

Hanna Mikuć (1955) aktorka polska

Źródło: Hanna Mikuć – Zostałam aktorką przez... anginę http://www.m-jak-milosc.pl/Wywiady/821/Hanna-Mikuc-Zostalam-aktorka-przez-angine.html

Tomasz Strzembosz Fotografia

„Czy oczekiwanie pomocy ze strony Armii Radzieckiej było naiwnością lub co najmniej dowodem braku rozeznania w realiach politycznych? Sprawa nie jest prosta. Możliwie szybkie zajęcie Warszawy podczas toczącej się właśnie letniej ofensywy radzieckiej leżało niewątpliwie w interesie Armii Czerwonej. Uchwycenie lewego brzegu Wisły, a więc i sforsowanie dużej przegrody rzecznej właśnie w chwili, gdy siły niemieckie były w odwrocie oraz zajęcie wielkiego miasta, które było ważnym dla obu stron węzłem komunikacyjnym, dawało dobrą podstawę do następnego natarcia i przybliżało zwycięstwo. Pamiętajmy, że najbliższą szeroką przegrodą wodną na drodze do Berlina była dopiero Odra. Wybuch powstania w Warszawie ułatwiał to zadanie kapitalnie: walki w mieście tworzyły tutaj przyczółek dla wojsk radzieckich, przyczółek, którego nie trzeba było zdobywać, który po prostu był. Zdawano sobie z tego sprawę także na prawym brzegu Wisły, wszak pod koniec lipca dwie radiostacje podległe władzom radzieckim wzywały ludność Warszawy do walki. Trudno było przewidzieć, że Stalin zdecyduje się opóźnić ofensywę na Berlin o całe pięć miesięcy, przerzucając w sierpniu 1944 r. główny wysiłek uderzenia na Bałkany, aby korzystniej rozstrzygnąć swoją grę z rządem polskim na obczyźnie i zachodnimi aliantami. Aby to przewidzieć, należałoby znać kulisy konferencji teherańskiej oraz przeniknąć bezwzględną i dalekosiężną myśl jednego z najwybitniejszych i najokrutniejszych polityków XX wieku. Ostatecznie Związek Radziecki był w tym samym bloku co Polska, była to walka z tym samym wrogiem. Późniejsze o trzy tygodnie powstanie paryskie, rozpoczęte z inicjatywy lewicy i także bez koordynacji z nachodzącą armią aliancką, znalazło wsparcie, spowodowało nawet zmianę planów operacyjnych.”

Tomasz Strzembosz (1930–2004) polski historyk

Refleksje o Polsce i Podziemiu 1939–1945
Źródło: s. 121–122

Katarzyna Skrzynecka Fotografia
Jerzy Łapiński Fotografia
Marian Jurczyk Fotografia
Henri Bourassa Fotografia
Maria Bakka Fotografia

„Kulisy polityki śledzę niemal tak długo, jak istnieje Gazeta Wyborcza. Nie jestem dziennikarką z wykształcenia (…), ale uprawiam ten zawód już 22 lata.”

Agnieszka Kublik (1962) dziennikarka polska

Źródło: O mnie, Agniestka Kublik http://wyborcza.pl/autorzy/0,129154.html

Bogdan Baer Fotografia
Bohdan Łazuka Fotografia
Yola Czaderska-Hayek Fotografia
Stanisław Mackiewicz Fotografia