Sufjan Stevens: Cytaty o ludziach

Odkryj ciekawe cytaty na temat ludzie.
Sufjan Stevens: 83   Cytaty 0   Polubień

„Dziennikarz: Jest dużo faktów, które wskazują na to, że jesteś chrześcijaninem min. poruszane w twojej muzyce tematy religijne. Czy czujesz się zaszufladkowany jako chrześcijański muzyk?
Sufjan Stevens: Więc myślę, że te warunki szufladkują ludzi i jest to trochę nieodpowiedzialne; stosowanie terminów religijnych dla poszczególnych rodzajów muzyki, jest swego rodzaju poinformowaniem bardziej z grubsza przez wszystkie rzeczy, przez bardziej większe rzeczy na świecie. Myślę, że jest to z pewnością moje przekonanie, i to dużo mówi o mnie, ale jestem podejrzliwy do terminu… chrześcijanin? Jako przymiotnik – jako modyfikator. Myślę, że to trochę niezgrabne. Robimy tak by w ten sposób coś zaklasyfikować i pod pewnym względem coś oddzielić, taki mamy sposób na zrozumienie bardziej obiektywne. Ale zastanawiam się czy to trochę nieodpowiedzialne, gdyż jestem czymś więcej niż tylko jedną z tych szufladek. Można również powiedzieć, że jestem regionalnym pisarzem, że mam obsesję na punkcie geografii i korzystam z różnych aluzji Biblijnych. Odnoszę się również do amerykańskich pisarzy, angielskich romantyków, poetów, speechwriterów, więc jest tak wiele innych warunków i modyfikatorów, które można użyć, ze wydaje mi się czasem niebezpiecznie używać takich etykiet.”

Źródło: songmeanings http://www.songmeanings.net/songs/view/3530822107858541937/4/ASC/

„Czuję jak ludzie, a w szczególności Amerykanie, tworzą swoisty archetyp religii i robią wielkie streszczenia na temat kultury i społeczeństwa. Islam jest tego doskonałym przykładem. Ludzie mają skłonność do błędnego interpretowania islamu i traktują stereotypowo jego wiarę, opartą na podstawie czynów garstki agresywnych jednostek. To przepiękna religia, która jest odrzucona ze względu na stworzoną dla niej szufladkę w naszej kulturze. W co wierzę i to co piszę pochodzi z wielkiej miłości do ludzkości, a jeśli ludzie chcą to interpretować to już jest inna droga, a ja nie mogę nic zrobić, aby ich powstrzymać. Czuję się jak dwa różne aspekty pomiędzy: chrześcijaństwem, które jest osobistą wiarą i miłością; i chrześcijańskim światem, który niestety jest wszystkim o czym niektórzy ludzie myślą gdy myślą o chrześcijaństwie. Świat chrześcijański jest brzydką, pełną nienawiści instytucją, która ustawia się w szeregu z chrześcijaństwem. Czuję, że ciągle muszę samodzielnie rozwiązać, pomiędzy tym w co wierzę, a tą śmiertelną instytucjonalną jednostką. Nie czuję przynależności do tego w co ludzie wierzą, bądź do czego naciskają – i mam nadzieję, że mogę tworzyć tę różnicę w mojej muzyce. Ale jestem tylko śpiewającym gawędziarzem z małym głosem naprawdę.”

Źródło: „Vanguard”, 28 lipca 2004 http://www.psuvanguard.com/2.4081/the-man-from-michigan-1.1138510/

„Chciałbym wierzyć, że w wyniku mojego długoletniego utwierdzania się w przekonaniu co do kultury kościelnej i zakłopotania z jej powodu, moja relacja z Bogiem nigdy naprawdę nie ucierpiała. Jestem pewien, że Bóg, często wbrew własnemu lepszemu osądowi, jest cierpliwym, wytrwałym i wiernym przyjacielem. Mój stosunek do Kościoła natomiast zaczął przypominać dysfunkcyjne zawody w przeciąganiu liny, w których rywalizujesz z innymi wiernymi. Istnieje wola miłości, ale nie wynika ona z żadnych wrodzonych skłonności. Ale czy nie jest to jeden z wielkich dylematów naszej wiary? Masz entuzjastycznie godzić się na przyjęcie systemu przekonań, który wymaga uczestnictwa w społeczności, w kościele, we wspólnocie wierzących – ludzi często zepsutych, złych… żałośnie skołowanych, rozplotkowanych, snobujących się, protekcjonalnych, zdziczałych, zdziwaczałych, pozbawionych kulturowej ogłady ludzi; i ty masz być jednym z nich. Ale podczas nabożeństwa stajesz obok drugiego człowieka niezależnie od tego, czy go kochasz czy nie. W postawie, do której jesteśmy wzywani w imię ciała Chrystusa nieprawdopodobnie trudno jest trwać, nie tylko ze względu na odmienność ludzi, którzy żyją w tym ciele, lecz także ze względu na sposób, w jaki Kościół przyswoił pewne kulturowe komponenty, które uważam za niesympatyczne, niewygodne, drętwe i/lub zupełnie niechrześcijańskie.”

Źródło: ccmmagazine.com http://www.ccmmagazine.com/music/artist/sufjan_stevens/browse3/11542935/