„Pana jest chwała, a mój wstyd.”
słowa Meislinga, nauczyciela Andersena, w czasie przypadkowego spotkania po latach na ulicach Odense (kiedy Andersen był już znanym pisarzem), przepraszające go za złe traktowanie w szkole i uznające jego wyższą pozycję. Słowa te bardzo wzruszyły Andersena.