Cytaty na temat próg
strona 2

„Próg możliwości
Łatwo żonę przez próg wnieść,
Lecz ją w domu ciężko znieść!”

Leszek Wierzchowski (1949) polski polityk, pisarz i poeta

Źródło: Manifest erotyczny. Trzy stany. Momenty! Fraszki, Kraków 2003

George Friedman Fotografia

„Stany Zjednoczone stoją dopiero u progu swojej potęgi. XXI stulecie będzie stuleciem amerykańskim.”

Następne 100 lat. Prognoza na XXI wiek
Źródło: s. 32

Wojciech Cejrowski Fotografia
Aleksander Świętochowski Fotografia
Perykles Fotografia

„Przyjaciel do progu ołtarza.”

Perykles (-494–-429 p. n. e.)

Amicus usque ad aras. (łac.)
Znaczenie: przyjaciel gotów do ofiar na rzecz przyjaźni.
odpowiedź Peryklesa przyjacielowi, który prosił go, aby złożył w jego sprawie fałszywe zeznania.

Betty Friedan Fotografia
Włodzimierz Szaranowicz Fotografia

„Na progu to on był zawsze dynamit.”

Włodzimierz Szaranowicz (1949) polski dziennikarz sportowy

o Funakim.
Skoki narciarskie

Andrzej Supron Fotografia

„Nie weszliśmy do Sejmu, partia nie przekroczyła progu pięcioprocentowego, ale ja w swoim okręgu wygrałem, więc mam pewną satysfakcję. Zdobyłem czternaście tysięcy głosów.”

Andrzej Supron (1952) polski zapaśnik

Źródło: Jestem w sumie pogodnym facetem, rp.pl, 22 stycznia 1998 http://new-arch.rp.pl/artykul/155552_Jestem_w_sumie_pogodnym_facetem.html

Martin Luther King Fotografia
Antoni Chruściel Fotografia

„To, co obserwuję podczas walki o Warszawę, wywołuje radosne zamglenie oczu. Rośnie serce na widok tych Polek, które z pogardą śmierci rywalizują między sobą, aby otrzymać najtrudniejsze i najwięcej zagrażające życiu zadania. Dają one wspaniały przykład umiłowania wolności i walki o Polskę. Spokojny o swą przyszłość może być kraj, gdy na arenę życia państwowego Polski masowo wkraczają te wspaniałe typy kobiet – zjawisko na pewno niespotykane na przestrzeni wieków. Cześć ich rodzicom i wychowawcom! A mężczyźni - żołnierze Armii Krajowej? W ciągu długiej służby widziałem różne szeregi żołnierskie. Jednak takiej brawury i dzielności osobistej, takiego zapału i tężyzny nie udowodniono jeszcze. Nie mamy odznak stopni, ale karność wśród nas jest wzorowa. Taka karność może istnieć tylko w zespołach wysoce ideowych, znających cel zmagań i szanujących rozkazy tych, którym się ufa i których się słucha mimo braku zewnętrznych odznak starszeństwa. Wkraczamy w nowy okres historii i w nowy okres stosunków w wojsku. Przełożony i podwładny to jedna dusza. Dla obu najwyższym prawem jest dobro Ojczyzny. Żołnierze podległego mi Okręgu - brak mi słów zachwytu dla waszego męstwa i postawy. W tych ciężkich dniach zmagań o opanowanie stolicy do końca wykażmy hart. Każdy próg jest nam twierdzą, a krzyżacka przemoc pęka. Cześć Wam, Obywatelki i Obywatele!”

Antoni Chruściel (1895–1960) generał polski

gen. „Monter” do walczących oddziałów, 2 sierpnia 1944, Warszawa.
Źródło: Andrzej Krzysztof Kunert, Komendant Podziemnej Warszawy. Generał Monter Antoni Chruściel, Świat Książki, Warszawa 2012, s. 206–207

Guillaume Apollinaire Fotografia

„Raz w przedwieczornej mgle w Londynie
Ulicznik jakiś mnie zaskoczył
Podobny był do mej jedynej
Ze wstydu więc spuściłem oczy
W spojrzeniu jego czując drwinę

Zły chłopak szedł i całą parą
Gwiżdżąc w kieszenie ręce włożył
Ja za nim domy nad tą parą
Jak rozstąpione fale morza
On Hebrajczycy ja Faraon

Niech cegły zwalą się lawiną
Jeślim cię miła fałszem karmił
Władcą Egiptu i władczynią
Jestem i ciurą jego armii
Jeśli nie jesteś mą jedyną

W rogu ulicy która płonie
Ogniami wszystkich swoich fasad
Runami mgieł w nieutolonej
Krwawiącej skardze wszystkich fasad
Kobieta szła podobna do niej

Ten wzrok nieludzki i niewierny
Ta blizna tuż pod szyją gołą
Pijana szła przez próg tawerny
W tej samej chwili gdy pojąłem
Każdej kochanej fałsz bezmierny

Kiedy przytułał się z daleka
Ulisses mądry d przystani
Drgnęła staremu psu powieka
I za przędziwem cienkich tkanin
Żona na powrót męża czeka

Do Sakontali syty chwały
Wracał małżonek-król po walce
Oczy miłością jej pałały
Czekała blada a jej palce
Samca gazeli sierść głaskały

Ledwie wspomniałem szczęście króli
Tu nieprawdziwa tam niedobra
W której wciąż kocham się najczulej
Dwa cienie które los mi dobrał
Zderzyły się by zjątrzyć ból mój

Żal się już piekłem na mnie wali
Otwórz się niebo niepamięci
Za pocałunek jej zuchwali
Królowie życie z własnej chęci
Nędzarze cień by swój sprzedali

Zazimowałem w swej przeszłości
O słońce wielkanocne grzej i
Niech ciepło w sercu mym zagości
Bo zmarzło tak jak w Cezarei
czterdziestu męczenników kości

Pamięci o mój piękny statku
Czy nam już nie dość podróżować
Po fali wód o przykrym smaku
Od zórz po zmierzchy od różowych
Aż po te smutki na ostatku

Szalbierko żegnam twój kobiecy
Cień pomylonych dwóch postaci
I tej z którą zwiedzałem Niemcy
Jam ją w ubiegłym roku stracił
I nigdy nie zobaczę więcej

O Drogo Mleczna płyń siostrzyco
Białych strumieni ziem Chanaan
Kochanek białych w mgle zachwyceń
Zgrajo topielców niekochana
Ciągnijmy za nią ku mgławicom

Pamiętam jak innego roku
Kwietniowy świr zwiastował wiosnę
Śpiewałem radość u jej boku
Śpiewałem miłość męskim głosem
Gdy rozkwitała miłość roku”

Guillaume Apollinaire (1880–1918) francuski poeta
Mark Knopfler Fotografia

„Jestem strasznie leniwy. Instrumentu używam tylko do komponowania. I to w sposób bardzo podstawowy. Nie jestem dobrym gitarzystą. Nie żartuję, jedziesz do Argentyny i już na progu domu napotkasz wirtuozów.”

Mark Knopfler (1949) brytyjski muzyk rockowy, gitarzysta i wokalista (Dire Straits)

z wywiadu dla Radiowej Trójki – Londyn 12 września 2002.
Źródło: Piotr Kaczkowski, 42 rozmowy, Prószyński i S-ka, Warszawa 2004, ISBN 83-7337-709-3, s. 145.

„W dzisiejszym felietonie zajmiemy się drabiną ewolucyjną i progiem, jaki musi pokonać element animalny, by nabrać cech ludzkich. (…) PiS, w odróżnieniu od politycznych przeciwników, nieodwracalnie pozbył się cech elementu animalnego, przekraczając ewolucyjny próg człowieczeństwa.”

Wojciech Maziarski (1960) polski dziennikarz, publicysta, opozycjonista

Źródło: Wojciech Maziarski, O wyższości PiS nad elementami animalnymi http://wyborcza.pl/7,75968,21825197,o-wyzszosci-pis-nad-elementami-animalnymi.html, wyborcza.pl, 17 maja 2017.

Elżbieta Mączyńska-Ziemacka Fotografia
Rafał Brzoska Fotografia

„Do roboty chodziło się w czasach komunizmu. I niestety, niektórym tak już zostało. Przychodzą do pracy o 8, wychodzą o 16 i nie odbierają telefonu służbowego albo wyłączają od razu za progiem. Po 16 całkiem wypisują się z życia firmy – i to właśnie jest przychodzenie do roboty. Natomiast człowiek, do którego mogę zadzwonić z pytaniem o 21 albo wysłać maila, a on odpisuje po pół godziny – to dla mnie wartościowy pracownik nowoczesnej organizacji.”

Rafał Brzoska (1977) polski przedsiębiorca

Źródło: Marta Ryczywolska, Rafał Brzoska, szef InPostu: „Ludzie chodzą do roboty, zamiast do pracy. Ja szukam tych ambitnych” https://natemat.pl/120837,rafal-brzoska-szef-inpostu-ludzie-chodza-do-roboty-zamiast-do-pracy-ja-szukam-tych-ambitnych/, natemat.pl, 22 października 2014

Beata Mazurek Fotografia

„Jedna z posłanek opozycji mówi o Jarosławie Kaczyńskim, że to przestraszony starszy pan. Te chore wynurzenia nie są nawet zabawne. Partia, której liderem jest Jarosław Kaczyński, zmienia Polskę i naprawia lata zaniedbań; partia tej Pani balansuje na granicy progu i nie robi nic. Tyle w temacie.”

Beata Mazurek (1967) polska działaczka polityczna, socjolog

o wypowiedzi Joanny Scheuring-Wielgus.
Źródło: Twitter, za: wyborcza.pl http://wyborcza.pl/7,75398,23098449,joanna-scheuring-wielgus-jaroslaw-kaczynski-to-przestraszony.html, 3 marca 2018

Carlos Fuentes Fotografia
Arthur Moeller van den Bruck Fotografia

„Zwierzę wypełza w człowieku. Afryka wschodzi zmierzchem nad Europą. Musimy być strażnikami na progu wartości.”

Das Tier im Menschen kriecht heran. Afrika dunkelt in Europa herauf. Wir haben die Wächter zu sein an der Schwelle der Werte. (niem.)
Źródło: Das dritte Reich

Alfons Nossol Fotografia

„Ja lubię, kiedy ktoś mówi do mnie mistrzu Janie. Nawet Kazimierz Dejmek, żartobliwie tak czasem mówił, choć przeważnie zwracał się na ty, więc nie wiem, czy ten tytuł to jest tak na co dzień, czy też honorowy – do odstawienia na półkę. Jeśli serio mamy rozmawiać o progu do przekraczania, od którego zaczynamy postępować jako mistrz, a nie uczeń czy czeladnik to uważam, że składają się na to dwie rzeczy: to co się dotąd zrobiło i nieosiadanie na laurach. Czy dziś, kiedy mówi się o degradacji sztuki i kultury łatwiej jest zostać mistrzem?”

Jan Polewka (1945) polski scenograf i reżyser teatralny

Seriale telewizyjne są symbolem zaniku wysokiej sztuki, choć nie twierdzę, że są do niczego. To przecież pewien gatunek w sztuce, który się gdzieś klasyfikuje. Ale jeśli mówimy o kanonie mistrzostwa w sztuce, to na pewno nie można go szukać w serialach.
Źródło: „Gazeta Krakowska”, 24 lutego 2007 http://www.teatry.art.pl/!rozmowy/omws.htm