Cytaty na temat hipoteka

Zbiór cytatów na temat hipoteka, nasi.

Cytaty na temat hipoteka

„Hipoteka: gwarancja nadziei jutra.”

Kolacja u Pascala

Feliks Koneczny Fotografia

„Ponieważ „[[filozofowie prawa” nauczają, że państwo jest wszechmocne, nieomylne, a wyższe ponad wszelką moralność tak dalece, iż moralnym jest wszystko, cokolwiek ono obmyśli i nakaże – więc też nikomu z urzeczonych tą filozofią nie przejdzie przez myśl, jakoby państwo mogło być złodziejem, oszustem, rabusiem. Jeżeli zarządzi coś takiego, co uchodzi może za przestępstwo (a choćby najcięższą zbrodnię) wobec etyki, to tylko w życiu prywatnym, albowiem moralność może dotyczyć tylko prywatnego. To samo, całkiem to samo, przestaje być niemoralnym, gdy dotyczy życia publicznego, gdy wychodzi od państwa, gdyż wszystko staje się w jednej chwili moralnym, gdy się dzieje pod firmą państwa. Tak cudotwórcze państwo kręci myślą obywateli, posiadając władzę umoralniania wszystkiego. Cokolwiek państwo obmyśli, to wszystko jest dobrym i moralnym. Cóż jest wtedy moralnym w życiu publicznym? To, co państwo każe i tylko to. Chcąc wiedzieć, co jest dobrym, należy zapytać ministra. Jeżeli zaś minister się zmieni, dobro również; mogłoby się nawet zdarzyć, że na wręcz przeciwne. Oto jest nauka o państwie, dziś obowiązująca. Wolno więc państwu dokonywać zmiany waluty w taki sposób, żeby obedrzeć obywateli ze znacznej części majątku; wolno redukować oszczędności, poskładane w rozmaitych kasach publicznych; wkroczyć pomiędzy wierzyciela a dłużnika w taki sposób, żeby dłużnik znalazł w prawie pisanym upoważnienie do okradzenia wierzyciela; wolno by nawet skasować całkiem hipoteki (chętki nie brak); godzi się wydawać ustawy mieszczące w sobie wolne żarty z własności prywatnej; wolno rządowi rzucić hasło do unieważnienia umów, a w pewnych okolicznościach nadawać osobom prawo szafowania cudzą własnością (np. w ustawie lokatorskiej) itd. itd. Słowem: wolno wszystko.”

Feliks Koneczny (1862–1949) historyk polski, historiozof

Dwoistość etyki. Prawo prywatne a publiczne
Źródło: Państwo i Prawo, Wydawnictwo WAM, Kraków 1997, s. 123.

Joachim Glensk Fotografia
Cezary Kaźmierczak Fotografia

„Całe rodziny przez dziesięciolecia będą spłacały mieszkania warte 200 - 300 tysięcy, przepłacając 2-3 razy, płacąc 600 - 900 tysięcy! A przy przejściu na emeryturę te same banki przejmą te same nieruchomości za 30% ich wartości na „odwróconą hipotekę”, bo z państwowej emerytury nie starczy nawet „na waciki!””

Jeśli to nie jest „neokolonializm”, to co to jest - niech mi ktoś powie!
Źródło: NEOKOLONIALIZM w praktyce: "Całe rodziny przez dziesięciolecia będą spłacały mieszkania warte 200 - 300 tysięcy, przepłacając 2-3 razy, płacąc 600 - 900 tysięcy!" http://wpolityce.pl/gospodarka/232408-neokolonializm-w-praktyce-cale-rodziny-przez-dziesieciolecia-beda-splacaly-mieszkania-warte-200-300-tysiecy-przeplacajac-2-3-razy-placac-600-900-tysiecy, wpolityce.pl, 3 lutego 2015

Tadeusz Mazowiecki Fotografia
Georges Bataille Fotografia
Honoriusz Balzac Fotografia

„Przed trzydziestką uczciwość i talent są jeszcze jakąś hipoteką. Później nie można już polegać na człowieku.”

Komedia ludzka, Gobseck (z tomu Czerwona Oberża i inne opowiadania, Polskie Tow. Wydawców Książek, Warszawa 1987)

Antoni Piechniczek Fotografia
Aleksander Mogilnicki Fotografia

„Wysłany m. in. do Belgii nasz ówczesny minister skarbu już był się ułożył z konsorcjum banków belgijskich o dość znaczną pożyczkę na nie najgorszych warunkach - wszystko: suma, procent, terminy spłaty itd. było już ustalone. Chodziło tylko o zabezpieczenie, które Belgowie uznawali za niewystarczające i żądali lepszego. - Damy panom - powiedział minister - zabezpieczenie na pierwszym numerze hipoteki nieruchomości prywatnych, których wartość będzie wielokrotnie przewyższała sumę pożyczki. - W zasadzie moglibyśmy to przyjąć - odezwał się jeden z głównych bankierów - ale to będzie bardzo utrudnione, gdyż trzeba będzie uzyskać zgodę większej liczby osób, zrobić z nimi akty notarialne itp. - To jest zupełnie niepotrzebne; wydamy ustawę i na jej mocy hipoteka zrobi odpowiednie wpisy do ksiąg hipotecznych. - Jak to, bez zgody osób zainteresowanych? A przecież tam już muszą figurować jacyś dotychczasowi wierzyciele hipoteczni, którzy również musieliby wyrazić zgodę na ustąpienie pierwszeństwa. - Nic nie szkodzi. W ustawie umieścimy przepis, że istniejące obecnie wierzytelności przesuwa się na niższy numer, a panów pożyczka będzie na pierwszym numerze. Usłyszawszy to bankierzy skłonili się i wyszli bez słowa odpowiedzi. Minister zatrzymał jednego z nich i zapytał, co się stało. - Panie - odpowiedział zirytowany Belg - zajął nam pan mnóstwo czasu i w końcu zakpił sobie z nas. - Jak to?”

Aleksander Mogilnicki (1875–1956) prawnik polski, pedagog, poeta

Czyż pan nie rozumie, że jeżeli możecie wydać ustawę, przesuwającą wierzycieli na niższy numer hipoteki, to jutro nas tak samo, w drodze nowej ustawy przesuniecie na niższy numer. Pożyczka nie doszła do skutku.
Wspomnienia: spisane w Łodzi w latach 1949–1955