„Jestem już w późnej jesieni mojego życia. Każdy dzień jest darem Opatrzności, Reszta należy do Was. Starałem się pokazać Wam, jak bardzo pragnęliśmy, moje pokolenie, Wolnej Polski. Byliśmy naprawdę gotowi na wszystko. Ludzie ginęli codziennie. Od pierwszego dnia wojny. Ubyło Polski o 8 milionów ludzi; poległych, wymordowanych, zakatowanych, zamęczonych, deportowanych, i tych, którzy pozostali na emigracji i nigdy do Polski nie wrócili, nie tylko przecież w czasowych ramach 1939–45. Mordowano nas dalej, wiele lat. Całe pokolenie spisane na straty. Trzeba dobrze poznać historię i nie mówić, że wszystkiemu winne Powstanie. To niesprawiedliwe. Taki był wtedy nasz wybór i mieliśmy do niego prawo. Teraz jest czas Waszych wyborów. Pokażcie, co dla was i waszego pokolenia jest najdroższe. Nikt przecież nie umiera dla ciepłej wody w kranie.”

Źródło: Generał „Gryf”: Nikt nie umiera dla ciepłej wody w kranie http://niezalezna.pl/46683-general-gryf-nikt-nie-umiera-dla-cieplej-wody-w-kranie, niezalezna.pl, 6 października 2013.

Pochodzi z Wikiquote. Ostatnia aktualizacja 4 czerwca 2021. Historia
Janusz Brochwicz-Lewiński Fotografia
Janusz Brochwicz-Lewiński 13
polski wojskowy, powstaniec warszawski 1920–2017

Podobne cytaty

Alfred Jodl Fotografia
Andrzej Nowak (gitarzysta) Fotografia
Jan Kaczmarek (kompozytor) Fotografia
Marek Hłasko Fotografia

„Patrzyłem na zburzone miasta i – proszę mi wierzyć – w jakiś sposób czułem się odpowiedzialny za tę wojnę, której sensu i celu nie byłem w stanie pojąć: żołnierzowi każe się walczyć i ginąć, reszta nie należy do niego. Wszystko, co może osiągnąć żołnierz na wojnie, w najlepszym przypadku, to udział w jakimś mglistym zwycięstwie, które – zaręczam panu – po tym wszystkim co musi przeżyć i przecierpieć – nie ma dla niego żadnego sensu. Można odnieść jakieś zwycięstwo w życiu, lecz nigdy na wojnie, na wojnie przegrywa się wszystko, czym żyło się dotychczas; można najwyżej ocalić ciało, gdyż na wojnie – przegrywają wszyscy. Sama wojna jest poza życiem, tam najświętsze słowa brzmią pusto. (…) … widok tych martwych drzew targnął mną silniej niż widok zabitych ludzi… Tam, między tymi drzewami, po raz pierwszy pocałowała mnie kobieta. Czy wie pan, co czuje człowiek, kiedy zrozumie, że już nigdy nie ujrzy drzewa, pod którym został pierwszy raz pocałowany? (…) Do mojego domu, do mojego życia wtargnęli ludzie, którzy pozostawili gdzieś swoje sady, swoje domy, swoje miłości i – zburzyli mój dom. Ja wtargnąłem do domów innych ludzi i burzyłem je… (…) Jakże to jest – myślałem – że miliony ludzi, którzy kochają swoje domy, swoje dzieci i żony, którzy pragną pracować, a nienawidzą wojny – na rozkaz setki generałów porzucają wszystko i mordują się, niszczą i grabią swoje domy? Na wojnie o wszystkim decyduje pierwszy strzał: potem zostaje tylko strach i chęć ocalenia siebie. Nie byłem dłużej w swoim domu niż kwadrans – trzeba było iść dalej, znowu zabijać i burzyć – lecz przysiągłem sobie wówczas, że ostatni strzał tej wojny będzie ostatnim dniem mego życia wśród tych wszystkich prawd i haseł… Nie ma takich prawd, panie doktorze, za które musieliby ginąć ludzie wolni, to nie są ludzkie prawdy. (…) Człowiek musi czymś żyć, a dzisiejszy świat zabiera mu wszystko…”

Marek Hłasko (1934–1969) polski pisarz

Umarli są wśród nas

Monika Kuszyńska Fotografia

„To nic. To naprawdę nic. Nie mogę chodzić, ale przecież żyję. Pragnę wyjść na scenę, wrócić do śpiewania, pokonać swój lęk. A ludzie? Ufam, że mnie zaakceptują taką, jaką jestem.”

Monika Kuszyńska (1980) polska wokalistka

Źródło: Monika Kuszyńska: czas na żałobę się skończył, onet.pl, 13 maja 2010 http://muzyka.onet.pl/0,2169214,newsy.html

Stanisław Wielgus Fotografia

„Polska moja. Cyrk, ale na stabilnych
podstawach. Czas pokaże resztę.”

Źródło: Sierpień – armator nie daje nam szansy

„Jesteście tak skonstruowani, że codziennie byście składali wnioski o wotum nieufności – po to tylko, żeby pokazać, że gotowi byliście wejść do rządu i was nie chciano.”

Andrzej Fedorowicz (1950) polski polityk

o posłach PO.
Źródło: LPR zagłosuje w obronie Leppera, wp.pl, 15 lutego 2007 http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,LPR-zaglosuje-w-obronie-Leppera,wid,8733740,wiadomosc.html

Shah Rukh Khan Fotografia

„Aziz powiedział kiedyś, że jeśli 2376 ludzi mówi ci codziennie, że jesteś bogiem, to nie możesz pozostać zdrowy na umyśle. Ale ja chciałbym, żeby milion ludzi mówiło mi codziennie, że jestem bogiem.”

Shah Rukh Khan (1965) indyjski aktor i producent filmowy

Aziz was saying the other day, when 2376 people tell you everyday that you’re God, it’s impossible to stay sane. But i’d like one million people to tell me everyday that I’m God. (ang.)
Źródło: „L’Officiel”, 2007

Pokrewne tematy