„Prawda, że lud nasz biedny, ale przecież nikt nie zaprzeczy, że nie ma tak nieszczęśliwego, który by nie mógł uciekać do stóp ołtarza i tam czerpać pociechę i otuchę do dalszego, cierpliwego znoszenia swego krzyża dla miłości Chrystusowej. Czarny zaś niewolnik nie posiada ani ołtarza, ani Przenajświętszego Sakramentu, ani nie ma nagrody za swe cierpienia.”
fragment artykułu z 1893, z pisma „Echo” Marii Teresy Ledóchowskiej.
Źródło: o. Joachim Roman Bar, ks. Adam Nowak, Polscy święci. Błogosławiona Maria Teresa Ledóchowska, t. 6, op. cit., s. 232–233.
Podobne cytaty

„Cierpienia znoszone cierpliwie i z poddaniem się Woli Bożej, są najdoskonalszą pokutą za grzechy.”

Źródło: Witold Tyloch, Judaizm, Warszawa 1987, s. 223.

Miałam wyjaśnione, że wszystkie wielkie dzieła, które niby mają nazwę chwały Bożej są niczym przed Bogiem, a wtedy tylko oddają chwałę Bogu, o ile pociągają dusze ludzkie do miłowania Boga...

„Matka Boża zrodziła nas dwa razy: we Wcieleniu i u stóp krzyża; jest więc podwójnie naszą Matką.”

Un artiste est un homme, — il écrit pour des hommes.
Pour prêtresse du temple, il a la liberté;
Pour trépied, l’univers; pour éléments, la vie;
Pour encens, la douleur, l’amour et l’harmonie;
Pour victime, son cœur; — pour dieu, la vérité.
L’artiste est un soldat, qui des rangs d’une armée
Sort, et marche en avant, — ou chef, — ou déserteur. (fr.)
Źródło: Dedykacja: panu Alfredowi T. http://cyfrowa.chbp.chelm.pl/dlibra/docmetadata?id=1629 w: Poezye, Warszawa 1890, s. 76, tłum. Bolesław Londyński.