Cytaty o samochodach
strona 2

Joseph Delteil Fotografia
Gert Fröbe Fotografia
Steffen Möller Fotografia
Elżbieta Jakubiak Fotografia

„Ten pan przekroczył granice rozmowy z posłem. Jak śmiał mnie o to pytać! Nie jest moim spowiednikiem i łaski mi nie robi. Dobrze, że rozmawialiśmy tylko przez telefon, bo pewnie na słowach by się nie skończyło. Jestem szefową komisji, a on podległym pracownikiem. Nie życzę sobie, by ktoś traktował mnie jak potencjalnego oszusta. Samochód to żaden luksus, tylko mój warsztat pracy. Po co kancelaria chce wiedzieć, gdzie jadę? Przecież to jest inwigilacja!”

Elżbieta Jakubiak (1966) polska polityk

o sejmowym dyspozytorze, który chciał się upewnić, czy wyjazd pani poseł Jakubiak, sejmowym samochodem do centrum handlowego po sukienkę, był na pewno wyjazdem służbowym.
Źródło: se.pl http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/sluzbowym-samochodem-po-sukienke_57006.html z 16 czerwca 2008 r.

Bogusław Kaczyński Fotografia

„Ada Sari była niezwykła, zaczynając od stroju. Przed wyjazdem do filharmonii i Teatru Wielkiego, gdzie jej towarzyszyłem, krawcowa projektowała jej stroje, a szewc z tego samego materiału robił buciki, zwane prunelkami. Miała ich 40 czy 60 par. Proszę pana – do każdej sukni prunelki. Na głowę zarzucała czarną woalkę z czarnymi kropkami, nazywała je muchami. Do tego szal wenecki spięty na dwa lwy, które w oczach miały brylanty. Na szyi na złotym łańcuchu zawieszała aparat do patrzenia, bo nie używała okularów, była to soczewka oprawiona złotem z brylantem w uchwycie. Dobierała garnitur biżuterii, czyli jeden rodzaj kamienia: brylanty, szmaragdy albo perły. Ada Sari żyła jak w akwarium – sama nigdzie się nie poruszała. W Ministerstwie Kultury prowadzony był kalendarz jej wyjazdów i minister wysyłał samochód. Pamiętam, podczas przerwy w Teatrze Wielkim szliśmy przez hol, ja młodziutki, szczupły chłopiec, ona wielka gwiazda, trzymała mnie pod rękę, a po obydwu stronach wszyscy gięli się w ukłonach. Ada Sari kłaniała się uprzejmie, ja pytałem: „Kim jest ten pan?”, a ona uśmiechnięta odpowiadała: „Nie mam pojęcia”, i szliśmy dalej.(…) Ona nigdy nie była w sklepie. Uczennice żartowały: „Maestra, ile kosztuje jajko?”. A ona: „Pięć złotych.””

Bogusław Kaczyński (1942–2016) polski dziennikarz i krytyk muzyczny

A kosztowało 40 groszy. Jej się myliły waluty, bo ciągle była w innym kraju.
Źródło: „Gazeta Wyborcza”, 29 grudnia 2008 http://www.teatry.art.pl/!rozmowy/jmcal.htm

Wacław Kowalski Fotografia
Angus Young Fotografia
Ada Sari Fotografia
Stefan Żeromski Fotografia
Joseph Goebbels Fotografia

„Daję Magdzie w prezencie samochód dla niej i dla dzieci. Jest przeszczęśliwa.”

Joseph Goebbels (1897–1945) niemiecki polityk nazistowski, minister propagandy

22 czerwca 1939.
Dzienniki (1923–1945)

Henryk Jankowski Fotografia
Przemysław Wipler Fotografia

„Jestem przekonany, że lady Margaret Thatcher nie wyłudzałaby co miesiąc 3 tys. zł, mając samochód służbowy i ochroniarzy, na kilometrówkę. Dziękuję bardzo.”

Przemysław Wipler (1978) polski polityk

Źródło: stenogram z 84 posiedzenia Sejmu VII kadencji, 15 stycznia 2015 http://orka2.sejm.gov.pl/StenoInter7.nsf/0/106703018FE2E8F1C1257DCF001FE8C9/%24File/84_c_ksiazka.pdf

Wojciech Drzyzga Fotografia

„Irek Mazur prowadzi ten samochód, ale nie on go tankował i nie on serwisował. Pytanie jak daleko zajedzie ten wóz.”

Wojciech Drzyzga (1958) siatkarz polski, trener

o sytuacji AZS Olsztyn, prowadzonym w sezonie 2007/2008 przez Ireneusza Mazura.

George Carlin Fotografia
Mikael Niemi Fotografia

„Na początku często z Niilą dyskutowaliśmy, czy nasze granie można uznać za knapsu. Słowo jest tornedalsko-fińskie i oznacza "babski", zatem coś, czym zajmują się tylko kobiety. Można by powiedzieć, że rola mężczyzn w Tornedalen ogranicza się tylko do jednego: nie być knapsu. Brzmi to jasno i zrozumiale, ale całość komplikują specjalne reguły, wymagające dziesiątków lat na przyswojenie, coś, czego są w stanie doświadczyć zwłaszcza mieszkający tu mężczyźni z południowej Szwecji. Pewne zajęcia są knapsu z założenia, zatem mężczyźni powinni ich unikać. Są to na przykład: robótki ręczne, zmiana zasłon, tkanie chodników, dojenie, podlewanie kwiatów i tym podobne. Drugą grupą są zajęcia definitywnie męskie: ścinanie drzew, polowanie na łosie, budowanie chat na zrąb, spławianie drewna i bójki na potańcówkach. Od dawien dawna świat podzielony był na dwie części, wszyscy wiedzieli, o co chodzi. Ale przyszedł dobrobyt. I nagle pojawiły się setki nowych zajęć i informacji, które wprowadzają pewien zamęt. Ponieważ pojęcie to przez stulecia kształtowało się wśród ludu nieświadomego zachodzących procesów, definicje nie nadążały. Oprócz kilku dziedzin. Silniki na przykład są domeną mężczyzn. Silniki spalinowe są bardziej męskie od elektrycznych. Samochody, śnieżne skutery i piły motorowe zatem nie są knapsu. Czy natomiast facet może szyć na maszynie? Ubijać śmietanę mikserem? Doić krowy automatyczną dojarką? Wyjmować naczynia ze zmywarki? Czy prawdziwy mężczyzna może odkurzać swój samochód, zachowując taki sam szacunek, jakim cieszył się wcześniej? Macie tu kwestie do przemyślenia. Jeszcze więcej kłopotów sprawiają inne nowinki. Czy na przykład jedzenie niskotłuszczowej margaryny jest knapsu? Posiadanie farelki w samochodzie? Kupowanie żelu do włosów? Medytowanie? Pływanie z maską? Używanie plastra? Wkładanie psiej kupy do specjalnego plastikowego worka?”

Popular Music from Vittula

Graham Masterton Fotografia
Mikael Colville-Andersen Fotografia

„Samochód zajmuje 12 m kw. przestrzeni, przez większość czasu stoi zaparkowany i nieużywany. Za to płacimy wszyscy! Podobnie e-hulajnogi. Należą do prywatnych firm, zagracają naszą przestrzeń. A rower, choć równie szybki, nawet szybszy, nie zabija ludzi, sprawia, że jesteśmy zdrowsi, sprawniejsi. Ja nie jestem rowerzystą, ja robię w służbie zdrowia. Wymyślam lekarstwa.”

Źródło: rozmowa Aleksandry Gurgul, Rower to lekarstwo na wszystko, a na hulajnogach jeżdżą leniwi milenialsi. „Chrzanić opornych, poprawiamy jakość ich życia” http://wyborcza.pl/magazyn/7,124059,25020968,rower-to-lekarstwo-na-wszystko-a-na-hulajnogach-jezdza.html, wyborcza.pl, 27 lipca 2019.

Mikael Colville-Andersen Fotografia
Tadeusz Rydzyk Fotografia

„Akurat ten samochód to dostaliśmy, nie wiecie o tym, od bezdomnego. Tak. Dwa samochody dostaliśmy. Przyjechał bezdomny i dał nam dwa samochody. Pan Stanisław z Warszawy, niestety zmarł.”

Tadeusz Rydzyk (1945) polski duchowny katolicki, publicysta

Źródło: W naszej rodzinie, Telewizja Trwam, 27 sierpnia 2016

Ludwik Rutyna Fotografia
Zygmunt Vetulani Fotografia