„Jakże drogo nas kosztowała ta zasrana niepodległość!”
Postać: Generał do Montilli
Generał w labiryncie
„Jakże drogo nas kosztowała ta zasrana niepodległość!”
Postać: Generał do Montilli
Generał w labiryncie
„Kokieteria to nałóg, którego nijak nie da się zaspokoić.”
Dwanaście opowiadań tułaczych
Wariant: Kokieteria to nałóg, którego nijak nie da się zaspokoić.
Źródło: Szczęśliwej podróży, panie prezydencie
„Łatwe szczęście nie może trwać zbyt długo.”
Miłość w czasach zarazy (1985)
„Śmierć nie ma wyczucia śmieszności.”
Miłość w czasach zarazy (1985)
„Nie ma gorszego nieszczęścia jak umierać w samotności.”
Rzecz o mych smutnych dziwkach
„Słowo „metysaż” oznacza mieszanie łez z płynącą krwią. I czego tu oczekiwać po podobnej miksturze?”
Dwanaście opowiadań tułaczych
Opis ten, choć daleki od arcydzieła, starczy, by przerazić największego europejskiego niedowiarka.
Źródło: Artur Domosławski, Gorączka latynoamerykańska, wyd. Świat Książki, Warszawa 2010, s. 256–257.
„Nie ma lekarstwa, które wyleczyłoby z tego, czego nie leczy szczęście.”
O miłości i innych demonach
„Jestem stary, ale staram się o tym nie myśleć.”
Postać: Carreno
Generał w labiryncie
„Trzeba dużo przeżyć, aby poznać prawdziwą naturę mężczyzny.”
Miłość w czasach zarazy (1985)
„Człowiek nie należy do żadnej ziemi, póki nie ma w niej nikogo ze swych zmarłych.”
Sto lat samotności (1967)
„Strach przed śmiercią jest żarem podtrzymującym szczęście.”
Jesień patriarchy (1975)
„Czas starości nie jest płynącym po równi potokiem, ale bezdenną cysterną, z której wycieka pamięć.”
Miłość w czasach zarazy (1985)
„Nie ma bardziej poniżającej i niesprawiedliwej kary dla człowieka niż zdrada jego własnego ciała.”
Jesień patriarchy (1975)
„Bezkresna dal, dzieląca go od tego nieuchwytnego głosu, spowodowała w nim upadek ducha.”
Miłość w czasach zarazy (1985)
„Mieć kogoś, kto by mnie rozumiał – oto moja jedyna potrzeba życiowa.”
Miłość w czasach zarazy (1985)