Edward Abramowski: Potrzeba

Edward Abramowski był polski filozof i działacz polityczny. Odkryj ciekawe cytaty na temat potrzeba.
Edward Abramowski: 102   Cytaty 1   Polubienie

„Komuna nie uznaje żadnego państwa i dąży do tego, aby wszystkie potrzeby ludzkie zbiorowe, wymagające organizacji, zaspokajane były przez swobodne stowarzyszenia. Nieuznawanie państwa wyraża się w postępowaniu prywatnym każdego z jej członków.
a) Członek komuny nie podaje skarg do sądu.
b) Nie bierze udziału w sądach przysięgłych.
c) Nie świadczy przed sądem, chyba w celu ocalenia podsądnego.
d) Nie przyjmuje wezwania sądowego w sprawach cywilnych.
e) Nie wykonywa wyroków sądowych, które mu dają moc krzywdzenia kogoś.
f) Nie denuncjuje złodziei ani zbrodniarzy przed policją.
g) Nie pomaga policji w wykryciu lub schwytaniu przestępcy.
h) Nie przyjmuje żadnej posady w służbie policyjnej lub jakiej bądź służbie rządowej.
i) Nie bierze udziału w żadnych instytucjach przez rząd zakładanych lub protegowanych (jak np. kuratoria trzeźwości, czytelnie wiejskie, zakłady dobroczynności itp.).
k) Nie bierze udziału w żadnych objawach legalizmu rządowego ani w żadnych składkach przez rząd inicjowanych (jak np. proponowane gminom wiejskim składki na pomniki, szkoły, czytelnie).
l) Jeżeli nie może odmówić złożenia przysięgi (jak np. w wojsku), to jednak nie przywiązuje do niej żadnej wartości wewnątrz sumienia swego.
m) Jeżeli nie może odmówić służby wojskowej, to jednak w razie wojny zachowuje się tak, by nie szkodzić ludziom, zatem zupełnie biernie.
n) Nie uznaje żadnych praw cywilnych, jakie rząd daje w małżeństwie nad żoną i dziećmi.
o) Nie oddaje dzieci do szkół rządowych.”

Źródło: Ustawa stowarzyszenia „Komuna” z: Edward Abramowski, Pisma, tom I http://dir.icm.edu.pl/pl/Pisma/Tom_1/322, Warszawa 1924

„Najdalej idące konstytucje państw demokratycznych, najszerzej pojęte przedstawicielstwa ludowe nie osiągają nigdy i nigdy osiągnąć nie mogą takiego zabezpieczenia wolności człowieka, takiego poszanowania woli jednostki wobec zbiorowości, jaka charakteryzuje stowarzyszenie. W żadnej też formie organizacji państwowej nie znajdujemy takiej łatwości przystosowywania się do warunków i potrzeb, do nowo powstającej idei i ruchów, jak w stowarzyszeniach. Dlatego śmiało możemy twierdzić, że wobec mnożących się ciągle zagadnień życia ludzkiego, wobec jego rosnącej zmienności, bogactwa typów i kierunków, wobec rozwoju indywidualizmu grup i jednostek, poddających się coraz trudniej pod ogólne normy, ten typ organizacji społecznej, który przedstawiają stowarzyszenia, jest typem przyszłości, dziedzicem nowożytnego Państwa. Owe skromne „ustawy” rozmaitych kooperatyw spożywców rolnych, kredytowych, na które przyzwyczailiśmy się patrzyć lekceważąco, traktować jako politykę zaściankową małych czynów i małych ludzi, kryją w sobie jednak zarodek nowej myśli politycznej, mogącej wyrugować w przyszłości wszelkie „konstytucje” i „przedstawicielstwa” państwowe jako zbyteczny przeżytek niewoli.”

Źródło: Idee społeczne kooperatyzmu; w: Edward Abramowski, Braterstwo, solidarność, współdziałanie. Pisma spółdzielcze i stowarzyszeniowe, wyd. Stowarzyszenie Obywatele Obywatelom, Łódź 2009.