Źródło: Iga Gierblińska, Edyta Hetmanowska, Tożsamość ukryta między językami świata Rozmowa z Keithem Botsfordem, dwutygodnik.com http://www.dwutygodnik.com/artykul/386-tozsamosc-ukryta-miedzy-jezykami-swiata.html
„Nie myślę o sobie jako o przedniej straży wprowadzającej nowy język sztuki. Kiedyś miałem się za takiego, w młodych czasach, gdy w czasie studiów na anglistyce tłumaczyłem poezję amerykańskich beatników: Ginsberga, Ferlinghettiego. Zrobiliśmy z kolegami taką imprezę w drewnianym kościółku w parku Szczytnickim. Między innymi z Magdą Holland, dziś Łazarkiewicz, Olafem Andruszko czytaliśmy polskie przekłady buntowniczych wierszy w akompaniamencie muzyki mechanicznej – od Jefferson Airplane po mantry mnichów buddyjskich. To moje pierwsze publiczne wystąpienie (…).”
Źródło: „Gazeta Wyborcza”, Wrocław, 4 marca 2006 http://www.teatry.art.pl/!rozmowy/nigdy.htm
Podobne cytaty

podtytuł.
Cytaty z tekstów literackich, Mały, lecz maksymalistyczny manifest translatologiczny

Źródło: „Gazeta Wyborcza”, Kraków, 22 września 2004 http://www.teatry.art.pl/!rozmowy/poecis.htm
Mój dybuk. W poszukiwaniu tożsamości: drogi, bezdroża, dygresje
Źródło: s. 17.

„Striptiz jest to lekcja anatomii przy akompaniamencie muzyki.”