Cytaty na temat chrzciny

Zbiór cytatów na temat chrzciny.

Cytaty na temat chrzciny

Magdalena Środa Fotografia

„Msza, chrzciny, komunia, szkolna katecheza – to w wielu miejscowościach jedyne duchowe dobra prócz telewizyjnego „tańca z gwiazdami”, seriali czy programów sportowych. Dla wielu – to jedyne źródło kultury religijnej, duchowej, intelektualnej by nie powiedzieć – metafizycznej. Tymczasem kultura ta tkwi w rękach osób dość prymitywnych, niewykształconych o zawężonym polu wyobraźni i z reguły pozbawionych empatii. Wykształcenie księży, na tle coraz bardziej wykształconego społeczeństwa jest coraz gorsze. Do seminarium (pomijam ekskluzywne seminaria jezuitów czy dominikanów) często trafiają ci, którzy nie mogą zdać matury, nie radzą sobie ze sobą, nie mają pojęcia o świecie i potrzebach innych. Życie w seminarium przypomina koszary, gdzie najważniejsza zasadą jest posłuszeństwo przełożonym i starszym rangą. Myślenie nie jest wymagane, krytyka – zabroniona. Młody ksiądz mało wie o życiu, niewiele o świecie współczesnym, nie zna psychologii, filozofii, historii sztuki. Dlatego nowoczesna architektura kościelna to taśmowa produkcja estetycznych koszmarków. Bogatych, kiczowatych, pompatycznych, zimnych.”

Magdalena Środa (1957) polska filozof, etyk, działaczka państwowa

Źródło: To jest największy problem polskiego katolicyzmu, wp.pl, 26 kwietnia 2011 http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,To-jest-najwiekszy-problem-polskiego-katolicyzmu,wid,13350019,komentarz.html

Joszko Broda Fotografia
Stefan Wiechecki Fotografia

„(…) te nasze przodki w ogólności chomonciaki, czyli żłoby niepiśmienne byli, kościołów także samo jeszcze nie posiadali i do bożków się modlili.
Bożki, czyli bałwani, to byli drewniane albo kamienne faceci, zarządzające słońcem, wiatrem, deszczem i inszem gradobiciem. Sam najważniejszy między niemi był uskuteczniony z dębowej szczapy i cztery oblicza posiadał. A nazywał się Światowid (…).
Ale koniec końców poznali się nasze na bałwanach. Dowiedzieli się o tem szkopy i koniecznie chcieli naszych pradziadków chrzcić. Wtranżalali się do nasz na Ziemie Odzyskane i co i raz chrzciny urządzają.
Ale nasze przodki skapowali koniec końców, że ich przy tem w kant nabijają. (…) szkopy oprócz bałwanów meble także samo jem z domu wynoszą, na platformy układają i do Berlina wysyłka idzie. (…) spomknęli się wtenczas z Czechami i mówią: „Chrzcijcie nas wy!” (…) Mietek Piastuszkiewicz (…). Przygruchał sobie jedną Czeszkie, niejaką Dąbrowszczankie, na zapowiedzie dał i w krótkim czasie się z nią ochajtnął.
(…) i zaczęli się ogólnie chrzciny.
(…) Niemcy nic o tem nie wiedzieli. Przyjeżdżają za parę tygodni (…) i mowę zawalają do Mietuchny, że w dalszem ciągu zamierzają chrzciny nam wyprawiać. A Miecio w śmiech:
„Kogo będzieta chrzcić, kiedy to wszystko ochrzczone?”
„Na czysto?”
„Na sto procent, niech ja skonam!”
„No, dobrze – mówią Niemcy – a bożki dlaczego stoją?”
„Dla chaseny, czyli towarzyskiej draki żeśmy ich zostawili, żeby was na wodę napuścić!”
I w charakterze dowodu rzeczowego jak nie gwizdnie Mietek Światowida w jedną mordę, jak nie sztachnie w drugą mordę, w trzecią, w czwartą… A Dąbrowszczanka z wierzchu bożka parasolką.
Widząc to reszta gości, z czem kto miał pod ręką, leci grzać bałwanów. W trymiga zniszczyli wszystkich co do sztuki, żeby nie to, że warszawiacy, co na tych chrzcinach tyż byli, wyszabrowali większe partie bożków i opychali do Kowna Litwinom, którzy jeszcze przez czas dłuższy za poganów chodzili.
Widzą Niemcy, że krewa, kropidła pod pachy i chodu za Odre i Nyse!”

Stefan Wiechecki (1896–1979) pisarz i dziennikarz polski, humorysta (pseud. Wiech)

Źródło: Ogólne chrzciny w Helena w stroju niedbałem

Pierre-Joseph Proudhon Fotografia
Tymon Tymański Fotografia
Kazimierz Bartoszewicz Fotografia

„Chrzciny, smutne następstwo wesołego początku.”

Kazimierz Bartoszewicz (1852–1930) polski historyk, publicysta, satyryk

Źródło: Słownik prawdy i zdrowego rozsądku