„W mojej rodzinie szło się albo do polityki, albo do mediów. Tymczasem moja siostra zbuntowała się i postanowiła na przekór wszystkim zostać normalną mamą i mieć dzieci. I rzeczywiście ma dwójkę, chłopca i dziewczynkę. Prowadzi normalne, spokojne życie w Kentucky. Co ciekawe, kiedy dziś o tym myślę, to dochodzę do wniosku, że to ja byłem tym mniej udanym dzieckiem. Moja siostra przeszła szkołę na samych piątkach, nauka nie sprawiała jej żadnego problemu. Ja za to musiałem się mocno namęczyć, żeby dostać dobre oceny. Ściągałem na sprawdzianach, przepisywałem od kolegów prace domowe… Był ze mnie taki mały oszust. A w domu z siostrą kłóciliśmy się niemal bez przerwy. Dzisiaj natomiast bardzo się lubimy i często jesteśmy w kontakcie, choć nie da się ukryć, że nasze życie potoczyło się zupełnie innymi drogami.”
Źródło: Yola Czaderska-Hayek, Nie obawiam się starości. George Clooney specjalnie dla Stopklatki!, stopklatka.pl, 24 lutego 2010 http://www.stopklatka.pl/wywiady/wywiad.asp?wi=63402
Tematy
udać , życie , dzieci , rodzina , dom , myśl , siostra , nauka , myślenie , dziecko , droga , mama , praca , dom , przejście , inny , dobry , dzisiaj , przerwa , zostać , prowadzić , normalna , natomiast , ukryć , spokojna , drogi , mienie , medium , dwójka , nasi , piątek , ocena , oszust , sztych , dochodzenie , dziewczynka , dziś , mały , praca domowaGeorge Clooney 27
aktor amerykański 1961Podobne cytaty
„Jestem starym człowiekiem. Prowadzę normalne, spokojne życie. Siedzę w domu z dziećmi i wnukami.”
podczas rozmowy z Witoldem Gadowskim i Przemysławem Wojciechowskim
Źródło: Witold Gadowski, Przemysław Wojciechowski, Tragarze śmierci, Prószyński i S-ka, Warszawa 2010, ISBN 978-83-7648-382-5, s. 81.

„Powinnaś mieć na imię Hera, nie żadna Kometa. Hera, moja siostra. Hera, moja miłość…”
Hera, moja miłość
Źródło: Haiku 13, s. 152

Źródło: „Pracowe” ADHD – wywiad z Olgą Bołądź, 3 sierpnia 2010 http://www.m-jak-milosc.pl/Wywiady/6207/Pracowe-ADHD-wywiad-z-Olga-Boladz.html

„Moja siostra, Benedetta, lepiej gotuje!”
wypowiedziane, gdy ze zdziwieniem odkrył, że po skończonym obiedzie wciąż był głodny; miało to miejsce w restauracji w Dzielnicy Łacińskiej w 1859; w rzeczywistości Gambetta był tak pochłonięty zażartą dyskusją, że nie zauważył, iż jego nietkniętą porcję odłożyli kelnerowi przyjaciele, aby sobie z niego zażartować.
Źródło: Irena Koberdowa, Leon Gambetta, op. cit., s. 11.

śmiech
o swojej roli w Latającej maszynie.
Źródło: Dariusz Kuźma, „Mam szczęście robić to, co robię”. Heather Graham dla Stopklatki, 10 czerwca 2010 http://www.stopklatka.pl/wywiady/wywiad.asp?wi=66427