„W serca wszystkich wstąpiła nagle otucha, zapach ten bowiem przyniósł jak gdyby wspomnienie błyszczących od rosy wiosennych poranków pod bezchmurnym niebem, w krainie która sama jest wiosną, przelotnym wspomnieniem piękniejszego świata.”

„Uwielbiam zapach płonących czarownic o poranku.”

„Duch mój, ptak boży, co go Pan w czas ranny,
I w czas wiosenny wypuścił pod niebem,
A z rąk mu daje przeczystych ros manny,
I karmi chlebem.”

„Powąchał zapach szczęścia, piękna woń, jak rzepaku na wiosnę, jak rzepaku w maju – teraz jest wyczuwalna na Stadionie Narodowym.”

„Jeśli nie ma w śnień kwiatach, jestże w przebudzeniach,
Choć przelotne wspomnienie, choć cień myśli o mnie?”

„Kiedy mówimy: Amen
ptak podrywa się do góry
i znika w bezchmurnym
niebie”

„Szczęście to radość z nowego dnia, bezchmurne niebo w południe i słowo „kocham” na dobranoc.”

„Kiedy zapytam
zapach śliw o przeszłość,
wiosenny księżyc
nie odpowie. Jego cień
widzę w łzach na rękawie.”

„Serce – to najpiękniejsze słowo świata…”

„I wiosna przyniosła mi okropny śmiech idioty.”