„Podniosłem wszystkie zmurszałe całuny leżące w trumnach; oddaliłam wzniosłą pociechę rezygnacji, jedynie po to, by sobie wciąż mówić: – Ach, przecież to tak nie było! Tysiąc radości zrzucono na zawsze w doły grobowe, a ty stoisz tu sam i przeliczasz je. Nienasycony! nienasycony! nie otwieraj calkowicie podartej księgi przeszłości!… Czyż nie dość jeszcze jesteś smutny?”
Ich hob alle mürbe Leichenschleier auf, die in Särgen lagen – ich entfernte den erhabenen Trost der Ergebung, bloss um mir immer fort zu sagen: – Ach, so war es ja nicht! Tausend Freuden sind auf ewig nachgeworfen in Grüfte und [du] stehst allein hier und überrechnest sie! Dürftiger! Dürtfiger! Schlage nicht das ganze zerrissene Luch der Vergangenneit auf!... Bist du noch nicht traurig genug? (niem.)
Źródło: Rozrywki biograficzne pod czaszką olbrzymki. Opowieść o duchach.
Podobne cytaty

na wieść o zdobyciu Warszawy przez wojska carskie.

Źródło: „Dziennik”, 17 listopada 2006 http://www.teatry.art.pl/!rozmowy/sbsp..htm

Wspomnienia (1987)
Źródło: s. 37.

„Czyż nasza miłość mogłaby istnieć bez ofiary, bez rezygnacji z pragnienia posiadania wszystkiego?”

„Kto kocha, ten odjeżdża. Ale to bardzo smutna pociecha przed podróżą.”
Planeta
Źródło: s. 65

fragment modlitwy Matki Angeli.
Wariant: Tobie oddaję ciało moje, serce i duszę moją. Wszystkie uczynki, myśli, słowa i zamiary Tobie poświęcam. W Tobie zatapiam radości i pociechy moje. Na Ciebie składam ciężary i utrapienia, którymi Pan Jezus nawiedzić mnie raczy. Tobie oddaję nawet grzechy i upadki moje. [fragment modlitwy Matki Angeli. ]
Źródło: o. Joachim Roman Bar, s. Elżbieta Cherubina Frankowska, Polscy święci. Służebnica Boża Maria Angela Truszkowska, t. 7, op. cit., s. 114.