„Widzę siebie jako wielką, płomienną kometę, spadającą gwiazdę. Wszyscy się zatrzymują, wskazują na nią z zapartym tchem. Och, spójrzcie! I wtedy – świiist… i mnie nie ma… Oni już nigdy nie zobaczą nic takiego. I nie będą w stanie mnie zapomnieć – nigdy.”

„Zdecydował o tym pewien moment w tym powojennym, robotniczym Żarowie. Do miasta przyjechał teatr z Wrocławia. Miałem sześć lat i bardzo chciałem zobaczyć to przedstawienie, którego tytułu już nawet nie pamiętam. Wystawiano je w świetlicy fabrycznej. Jakimś cudem dostałem się do środka i spektakl obserwowałem z zapartym tchem. To było jak magia. To wtedy zauroczyłem się teatrem.”

„Moje życie… Kiedy o tym myślę, widzę przed sobą smugę światła. Przy bliższym spojrzeniu smuga ta przybiera kształt komety, z głową i ogonem. Głowa o najsilniejszym świetle, to dzieciństwo i dorastanie. Dalej ku tyłowi kometa rozrzedza się. Ta najdalsza część, ogon, staje się coraz bardziej rozproszona, ale i szersza. Teraz jestem daleko z tyłu, w ogonie komety…”

„W Polsce są ludzie, którzy nigdy nie widzieli Żyda, nigdy się z nim nie pokłócili czy weszli w konflikt, a mimo to na stadionie potrafią wymalować gwiazdę Dawida. Dopisać jakieś obraźliwe hasło. Czasem dla draki.”

„Nigdy przedtem nie widziałem go w takim stanie, ale nigdy potem. Mówił o samobójstwie; o tym, że przepadła ostatnia szansa; że Luftwaffe i Wehrmacht go zdradziły… Po chwili zrobił zwrot o sto osiemdziesiąt stopni – to było przerażające. Powiedział, że nigdy nie skapituluje. Utoniemy, oświadczył, ale cały świat pociągniemy za sobą.”

„Wystawiony język to mój specjalny wkład w rozwój tej gry. Nigdy wcześniej nie widziałeś niczego podobnego i prawdopodobnie nigdy już nie zobaczysz.”

„Nigdy nie oceniaj wysokości góry, dopóki nie osiągniesz jej szczytu. Wtedy zobaczysz, jak była niewysoka.”

„Nigdy nie widzimy samych siebie oczami innych.”

„Harriet, co my takiego złego zrobiliśmy?
- Nigdy nie spojrzeliśmy w twarz rzeczywistości.”

„Sissy jest dla mnie papierkiem lakmusowym prawdy. Widziałam ją w tylu filmach i nigdy w nią nie zwątpiłam.”