„Matka przełożona była na oddziale z księdzem, więc zaprowadzono mnie tam. Rozmawialiśmy przez chwilę, a potem ona wskazała mi ręką jakieś dziecko leżące w koszyku. „Czy wie pan, ile ono ma lat”, zapytała. Odpowiedziałem, że nie wiem i zapytałem ile. „Szesnaście” – odpowiedziała. „Wygląda na pięć, nieprawdaż? Nigdy się nie zmieni, nigdy. Odrzucili je jednak. Jak mogli go nie zakwalifikować?”, dziwiła się. A ksiądz, który stał obok, przytaknął. „Proszę na nie spojrzeć” – kontynuowała – „Żadnego pożytku z niego nie będzie. Jak mogli odmówić wyzwolenia go od takiego nędznego żywota?” To mną naprawdę wstrząsnęło – oto katolicka siostra, matka przełożona, i ksiądz. I oni uważali to za słuszne. Czy mogłem więc wątpić w racje takiego postępowania?”
fragment relacji Stangla na temat jego udziału w akcji eutanazji prowadzonej w III Rzeszy.
Tematy
dzieci , matka , siostra , relacje , dziecko , zapytać , wątpić , odrzucenie , pot , spojrzeć , ręka , wyzwolić , kontynuować , racja , dziw , postępowanie , koszyk , ksiądz , przełożona , za chwilęFranz Stangl 13
Austriak, komendant obozów koncentracyjnych 1908–1971Podobne cytaty

Źródło: YouTube, 2013 https://www.youtube.com/watch?v=JWdMgG-X8As

Źródło: O, mój rozmarynie

Anegdoty z okresu przed wyborem na papieża, Za wysokie progi

Źródło: Tadeusz Kaczyński, Rozmowa z Aleksandrem Tansmanem, „Ruch Muzyczny” 1967, nr 12, s. 7.