
„Władza w ręce ludu? - zapytał z drwiącym uśmieszkiem Bayaz.”
Lud jej nie chce. Lud jej nie rozumie. Zresztą, co by z nią zrobił, do diabła, gdyby już ją uzyskał? Ludzie są jak dzieci... Nie, ludzie są dziećmi. Potrzebują kogoś, kto im powie, co mają robić.
Ostateczny argument (2008)
Źródło: rozdz. Odpowiedzi, s. 724.