„Wczoraj elektronicznie namierzyłem rybę.
Wzięła mnie. Po prostu wziąłem i skoczyłem
w szmaragdową toń naszego zbiornika,
jak stałem, pager piszczał nieprzytomnie
woda pękała na moich oczach pod ciśnieniem
tysiąca nasłonecznionych akwariów
jak te wiotkie łuski soczewek kontaktowych (…).”

„I w akwarium małej rybie
Świat nie kończy się na szybie.”

„Bo z nas Fortuna w żywe oczy szydzi,
To da, to weźmie, jako się jej widzi.”

„Dziewczyna w oknie, ogień był tuż, tuż!
Na ręce wziąłem ją, skoczyłem w dół…
– Chciałbym to widzieć, jak leciałeś –
Na głowę z łóżka spadłeś, to był tylko sen!”

„Jeśli się już skoczyło z mostu, wszystko się uspokaja. Dopóki nie uderzy się w wodę.”

„Rybom woda, ludziom zgoda.”

„Wpadamy w Kłamstwa toń głęboką. Nie widząc więcej niż, chce Oko.”

„Mój portfel wziął górę nad sercem. Czy też może odwrotnie.”

„Gdyby jej nie kochał, to by jej nie bił, tylko wziął babę za łeb i wyrzucił z domu albo po prostu ukatrupił.”

„Ludzie zachowujący się jakby Nirvana wynalazła grunge. Oni po prostu wzięli i uosobili go.”