Andriej Siniawski cytaty

„Jeśli ktoś panu powie, że nie mógł wytrzymać, bo to było ponad jego siły – niech mu pan nie wierzy. Człowiek dostaje tyle, ile może znieść.”

„Skończyłem półtorej klasy na spółkę z bratem.”

„A jednak kobieta cieszy się w świecie dużą popularnością.”

„Dzień w dzień nuda. Dawniej w łagrze było weselej. To kogoś zabili, to powiesili.”

„W XX wieku wszystko zmechanizowane. Tylko spółkują ręcznie.”

„Pierwiastek męski nie jest twórczy. Mężczyzna, żeby tworzyć, musi odnaleźć w sobie to, co żeńskie, albo znaleźć to poza sobą, w kobiecie. To „coś” w niej musi być bardzo jego własne, pokrewne mu, bliskie. Wtedy czuje się zwolniony z poszukiwania w sobie tego, co kobiece. Może być i mężczyzną i twórcą.”

„Człowiek rodzi się w jednym egzemplarzu i kiedy ginie, nikt go nie może zastąpić.”

„Będę mówił wprost, bo życie jest krótkie.”

„Trzydzieści razy strzelałem do niego. Ale widać Pan go strzegł, bo wstał i odszedł.”

„Złodziej, kokieteryjnie: – Niczego cięższego od portfela w ręku nie trzymałem.”

„Zachodnia kultura – to znaczy nosić gluty w kieszeni. Wysmarkasz się w chustkę i nosisz.”

„Podszedłem do osiki: – Drżysz? Już teraz? No drżyj, drżyj.”

„Byłeś i nie ma cię. Jesteś tylko formą. Treść – to nie ty, nie jest twoja. Pamiętaj, jesteś tylko formą.”

„Dlaczego pyskujecie?
– Ja tylko tak – dla pięknosłowia.”

„Patrzę na drzwi i nie wierzę: za drzwiami wolność.”

„Tyle złości we mnie, że położyć mnie na lód, to odtaje na półtora metra.”

„Umierający na tydzień przed śmiercią drugiemu umierającemu ukradł okulary.”

„Naczelnik w łagrze o Deklaracji Praw Człowieka: – Nie zrozumieliście. To nie dla was. To dla Murzynów.”