Tutaj jak zwykle zawiesiła głos, żeby dotarł do nas sens jej słów, po czym ciągnęła: – A wiecie, o czym to świadczy? Że jestem pragmatykiem! To znaczy osobą o praktycznym, zdroworozsądkowym podejściu do życia. Takich ludzi nazywa się pragmatykami i ja właśnie taka jestem, do problemów życiowych podchodzę praktycznie. Więc jeśli nie wiecie, czy wasza szklanka jest w połowie pusta, czy w połowie pełna, może lepiej się zastanówcie, czy po prostu nie jest ona za duża. Rozumiecie, do czego zmierzam? Nie chodzi o to, co myślicie o swojej szklance, ale o to, co z nią zrobicie. Powtarzam, że powinnyście ruszyć tyłek z miejsca i wziąć sobie inną szklankę! I zawsze pamiętajcie: odpowiedź to tylko zwykłe słowo. Rozumiecie? Drzwi do sukcesu są oznaczone nalepką z napisem: PCHAĆ! Nie da się zostawić odcisków swoich stóp w piasku czasu, jeśli się nie nosi obuwia roboczego.
Kumpelki z paki
Najnowsze cytaty
strona 47
Ja na to: W jaki sposób? To byłyby tylko słowa, jedynie moja opinia. Na co ona: Ale wasi fani chcą wiedzieć… Więc mówię jej: No cóż, naprawdę musiałabyś jej posłuchać, twoja opinia sie liczy, nie moja. Nie odpuszczała, więc wreszcie jej odpowiedziałem: Słuchaj, jedyne co mogę powiedzieć to to, że to najwspanialsze dźwięki, jakie powstały w całej historii muzyki. A ona: Wow, fantastycznie, powiem zaraz wszystkim…
Źródło: Maciej Madejsk, Ian Gillan: „Gdy jestem wśród Polaków, dostrzegam ten szczególny dar pozytywnego myślenia”, fabrykazespolow.pl, 11 października 2016 http://www.fabrykazespolow.pl/wywiad/item/109335-ian-gillan-gdy-jestem-wsrod-polakow-dostrzegam-ten-szczegolny-dar-pozytywnego-myslenia
Nikt nie miał takiego podejścia. W Bliźnie Krzysztof nie zrobił normalnego scenopisu, a przecież wszyscy byliśmy nauczeni, że tak trzeba. On miał tylko rozpisane sceny, ale bez rozbicia na ujęcia. Na bieżąco na miejscu inscenizował sceny i wymyślał ujęcia. I to się sprawdziło.
o Krzysztofie Kieślowskim.
Źródło: Kino gatunkowe to pieśń przeszłości. Rozmowa z Markiem Piestrakiem także o nowych projektach, Stopklatka, 1 grudnia 2010 http://www.stopklatka.pl/wywiady/wywiad.asp?wi=71852
Był tam taki odcinek, w którym facet przed sąsiadami udawał, że jest napakowany, a miał takiego małego słonia, który go pompował. Podobnie u mnie ze sprzątaniem – daje ono tylko krótkotrwały efekt.
Źródło: Sentymentalno-melancholijny facet – wywiad z Krystianem Wieczorkiem, 13 stycznia 2010 http://www.m-jak-milosc.pl/Wywiady/5754/Sentymentalnomelancholijny-facet-wywiad-z-Krystianem-Wieczorkiem.html
zapytał i z całą moją ekipą znalazłam się w kuchni, gdzie zrobił nam przepyszne kanapki z roztopionym serem. Miałam w życiu wiele kulinarnych przygód, ale żadna nie wytrzymuje porównania z Fidelem Castro przyrządzającym mi jedzenie o drugiej w nocy.
o wywiadzie z 20 maja 1977 r.
Źródło: wysokieobcasy.pl, 28 sierpnia 2009 http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,53662,6973290,Krolowa_amerykanskiego_wywiadu.html?as=2
Poza tym pisarstwo Gombrowicza zawsze było i jest superelitarne, dla ludzi naprawdę inteligentnych. Nie każdy jest w stanie zrozumieć jego ironię, przełknąć ostrą krytykę Polski i Polaków.
Źródło: Renata Metzger, O festiwalu gombrowiczowskim, „Gazeta Wyborcza”, Radom, 15 października 2004 http://www.teatry.art.pl/!rozmowy/ofestiwalu.htm
„Największym echem odbił się numer, którym parodiowaliśmy Psy.”
Użyliśmy w nim oczywiście steku wulgaryzmów. To nie zostało dobrze przyjęte przez opinię publiczną. Pisano, że to hucpa, że takiego chamstwa w Opolu jeszcze nikt nie widział. Tymczasem ten numer stał się kultowy. Powstawały z niego miksy, sample, często słychać go było przy ogniskach.
o Grupie Rafała Kmity.
Źródło: Wypieszczone numery, „Życie Warszawy”, 6 sierpnia 2003 http://www.teatry.art.pl/!rozmowy/wypieszczonen.htm
Grał w nim młodziutki Mateusz Damięcki i podobno mówiłam wtedy: babciu, ja będę z nim kiedyś grała. Niesamowite jest to, że później okazało się to prawdą.
Źródło: Rafał Bryndal, Nie jestem widokówką, „Gazeta Wyborcza”, 6 maja 2011 http://wyborcza.pl/1,106359,9543992,Nie_jestem_widokowka.html
Krzysztof, pacjent nr 92 X Oddziału Szpitala Psychiatrycznego w Warszawie.
Kapłan
„Opis: pierwsze litery akapitów recenzji muzycznej Wracamy do płyt, o których się mówi.”
Za ten żart dziennikarz spędził w więzieniu 9 miesięcy i 13 dni, a do 1989 roku nie ukazał się więcej żaden jego tekst.
Źródło: Trafił do więzienia za recenzję muzyczną, wp.pl http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Trafil-do-wiezienia-za-recenzje-muzyczna,wid,13128278,komentarz.html
„Pieniądze – odparła. Przewróciła oczami.”
Oczywiście jedyna osoba w całej szkole, która ich nie ma, musi o nich napisać. Dla wszystkich innych byłoby to zbyt łatwe.
Zamek i klucz
potrafiła przygotować się na przejście frontu przez nasz majątek na Kresach w 1940 roku. Sporządziła sobie ohydną papkę z mąki, surowych jaj, krwi, zgniłych jarzyn i kurzego łajna, wysmarowała sobie tym twarz. Kiedy podeschło, wyglądało jak okaz trądu. Ruski żołdak, który ją rzucił na ziemię, spojrzał z bliska i uciekł z okrzykiem zgrozy.
Lemie! po co umarłeś?
„Jak się pan czuje? - w słuchawkach metaliczny głos Nowinkowa - Wzrasta panu tętno.”
Nie mam pojęcia dlaczego - cedzę w ustnik. Durny konował. Czuję się jak jakiś pradawny, martwy władca. Przywiązany do tronu, który za chwilę stanie w płomieniach. Przede mną przeciąga się korowód żałobników z darami... brakuje tylko płaczek
Pan Lodowego Ogrodu
Źródło: tom 1, rozdział 1, Nocny wędrowiec
Może jutro odczepimy cię od niektórych kroplówek i urządzeń, a jeśli będziesz grzeczna, może dostaniesz po kolacji trochę lodów.
– Nie lubię lodów – odpowiedziała odruchowo.
– No to mrożony jogurt. To lubisz, prawda?
Nie pamiętała. A jednak wiedziała, że nie lubi lodów.
Źródło: Tajemnica willi Mimoza, rozdział 3, tłum. Anna Rajca
A ja przecież pamiętam czasy, gdy chłopcy nosili się schludnie. A dziś wszyscy chcą wyglądać niechlujnie. To przez Policjantów z Miami. Odkąd puścili ten serial, mężczyźni przestali się golić! Jak Boga kocham, ludzie są tacy głupi… Coś się robi modne i nagle wszyscy to robią! Gdzie się podział indywidualizm? Wcale bym się nie zdziwiła, gdyby najpierw w telewizji przebojem okazał się jakiś program o naturystach, a następnego dnia cała Ameryka przestała nosić ubrania!
Wciąż o tobie śnię
„Nie słyszysz tego? – zapytałaś.”
Kiedy kogoś kochasz, to wymawiasz jego imię zupełnie inaczej. Słychać, że w twoich ustach jest bezpieczne.
Krucha jak lód
triumfowali antypapieżnicy. Sam papież! Jeżeli jednak zestawić inaczej składniki liczby 666, okaże się, że może to być również inny prześladowca chrześcijan: Neron albo jeszcze ktoś inny.
Czterech jeźdźców Apokalipsy (1988)
I za każdym razem sporo uczyłem się od ludzi, którzy przy nich pracowali.
I was fortunate enough to work on three of the greatest films ever made: The Godfather, The Godfather: Part II and Lonesome Dove. And I learned a lot from the people I worked with on each of those. (ang.)
Źródło: wywiad (ang.) http://uk.askmen.com/celebs/interview_400/491_robert-duvall-interview.html
„Mnie pojebało? – odwróciłem się twarzą do Larry’ego.”
Mnie? W kraju gdzie ostrygi i orzechy laskowe są uważane za równie niebezpieczne co pociski? Gdzie nie możesz przespać się z kobietą bez odbycia trzech randek, ale możesz strzelać z nazistowskiego karabinu maszynowego? Gdzie nie możesz powiedzieć koleżance komplementu z pracy, by nie wylecieć za molestowanie seksualne, ale gdzie wszystkie kelnerki muszą pokazywać cycki? Gdzie wszyscy rezerwują sobie miejsce przy oknie, a potem nie chcą wyglądać przez to okno? Ty mówisz, że mnie pojebało?
Merde! chodzi po ludziach (2007)