do sędziego Johna H. Lyle'a.
Źródło: Lauren Carter, Najgroźniejsi gangsterzy w historii, tłum. Barbara Gutowska-Nowak, Warszawa 2008, s. 157.
„Wieczorem wychodził rabin w stroju ceremonialnym, z lisią czapą, białymi skarpetkami, i widzę, coraz mniej ludzi, aż któregoś wieczoru wraca sam. Beznadziejny smutek wiał z tego człowieka, podszedłem, nie wiedziałem, jak mówić: proszę pana, proszę księdza czy rebe, jakąś formę dziwaczną znalazłem i zaprosił mnie do domu. Na UJ zrobił doktorat, bardzo wykształcony człowiek, powiedział: „To teraz zrzucamy z siebie teatr”, i zrzucił szaty. Pytam: „A co się stało z pańskimi ludźmi?””
„Trochę wyjechało do Izraela, trochę się rozproszyło, a najwięcej skurwysynów wstąpiło do partii”.
Podobne cytaty

„Proszę wracać do domu. Nie możemy ulegać eskalacji żądań.”
do żon protestujących górników z kopalni Budryk, które przyjechały na spotkanie z Waldemarem Pawlakiem.
Źródło: „Gazeta Wyborcza”, 17 stycznia 2008

Źródło: Artur Cichmiński, Warto ryzykować, spełniać marzenia. Rozmowa z Joanną Orleańską, stopklatka.pl, 20 września 2010 http://www.stopklatka.pl/wywiady/wywiad.asp?wi=69417

„Proszę pana, jak go spotkam, zrobię mu o to ogromną awanturę. Nie, nie poinformował mnie.”
na pytanie posła Urbaniaka czy Wasserman wiedział, że jeden z jego pracowników był równolegle członkiem zarządu Casinos Poland.
Źródło: stenogram z przesłuchania przed komisją śledczą, 28 grudnia 2009

o tym, dlaczego nie gra w teatrze.
Źródło: „Film” nr 12/1996

„Jutro wieczorem wracam do Paryża. Nie myj się.”
fragment listu napisanego do Józefiny podczas wyprawy wojennej.