„Ej, Mietek, pedałów to ty z nas nie rób!”

„Ej, czy ty też wyrównujesz do dołu?
Za mądry dla ciebie, kto mądrzejszy od ogółu matołów?”

„Ty rób swoje, ja robię swoje w swojej głowie.”

„Ej, ty praco, twarda praco,
Zmyślili cię, nie wiem, na co.”

„Jak dbać o ekologię? W prosty sposób: Nie rób drugiemu, co tobie jest niemiłe.”

„Nie rób bliźniemu tego, co chciałbyś, aby on uczynił tobie, najprawdopodobniej bowiem macie zupełnie różne gusty.”

„Skoro jesteś – rób swoje. Nie ważne, że są lepsi od ciebie ludzie, coś tam nie wyszło albo niebo wali ci się na głowę.”

„Cokolwiek masz zamiar teraz robić, Perks, rób to jako ty. Dobrze czy źle, ale jako ty sama. Padnie za wiele kłamstw, a potem nagle nie ma już prawdy, do której można wrócić.”

„Ej laleczko czemu to tak miało by być
Że czuła byś wstyd gdybym chciał cię…
Ja robię to tylko po to, bo znam się na klientkach
I lubię na ciebie patrzeć, jak jesteś uśmiechnięta…”

„Czy pani o mnie co pisze?
Jan i Janowa popatrzyli znowu na siebie, pokiwali głowami i uśmiechnęli się.
– Ej ty głupi dzieciaku! gdzieby tam pani miała do nas o tobie co pisać… przysłała ot pieniądze na utrzymanie twoje. Bądź wdzięczna i za to!”